ayla Opublikowano 26 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2011 Witam serdecznie! Stałam się szczęśliwą posiadaczką laptopa i teraz jestem na etapie doprowadzania go do stanu używalności (wgrywanie softu, przeprowadzka danych etc.). Co z poniższej listy mogę wyrzucić? Część już wyrzuciłam ale z tych tutaj niektóre rzeczy wydają się być przydatne, ale może jednak nie są? Może istnieją lepsze ich odpowiedniki? Z góry dzięki za info! Odnośnik do komentarza
DawidS28 Opublikowano 26 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2011 Wyrzuciłbym wszystko, tak zrobiłem z oprogramowaniem Acera i Samsunga na lapkach. Potem ewentualnie instalacja tego, co jest potrzebne. Jeśli nie masz instalek, to ze strony Toshiby - zapewne będą nawet nowsze wersje. Jeśli chciałabyś dokładniej przeglądnąć komputer, to daj logi z OTL-a. Odnośnik do komentarza
wieslaw531 Opublikowano 26 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2011 Jesteś jak sądzę świadomą userką. 1. Wywal wszystko z autostartu - nie musisz mieć zamulonego systemu. Jak będziesz potrzebować to odpalisz stosowny program. 2. Odpal każdy z programów i oceń czy jest Ci potrzebny - wg mnie 99% do usunięcia. Osobiście mam blaszaka na bazie ASUSA i nie korzystam z żadnych softów producenta. Komp działa i kawę potrafię sobie sam zrobić. Możesz odwrócić kolejność działań. Ocena softu -> deinstalacja. Zobacz ile masz procesów aktywnych. @Dawid Wyświetlał mi się komunikat ale nie chciałem wychodzić z edycji. Odnośnik do komentarza
ayla Opublikowano 26 Grudnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2011 Autostart oglądałam już wcześniej i wyłączyłam ze trzy rzeczy, reszta wydaje się potrzebna (prog do stabilizacji dysku etc.) i raczej nie zamula systemu, z kilkoma nie do końca jestem pewna, czy jak wyłącze, system mi nie zdecgnie. Dziwi mnie, że w autostarcie nie widać ani Nortona ani Pandy... a na bank startują z systemem. Ja ogólnie to bym wywaliła wszystko z tego softu, ale nie wiem na ile na przykład program badający "zdrowie" kompa może się przydać w przyszłości. poniżej logi z OTL: http://speedy.sh/VDjt9/OTL.Txt http://speedy.sh/dvbPA/Extras.Txt Odnośnik do komentarza
wieslaw531 Opublikowano 26 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2011 Dziwi mnie, że w autostarcie nie widać ani Nortona ani Pandy... a na bank startują z systemem. Użyj Autoruns. Ja ogólnie to bym wywaliła wszystko z tego softu, ale nie wiem na ile na przykład program badający "zdrowie" kompa może się przydać w przyszłości. Wierzysz w takie czary? Zdrowie kompa to sobie przebadasz przy pomocy dwóch-trzech zewnętrznych softów aktualizowanych przez niezależnych producentów. Sterowniki możesz monitorować sama na stronie producenta lapka. Kontroluj stan Menadżera Urządzeń pod kątem występowania problemów. (wykrzykniki). Odnośnik do komentarza
ayla Opublikowano 26 Grudnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2011 Dzięki za linka! Teraz widzę wszystko Niektórych rzeczy i tak nie ruszę, bo nie jestem pewna co to, ale dużo można usunąć. W sumie racja z tym softem. Zawsze jak coś się działo z kompami, używałam zupełnie innych narzędzi diagnostycznych niż te wklejone do systemu. Odnośnik do komentarza
wieslaw531 Opublikowano 26 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2011 Skoro już widzisz wszystko to odptaszkuj wszystkie "File not found" + Restart. Baaardzo pobieżnie przeglądnąłem logi - ale sprawdź czy w C:\Windows masz plik hh.exe - bo masz problem. Ogólnie to popatrz na zawartość logu extras.txt. To co w pierwszym zdaniu wykonaj z pominięciem wpisu dotyczącego hh.exe. Odnośnik do komentarza
