PanBanBan Opublikowano 22 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Września 2011 Krótkie pytanie jak powinienem prawidłowo połączyć sieć gdyż jestem na etapie zmiany TPSA na NETIĘ. Narysowałem w załączniku bo tak jest bardziej czytelnie niż opisywać. Pytanie brzmi którą wersję połączenia kabli powinienem wybrać -Połączenie nr 1 czyli komputery do switchy a switche dopiero do routera czy -Połączenie nr 2 czyli wszystkie komputery do jednego switcha a ten dopiero do routera ? Nie da się wszystkich kompów do routera bo ma tylko 3 wejścia ethernet. Sieć bezprzewodowa to za duże ryzyko, odległości za duże, nie będę kupował kart bezprzewodowych, itp, itd więc nie wchodzi w grę. Oczywiście sieć musi być bezpieczna. Każdy komputer ma mieć dostęp do internetu ale przed wszystkim sieć lokalna musi działać sprawnie bo będzie to połączenie w małej firmie. Karty sieciowe i switche stare tylko po 100Mbps. Połączenie Netii 20Mbps za 40zł miesięcznie na stałe - uwielbiam promocje, a i mieszkanie w centrum miasta się opłaca Na jednym z komputerów nr 4 będzie chodził Emule do ściągania więc będzie znacznie obciążał łącze. Muszę na routerze przekierować porty do niego. Czy wpłynie to na bezpieczeństwo pozostałych komputerów? Nie chcę kupować nowego routera bo Netia Spot mam za darmo i switche też już mam. Kable też już są poprowadzone. Więc które połączenie jest wg Was lepsze / prawidłowe / bezpieczniejsze / itp ?? Odnośnik do komentarza
fdd Opublikowano 22 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Września 2011 Nie ma wpływu na bezpieczeństwo w sensie informatycznym. Ja bym położył 1 kabel do drugiego budynku i dal tam Switcha. W kontekście "prawidłowe" .... ciągniecie kabla miedzy budynkami to jest BARDZO POWAŻNE dopraszanie się o kłopoty (przepięcia). Pozdrawiam Odnośnik do komentarza
MatiK Opublikowano 22 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Września 2011 Ja bym zrobił 2 switche i próbował ten z budynku B tak go ustawić żeby ten kabel zaznaczony na zielono na schemacie był jak nakrótszy (ze względu na zakłócenia). Oczywiście zakładam że router Netii obsługuje NAT bo to jest niezbędne. Co do przekierowań portów - cóż to zawsze rodzi pewne niebezpieczeństwo. Z samymi zabezpieczeniami jeżeli router ma NAT i firewall SPI to reszta zabezpieczeń to firewall i antywirus z HIPS-em na każdym komputerze. Odnośnik do komentarza
PanBanBan Opublikowano 22 Września 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Września 2011 W kontekście "prawidłowe" .... ciągniecie kabla miedzy budynkami to jest BARDZO POWAŻNE dopraszanie się o kłopoty (przepięcia). Tak masz dużo racji i to jest to czego bardzo się boję. Jak walnie piorun to stracę wszystkie komputery i parę jeszcze innych rzeczy Na szczęście nic się nigdy nie działo z powodu tego/tych kabli rozwieszonych na długości około 15m pomiędzy tymi dwoma budynkami już jakieś 11-12 lat. Nawet zwykła skrętka w słońcu nie rozwaliła się i nie obciągnęła do samej ziemi. Sam się dziwię Oczywiście zakładam że router Netii obsługuje NAT bo to jest niezbędne. Nie wiem jakie zabezpieczenia ma ten Netia Spot, nigdzie o nich nie znalazłem. Chwalą się tylko że to domowe centrum rozrywki i że Wi-fi dobre, itp. czyli nic co mnie interesuje. Czy gdzieś nie powinno czasem pisać o tych zabezpieczeniach? Z samymi zabezpieczeniami jeżeli router ma NAT i firewall SPI to reszta zabezpieczeń to firewall i antywirus z HIPS-em na każdym