Stary nowy sprzęt - losowe nieodpalanie

[wyga]

Witam.

Niedawno kupiłem części z drugiej ręki i okazało się, że coś nawala. Niestety nie wiem co.

 

Generalnie sprzęt to:

MOBO: P5N-E SLi

CPU: Intel Dual Core E5200 2.5GHz

GPU: Radeon HD 4850

RAM (DDR2): 2x 1gb Goodram pc6400, 2x 1gb Kingston pc5300

Zasilacz: Fortron FSP400-60 HLN

+ 1x hdd sata

+ 1x dvd

 

Każda z powyższych części (poza hdd, dvd i 2 koścmi kingstona) pochodzi od innego sprzedawcy, więc ciężko ustalic przyczynę.

Problem polega na tym, że sprzęt czasami się nie odpala. Tzn cały czas czarny ekran, nie pokazuje się nawet logo płyty. Czasami kiedy się odpali i wyskakuje "CMOS checksum failed" f1 to continue... i później działa normalnie.

Speaker nic nie mówi. Więc sprawdziłem ram, grafike i procesor i tu wszystko w porzadku. Bateria wymieniona, bios zresetowany i zaaktualizowany. Więc albo płyta albo zasilacz.

Dodam jeszcze, że wydaje mi się jakby jakiś pisk dochodził właśnie z sekcji zasilającej płyty lub z zasilacza

[Anonim6]

Generalnie to wiemy nie wiele; jesli juz sprzet czasem odpala to mozna zastosowac sie do procedur dzialu. Przyczy moze byc wiele;

-

Bateria wymieniona, bios zresetowany i zaaktualizowany

jaka rewizja CPU i czy napewno dobrany odpowiednio BIOS - ktory zostal zainstalowany? bateria jak najbardziej dobry pomysl

-

Więc sprawdziłem ram, grafike i procesor i tu wszystko w porzadku

a jak szanowny kolego to zrobil ?

-

Więc albo płyta albo zasilacz

to jest jak najbardziej prawdopodobne

-

wydaje mi się jakby jakiś pisk dochodził właśnie z sekcji zasilającej płyty lub z zasilacza

pisk moze byc trescia problemu, ale moze takze pochodzic z miernej jakosci cewek i nie miec zadnego znaczenia dla sprawy.

 

Co przychodzi na mysl z rzeczy mozliwych;

- sprzet z drugiej reki wiec na poczatek obejrzal bym bardzo dokladnie gniazdo procesora czyli piny

-

RAM (DDR2): 2x 1gb Goodram pc6400, 2x 1gb Kingston pc5300

nie wiemy jak kolega zainstalowal i konfigurowal RAM. Zamontowal bym na poczatek 2 kosci ustawiajac manualnie wg zalecen producentow

- zasilacz do kontroli pod obciazeniem, ale tylko miernikiem - jesli nie mozliwe - podmiana na inny dla wykluczenia problemu,

Czasami kiedy się odpali i wyskakuje "CMOS checksum failed" f1 to continue... i później działa normalnie.

to by wskazywalo na zanik napiecia, ale tez na inne przyczyny rowniez

-

Speaker nic nie mówi

to bardzo dziwne - na pewno jest tam glosniczek ?

- jaki OS, czy sterowniki chipsetu zainstalowane itd, itp patrz pierwsze zdanie postu.

 

Edit.

Czy kolega podlaczyl zasilanie 4-ro pinowe do mobasa ? Nie wiemy nic o doswiadczeniu pytajacego; np. czy juz kiedys skladal sprzet itd. Prosze sie nie obrazac.

[wyga]

jaka rewizja CPU i czy napewno dobrany odpowiednio BIOS - ktory zostal zainstalowany?...

Co do rewizji nie mam pojęcia i nie mam jak w tym momencie sprawdzic. Wersja biosu najnowsza zainstalowana jeszcze poprzez poprzedniego właściciela. Ale spróbuję wgrac w jakiś sposób na nowo.

 

...a jak szanowny kolego to zrobil ?

Mam obok siebie drugi komputer z podobnymi częściami C2D E4400, 9500GT, i 2 kości kingstona również z niego pochodzą. Więc sprawdzałem każdą częśc z osobna, również kombinacje z ramami i pojedyncze kości.

