Skocz do zawartości

Jaki jest powód/powody infekcji - ukash, weelsof itp.


Rekomendowane odpowiedzi

Pomoc jest darmowa, ale proszę rozważ przekazanie dotacji na utrzymanie serwisu: klik.

To dziwne,że Picasso nie wprowadziła nowej mody na skuteczne zabezpieczenia,oczywiście możecie tu bić pianę przez cały rok na temat programów antywirusowych i guzik z tego będzie :blink: aktualizacje softów,odpowiednie łatki...jak najbardziej ale do tego wsparcie skutecznym softem a nie atrapami opartymi na sygnaturach i heurystyce.

Czyli konkretnie coś z tego kwartetu : Sandboxie,DefenseWall Personal Firewall,GesWall,AppGuard i po ogarnięciu któregoś z tych sofcików możecie spać spokojnie :cheer:

Odnośnik do komentarza

Bezpiecznie to spać mogę jak wyciągne kabel od internetu z routera..Możesz mieć tysiąć piećset milion dwieście IDS-ów FW i sandboxów i tak cie upie******la. Zbroja nigdy nie wygra z orężem choć nie wiem jak byś bił piane.

 

P.S Ja mam w zwyczaju korzystać z komputera a nie uczyć się czy uczyć jakieś Sandboxy etc ;) ale jak mawiają jeden woli córkę drugi teściową ;)

Odnośnik do komentarza

Idiotyzmy wypisujesz Piotruś :lol: .Uruchamiałeś tysiące virków,żeby sprawdzić skuteczność HIPS-ów czy sandboxów ? Więc nie bzdurkaj o zbrojach i teściowych...

Zaawansowane formy zabezpieczeń wymagają poświęcenia im troszeczkę dłuższego czasu dla ogarnięcia sposobu ich działania i obsługi...no ale większość ludzi ma podejście do tematu takie jak Ty :blink: czego konsekwencją jest syzyfowa praca Picasso i Landussa nad Waszymi błagalnymi prośbami i logami...

Odnośnik do komentarza
Idiotyzmy wypisujesz Piotruś :lol: .Uruchamiałeś tysiące virków,żeby sprawdzić skuteczność HIPS-ów czy sandboxów ? Więc nie bzdurkaj o zbrojach i teściowych...

Nie do końca sie z tym zgadzam. Owszem, jak ktoś chce testować próbki i zabezpieczenia - można frywolnie do woli.

 

Zaawansowane formy zabezpieczeń wymagają poświęcenia im troszeczkę dłuższego czasu dla ogarnięcia sposobu ich działania i obsługi...no ale większość ludzi ma podejście do tematu takie jak Ty

 

Również jak ja. Nie mam żadnych zabezpieczeń - nie jetem testerem. System działa i nie mam pojecia co to jest infekcja. Oczywiście rozumiem tych, którzy celowo sprawdzają zabezpieczenia, (mam na myśli wszelkie oprogramowanie zabezpieczające). A nawet jeśli coś by wpadło, a nie bedę sobie umiał z tym poradzić poproszę o pomoc.

 

pozdro

Odnośnik do komentarza

Również jak ja. Nie mam żadnych zabezpieczeń - nie jetem testerem. System działa i nie mam pojecia co to jest infekcja.

Belfegor-nie wiem czy to jakiś żart czy skutki przemęczenia ciężkim tygodniem :confused: 18 letni Chłopiec w Białymstoku szedł na egzamin maturalny nic nie umiejąc...przechodził koło punktu Lotto i kupił 1 zakład....wygrał 8 000 000...na drugi egzamin maturalny już nie poszedł :cheer:

Ty nie masz ,żadnych zabezpieczeń i nic Ci do systemu nie wpada....czyli reasumując :

 

Nie używajcie zabezpieczeń bo szanse infekcji są minimalne...

Nie uczcie się tylko grajcie w Lotto,każdy z was i tak wygra poczwórną kumulację...

 

Dobrze Cię zrozumiałem Belfegor :lol: :lol: :lol: ?

Odnośnik do komentarza
Dobrze Cię zrozumiałem Belfegor

 

Kompletnie mnie nie zrozumiałeś. Kwestia, czy korzystać z programów zabezpieczających czy nie, jest indywidualną sprawą użytkownika. Ja zrezygnowałem ponieważ doszedłem do wniosku, że sposób w jaki korzystam z komputera i internetu jest bezpieczny.

A dykteryjka z niedoszłym maturzystą fajna. :)

Odnośnik do komentarza
większość ludzi ma podejście do tematu takie jak Ty :blink: czego konsekwencją jest syzyfowa praca Picasso i Landussa nad Waszymi błagalnymi prośbami i logami...
mam tylko MSE + zapora Win7 i wystarczy. Uczyc sie bzdurej obslugi dodatkowych zabezpieczen?

