nie odpala płyty

[rasa]

Witam

 

mam problem z tym cudem GA-8VM800M-775, komputer z tą płytką nie był używany jakiś czas, zamontowany jest celeron D 2.53, 512 ram, grafika GeForce4 MX 4000

wyczyściłem go, przesmarowałem procesor, i wszystko działało jak trzeba, postawiłem xp, żadnych problemów, temperatury nie przekraczały 40st, ale dołożyłem jeszcze jeden dysk i podpiąłem przednie USB i zaczął sie problem.

Najpierw wyskakiwał mi błąd 0x008A0406 "written", przed odpaleniem systemu i to wyskakiwał kilkukrotnie, zaczął też wyskakiwać przy odpalaniu neta, więc odinstalowałem karte, myślałem że może sterowniki, niestety błąd nadal wyskakiwał, odpiąłem dysk i usb, wyskakiwał dalej, w końcu zostawiłem mu jeden dysk, (z trzech które były), strasznie wolno sie uruchamiał, pomyślałem że może to RAM, więc włożyłem inne kości ale na nich w ogóle nie odpalił.

Teraz uruchamia sie wentylator ale niestety komp nie wstaje, tzn monitor sie nie odpala, ma jeszcze zintegrowaną grafike więc sprawdziłem na niej ale niestety, dołożyłem mu inną grafike też nie pomogło, sprawdzałem też zasilacz i nic.

Ręce mi opadają nie mam pomysłu, a nie mam tez innego procesora żeby sprawdzić

może ktoś z szanownych forumowiczów zetknął sie z podobnym problem i wie co mogło sie stać

Z góry dziękuje za pomoc

[Anonim3]

Reset cmos ZWORKĄ (chyba wiesz jak?), uruchom go bez podłączonych napędów i dysków, z jedna kością ramu, próbuj w obu slotach, które najpierw przedmuchaj. Co to za zasilator?

[rasa]

niestety nie wiem, zasiłka jest z tych zaje... FEEL, ale testowałem na chieftecu

 

nie wystarczy baterie wyjąć?

[rasa]

poszło zworką dzięki wielkie