Dysk zewnętrzny zawiesza komputer

[gruby]

Witam

Mam kilka bardzo nie miłych problemów .

1.Mój dysk zewnętrzny który pożyczyłem znajomym po powrocie do mnie dziwnym trafem nie działa , problem polega w tym , że podczas podłączenia go nie moge nic robić żadnych czynnosci które były by z nim związane , na początek próbowałem Formatować , ale bez skutku nawet nie mogę włączyćmój komputer kliknąc prawym i formatuj ( sprawdzałem na 3 komputerach ) .Również podczas próby skanu przez otl dziwnym sposobem " Blokował " go i zawieszał , tak więc nie mam pomysłów co dalej zrobić aby go naprawić, Może Combo fix ?

 

2. Kolega wysłał mi przez Skype jakiś plik Keygen.exe ja przyjąłem i w połowie przesyłania wyskoczył komunikat nie można zapisać pliku i teraz nie mogę usunąć tego pliku z pulpitu pisze że jest otwarty w innym programie a restartowałem system więc ciekawe w jakim .

PS: Ten plik podczepia się pod explorer.exe ;/

 

3 . Profilaktyczne sprawdzenie gdyż dawno nie sprawdzałem a ostatnio mój ruch w internecie był większy ,

 

http://wklej.to/mXRUM <OTL

http://wklej.to/5Za8q < Extras

http://wklej.to/KBoaD < Malware Przed

http://wklej.to/zH4jb < Malware Po

http://wklej.to/mRSHb < Attach

http://wklej.to/ir5Ha << DDS

http://wklej.to/uHjz2 <Security Check

 

 

Pozdrawiam

[picasso]

Nie wiem po co dajesz podwójne zestawy logów, główna prośba specyfikuje OTL (DDS tylko gdy OTL się nie uruchamia), za to brak tu GMERa. W logach nie notuję śladów infekcji. Co najwyżej możesz usunąć wpisy szczątkowe (i to nie powinno pomóc w żadnym z problemów, jest bez znaczenia). Uruchom OTL i w sekcji Własne opcje skanowania / skrypt wklej:

 

:OTL
SRV - File not found [unknown | Stopped] --  -- (Apache2.2):OTL
O8 - Extra context menu item: ????3?? - Reg Error: Value error. File not found
O8 - Extra context menu item: ????3?????? - Reg Error: Value error. File not found
O16 - DPF: {68282C51-9459-467B-95BF-3C0E89627E55} "http://www.mks.com.pl/skaner/SkanerOnline.cab" (Reg Error: Key error.)
O16 - DPF: {E705A591-DA3C-4228-B0D5-A356DBA42FBF} "http://ccfiles.creative.com/Web/softwareupdate/su2/ocx/20015/CTSUEng.cab" (Reg Error: Key error.)
O16 - DPF: {F6ACF75C-C32C-447B-9BEF-46B766368D29} "http://ccfiles.creative.com/Web/softwareupdate/ocx/110926/CTPID.cab" (Reg Error: Key error.)

 

Klik w Wykonaj skrypt. Po tym tradycyjnie Sprzątanie. Logów nie potrzebuję.

 

 

Kolega wysłał mi przez Skype jakiś plik Keygen.exe ja przyjąłem i w połowie przesyłania wyskoczył komunikat nie można zapisać pliku i teraz nie mogę usunąć tego pliku z pulpitu pisze że jest otwarty w innym programie a restartowałem system więc ciekawe w jakim .

PS: Ten plik podczepia się pod explorer.exe ;/

 

Plik o nazwie "keygen.exe" = można się spodziewać, że to nic dobrego. Nie odbieraj takich rzeczy od kolegów... Być może problem z kasacją wynika z tego, że to plik-duch, bo cząstkowy part został usunięty już przez MBAM:

 

c:\Users\Rafal\Desktop\keygen.exe.part (Dont.Steal.Our.Software) -> Quarantined and deleted successfully.

 

F8 przy starcie komputera i wybierz Tryb awaryjny z obsługą Wiersza polecenia, który charakteryzuje brak załadowanej powłoki explorer.exe. W linii komend wpisz:

 

del C:\Users\Rafal\Desktop\keygen.exe

 

 

Mój dysk zewnętrzny który pożyczyłem znajomym po powrocie do mnie dziwnym trafem nie działa , problem polega w tym , że podczas podłączenia go nie moge nic robić żadnych czynnosci które były by z nim związane , na początek próbowałem Formatować , ale bez skutku nawet nie mogę włączyćmój komputer kliknąc prawym i formatuj ( sprawdzałem na 3 komputerach ) .Również podczas próby skanu przez otl dziwnym sposobem " Blokował " go i zawieszał , tak więc nie mam pomysłów co dalej zrobić aby go naprawić, Może Combo fix ?