komputerze. Antywirus z HIPS W domu używam Avasta. A firewalla to... hmm oprócz Avasta nie używałem nic innego... Jeśli będę miał jakiegoś firewalla na każdym komputerze to będę musiał konfigurować 5 komputerów do łączenia z siecią lokalną i internetem Trochę dużo roboty, zwłaszcza jak będę coś instalował w sieci lub co gorsze ktoś będzie instalował a ja będę musiał chodzić po komputerach i ustawiać uprawnienia w firewall'ach. Myślałem, że firewall w routerze ustawiony na najwyższym poziomie zabezpieczenia wystarczy... Raczej nikt lub nic nie powinno się do mnie włamywać... Odnośnik do komentarza
maggreg Opublikowano 23 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2011 Tak masz dużo racji i to jest to czego bardzo się boję. Jak walnie piorun to stracę wszystkie komputery i parę jeszcze innych rzeczy Na szczęście nic się nigdy nie działo z powodu tego/tych kabli rozwieszonych na długości około 15m pomiędzy tymi dwoma budynkami już jakieś 11-12 lat. Nawet zwykła skrętka w słońcu nie rozwaliła się i nie obciągnęła do samej ziemi. Sam się dziwię Łącząc dwa budynki nie tyle problem leży po stronie wyładowań atmosferycznych co różnicy potencjałów pomiędzy punktami, punk masy względem zera nie musi być taki sam w obu budynkach, ba nawet faza może się różnić pomiędzy nimi a wtedy zamiast braku różnicy na "gorącym" mamy różnicę 400V. Dlatego w takim przypadku należy stosować separację galwaniczną (lu światłowód którego problem nie tyka). pzdr Odnośnik do komentarza
PanBanBan Opublikowano 23 Września 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2011 Łącząc dwa budynki nie tyle problem leży po stronie wyładowań atmosferycznych co różnicy potencjałów pomiędzy punktami, punk masy względem zera nie musi być taki sam w obu budynkach, ba nawet faza może się różnić pomiędzy nimi a wtedy zamiast braku różnicy na "gorącym" mamy różnicę 400V. Dlatego w takim przypadku należy stosować separację galwaniczną (lu światłowód którego problem nie tyka). pzdr Czy to tyczy się skrętki komputerowej?? 400V?? Jakie może być napięcie w takiej skrętce?? Nigdy nic mi się nie stało od tych kabli... Skrętki są podłączone bezpośrednio do switchy bez żadnych separatorów galwanicznych, nawet nie wiem czy dla skrętki zakończonej RJ'tkami jest takie coś dostępne i czy wychwyciłoby takie wyładowanie Odnośnik do komentarza
maggreg Opublikowano 23 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2011 Tak są takie urządzenia, są również switche wyposażone w separowane porty. 400V to nie jest napięcie które niesie skrętaka, to jest różnica potencjałów między masami, w skrajnym wypadku (zależy od konstrukcji zasilacza) i taka różnica może wystąpić. Jeżeli ty masz linię podłączoną do innego transformatora niż twój sąsiad to nie ma gwarancji że tzw biegun "zimny" będzie miał ten sam potencjał, również w przypadku różnych faz i błędnej konstrukcji zasilania może się zdarzyć przypadek (choć w nowoczesnej linii zasilającej nie powinien) w którym na obudowach (na masach) zamiast potencjału zerowego znajdą się fazy, pomijając niebezpieczeństwo dla zdrowia jest to także niebezpieczeństwo dla sprzętu. Jest to oczywiście skrajny przykład, należy pamiętać że sam transformator w zasilaczu (ze swej zasady działania) powinien zapewnić separację galwaniczną. Ponieważ w większych sieciach stosuje się switche zapewniające odpowiedni poziom odseparowania oddzielne separatory są rzadko spotykane (choć zdarzają się