ayla Opublikowano 26 Grudnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2011 file not found było tylko jedno przy rdpclip Plik hh.exe siedzi tam, gdzie powinien. Przejrzałam Extras i widzę błędy rejestru. Błędów z końca raportu nie rozumiem kompletnie, bo pierwsze uruchomienie systemu nastąpiło później, niż tam pokazuje. Odnośnik do komentarza
Grisza Opublikowano 26 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2011 file not found było tylko jedno przy rdpclip Zastanawia mnie czy takie coś występuje na każdym laptopie? Bo u mnie też tego nie ma i na 2 innych laptopach których logi z Autoruns widziałem też nie miały (tzn miały informację o braku pliku). Odnośnik do komentarza
wieslaw531 Opublikowano 26 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2011 Utwórz punkt przywracania systemu. Odinstaluj zbędny soft + stosowna ilość restartów. Oglądasz MU czy nie ma wykrzykników. Ewentualnie robisz aktualizacje Adobe, Java itp. Robisz nowy log z OTL zgodnie z opisem użycia programu. Czekasz na ocenę logów przez kogoś kto ma ten temat obcykany dokładnie. EDYTA A co to znaczy: bo pierwsze uruchomienie systemu nastąpiło później, niż tam pokazuje Ewentualnie powodem mógł być błędny czas systemowy w BIOS. Zobacz na daty plików na dyskach - inne niż systemowe pliki. Bo może to nie jest nowy lapek. Odnośnik do komentarza
ayla Opublikowano 26 Grudnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2011 Tam pokazuje 24.12.2011, 18:56, a komp był uruchomiony po raz pierwszy około północy, może trochę wcześniej. Pierwszy raz czyli "przygotowanie do pierwszego uruchomienia" bla bla bla. Raczej jest nowy. Przynajmniej był prosto ze sklepu, fabrycznie nowy. Dotarłam jednakże do folderów z lipca 2009 (hmm). listopada 2010 i lipca oraz października 2011 (systemowe najstarsze, nowsze z program files). Cóż... to prezent, więc wybrzydzać nie będę Error - 2011-12-24 18:56:26 | Computer Name = MotherofUnivers | Source = Microsoft-Windows-User Profiles Service | ID = 1533Description = Windows cannot delete the profile directory C:\Users\Administrator. This error may be caused by files in this directory being used by another program. DETAIL - The directory is not empty. Wywaliłam wszystko oprócz flash supportu, oprogramowania kamery, disk protectora (jestem ciekawa na ile rzeczywiście to działa) i czegoś tam, co wydało się użyteczne. Pozbyłam się też wszystkich messengerów i podobnych. Zrobiłam nowy skan OTL, ale nie pojawiło się Extras (zaznaczyłam wszystko co trzeba). http://speedy.sh/nX7j3/OTL.Txt Odnośnik do komentarza
wieslaw531 Opublikowano 26 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2011 W temacie cytowanego błędu. Zobacz datę utworzenia katalogu C:\Users\Administrator oraz daty plików. Obawiam się, że miałem rację. Zakładam, że nie aktywowałaś konta administrator, które default jest wyłączone. Skoro to nowy lapek to ktoś musiał wcześniej zastosować net user administrator i zalogować się na to konto. Mam nadzieję, że hasło jest puste. Z logiem - coś ustawiłaś niezbyt dokładnie. Sprawdź. Uruchom OTL w trybie admina. Odnośnik do komentarza
Anonim8 Opublikowano 26 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2011 (edytowane) Zrobiłam nowy skan OTL, ale nie pojawiło się Extras nie zaznaczyłaś ponownie opcji Rejestr skan dodatkowy. Logi dawaj do posta jako załaczniki Wywaliłam wszystko oprócz disk protectora (jestem ciekawa na ile rzeczywiście to działa) To taka zabawka do optymalizacji dysku. Bajer i nic poza tym. Jak dysk zacznie sie sypać i tak poprosimy o logi z MHDD. Stałam się szczęśliwą posiadaczką laptopa Co to za Toshiba? pochwal się i jeszcze jedno: Norton był na lapku czy sama instalowałaś? Edytowane 26 Grudnia 2011 przez Belfegor Odnośnik do komentarza