 

Od ComboFix z daleka. ComboFix nie jest narzędziem naprawy wszystkich problemów jak leci. Skoro trzy komputery reagują podobnie, to może coś się stało z dyskiem jako takim. A format przez diskmgmt.msc jest wykonalny?

 

 

 

 

.

[gruby]

1 i 2 Punkt został wykonany natomiast

Punkt 3

Udało mi się jednak przeskanować USBfixem i oto log , na dodatek tak jakby odwiesiło mi dysk i już mogłem zrobić format i gdy dałem formatuj po 5 godzinach ani rusz więc odłączyłem dysk i dałem szybkie formatowanie i zadziałało ale teraz nie wynajduje mi dysku jako Osobne F tylko jako K czyli jak pendrive,

 

http://wklej.to/1oc7u

[picasso]

USBFix tu do niczego, on w ogóle nie przedstawiał żadnej zawartości na dysku zewnętrznym F. Objawy zaś wcale nie potwierdzały, że dysk jest zainfekowany, jest multum przyczyn dla których dysk może zawieszać system.

 

 

zadziałało ale teraz nie wynajduje mi dysku jako Osobne F tylko jako K czyli jak pendrive

 

Nie rozumiem tego zdania. Zmiana liternictwa nic dziwnego, a typ "pendrive" to nie wiem o co Ci chodzi.

 

 

 

 

.

[gruby]

W sumie już sformatowałem dysk po użyciu USB fix dziwnie zaczął reagować ale się wieszał .

Chodzi o to że przed formatem dysk był Wykrywany jako Osobny dysk F czyli pojawiał się obok dysku C D a teraz jak chce wejść na dysk to muszę wchodzić w dysk K .

[picasso]

Chodzi o to że przed formatem dysk był Wykrywany jako Osobny dysk F czyli pojawiał się obok dysku C D a teraz jak chce wejść na dysk to muszę wchodzić w dysk K .

 

Pokaż mi obrazek o co Ci chodzi, bo nie widzę tu nic dziwnego. A zmiana litery zdaje się być naturalna po akcji "więc odłączyłem dysk i dałem szybkie formatowanie".

 

 

 

.

[gruby]

Ja już też nie widzę nic dziwnego w tym jednak coś mi się przewidziało bo zawsze byłem przyzwyczajony do literki F i obrazka LG ale ok ;d

I teraz jak sprawdzić ten dysk czy działa juz poprawnie ponieważ strasznie wolno chodzi a był formatowany ( szybko ) .

Pozdrawiam.

[picasso]

I teraz jak sprawdzić ten dysk czy działa juz poprawnie ponieważ strasznie wolno chodzi a był formatowany ( szybko ) .

 

Wykonaj testy dysku np. za pomocą HD Tune.

 

 

.

[gruby]

Witam ostatnio zbytnio nie miałem czasu zając się dyskiem ale gdy przed chwilą zrobiłem skan HD Tune to nie dość że skan nie dokończył się ponieważ wyskakuje mi " brak odpowiedzi " to co druga kratka była czerwona a nawet przeważała czerwień co w takiej sytuacji mogę zrobić dysk jest , czy da rade jakoś naprawić ?

 

@ Edit:

Szybki skan dochodzi do końca i nie pokazuje błędów ale gruntowny pokazuję co drugi czerwona , i jaka może być przyczyna że wszystko mi się zacina w komputerze a ostatnio sam się wyłącza muszę odczekać parę minut wyłączyć włączyć zasilacz i dopiero zadziała java się psuje , Adobe Flash nie włącza się . Powoli tracę siły do tego staruszka

[Anonim3]

Nie wiem co to z twardziel, ale jeśli chcesz go solidnie przetestować to najlepiej wyciągnąć z obudowy i podpiąć odpowiednim interfejsem do peceta.

[gruby]

a ci od gwarancji się nie dowalą ? a poza tym coś mi się zdaje że ten mój komputer nie uciągnie go bo szwankuje trochę . ale powtórzę żę po podłączeniu pod usb to już całkowita porażka komputer chodzi tak wolno jakby miał 15 lat . I co teraz jak nei dam rady dokończyć pełnego testu HD Tune?

[Anonim3]

a ci od gwarancji się nie dowalą ?

a masz jakiś rodzaj plomb na obudowie?

[gruby]

nie ma jest tylko jedna naklejka pod spodem .

[gruby]

To jak co mam zrobić ? Gwarancja ? znów sie zawiesiło :/ nie doskakuje do końca.

 

HDD Bad Sectors Repair &--#60; działa ?

znalazł 1 bad sector . wątpie że to coś zmieni.

