Jak zmusić WMC do wyświetlania wizualizacji z WMP?

[Krystian]

Jak zmusić Windows Media Center aby wyświetlał wizualizacje dodane ręcznie do Windows Media Player?

[picasso]

W Twoim innym temacie apropos utraty polonizacji log prezentuje platformę:

 

64bit- Professional Service Pack 1 (Version = 6.1.7601) - Type = NTWorkstation
Internet Explorer (Version = 9.0.8112.16421)

 

System 64-bitowy. Czy tu aby nie ma sytuacji niezgodności bitowej? Windows Media Center w systemie 64-bit występuje tylko w wersji 64-bit, Windows Media Player jest w dwóch wydaniach bitowych, a domyślnie eksponowanym jest 32-bitowy. Jeżeli używasz 32-bitową wersję WMP z wizualizacjami (i te masz tu na uwadze), to nie będą one działać w natywnie 64-bitowych aplikacjach. Wizualizacje muszą być 64-bitowe, by interpretował je WMC. Niestety.

 

 

 

.

[Krystian]

Faktycznie domyślnie jest otwierany 32-bitowy WMP, uruchomiłem 64-bitowy i nie ma w nim wizualizacji dodanych przeze mnie w wersji 32-bit. Sprawdziłem na systemie 32-bitowym i są wizualizacje z WMP w WMC. Czyli chodzi tu o nie zgodność bitową niestety.

Zaczynam się zastanawiać czy jest sens używania systemu 64-bitowego jeśli mają występować jakieś niezgodności. Czy jest możliwość/sens zainstalowania systemu 32-bitowego jeśli był zainstalowany fabrycznie 64-bitowy (czy procesor obsłuży)?

 

A czy jest możliwość dorzucenia wersji 32-bitowej WMC?

[picasso]

Krystian, do uzupełnienia wypowiedzi służy przycisk Edytuj, w momencie gdy nikt nie odpisał. Posty łączę.

 

 

A czy jest możliwość dorzucenia wersji 32-bitowej WMC?

 

Szczerze w to wątpię.

 

 

Zaczynam się zastanawiać czy jest sens używania systemu 64-bitowego jeśli mają występować jakieś niezgodności.

 

Winić należy producentów aplikacji, którzy nadal hołubią 32-bit. I nie bez powodu IE + WMP są w podwójnej bitowo wersji w systemie, a domyślnie ustawione są warianty 32-bit, dla ominięcia problemów kompatybilności.

 

Natomiast sam sens używania systemu 64-bit można podważyć na komputerze na którym nic się nie dzieje lub dzieje się na zasadzie surfowania po sieci i puszczania muzyczki, a grom aplikacji zainstalowanych jest typu 32-bit (działa emulacja). Co innego natywne aplikacje, łakome na pamięć i dobrze trenujące zasoby: mocna obróbka video, intensywne programy graficzne, rozbudowane środowiska wirtualizowane, serwerownia. System używany przeciętnie, i to jeszcze z przewagą aplikacji 32-bit, jest nieproporcjonalny do możliwości architektury, a jednocześnie płaci dodatkowe (i w tej sytuacji zbędne) koszta pobytu na dysku. Oczywiście pełne 4GB RAM i wyżej nie zostaną obsłużone na systemie 32-bit, więc ta okoliczność może być w pewnych kontekstach decydująca.

 

Inna sprawa to zabezpieczenia, systemy 64-bit są mniej podatne na infekcje z oczywistych względów, aczkolwiek to się już zmienia, tzn. pojawiły się infekcje zdolne ruszyć krytyczny obszar systemowy. Widzę to jako naturalną konsekwencję popularyzacji x64, większa uwaga zwrócona na platformę, to i znalazły się sztuczki jak to złamać.

 

 

Czy jest możliwość/sens zainstalowania systemu 32-bitowego jeśli był zainstalowany fabrycznie 64-bitowy (czy procesor obsłuży)?

 

System 32-bit może pracować pod kontrolą procesora z możliwościami 64-bit. To odwrotność jest niemożliwa.

 

 

 

.

[Krystian]

Dzięki. Temat do zamknięcia.