problemy z potencjałami np przy kablach FTP). Separatory stosuje się często natomiast (w tym przypadku jako zabezpieczenie przepięciowe) w monitoringu (również dla skrętki). Jako zabezpieczenie przeciwprzepięciowe można stosować np takie urządzenia (oczywiście powinny się znaleźć po obu stronach linii): http://www.dipol.com.pl/zabezpieczenie_instalacji_komputerowej_lh_protector_J2820.htm http://www.dipol.com.pl/zabezpieczenie_instalacji_komputerowej_netprotect_J2830.htm http://www.dipol.com.pl/zabezpieczenie_sieci_axon_poe_netprotector_J2836.htm pzdr Odnośnik do komentarza
PanBanBan Opublikowano 24 Września 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Września 2011 Jako zabezpieczenie przeciwprzepięciowe można stosować np takie urządzenia (oczywiście powinny się znaleźć po obu stronach linii): Fajne te ochronniki ale ze schematów dostępnych na stronach Dipol wynika że muszą one być podłączone do obudowy komputera (uziemione), a ja mam połączone ze sobą dwa switche, które mają plastikową obudowę, a zasilacze są bez uziemienia. To gdzie w takim przypadku podłącza się to uziemienie? Pytam bo mógłbym zastosować takie ochronniki właśnie na kablu łączącym dwa switche - wystarczyłoby mi wtedy zakupić dwa ochronniki. Stosowanie takiego ochronnika przy każdym komputerze to już byłby większy wydatek, a w razie czego to i tak oba switche by poszły, a komputery by się uchowały... Odnośnik do komentarza
maggreg Opublikowano 25 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Września 2011 Cytując opis ze strony: W celu zapewnienia skutecznej ochrony przed przepięciami doziemnymi ochronnik należy podłączyć do uziemienia o rezystancji nie większej niż 4 Ohm. Połączenie powinno być skręcane śrubą lub lutowane. Niedopuszczalne jest używanie jako uziemienia piorunochronów oraz rur sieci gazowej!!! Myślę, że bezpiecznie można go podłączyć do kołka zerowego w gniazdku (pod warunkiem, że jest on prawidłowo podłączony). pzdr Odnośnik do komentarza
MatiK Opublikowano 26 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Września 2011 (edytowane) Antywirus z HIPS W domu używam Avasta. A firewalla to... hmm oprócz Avasta nie używałem nic innego... Jeśli będę miał jakiegoś firewalla na każdym komputerze to będę musiał konfigurować 5 komputerów do łączenia z siecią lokalną i internetem Trochę dużo roboty, zwłaszcza jak będę coś instalował w sieci lub co gorsze ktoś będzie instalował a ja będę musiał chodzić po komputerach i ustawiać uprawnienia w firewall'ach. Myślałem, że firewall w routerze ustawiony na najwyższym poziomie zabezpieczenia wystarczy... Raczej nikt lub nic nie powinno się do mnie włamywać... Firewall sprzętowy działa na zasadzie przepuszczania ruchu który wychodzi z sieci i wpuszczania z nim powiązanego (tzn najpierw wysyłasz do strony www zapytanie a kiedy wraca odpowiedć to firewall ją przepuszcza). Firewall programowy jest dużo bardziej konfigurowalny i żeby komputer był chroniony to musi mieć firewalla programowego. Ustawia się go bardzo prosto. Sam antywirus nie wystarczy. Jak potrzebujesz konkretnej porady to chyba dobrze żebyś założył temat w dziale o oprogramowaniu zabezpieczającym. A w temacie tematu to jeszcze powiem że takie zabezpieczenia na listwach lepszych KLIK chyba też wystarczą. Edytowane 29 Października 2013 przez picasso 12.12.2011 - Temat zostaje zamknięty z powodu braku odpowiedzi autora. //picasso Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi