EQALISER Opublikowano 22 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 Witam. Po podłączeniu zewnętrznego dysku Adata Ch91 350GB do portu USB w moim komputerze otrzymałem informację, że powinienem przeskanować dysk w poszukiwaniu błędów. Zignorowałem to i poleciłem kontynuować bez skanowania. Zawartość dysku była widoczna w ten sposób, że było widać ile miejsca na dysku jest zajęte, jednak główne foldery były opisane jako puste. Poleciłem więc autoodtwarzanie jeszcze raz, wybrałem opcję skanowania. Dysk został przeskanowany i okazało się, że w folderach umieszczonych "głębiej" brakuje niektórych podfolderów. Odzyskałem wszystko przy pomocy Active@ filerecovery jednak zajęte pozostało miejsce na dysku. Teraz chciał bym się dowiedzieć czy możliwe jest usunięcie tych niewidocznych normalnie z poziomu systemu, a odzyskanych przez w/w soft danych bez konieczności formatowania tego dysku aby odzyskać na nim to miejsce? System operacyjny: Windows 7 Home Premium 64-bit SP1 Dysk: A-DATA HDD CH91 USB DEVICE 350 GB Bardzo proszę o pomoc. Pozdrawiam. Extras.Txt OTL.Txt Odnośnik do komentarza
picasso Opublikowano 22 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 EQALISER, jaki powód do zakładania tematu w .... dziale diagnostyki malware, skoro nie ma tu nic na ten temat? "Dział pomocy doraźnej" to nie jest dział rozwiązywania wszystkich problemów, tylko wąska tematyka. Przenoszę. Po podłączeniu zewnętrznego dysku Adata Ch91 350GB do portu USB w moim komputerze otrzymałem informację, że powinienem przeskanować dysk w poszukiwaniu błędów. Zignorowałem to i poleciłem kontynuować bez skanowania. Zawartość dysku była widoczna w ten sposób, że było widać ile miejsca na dysku jest zajęte, jednak główne foldery były opisane jako puste. Poleciłem więc autoodtwarzanie jeszcze raz, wybrałem opcję skanowania. Dysk został przeskanowany i okazało się, że w folderach umieszczonych "głębiej" brakuje niektórych podfolderów. Odzyskałem wszystko przy pomocy Active@ filerecovery jednak zajęte pozostało miejsce na dysku. Teraz chciał bym się dowiedzieć czy możliwe jest usunięcie tych niewidocznych normalnie z poziomu systemu, a odzyskanych przez w/w soft danych bez konieczności formatowania tego dysku aby odzyskać na nim to miejsce? Mimo że rozmiar dysku nie jest tożsamy (ale model wspólny), zapytam na wszelki wypadek, czy to jest dokładnie ten sam dysk co tutaj: KLIK? Czy tak czy nie i tak jest tu podejrzana sprawa, że podobny problem uszkodzeń powiela się. To może wskazywać na podłoże natury stricte sprzętowej (przy założeniu, że nośniki USB są wysuwane z zachowaniem bezpieczeństwa i sam się nie przyczyniasz do uszkadzania systemu plików). Na temat pytania: z tego co rozumiem są zgłoszenia o wymogu poszukiwania błędów na dysku, nieprawidłowa struktura z wizualnego punktu widzenia i tajemniczy zanik danych w czeluściach, dane odzyskane (czyli nic nie tracisz) = widzę tu format, gdyż wygląda na to że struktura plików jest po prostu uszkodzona i "akcja w Windows Explorer" nic tu nie zdziała (i widzę mały sens w tak wątpliwej sytuacji). PS. Chyba nie odzyskiwałeś ... na ten sam dysk z którego odzyskiwałeś? . Odnośnik do komentarza
EQALISER Opublikowano 22 Listopada 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 Tak, to ten sam dysk. Najmocniej przepraszam, oczywiście mowa o 320 GB. Od wtedy, kiedy miałem z nim ostatni problem zmieniło się tyle, że po sformatowaniu tego dysku zmieniłem system plików na NTFS. Oczywiście dysk wysuwany jest w sposób bezpieczny. Pliki odzyskałem na inny dysk twardy. Wiele ułatwi mi i zaoszczędzi czasu, jeżeli uda się usunąć te pliki bez konieczności formatowania dysku. Dodam jeszcze, że nie jest to jedyne urządzenie magazynujące USB, po którego podłączeniu system uważa konieczność skanowania. Tyle tylko, że te inne urządzenia czyli pendrive'y itp. nie mają potem problemów typu znikające foldery itp. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza
picasso Opublikowano 22 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 Wiele ułatwi mi i zaoszczędzi czasu, jeżeli uda się usunąć te pliki bez konieczności formatowania dysku. Ale ich nie widać, czyli nie są w ogóle dostępne dla klasycznych operacji na systemie plików, te obszary zarezerwowane mogą nie udostępniać wcale opcji "usunięcia" w rozumieniu jaki próbujesz zastosować i kto to wie co tam jest pokiereszowane. Zakładam, że oczywiście masz włączone pokazywanie wszystkich atrybutów, w tym "ukryty systemowy" = czyli coś takiego jak FOUND.00X (odpadki ścięte przez checkdisk) nie są omyłkowo ukryte przed okiem. A naprawa struktury plików / tabeli partycji = do tego jest checkdisk / TestDisk (można spróbować opcji typu Repair MFT) i pokrewne. Tylko, że: Ten dysk zupełnie nie budzi zaufania i bałabym się trzymać na nim jakiekolwiek dane. Nastąpiło dwukrotne uszkodzenie danych i to na różnych systemach plików (wcześniej FAT, teraz NTFS), a wyraźnie twierdzisz, że "Bezpieczne usuwanie" jest w obrotach. Wykonaj diagnostykę sprzętową tego dysku (odczyt S.M.A.R.T + skan powierzchni). W poprzednim temacie padły propozycje aplikacji diagnostycznych. . Odnośnik do komentarza
EQALISER Opublikowano 22 Listopada 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 OK. Przeskanuję ten dysk jeszcze raz tak, jak i ostatnim razem. Ewentualne wyniki podeślę tutaj. Zmiana planów... Nie mam czasu bawić się w diagnostykę. Bardzo proszę o informację jakim softem dokonać formatowania tego dysku, żeby zostało to zrobione dokładnie? Czy może nie jest konieczne nic więcej niż narzędzie Windows do formatowana dysków? Pozdr. Odnośnik do komentarza
picasso Opublikowano 22 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 Zmiana planów...Nie mam czasu bawić się w diagnostykę. To jest chwila roboty, przedstaw nam wyniki do oceny. Przecież nie wiadomo w jakim stanie jest dysk i czy należy podjąć na nim określone operacje dodatkowe a nie tylko prosty format. Odnośnik do komentarza
EQALISER Opublikowano 22 Listopada 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 CrystalDiskInfo nie widzi dysku zewnętrznego... Jakiego softu użyć? Active@ HardDiskMonitor też pokazuje informację, że "SAMRT not supported". Jakie wyniki mam przedstawić i skąd je wziąć? Poddaję się. Odnośnik do komentarza
3oo Opublikowano 22 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 Próbowałeś tego softu co proponował Flavius? Ewentualnie wg opracowania Sevarda? (lub smartmontools o ile jest wersja na windows). Poza tym dysk powinno dać się wyjąć z obudowy i podłączyć na płytę główną pod port SATA. Ewentualnie, komercyjny HD Sentinel, choć głowy nie dam. Trochę tematów o problemach z odczytem S.M.A.R.T. tego dysku jest, ale nie orientuję się z czego to może wynikać. Odnośnik do komentarza
EQALISER Opublikowano 23 Listopada 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2011 ...dysk powinno dać się wyjąć z obudowy i podłączyć na płytę główną pod port SATA. Otóż nie gdyż po pierwsze dysk jest ciągle na gwarancji i nie mam zamiaru go otwierać, po drugie dysponuję obecnie laptopem. Stary komputer stacjonarny nie obsługuje SATA. Przykro mi. Czyli co? Nie ma możliwości odczytu SMART, formatuję ten dysk ponownie i to koniec historii? Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza
3oo Opublikowano 23 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2011 (edytowane) Skoro jest on na gwarancji to może powinieneś go reklamować z uwagi na poniższy cytat? Ten dysk zupełnie nie budzi zaufania i bałabym się trzymać na nim jakiekolwiek dane. Nastąpiło dwukrotne uszkodzenie danych i to na różnych systemach plików (wcześniej FAT, teraz NTFS), a wyraźnie twierdzisz, że "Bezpieczne usuwanie" jest w obrotach. Nie wiem czy nie ma możliwości odczytu S.M.A.R.T., musiałbyś sprawdzić wymienione wcześniej sposoby. Szczerze mówiąc, nie za bardzo wiem kto jest producentem tego dysku. W niektórych modelach był to Samsung, więc może mógłbyś jego soft wykorzystać tj. ESWin - ewentualnie Seagate'a SeaTools (bo wykupił jakiś czas temu dział HDD Samsunga). Ostrożnie z obsługą!! ESWin > klik, SeaTools > klik Tak na wszelki wypadek... Wymienione wcześniej sposoby... czyli... post #7 > https://www.fixitpc.pl/topic/4892-foldery-na-zewnetrznym-hdd-przeksztalcily-sie-w-pliki-typu-plik/page__view__findpost__p__35866 + Podstawowa diagnostyka dysku twardego - S.M.A.R.T. > https://www.fixitpc.pl/topic/881-podstawowa-diagnostyka-dysku-twardego-smart/ Edytowane 24 Listopada 2011 przez 3oo Odnośnik do komentarza
EQALISER Opublikowano 24 Listopada 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2011 Dziękuję za linki. Sprawdzę to. ESWin podaje komunikat, tuż po uruchomieniu i zaznaczeniu "USB Drive" u góry okienka programu, o treści "HDD0 READ IDENTIFY ERROR" SeaTools for Windows też nie potrafi wyszukać żadnego dysku USB... Wymienione wcześniej sposoby, jak wcześniej pisałem, też nie działają. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się