[Anonim6]

Na tak napisany post wlasciwa odpowiedzia moze byc np. taka;

 

Zrob herbate. Dozywotnia - do konca dysku lub Twojego. Odwies:/ koniec juz bliski.

Swietny program %-- daje 120 wygrywam; dobrze?

punkt dla niego. Idz do kosciola i sie pomodl.

Chyba tak zakoncze.

[gruby]

ok więc postaram się napisać po polsku . Uruchomiłem program HDD Regeneration i dałem pełen skan i również w godzinę przeskanowało 4 % i wykryło dużo bad sektorów i zawiesza się nie chce dalej działać , Czy istnieje jakiś sposób oprócz rozkręcania i podpięcia go pod Pc aby dysk funkcjonował ?

 

 

Aha dopiero zauważyłem brak składni ponieważ edytowałem post i coś pokręciło się . przepraszam.

 

 

[FirstAID]

Z tego, co opisujesz, to moim zdaniem dysk jest już spisany na straty.

Ale jak problemy zaczęły się po przyniesieniu dysku od znajomych, to starałbym się ich pociągnąć za to do odpowiedzialności.

[wieslaw531]

Tylko zapytam.

Kto Ci zaproponował użycie tego softu?

[gruby]

ogólnie w internecie chciałem znaleźć alternatywny sposób sprawdzenia czy posiada bad sectory a czy coś źle zrobiłem ?

Jeżeli chodzi o gwarancje uwzględnia to ?

[Bonifacy]

Ale jak problemy zaczęły się po przyniesieniu dysku od znajomych, to starałbym się ich pociągnąć za to do odpowiedzialności.

Jestem ciekawy, czy chodzi Ci o niepodawanie im ręki, czy może o złożenie jakiegoś wniosku w jakiejś instytucji ? Byłbyś uprzejmy rozwinąć swoją myśl?

[gruby]

ok nie będę ciągnął dłużej tematu dam jeszcze smart chociaż nie wiem czy dobrze zrobiłem nie znam się jeżeli nic się nie da zrobić bez rozkręcania jutro będe w mieście i oddam na gwarancje a jak nie uwzględnią później się pobawię

 

http://zapodaj.net/images/eb13685b0ff5.jpg

[FirstAID]

Bonifacy,

Jestem ciekawy, czy chodzi Ci o niepodawanie im ręki, czy może o złożenie jakiegoś wniosku w jakiejś instytucji ? Byłbyś uprzejmy rozwinąć swoją myśl?

 

A ja jestem ciekaw czy chodzi Ci o wyjaśnienie, czy może o bicie piany?

Ale OK. 300zł drogą nie chodzi, więc dla mnie logiczne wydaje się, że winowajca powinien partycypować w kosztach naprawy.

 

gruby,

Link z grafiką nie działa.

Z gwarancją jak będziesz miał szczęście, to może się udać, ale brałby pod uwagę scenariusz, że możesz zostać obciążony kosztami, jak uzasadnią, że wina była po stronie użytkownika.

Wszystko precyzują warunki gwarancji.

[gruby]

Udało mi się mniej więcej zrobić smart oraz drugi test który nadal trwa i chyba 3 dni będzie trwał :x

Wszystko przedstawiam na SS i czekam na opinie co teraz ?

 

 

 

 

Pozdrawiam.

[Bonifacy]

A ja jestem ciekaw czy chodzi Ci o wyjaśnienie, czy może o bicie piany?

Ale OK. 300zł drogą nie chodzi, więc dla mnie logiczne wydaje się, że winowajca powinien partycypować w kosztach naprawy.

Zaspokaję Twoją ciekawość. Oczywiście, że chodzi mi o wyjaśnienie wyjaśnienia. Na razie to jest z Twojej strony chciejstwo i pobożne życzenie aby ktoś ( wg. Ciebie wyimaginowany sprawca) płacił.

Kolego nie chodzi mi o słodkie pierdzenie ale o konkrety. Wyjaśnij krok po kroku jak @gruby ma dochodzić praktycznie swoich roszczeń od rzekomego sprawcy uszkodzenia dysku!

[FirstAID]

Nie wiem w jakich koligacjach jest ta znajomość, ale jakbym popsuł taki dysk, to bym poczuwał się do jakiejś odpowiedzialności za ten czyn.

W tym przypadku nie ma wyimaginowanego sprawcy, bo jak sam gruby napisał, zauważył problemy z dyskiem, po powrocie dysku od znajomych.

Oczywiście można dewagować, że dysk był już wcześniej uszkodzony i tak czy inaczej ta awaria by i tak wystąpiła itd.

Ale czy to ma sens? Mi się wydaje, że będzie to jałową dyskusją, która nic nie wniesie do kwestii rozwiązania problemu.