 

Co przychodzi na mysl z rzeczy mozliwych;

- sprzet z drugiej reki wiec na poczatek obejrzal bym bardzo dokladnie gniazdo procesora czyli piny

Sprawdzałem, nie ma wygiętych pinów wszystko w normie. Szukałem też przebarwień płyty, czy nadpalonych ścieżek. Nic takiego nie było, jedynie jeden lekko wypukły kondensator. Jutro wstawie zdjęcie.

 

nie wiemy jak kolega zainstalowal i konfigurowal RAM. Zamontowal bym na poczatek 2 kosci ustawiajac manualnie wg zalecen producentow

Tak jak mówię. Wypróbowałem wszystkie kombinacje i to nic nie zmienia. Poza tym działałem na tym sprzęcie przez cały wczorajszy dzień. Wyłączyłem na noc, rano już nie działał. Nic w nim nie zmieniałem.

 

to bardzo dziwne - na pewno jest tam glosniczek ?

- jaki OS, czy sterowniki chipsetu zainstalowane itd, itp patrz pierwsze zdanie postu.

Głośniczek sprawny, dobrze podpięty. Pochodzi z poprzedniej płyty. Za każdym razem, gdy komputer "zaskoczy" słychac charakterystyczny dźwięk. Natomiast "gdy ciemno" cisza...

OS, jeżeli dobrze zrozumiałem, XP pro, sterowniki zainstalowane.

 

Czy kolega podlaczyl zasilanie 4-ro pinowe do mobasa ? Nie wiemy nic o doswiadczeniu pytajacego; np. czy juz kiedys skladal sprzet itd. Prosze sie nie obrazac.

Tak tak podpięte. Apropo doświadczenia, jakieś mniej więcej jest. Złożyłem już dosyc sporo sprzętów. Na tyle, że znudziło mi się już składanie ich. Co kiedyś powiem nawet mnie relaksowało

 

W ogóle zauważyłem, że głównym złączu zasilacza brakuje jednego pinu. Więc wada czy tak ma byc? Szczerze powiem pierwszy raz się z takim czymś spotykam, a nie mam drugiego zasilacza o takiej mocy by sprawdzic. Jutro wrzucę zdjęcia.

[Anonim3]

Masz obok dwa kompy więc masz szerokie pole manewru: zamienić zasilacze, sprawdzić procka, grafikę, słowem wszystko na drugim kompie po kolei.

W ogóle zauważyłem, że głównym złączu zasilacza brakuje jednego pinu

tak ma być.

[Anonim6]

Dziwie sie, ze majac drugiego blaszaka jeszcze nie sprawdziles zasilacza, czy to dlatego

a nie mam drugiego zasilacza o takiej mocy by sprawdzic

czyli jaki siedzi w 2-m blaszaku ? jesli nie markowe 350Watt to jasna sprawa, ale do rzeczy;

-

Co do rewizji nie mam pojęcia i nie mam jak w tym momencie sprawdzic. Wersja biosu najnowsza zainstalowana jeszcze poprzez poprzedniego właściciela. Ale spróbuję wgrac w jakiś sposób na nowo.

, ale piszesz, ze czasem odpala

Czasami kiedy się odpali i wyskakuje "CMOS checksum failed" f1 to continue... i później działa normalnie.

to jaki problem zobaczyc w CPU-Z prawie wszystko ci istotne dla sprawy. Rewizje, ustawienia RAM, wersje BIOS, SPD RAM..... na czapeczce CPU spisz oznaczenia typu SLxxxx

- CPU wg Asusa wystepowalo w 2-ch rewizjach, i sa dwa biosy.

bios zresetowany i zaaktualizowany

przez sprzedawce mobasa ? nie wiadomo jaki ? przeciez widzisz oznaczenie BIOS-u zaraz po uruchomieniu PC-ta

Mam obok siebie drugi komputer z podobnymi częściami C2D E4400, 9500GT, i 2 kości kingstona również z niego pochodzą. Więc sprawdzałem każdą częśc z osobna, również kombinacje z ramami i pojedyncze kości.

pytanie bylo JAK kolega to zrobil, jakim softem , ile godzin................ naprawde zostaw do czasu wyjasnienia sprawy 2 kosci RAM w slotach nie 4-ry

-

jedynie jeden lekko wypukły kondensator

, moze to problem, moze nie, zdjecia niczego nie wyjasnia

- zasilacz do sprawdzenia napiec miernikiem lub podmiana to na poczatek skoro

Poza tym działałem na tym sprzęcie przez cały wczorajszy dzień. Wyłączyłem na noc, rano już nie działał. Nic w nim nie zmieniałem

sprawdzales RAM na tamtym PC, ale na tym moze byc problem, np; z ustawieniami lub padnietymi slotami RAM

 

Sprawdzilem z ciekawosci jakiej mocy zasilacz jest Ci potrzebny i nie wychodzi z liczenia inaczej jak 350W wiec markowe 400W napewno nie zaszkodzi.

