CoUsT Opublikowano 18 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2012 Witam, Proszę was byście zdiagnozowali mi dysk. Pierwsze co wrzucam System Summary z HWiNFO: http://img690.images...beznazwy2iw.jpg Objawy nie należą do ciekawych. Dysk pracuje i nagle od tak przerywa pracę, po czym ją wznawia. Z obserwacji wynika, że dzieje się tak przy pracy z partycją D. Pierwszy raz (a przynajmniej taki który pamiętam) działo się podczas defragmentacji. Dysk C poszedł bezproblemowo z mniej więcej stałą prędkością, bez zawieszek. Dysk D poszedł do około 25% normalnie, a później dysk raz pracował, a raz nie. Dodatkowo nawet po restarcie zawiesił się na jakimś pliku, który przenosił, stopował i cofał go i tak w kółko, jakby go coś blokowało lub było coś z tym fragmentem dysku, gdzie był zapisany. Po jego usunięciu i włączeniu defragmentacji, poszło normalnie. Drugi raz dziś, właśnie przed chwilą podczas aktualizacji LoLa (League of Legends), który jest zainstalowany na dysku D. Kiedyś nawet jak sięgam pamięcią, to była taka sytuacja, że podczas rozpakowywania/pakowania (?) archiwum też zaczęły się takie przerwy. Dodam też taką małą ciekawostkę, która może coś wam pomoże. Wykonując komendę winsat -seq -read -drive dysk C ma odczyt ok. 80 MB/s, a dysk D ok. 60 MB/s mimo, że są na jednym dysku. Na dysku C mam system i programy, na dysku D gry i tymczasowo archiwa, filmiki czy inne duperele, które w danym czasie używam (obecnie są same gry). Stacja CD/DVD ma podobnie. Po włożeniu napędu jest ok. Przeglądać zawartość płyty normalnie się da, jak coś się instaluje to też normalnie. Czasami tylko się zatrzyma i rozkręci po chwili. W trakcie zatrzymywania jest odgłos bz-burczenia (?). Później, po kilku sekundach się normalnie rozkręca i znów działa. Nie wiem czy to ma coś wspólnego ze sobą, jednakże każda informacja może się przydać Dodatkowo zrobiłem kilka screenów i 'jako takich' doświadczeń. http://img843.images...beznazwy1tn.jpg Monitor zasobów. Działa opcja napraw League of Legends (skanowanie i naprawianie plików). http://imageshack.us...eznazwy2xd.jpg/ To co wyżej, tylko w Auslogics Disk Defrag Pro. http://img84.imagesh...beznazwy3xk.jpg Defragmentacja http://img546.images...beznazwy4kl.jpg Po restarcie kompa - pierwsza krzywa dokończenie defragmentacji po anulowaniu z lagami, druga to analiza fragmentacji i uruchomienie LoLa. W Victorii po kliknięciu "seek" cyfry lecą do ok. 200 w kilka sekund i później zwiększają się tylko po 1 w pół sekundy przez kilka sekund i spowrotem zasuwa (i tak w kółko). Victoria SMART'u nie chce czytać: 17:12:20 : Get S.M.A.R.T. command... Error reading S.M.A.R.T! Kolejna porcja: http://img718.images...beznazwy1qv.jpg Nie wiadomo skąd po restarcie ładują się pliki LoLa, mimo że nie ma żadnego LoL'owskiego procesu. http://img513.images...beznazwy2ej.jpg Nawet .exe'ka widać z LoLa. http://img651.images.../beznazwy3e.jpg Gdzie .dat i .exe, tam i nie wiadomo skąd .mp3 i .jpg (odgłosy i obrazki bohaterów)... Żeby to tylko raz, a to jedno się skończy, to po kilku minutach zaczyna drugie, albo i nawet to samo. Teraz póki co jest spokój. HDTune: http://img152.images.../beznazwy4b.jpg Benchmark #1. Na początku odpaliłem Monitor zasobów - stąd ten mały skok. http://img191.images...beznazwy5yd.jpg Benchmark #2 http://img252.images...6/beznazwy6.jpg Zakładka info. Po benchmarkach widać, że im dłużej dysk STALE pracuje, tym większe zadyszki łapie. Benchmarki były robione bez restartów kompa. Po zaprzestaniu pracy wszystko wracało do normy. W zakładce info widać jeszcze dwa puste miejsca 28665 MB partycja dla Ubuntu z jeszcze kolejnym podziałem, którego tu nie widać. 4879 MB to wolne miejsce, przestrzeń wymiany (według Ubuntu). HD Tune, Error Scan: http://img848.images...beznazwy1iy.jpg Wszystko jest ok. Patrzcie - toż to mi dysk przyśpieszył Jeżeli coś mi się jeszcze przypomni lub będziecie wymagać, to dajcie mi znać. Bardzo proszę o diagnozę bo czasami przez te lag spike'i można nieźle się wkurzyć. Odnośnik do komentarza
MatiK Opublikowano 18 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2012 A dało się dysk przeskanować MHDD? I czy te lagi występują też jak używasz Ubuntu? Chodzi mi głównie o to żeby wykluczyć oprogramowanie (także złośliwe) bo np jakby nagle antywirus postanowić że koniecznie chce coś przeskanować to mogło by nastąpić takie opóźnienie. Odnośnik do komentarza
CoUsT Opublikowano 18 Kwietnia 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2012 MHDD? Trzeba wypalić na płytkę i z płyty go zbootować? Ubuntu ostatni raz używałem kilka miesięcy temu. Używam go zastępczo, gdy namieszam coś z Windowsem. Dodatkowo nie robię tam różnych operacji typu instalacja. Oprogramowanie raczej odpada, bo cały dysk siada na kilka sekund i znów działa, choć trudno to stwierdzić na tą chwilę. Edit. http://img846.images...beznazwy1qc.jpg Przerywania i ładowania LoLa ciąg dalszy. Co może powodować ładowanie tych plików mimo, że go nie uruchamiam ani nic z nim nie robię? Edit2. Sprawdziłem proces i to on w głównej mierze ciągnie strasznie dużo. Jest nim svchost, zajmuje ok. 120-180 MB (jest jeszcze System, ale on pewnie coś swojego robi). Po wyłączeniu go i tak się włącza ponownie po kilkunastu sekundach. Zmienia jedynie PID. Przeszedłem po procesie do usług i są one następujące: http://img17.imagesh...beznazwy2xw.jpg Infekcja? Czy któraś z usług powariowała? Wiem, że w LoLu jest Pando Media Booster przesyłający dane przez P2P, ale przecież on jest wyłączony. Więc logicznego wytłumaczenia nie ma, co by powodowało pracę dysku. Odnośnik do komentarza
MatiK Opublikowano 19 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2012 MHDD jest potrzebny żeby sprawdzić stan dysku. Wypal płytkę, przeskanuj dysk i spróbuj odczytać parametry SMART. Odpal też tak po prostu Ubuntu i zobacz jak ono chodzi - czy są te lagi czy nie. Co do procesów które pokazałeś wszystkie wydają się normalne. Odinstaluj też LOL-a i zobacz czy to coś pomoże. Odinstalowanie Avasta do testów to też dobry pomysł, po odinstalowaniu użyj tego http://www.avast.com/uninstall-utility i zobacz jak się komputer zachowuje. Żeby sprawdzić czy nie ma złośliwego oprogramowania musisz wykonać logi OTL-em. Odnośnik do komentarza
CoUsT Opublikowano 19 Kwietnia 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2012 MHDD nie wypalę, brak płyty. Da się wrzucić go na pendrive i zbootować go z niego? Na Ubuntu już śmiało mogę pisać, że nie będzie lagów. Dysk przerywa po ciężkiej kilkuminutowej pracy. Natomiast ciągły odczyt/zapis robi proces svchost (LocalServiceNetworkRestricted). Usługi z tego procesu podałem wyżej (KLIK). Nie tylko czyta pliki z LoLa, ale też niekiedy np. Spellforce'a i Crysisa 2 (obie gry na D), czasami jakieś .dat'y z partycji C. Avasta odinstalowałem i nadal. Rzadziej, mniej, ale nadal. On pewnie to wszystko przeszukiwał podczas ładowania. Na razie moje podejrzenia po przejrzeniu usług są takie: Pando Media Booster w tle wysyła pliki i stąd taki odczyt, chociaż przy necie 6 MB/s (upload ~60KB/s) aż takiego by nie było. Drugie - coś się ładuje, jakieś wstępne ładowanie do pamięci i tak w kółko? Ps. Mogę 'wymusić' zamulanie kompa i nagram telefonem wideo, po czym wrzucę na kompa i prześle Ci, byś miał rozeznanie nie tylko ze statystyk, ale z podglądu. Odnośnik do komentarza
MatiK Opublikowano 19 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2012 To może być działająca usługa prefetch-ingu. Można ją wyłączyć http://www.mydigitallife.info/disable-and-turn-off-vista-superfetch/ (przy okazji można też wyłączyć ReadyBoost o ile nie używasz ) zrestartować komputer i zobaczyć czy to coś da. Odnośnik do komentarza
CoUsT Opublikowano 19 Kwietnia 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2012 Z tego co zrozumiałem: go to Control Panel -> System and Maintenance -> Administrative Tools and click on Services applet W usługach po Polsku nie ma SuperFetchu, jak to się tłumaczy? W menadżerze z nalazłem SysMain i je stamtąd wyłączyłem, ale w services nie ma nic takiego i takiego opisu. Odnośnik do komentarza