Strzelasz porownaniami to i ja dam Ci przyklad. Kierowcy sami sobie tworza korki i stres na drodze. Baranow i kretynow za kierownica jest na moje oko jakies 40%. Masz jakas madrosc na podoredziu na ta przypadlosc. Jakas szkola jazdy z prawdziwego zdarzenia? Nie ma na to rady. Syzyfowa praca dotyczy wiekszosci dzialan populacji. Smieci, czystosc wody, ochrona zwierzat, itd itp. Ludzi glupich , nie odpowiedzialnych jest mnostwo lub "jeszcze wiecej". Glupota na poziomie korzystania z sieci jest taka sama jak na poziomie jazdy samochodem czy bycia ministrem lub debilnym policjantem. Nie ma na to zadnego ratunku i tyle.

syzyfowa praca Picasso i Landussa
ratuje takich nie odpowiedzialnych .......przed formatem ktory sam w sobie tez bedzie dla wiekszosci wyzwaniem.
Odnośnik do komentarza

mam tylko MSE + zapora Win7 i wystarczy. Uczyc sie bzdurej obslugi dodatkowych zabezpieczen?

Strzelasz porownaniami to i ja dam Ci przyklad. Kierowcy sami sobie tworza korki i stres na drodze. Baranow i kretynow za kierownica jest na moje oko jakies 40%. Masz jakas madrosc na podoredziu na ta przypadlosc. Jakas szkola jazdy z prawdziwego zdarzenia? Nie ma na to rady. Syzyfowa praca dotyczy wiekszosci dzialan populacji. Smieci, czystosc wody, ochrona zwierzat, itd itp. Ludzi glupich , nie odpowiedzialnych jest mnostwo lub "jeszcze wiecej". Glupota na poziomie korzystania z sieci jest taka sama jak na poziomie jazdy samochodem czy bycia ministrem lub debilnym policjantem. Nie ma na to zadnego ratunku i tyle.

Nie szkoda Ci klawki na takie irracjonalne porównania :blink: ? MSE + zapka Windowsa to żadne zabezpieczenie...a to,że do tej pory czegoś nie złapałeś to kwestia zwykłego szczęścia czy przypadku...jeżeli dla Ciebie zaawansowany HIPS jest bzdurą to lepiej nie wypowiadaj się w tym temacie bo wprowadzasz laików w błąd mijającymi się z prawdą teoriami...Co do "baranów i kretynów" za kierownicą czy śmieci i ochrony zwierząt to kwestia wychowania,kultury osobistej czy wrażliwości...jak ktoś jest : chamem to nigdy nie będzie się godnie zachowywał...

Czyli : żeby opanować obsługę HIPS-a wystarczą 2-3 dni wysiłku i koncentracji,a żeby przestać być chamem-trzeba się drugi raz urodzić.

Proste :thumbsup:

Odnośnik do komentarza

Jest. Ostatnio nie popularny, Zdrowy rozsądek--> Aktualizowanie systemu i programów, używanie antywira (aktualnego), nie bawienie się w craki etc..

Jest też druga opcja przestać używać internetu.

Mam ponad 40 lat i z komputera korzystam chyba już jakieś 10-12 lat i rozsądku mi nie brakuje; na "dziwne" strony nie wchodzę, system i programy aktualizuję ale nie codziennie bo nie po to mam komputer, antywirusa jak najbardziej - używam a cracków nie używam bo nie gram na komputerze w gry a blokadę kompa zaliczyłem. Nie ma reguły.

Odnośnik do komentarza
Nie szkoda Ci klawki na takie irracjonalne porównania :blink: ? MSE + zapka Windowsa to żadne zabezpieczenie
a co ci do tego. Chamow i prostakow jest wiekszosc. Kretynow na drodze rowniez. Kretyn czy cham po podstawowce czy po uniwerku to bez znaczenia. Twoje hipsy mam tam gdzie ty moj MSE. Wisisz mi kalafiorem z tymi [Filtr wulgaryzmów]ami. W blad wprowadzam? Kogo.? Ty chyba jestes odporny na porownania. Wyrazam swoje zdanie tak jak Ty.
Odnośnik do komentarza

a co ci do tego. Chamow i prostakow jest wiekszosc. Kretynow na drodze rowniez. Kretyn czy cham po podstawowce czy po uniwerku to bez znaczenia. Twoje hipsy mam tam gdzie ty moj MSE. Wisisz mi kalafiorem z tymi [Filtr wulgaryzmów]ami. W blad wprowadzam? Kogo.? Ty chyba jestes odporny na porownania. Wyrazam swoje zdanie tak jak Ty.

MarekB-puściło Cię czy co :lol: ? Wszystkich wprowadzasz w błąd sugerując,że ułomny antyvirek+zapka to skuteczne zabezpieczenie i na dodatek dyskredytujesz wyższe formy zabezpieczeń a to przecież inna półka...

Swoje zdanie można oczywiście wyrażać,ale nie ze szkodą dla potencjalnych użytkowników :)

A co do chamów i prostaków w naszym kochanym kraju to zgadzam się z Tobą w 100% jest ich zastraszająco dużo...

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Setki przyjaciol na roznych idioforach , fejssrukach, twiserach + bezmyslne klikanie + gadzety salety + and + and + debilne pokolenie malpoludow w chmurach. To juz nie moj swiat. :P Hipsy, chipsy, nie dzialajace OS-y po zainstalowaniu dziesiatek dodatkow i odpadkow. Jak mnie to cieszy. Pier..nie meteoryt to ja przezyje z nozem i saperka, ale wy malolaty bedziecie martwi po 10-ciu godzinach. :cheer:

Odnośnik do komentarza

Ogladalem od srodka :D . Naklejka od strony kleju. W gorze zwezenie czyli szyjka, a przez nia widze niebo. Ktory to rok? 2017, najazd chinczykow zamykajacych resztke fabryk w europie. Saperka u boku. ide w gore po sliskiej powierzchni szkla, zaraz dam im popalic. Twoj styl zalezy od ciebie, bedzie ciezko, ale wyjde do kieliszka..... :P , a tam juz z gorki ..... Pamietajcie, bardzo was lubilemmmmmm doooo wi...dzeniaaaaa :lol:

Odnośnik do komentarza

Thomas Gabriel - haker, były pracownik National Security Agency, a zarazem twórca systemu ochrony wrażliwych danych na wypadek ataku komputerowego na strategiczną infrastrukturę, pragnie zemścić się na swoim rządowym pracodawcy za zwolnienie i odsunięcie od wykonywanych zadań. Do pomocy opłaca grupę hakerów - pionków, którzy są zabijani zdalną detonacją ładunków wybuchowych zaraz po wykonaniu powierzonej misji. Matthew Farrell jest jednym ze specjalistów z dziedziny zabezpieczeń komputerowych wykorzystanych przez Gabriela, jednak przypadek pozwala mu uniknąć śmierci. W międzyczasie przypomina sobie o nim nowojorska policja. Farrell był już notowany, a teraz ginie jego wielu konkurentów w branży, można łatwo domyślić się, na kogo spadają podejrzenia. Po Matta zostaje wysłany przebywający w pobliżu John McClane. Gdy policjant dociera do mieszkania hakera, grupa popleczników Gabriela próbuje dokonać tego, czego nie zdołał ładunek C4 - zabić Matta. Młody haker zostaje ocalony przez McClane'a.

 

Gabriel przejmuje kontrolę nad massmediami, wyłącza sygnalizację świetlną, doprowadzając do wielkiego paraliżu komunikacyjnego i pozoruje atak terrorystyczny na kapitol, doprowadzając do wybuchu powszechnej paniki. Potem wysyła swoją kochankę do jednej z elektrowni w celu pozbawienia energii elektrycznej całego Wschodniego Wybrzeża. Mai zostaje zlikwidowana przez Farrella i McClane'a, jednak Gabriel ostatecznie realizuje swój cel. Jednocześnie zleca porwanie Lucy, córki Johna, która staje się jego zakładniczką i jednocześnie kartą przetargową w "negocjacjach" z policjantem.

 

Cyberprzestępca włamuje się do Woodlawn, supertajnego data center przechowującego dane wszystkich ważniejszych amerykańskich agencji rządowych w celu kradzieży danych, które oferuje oddać za odpowiednią kwotę. Sytuację ratuje jednak McClane, który zabija Gabriela i ratuje córkę.

 

Dlaczego odwołuję się do tego filmu? A no dlatego, że świat zostaje uratowany w znacznej mierze dzięki staraniom Matta, młodego, nieco aspołecznego i nieśmiałego, genialnego dzieciaka, wyznawcę teorii spiskowych, nieprzywykłego do adrenaliny i ryzyka, który w konwencjonalnej wojnie stanowiłby zapewne mięso armatnie.

 

 

Ogladalem od srodka :D . Naklejka od strony kleju. W gorze zwezenie czyli szyjka, a przez nia widze niebo. Ktory to rok? 2017, najazd chinczykow zamykajacych resztke fabryk w europie. Saperka u boku. ide w gore po sliskiej powierzchni szkla, zaraz dam im popalic. Twoj styl zalezy od ciebie, bedzie ciezko, ale wyjde do kieliszka..... :P , a tam juz z gorki ..... Pamietajcie, bardzo was lubilemmmmmm doooo wi...dzeniaaaaa :lol:

 

Chińczycy przyjadą i usłyszą "Yippie-kay-yay, mother[Filtr wulgaryzmów]ers" :P

 

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...