Od czegos trzeba zaczac sprawdz ten zasilacz.

[wyga]

Masz obok dwa kompy więc masz szerokie pole manewru: zamienić zasilacze, sprawdzić procka, grafikę, słowem wszystko na drugim kompie po kolei.

Napisałem, że wszystko sprawdzałem po kolei, częśc po części i poza mobo wszystko na pewno w 100% sprawne.

 

Dziwie sie, ze majac drugiego blaszaka jeszcze nie sprawdziles zasilacza, czy to dlatego

Sprawdzałem i dobrze wszystko działa, ale jest to gorszy sprzęt i nie wymaga wyższego napięcia niż tego które dają niemarkowe 400W'tówki. Za każdym razem załącza się normalnie.

 

czyli jaki siedzi w 2-m blaszaku ? jesli nie markowe 350Watt to jasna sprawa, ale do rzeczy;

W drugim niemarkowy Tracer 4life 400 / 400W i mam obok 480W firmy COLORSit ale na obydwu to samo, tzn. black screen.

 

to jaki problem zobaczyc w CPU-Z prawie wszystko ci istotne dla sprawy. Rewizje, ustawienia RAM, wersje BIOS, SPD RAM..... na czapeczce CPU spisz oznaczenia typu SLxxxx

- CPU wg Asusa wystepowalo w 2-ch rewizjach, i sa dwa biosy.

Tak jak mówiłem czasem się odpala, ale tylko wtedy gdy wyciągne go z obudowy pozmieniam części i spowrotem. A wczoraj nie miałem czasu tego robic, próbowałem kilka krotnie i się nie załączył, dlatego też nie sprawdziłem. A pudełka do procka nie mam. Zmieniłem też procesor na E4400 i nic, to samo.

 

przez sprzedawce mobasa ? nie wiadomo jaki ? przeciez widzisz oznaczenie BIOS-u zaraz po uruchomieniu PC-ta

Tak jak napisałem wyżej... Poza tym nie miałem wczoraj czasu by sprawdzic na stronie. Zainstalowana wersja biosu to 1406. Ostatnia, najnowsza wersja jaka jest dostępna na stronie asusa.

 

pytanie bylo JAK kolega to zrobil, jakim softem , ile godzin................ naprawde zostaw do czasu wyjasnienia sprawy 2 kosci RAM w slotach nie 4-ry

ehh... powiem tak pozmieniałem każdą z osobna częśc i sprawdzałem czy się załącza. Jestem pewny, że zapasówki są sprawne, bo do czasu gdy przyszły mi nowe części działałem na tamtym. Później przez 3-4 dni działałem na nowym i bez względu na to co do niego wsadziłem załączał sie tak samo.

 

sprawdzales RAM na tamtym PC, ale na tym moze byc problem, np; z ustawieniami lub padnietymi slotami RAM

Przecież napisałem wyżej, że sprawdziłem każdą kombinacje. Wkładałem pojedyncze kości do różnych slotów i jest to samo. Kości aktualnie mam 6 więc niemożliwe, żeby wszystkie były padnięte. Pozatym tak jak mówię. W drugim wszystkie te części działają normalnie.

 

Sprawdzilem z ciekawosci jakiej mocy zasilacz jest Ci potrzebny i nie wychodzi z liczenia inaczej jak 350W wiec markowe 400W napewno nie zaszkodzi.

Również sprawdzałem wcześniej i byłem zaskoczony, że jest taki problem. Ale zapomniałem dodac najważniejszego. Jak za piewszym razem go odpalam to wyłącza się po prostu. Nie stoi na black screenie, tylko rozruch, 3 sec i wyłącza się. Później za każdym razem wisi. I stąd moje przypuszczenie, że może byc jakimś cudem za słaby. Pozatym Fortron to chyba markowy zasilacz, może nie najlepszy ale na pewno to nie zwykły chinczyk.