ayla Opublikowano 26 Grudnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2011 Rzeczywiście, nie zaznaczyłam tego skanowania rejestru. Powtórkę zrobiłam już jak trzeba i oba logi się wygenerowały. C:\Users\Administrator został utworzony 24.12.2011 o 23:56, w środku jest tylko AppData\Local\Microsoft z ta samą data utworzenia, ale pusty. Norton już był. Za darmo na 30 dni. Mam chwilę, żeby pomyśleć co dalej. Na razie dołożyłam do tego Panda USB Vaccine i i już A Tośka to ta: http://us.toshiba.co...750/P755-S5382/ Fallouta 3 ciągnie pięknie, fotoszopa (CS3 co prawda, ale nie wywalę kilku tysięcy na nówkę, hehe) śmiga jak szalona i praca na rawach i tiffach jest całkiem przyjemna Odnośnik do komentarza
wieslaw531 Opublikowano 26 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2011 (edytowane) Przy tej ilości RAM ustaw plik wymiany na 2024 MB - to tak spokojnie. Po co Ci 12 GB? Java do aktualizacji (v. 7). Nie wiem co z Adobe Readerem. Sprawdź - powinna być wersja X. A po tych wszystkich rewolucjach system do czyszczenia i defragmentacji. Źle odczytałem loga. To jest suma RAM i pliku wymiany. Edytowane 27 Grudnia 2011 przez wieslaw531 Odnośnik do komentarza
DawidS28 Opublikowano 26 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2011 Tam pokazuje 24.12.2011, 18:56, a komp był uruchomiony po raz pierwszy około północy, może trochę wcześniej. Pierwszy raz czyli "przygotowanie do pierwszego uruchomienia" bla bla bla. Nie chce nic mówić, ale raz sprzedawałem lapka po pół roku użytkowania i też miał ten sam komunikat, jak kupiec go sprawdzał. Raczej jest nowy. Przynajmniej był prosto ze sklepu, fabrycznie nowy. Dotarłam jednakże do folderów z lipca 2009 (hmm). listopada 2010 i lipca oraz października 2011 (systemowe najstarsze, nowsze z program files). Cóż... to prezent, więc wybrzydzać nie będę Daty utworzenia/modyfikacji plików jeszcze o niczym nie świadczą. Poniżej screen z zawartości mojego Windows\system32 pod Vistą, te pliki należą chyba do LeadTools (nie jestem pewien): TOSHIBA HDD Protection - to jest to coś, co blokuje głowicę w razie wstrząsów? Pamiętam taki mechanizm na lapkach IBM, ale to było rozwiązane chyba na niższym poziomie. Podobno wydłuża żywotność dysku o jakiś tam czas... Odnośnik do komentarza
wieslaw531 Opublikowano 26 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2011 @Dawid W swoim poście #10 napisałem - inne niż systemowe pliki. Odnośnik do komentarza
ayla Opublikowano 26 Grudnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2011 To jak sprawdzić czy on jest nowy nowy, czy używany nowy? Skoro daty utworzenia plików o niczym nie świadczą... Ten ze sklepu prosto, więc raczej nowy nowy, ale tak pytam, z ciekawości. I jak to jest, że niektóre katalogi są sprzed dwóch lat? TOSHIBA HDD Protection - to jest to coś, co blokuje głowicę w razie wstrząsów? Tak, to to. Jak się macha lapkiem, to blokuje dysk w bezpiecznej pozycji. W swoim poście #10 napisałem - inne niż systemowe pliki. No tak, ale ja z ciekawości poszłam też do systemowych Przy tej ilości RAM ustaw plik wymiany na 2024 MB - to tak spokojnie. Po co Ci 12 GB? Tak już było. Czytałam gdzieś kiedyś, że plik wymiany powinien być trzy razy taki jak ilość RAM, więc teoretycznie mam za mały Praktycznie zapewne masz rację. A w ogóle to jak weszłam to ustawiać, to pokazało, że mam plik 6GB, nie 12... Adobe'a mam X, Javą się zajmę. Mógłbyś dookreślić zwrot "system do czyszczenia"? Jakimś konkretnym narzędziem, czy TuneUp będzie ok? Odnośnik do komentarza
DawidS28 Opublikowano 26 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2011 To nie są pliki systemowe - przyplątały się z jakimś kompilatorem/IDE. U mnie większość plików, których nie jestem autorem, jest starszych od systemu i komputera, precyzując: interesują nas tylko pliki wytworzone przez Ciebie. A, data instalacji jest w systeminfo (komenda do wywołania z wiersza poleceń). Jakimś konkretnym narzędziem, czy TuneUp będzie ok? Polecam CCleaner. Tak, to to. Jak się macha lapkiem, to blokuje dysk w bezpiecznej pozycji. Możesz zostawić, ale to narzędzie czasami jest przewrażliwione, więc jeśli okaże się, że komputer "przymula" i uruchamia się pół godziny, to pierwszym krokiem powinno być wyłączenie tego mechanizmu i sprawdzenie dysku (skan i S.M.A.R.T. z MHDD). Odnośnik do komentarza