wieslaw531 Opublikowano 19 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2012 Odpal regedit jako administrator. W kluczu HKEY_LOCAL_MACHINE\SYSTEM\CurrentControlSet\Control\Session Manager\Memory Management\PrefetchParameters wartość EnablePrefetcher oraz EnableSuperfetch ustaw wartość równą 0 (wyłączone) + restart. Możesz usunąć zawartość katalogu C:\Windows\Prefetch ale bez pliku layout.ini. Czy w profilu zasilania nie masz ustawienia - Wyłączaj dyski po ........? Odnośnik do komentarza
CoUsT Opublikowano 20 Kwietnia 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2012 Napisano wczoraj, 20:53 Dzięki za wyłączanie SuperFetchu. Coś tam przejrzałem w googlach, ale sugerowałem się tym linkiem od MatiKa. W profilu zasilania mam Wysoka wydajność niezmienione poza brakiem wygaszaczy + ogranicznik procka przy braku pracy, wyłączanie dysków nie jest włączone, tzn. jest napisane Wyłączaj dyski po: nigdy. Raport zdam po jakimś czasie Póki co nie ma efektów zamrażania ekranu, dostępu do folderów, stopowania pracy dysku. Odczułem nieco tą różnicę. http://img269.images...wytywaniedy.jpg Tutaj coś zasobożernego było. Odczyt i zapis był w okolicach 500 MB/min i ponad 500 MB z RAMu nawet kradło. Podejrzewam Windows Update'a zaraz po starcie systemu. Widać Trusta. http://img814.images...wytywanie1i.jpg Usługi tego procesu, widać tam WU. http://img407.images...wytywanie2o.jpg Tutaj coś LogFile świrują, jeżeli to logi to po co mi one skoro korzystam z komputera kilka lat i nic o nich nie wiem i do niczego mi nie są potrzebne (no chyba, że system z nich korzysta). Rzucam jeszcze SMART: http://img823.images...wytywanie4s.jpg Widać, że staruszek, chyba, że wykresy są przekłamane. Tak z ciekawości - ile na wasze oko jeszcze pociągnie przy pracy kilku-kilkunastu (4-20, średnio ok. 9) godzin dziennie? Praca - mam na myśli zwykłe użytkowanie kompa, a nie jakieś specjalistyczne zadania co non stop kręcą twardzielem. Jakieś nieprawidłowości po przeglądzie raportu? Odnośnik do komentarza
MatiK Opublikowano 21 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2012 Więc tak - to co pokazujesz na obrazku nr 1 to część Windows Update i jest normalna. To co jest na drugim obrazku i używa dysku to elementy systemu plików NTFS http://www.ntfs.com/ntfs-system-files.htm więc też są normalne. Wiesz komputer ma tyle RAM-u i mocny procek więc system sobie z tego korzysta. Co do długości życia dysku to jest zgadywanie. Kopie zapasową danych musisz robić i tak i tak SMART wygląda dobrze, tyle tylko że kup sobie nowy kabel SATA i za pewien czas sprawdź czy wartość RAW parametru C7 nie wzrośnie. Zrób też oczywiście skan MHDD. Jak dalej nie masz płyty to ściągnij sobie iso MHDD i spróbuj użyć YUMI-ego http://www.pendrivelinux.com/yumi-multiboot-usb-creator/ (opcja Try an unlisted ISO) U mnie zadziałało. Jak skan będzie to go tu wrzuć. Odnośnik do komentarza
Groszexxx Opublikowano 21 Czerwca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2014 Załóż swój własny temat. Podaj Smart obu dysków. No i tak samo jak przeprowadzać benchmark dla raida 0 - tak samo możesz uzyć programów bardziej szczegółowych jak Victoria 4.47 czy HDDScan. Ale nim zaczniesz to robić - ustaw póki co system tak, aby nie trzymał na tym raidzie żadnych plików systemowych. Następnie odmontuj literę/y w zarządzaniu dyskami: ppm na moj komputer > zarządzaj > zarządzanie dyskami > ppm na wybrany wolumin > przypisz literę dysku i ścieżki > usuń. Jaki masz zasilacz? Odnośnik do komentarza
soloowaty Opublikowano 21 Czerwca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2014 Hej, Mój zasilacz: Corsair Builder Series CX 600W 80+ Bronze Modular Nie do końca zrozumiałem - po co mam odmontowywać literę? Zgodnie z Twoją sugestią założyłem osobny temat, jest tutaj: https://www.fixitpc.pl/topic/23365-lagi-na-dysku-wd/ !> Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się