[3oo]

Wymień ten napuchnięty kondensator to będziesz jak Nostradamus... wszystko wiedział, albo i nie. A tak w ogółe, to kondensator z sekcji zasilania procka? Możesz też profilaktycznie sprawdzić kondensatory zasilacza, ale nie sądzę, żeby zasilacz był tu problemem. Tym bardziej, że ponoć wszystko działa na innym mobasie.

 

Z tych zasilaczy co podałeś to tylko Fortron się do czegoś nadaje. Możesz zostawić minimalny konfig i sprawdzić czy komp ruszy. Minimalny, tzn. jedna kość RAM-u, wypięty CD/DVD, być może nawet wypięty dysk ale zabootuj jakieś LiveCD z pendrive'a. Zdaje się, że płyta ma port na stację dyskietek, więc jeśli masz możliwość to spróbuj z niej wystartować memtest86+ i przetestuj pamięć - kilka godzin lub do pierwszego błędu (bo jeśli dobrze rozumiem to było to tylko sprawdzane na zasadzie... włożone = działa, albo i nie). W BIOS-ie, a więc przy uruchomionym LiveCD także, nie działają żadne funkcje oszczędzania energii - więc jeśli zasilacz sobie nie poradzi...

 

Na tą "felerną" płytę dostałeś jakąś gwarancję rozruchową?

[Anonim6]

Pomijajac Twoje sposoby testowania to zostaje jeszcze zapakowanie na te plyte wszystkiego z drugiego blaszaka i masz obraz "Van Googla" jak sie patrzy. Dawaj te bebechy z Fortronem i nie trac czasu.

Pozatym Fortron to chyba markowy zasilacz, może nie najlepszy ale na pewno to nie zwykły chinczyk.

za zadne pieniadze nie podlaczyl bym uzywanego zasilacza do jakiejkolwiek konfiguracji przed sprawdzeniem miernikiem. Sa na to sposoby, ale widze, ze Kolega omija jakiekolwiek logiczne dzialania i pakuje sie we wrozbiarstwo na zasadzie "moze kiedys zaskoczy".

- dysk mozna przetestowac np. MHDD - przynajmniej skan i potem dzialania jesli potrzebne

- pamieci memtest-em pare godzin to wykluczy jakiekolwiek watpliwosci

- itd ....

Naprawde majac drugi komputer o podobnych parametrach to jest dzien pracy i wszystko na tacy.

[wyga]

za zadne pieniadze nie podlaczyl bym uzywanego zasilacza do jakiejkolwiek konfiguracji przed sprawdzeniem miernikiem. Sa na to sposoby, ale widze, ze Kolega omija jakiekolwiek logiczne dzialania i pakuje sie we wrozbiarstwo na zasadzie "moze kiedys zaskoczy".

- dysk mozna przetestowac np. MHDD - przynajmniej skan i potem dzialania jesli potrzebne

- pamieci memtest-em pare godzin to wykluczy jakiekolwiek watpliwosci

- itd ....

Zapomniałem dodac, że akurat zasilacz jest nowy. Prosto ze sklepu.

 

Minimalny config? Robiłem wcześniej, to samo.

 

Co do mojego "testowania sprzętu". Miałem na celu wykluczenie części sprawnych i dojście do przyczyny. Dzięki temu jestem pewny w 100%, że napewno zarówno graficzna, jak i procesor, z ramami nie są przyczyną!

 

Co do testowania dysku. A co on może miec z tym wspólnego? Przecież dysk nie ma nic do tego. Bez niego czy z nim odpalałby się co najmniej do biosu. Ewentualnie później mógłby się zwiesic. Przecież nie mam problemu z wejściem do os tylko jeszcze przed. Poza tym dysk pochodzi z 2 blaszaka. Fakt stary i sektory nie są już tak dobre, ale kurde...

Sory może powinienem sprawdzic dvd czy dobrze kręci? A może fany? może to dlatego nie chce się załączyc co?

 

Co do memtestu. Ile razy mam tłumaczyc, że kości jak i sloty są dobre? Proszę tutaj dowód. Udało mi się go wczoraj odpalic i zrobiłem to na 4 kościach (tak wiem wbrew waszych zaleceniom, ale tak jak mówię na jednej też się nie odpalał) Proszę dowód:

http://img839.imageshack.us/img839/330/sam0420m.jpg

 

Aha jeszcze rewizja procesora: R0

 

Moim zdaniem powinniśmy się na tej płycie skupic i zasilaczu, a nie szukac innej wadliwej części. Znalazłem posta z błędem CMOS i prosze... Tutaj identyko problem z włączaniem się:

http://forum.ks-ekspert.pl/topic/120628-blad-cmos-checksum-error/

[3oo]

Co do memtestu. Ile razy mam tłumaczyc, że kości jak i sloty są dobre? Proszę tutaj dowód. Udało mi się go wczoraj odpalic i zrobiłem to na 4 kościach (tak wiem wbrew waszych zaleceniom, ale tak jak mówię na jednej też się nie odpalał) Proszę dowód:

http://img839.imageshack.us/img839/330/sam0420m.jpg

Taka informacja jest zawsze lepsza niż wmawianie komuś na słowo, że jest OK. Zdarzają się przypadki, że to gniazda na płycie głównej są uszkodzone... Ale zakończmy temat RAM-u.

 

Moim zdaniem powinniśmy się na tej płycie skupic i zasilaczu, a nie szukac innej wadliwej części. Znalazłem posta z błędem CMOS i prosze... Tutaj identyko problem z włączaniem się:

http://forum.ks-ekspert.pl/topic/120628-blad-cmos-checksum-error/

A czego chcesz od zasilacza skoro twierdzisz, że to nówka? I jak inaczej masz zamiar go sprawdzić, jeśli nie miernikiem (o ile w ogóle musisz)?

Skupiasz się na wykłucaniu się o rzeczy wg Ciebie nieistotne, a zdjęcia tego kondensatora co przyobiecałeś jak nie było tak nie ma. Nawet nie wiadomo czy możesz/chcesz/trzeba coś w tym kierunku zrobić. Nie wiem ile obecnie kosztuje wymiana kondensatora w serwisie... Różnie bywa, od kilku do kilkunastu PLN + koszty serwisowania. A ponoć dobrze jest wymienić wszystkie kondensatory w linii.

Albo oddaj płytę do serwisu, niech Ci zweryfikują sygnały i przy okazji wymienią kondensator.

[Anonim3]

Co do testowania dysku. A co on może miec z tym wspólnego? Przecież dysk nie ma nic do tego.

i tu jesteś w błędzie. Do testów jak już wspomniał i sugerował @3oo używaj tylko jednego zasilacza, pozostałe to złomy.

Co do memtestu. Ile razy mam tłumaczyc, że kości jak i sloty są dobre? Proszę tutaj dowód.

Chcesz polemizować ze sposobem prowadzenia przez nas chęci pomocy nomen omen tobie, to skorzystaj z porad innego forum jeśli te metody ci nie odpowiadają.

Mało tego, ja poproszę o spisanie i przedstawienie całości ustawień pamięci z biosu (napięcia, timingi, taktowanie) albo jak wolisz porób zdjęcia i z tych sekcji i wstaw do posta, ale póki co dopóki nie wymienisz tego problematycznego (przynajmniej jego) kondensatora, cała dyskusja i szukanie przyczyn jest bez sensu.

Co można dodać? To to, że generalnie starsze chipsety od nVidii na płytach głównych zawsze były problematyczne (z racji potężnego grzania się) i mają problemy z kartami graficznymi od ATI/AMD. ( nie doczytałem się z tematu czy próbowałeś odpalić ten zestaw z inną kartą czyli w/w nv9500gt), tak czy siak zdanie wyżej traktujące o kondensatorze jest kluczowe.

[Anonim6]

Widzisz piszesz:

-

Zapomniałem dodac, że akurat zasilacz jest nowy. Prosto ze sklepu.

to jak to sie ma do informacji z pierwszego posta ? Pomijam to. Odganiasz sie od nas jak od upierdliwych much , mnie to akurat smieszy w kontescie informacji, ze poskladales .......komputrow i juz Cie to znudzilo.

 

marekW napisal

Mało tego, ja poproszę o spisanie i przedstawienie całości ustawień pamięci z biosu (napięcia, timingi, taktowanie) albo jak wolisz porób zdjęcia i z tych sekcji i wstaw do posta, ale póki co dopóki nie wymienisz tego problematycznego (przynajmniej jego) kondensatora, cała dyskusja i szukanie przyczyn jest bez sensu.

 

miales juz takie pytanie w moim 2-im poscie

nie wiemy jak kolega zainstalowal i konfigurowal RAM. Zamontowal bym na poczatek 2 kosci ustawiajac manualnie wg zalecen producentow

Nie chce mi sie juz dalej szukac nie konsekwencji. Dodam do porad marekW i jego slusznej sugesti o chipsecie ten obrazek

 

 

i zasugeruje, ze po uporaniu sie z zaleceniami technicznymi wzgledem mobasa, Kolega moze wgrac poprzedni BIOS i zamontowac proca z drugiej plyty dla sprawdzenia jej poprawnego dzialania jesli z konfiguracja j/w beda w dalszym ciagu problemy. O ustawieniach BIOS-u juz nie wspomne bo po co?

 

Sory może powinienem sprawdzic dvd czy dobrze kręci?

to tylko dopowiem Koledze, ze uszkodzone DVD nie pozwala czasami uruchomic PC-ta. Kreci co prawda przewaznie po funkcji POST jakies kilkanascie minut paskiem windy i nic nie mozna zrobic, ale to tylko w kontekscie "nie badz taki kozak, bo zawsze trafi sie wiekszy"

Bierz sie kolego do systematycznej, mozolnej pracy bo szkoda by bylo nie uruchomic tej konfiguracji, zycze powodzenia.

[wyga]

ze poskladales .......komputrow i juz Cie to znudzilo.

Chodzi mi po prostu o to, że kiedyś strasznie lubiłem skręcać, naprawiać komputery. No i dzięki temu złożyłem, naprawiłem razem co najmniej z kilkanaście pc'tów. Kumple jak coś się zepsuło, chociaż były to na ogół banalne sprawy, to zawsze przychodzili do mnie po pomoc. Później przyszedł nam pomysł by stworzyć pseudo kafejkę, jako że nie było co robić. I tam męczyłem się z tymi wszystkimi złomami. A dziś po prostu jak mam naprawić sobie ten oto sprzęt czy jakikolwiek inny, po prostu nie chce mi się w nim grzebać. Stąd też takie moje, heh że tak powiem wrogie nastawienie do testowania części. Poza tym nie mam zbyt wiele czasu. Wracam późno wstaje wcześnie... ale mniejsza o to.

 

ale to tylko w kontekscie "nie badz taki kozak, bo zawsze trafi sie wiekszy"

Nie chciałem przykozaczyć, tylko po prostu rozśmieszyło mnie trochę, że ktoś każe mi sprawdzić dysk. Ale fakt przepraszam, chcecie mi pomóc.

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

Faktycznie temat strasznie niejasno napisany także spróbuje zacząć od początku.

 

Sprzęt:

MOBO: ASUS P5N-E SLi

CPU: Intel Dual Core E5200 2.5GHz

GPU: Radeon HD 4850 1GB

RAM (DDR2): 2x 1gb Goodram pc6400, 2x 1gb Kingston pc5300

Zasilacz: Fortron FSP400-60 HLN (nowy, prosto ze sklepu)

HDD: S-ATA2 Samsung HD321KJ

DVD: LG (pominę model)

 

pomarańcz - od tego samego sprzedawcy

niebieski - drugi sprzedawca

zielony - moje stare, sprawne części w tym komputerze

Wersja biosu: 1406 (ostatnia wersja dostępna na stronie producenta)

Bateria: nowa (poza tym stara bateria działa na innej płycie bez problemu)

Ustawienie kości ram na slotach: 1, 3 Goodram i 2, 4 Kingston

Co do stanu kondensatorów: jest kilka 2-3 ledwo wybulonych tzn. nie są one idealnie proste ale nie są one również wypukłe, wybulone.

 

Mój problem:

Problem polega na tym, że zawsze, gdy komputer podpięty do sieci jest w dłuższym spoczynku (co najmniej z godzinę) nie może się uruchomić i resetują się ustawienia biosu. Wygląda to mniej więcej tak:

1. próba - rozruch, (black screen), 2-5 sec, wyłącza się

2. próba - - II -

3 - 6. próba - rozruch, (black screen), 5 - 10 min, piknięcie spikera i w tym momencie pojawia się w końcu obraz, razem z nim błąd "CMOS checksum error" F1 to continue... ustawienia biosu resetują się itd...

W między czasie spiker nie daje żadnych znaków.

Po wciśnięciu F1 załącza się normalnie i później nie widać żadnych problemów. Nie wyłącza się przy grach czy intensywnej pracy.

 

Części niestety nie są nowe, pochodzą z allegro i prawie każda od innego sprzedawcy. Także próbuje znaleźć tą jedną wadliwą, bądź naprawić przyczynę. W razie co byłaby możliwość wymiany, zwrotu.

Pierwsze co mi wpadło na myśl, to zasilacz za słaby i pewnie bateria rozładowana.

Dlaczego zasilacz? Bo wyłącza się przy rozruchu.

 

Co do tej pory zrobiłem?:

1. Mam drugiego blaszaka obok, słabszego i w pełni sprawnego. Więc poprzepinałem części z 2-giego do tego, z którym próbuje się uporać, każdą z osobna i sprawdzałem czy odpala się normalnie. Po wykluczeniu reszty została mi tylko płyta i zasilacz, reszta części przeszła ten "test"

Niestety nie mam mocniejszego markowego zasilacza by sprawdzić, czy będzie problem z rozruchem. A w drugim blaszaku spokojnie daje radę, ale nie dziwie się, bo tam starcza niemarkowa 400'tka.

2. Wymieniłem baterię

3. Posprawdzałem wszystkie zworki, ustawione jak należy.

4. Wgrałem ponownie najnowszą wersję biosu (1406) i dziś spróbuję wgrać lekko starszą (1404) i sprawdzę jutro czy będzie ten sam problem.

5. Test RAM'u programem memtest86+ : http://img839.imageshack.us/img839/330/sam0420m.jpg

 

Sory, jeżeli coś ominełem lub niejasno napisałem, nie mam kiedy usiąść spokojnie i odpisać. Postaram się jutro uzupełnić i dodam informacje na temat ustawień biosu.

[3oo]

Nie sądzę, żeby to była wina zasilacza. I nie sądzę, żeby był za słaby. Ale faktem jest, że to nieco starsza konstrukcja. Ma przerośnięte linie +3.3V i +5V. Możesz go przekalkulować "na palcach" z jego tabliczką znamionową. Głównie będzie Cię interesowała obciążalność linii +12V, a zasiłka ma ich dwie odpowiednio +12V1 = 14A (168W) i +12V2 = 15A (180W). Główny problem to taki jaka jest łączna obciążalność tych dwóch linii +12V. Ale zakładając, że max. może być 400W, zaś linie +3.3V i +5V w sumie "dają" 152W... wychodzi 248W.

 

Na linię +12V idzie:

* Grafa PCI-E TDP 114W

* Procek TDP 65W

* Płyta główna (chipset NVIDIA nForce® 650i SLI™) - (przynajmniej ja zawsze liczę dla tej linii) - TDP nie wiem, ale nie powinno być sporo. Kalkulatory mocy podają wartość startową 34W (wliczając w to klawiaturę i myszkę), a nie jest to żadna płyta high-end, server czy bóg wie co. http://www.enermax.outervision.com/PSUEngine

* Być może jakieś wentyle na +12V (w manualu można sprawdzić jakie napięcie podawane jest na piny), TDP kilka (góra kilkanaście) W.

 

RAM idzie zapewne na linię +3.3V. USB, dyski, cd/dvd na linię +5V.

 

Czyli wychodzi, że masz nieco zapasu. Oczywiście jeśli chcesz sprawdzić czy zasilacz jest sprawny... to tylko miernikiem. Jeśli masz możliwość, wymieniłbym (reklamował) płytę. Albo mimo wszystko koniecznie wymień kondensatory. I nie ma co się nad tym biedzić tylko płytę do serwisu, niech sprawdzą sygnały.

[wyga]

Wiem, że trochę późno lepiej późno niż wcale.

 

Problem dawno rozwiązany. Dałem do serwisu jednak powiedzieli, że płyta w kosz. Ale popatrzyłem jeszcze trochę i okazało się że to jednak było gniazdo. Generalnie w tym gnieździe były 2 styki od jednej blaszki a pod nimi spora przepaśc. Wyglądało to mniej więcej tak.

 

 

Jeden ze styków zwyczajnie nie dociskał tylko chował się w tej luce przez co płyta nie chciała zaskoczyc.

Zrobiłem prowizoryczną podkładkę z taśmy izolacyjnej i działało bez problemu 2 miesiące, w końcu styk się złamał. Muszę kiedyś podejśc do gościa, żeby mi nowe gniazdo wlutował.