Anonim3 Opublikowano 26 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2011 fotoszopa (CS3 co prawda, ale nie wywalę kilku tysięcy na nówkę, hehe) śmiga jak szalona i praca na rawach i tiffach jest całkiem przyjemna zapewniam cię, że szopa (najnowszego) to byle komp posterunkowego Mlaskacza na posterunku policji w Pcimiu uciągnie bez problemu, tak więc nie podniecaj się tak bardzo. Odnośnik do komentarza
wieslaw531 Opublikowano 26 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2011 To jak sprawdzić czy on jest nowy nowy, czy używany nowy? Generalnie katalog C:\Users\Administrator nie pojawia się do czasu uaktywnienia konta admina i zalogowania po restarcie systemu. Czytałam gdzieś kiedyś, że plik wymiany powinien być trzy razy taki jak ilość RAM, więc teoretycznie mam za mały Praktycznie zapewne masz rację. A w ogóle to jak weszłam to ustawiać, to pokazało, że mam plik 6GB, nie 12... Nie trzy tylko x1,5 . A masz tak jak w cytacie niżej (chyba, że OTL łże): 5,91 Gb Total Physical Memory | 4,15 Gb Available Physical Memory | 70,16% Memory free11,82 Gb Paging File | 9,94 Gb Available in Paging File | 84,15% Paging File free W temacie czyszczenia - nie zalecam naprawiaczy systemu. Oczyszczanie dysku, oczyszczanie punktów przywracania, CCleaner jak proponował @Dawid (ale świadomie!!!). Defragmentacja softem zewnętrznym (ja używam PerfectDisk - ale komercyjny) poszukaj info na forum o sofcie z opcją BOOT. Odnośnik do komentarza
ayla Opublikowano 26 Grudnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2011 zapewniam cię, że szopa (najnowszego) to byle komp posterunkowego Mlaskacza na posterunku policji w Pcimiu uciągnie bez problemu, tak więc nie podniecaj się tak bardzo. Możliwe, ale jak masz tiffa o kilkuset (to nie pomyłka) megabajtach pojemności na warsztacie to już nie jest tak różowo jak mówisz Oczywiście nie jest to jumbo jet, ale nie jest zły Edit: Dzięki Wiesławie za info! OTL łgał, bo aż sama sprawdziłam ten log jeszcze raz, a system jak wół pokazywał 6 giga. No ale w sumie to nie jest jakieś bardzo istotne. Generalnie katalog C:\Users\Administrator nie pojawia się do czasu uaktywnienia konta admina i zalogowania po restarcie systemu. Mój ma datę taką jak go wystartowałam, więc raczej jest nowy nowy? No a o co chodzi z tymi folderami sprzed dwóch lat? Jak się postawi nowy system to też tak będzie? Odnośnik do komentarza
Anonim8 Opublikowano 26 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2011 Możliwe, ale jak masz tiffa o kilkuset (to nie pomyłka) megabajtach pojemności na warsztacie to już nie jest tak różowo jak mówisz O to chodzi. A marekW miał zapewne na myśli przeglądanie zdjęć z komunii Dlatego ayla, drogie dziecko - ciesz się i korzystaj z Toszibki Odnośnik do komentarza
wieslaw531 Opublikowano 26 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2011 Daty katalogów mogą być dziwne i związane z softem. Pytam ponownie czy aktywowałaś konto admina poleceniem: net user administrator /active:yes i po restarcie logowałaś się na to konto? Jaką fizycznie ma wartość plik pagefile.sys? Widzę kolejny wpis @Belfegora. Ayla czy jesteś świadoma możliwości swojej karty? Odnośnik do komentarza
ayla Opublikowano 26 Grudnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2011 Nie, Wiesławie. Nie aktywowałam. Katalog, o który pytałeś utworzono 21 listopada 2010 (WTF?)... data, którą podałam wcześniej to data modyfikacji. Czyli, że to stary komp? I kto - na miłość boską - przegląda zdjęcia fotoszopem? hehe Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi