Rzeczywiste zabezpieczenie Windows 7 64-bit

[tadek]

Witajcie,

 

Chciałbym rozpocząć dyskusję na temat zabezpieczania systemów 64-bitowych. Z tego co wyczytałem, klasyczne, 32-bitowe aplikacje nie chronią odpowiednio systemów x64 z powodu innej ich konstrukcji. Sam korzystam na chwilę obecną z pakietu KIS 2010 (wykupiona licencja, jeszcze na pół miesiąca) i nie wiem tak do końca, czy mogę założyć, że chroni on mój system tak samo jak chronił 32-bitowy (czyli żadna rewelacja ale czasami się przydaje ;] ).

 

Pozdrawiam.

[zord]

no niestety nie chroni tak samo jak na 32 bitach sandbox nie działa a HIPS chroni tylko częściowo

[polak900]

nie chroni tak ja 32 bitowe systemy

[Anonim2]

Była już dyskusja, czy w ogóle można bardzo skutecznie chronić Windows 7 - 64 bitowy, ze względu na ograniczony dla twórców programów zabezpieczających, dostęp do jądra systemu.

 

Jeżeli chodzi o to który system jest bezpieczniejszy, to uważam, że 32 bitowy Windows można lepiej chronić dzięki niezwykle skutecznym programom, takim jak GeSWall, DefenseWall, czy Online Armor, które nie obsługują Windowsów 64 bitowych a moim ulubionym systemem jest nadal Windows XP Pro SP 3 x 32

[tadek]

Była już dyskusja, czy w ogóle można bardzo skutecznie chronić Windows 7 - 64 bitowy, ze względu na ograniczony dla twórców programów zabezpieczających, dostęp do jądra systemu.

 

Jeżeli chodzi o to który system jest bezpieczniejszy, to uważam, że 32 bitowy Windows można lepiej chronić dzięki niezwykle skutecznym programom, takim jak GeSWall, DefenseWall, czy Online Armor, które nie obsługują Windowsów 64 bitowych a moim ulubionym systemem jest nadal Windows XP Pro SP 3 x 32

 

Prosiłbym o link do dyskusji.

 

Czyli w takim razie czym warto chronić Win7 by było to najskuteczniejsze? Hipotetycznie, skoro producenci antywirusów nie mają dostępu do jądra systemu, to w takim razie twórcy malware też go nie posiadają?

[Anonim2]

Prosiłbym o link do dyskusji.

 

Czyli w takim razie czym warto chronić Win7 by było to najskuteczniejsze? Hipotetycznie, skoro producenci antywirusów nie mają dostępu do jądra systemu, to w takim razie twórcy malware też go nie posiadają?

 

Nie chodzi o ochronę Windowsa 7 x32, tylko Windowsów 64 bitowych, w tym Win7 x 64. Twórcy malware bez większego trudu osiągają dostęp do jądra systemów 64 bitowych:

 

Link

[tadek]

Nie chodzi o ochronę Windowsa 7 x32, tylko Windowsów 64 bitowych, w tym Win7 x 64. Twórcy malware bez większego trudu osiągają dostęp do jądra systemów 64 bitowych:

 

Link

 

Przyjąłem prosty podział polegający na tym że mówiąc o XP mam na myśli system 32-bitowy a w przypadku Visty/7 o x64, chyba, że wyraźnie zaznaczę że chodzi o inne wersje.

 

Nie rozumiem jednego - skoro malware posiada dostęp do jądra to czy blokada tegoż dostępu wynika z polityki Microsoftu? Tzn. że twórcy są w stanie obejść te zabezpieczenia ale regulacje prawne nie zezwalają na to?

[zord]

tak twórcy mogą obejść to zabezpieczenie robi to np SpyShelter wersja 64 bitowa ma dostęp do jądra 2 sprawa że programy mające dostęp do jadra muszą być aktualizowane za każdym razem jak MS wyda jakąś poprawkę zmieniającą coś w jadrze inaczej może się to skończyć destabilizacją systemu

[jankomuzykant]

tak twórcy mogą obejść to zabezpieczenie robi to np SpyShelter wersja 64 bitowa ma dostęp do jądra 2 sprawa że programy mające dostęp do jadra muszą być aktualizowane za każdym razem jak MS wyda jakąś poprawkę zmieniającą coś w jadrze inaczej może się to skończyć destabilizacją systemu

 

SpyShelter ? czytałem o nim na PL forum aviry ,ale wersja x64 jest okrojona

 

" Differences in SpyShelter work under 32 and 64 bit systems

 

 

Difference between x32 & x64:

Does not have Kernel Mode AntikeyLogger

Does not have AntiNetworkSpy module

 

 

Under x64 system protection include:

1) Registry protection

2) Driver/service registering protection "

[Anonim2]

 

Nie rozumiem jednego - skoro malware posiada dostęp do jądra to czy blokada tegoż dostępu wynika z polityki Microsoftu? Tzn. że twórcy są w stanie obejść te zabezpieczenia ale regulacje prawne nie zezwalają na to?

 

Microsoft wprowadził PatchGuarda aby zabezpieczyć system przed szkodliwymi zmianami. Okazuje się jednak, że można obejść to zabezpieczenie ale trudno jest stworzyć programy, które mogłyby skutecznie chronić taki system. Przede wszystkim chodzi tutaj o ochronę proaktywną. Twórcy takich znakomitych aplikacji zabezpieczających jak GeSWall, DefenseWall, czy Online Armor, którzy poważnie traktują swoich klientów, uważają że aktualnie nie jest to możliwe. Być może współpraca z Microsoftem umożliwi w przyszłości skuteczną ochronę, tym bardziej, że przy wzroście popularności systemów 64 bit, ilość ataków i wirusów będzie wzrastać. Czym innym jest złamanie zabezpieczeń PatchGuarda a zupełnie czym innym, możliwość stworzenia wyjątkowo skutecznej ochrony w tych warunkach. Oczywiście można sprzedawać programy zabezpieczające i nabierać klientów, że są one bardzo skuteczne