Przeniesienie W7 Pro x64 na nowy dysk

[wieslaw531]

Po badaniach okresowych mam taki stan dysku systemowego:

 

 

Bardzo niepokoi mnie blok 100. To z początku testu. Stąd pomysł o przeniesieniu systemu bo nie chcę czekać na BSOD.

Robiłem test dwa razy MHDD - pierwszy pełny.

 

Proszę o poradę jak najlepiej to zrobić wg poniższego układu:

 

1. Płyta z instalacyjna bez SP1.

2. System oraz programy na dysku 320 GB.

3. Własne pliki na dysku 500 GB.

4. Śmieci na dysku 120 GB.

Zajętość dysków - 30 - 50 %.

 

Jak poprawnie wykonać operację i w jakiej kolejności? Proszę o korektę postępowania.

 

1. Przygotować instalkę ze zintegrowanym SP1. Czy muszę?

2. Oczyszczanie dysku + defragmentacja PD11 z opcją BootTime.

3. Wykonać kopię obrazu dysku systemowego np na dysku 500 GB (jest miejsce).

4. Kupić nowy dysk - jaki ? Jeżeli będzie większy to odtworzenie kopii utworzy starą wielkość partycji (tak myślę) i mam nadzieję, że później będę ją mógł powiększyć. Dysk ma być partycją systemową.

5. Odtworzyć system z kopii obrazu na nowym dysku wykorzystując płytę instalacyjną z p 1 ???

6. Dokonać modyfikacji systemowych (zmienne, lokalizacje plików itp.) oraz oznaczeń woluminów.

 

Proszę o dodatkowe porady ułatwiające to zadanie i ewentualnie doprecyzowanie postępowania + softy.

[DragonFire]

No, też miałem z tym problem. Powiem ci jak zrobiłem, może ci to @Wiesławie pomoże

 

Najpierw musiałem mieć drugi dysk, który też miałem normalnie podpięty, podzielony na partycje, z czym że:

partycje wcale nie muszą mieć większego lub takiego samego rozmiaru, bo jak zrobisz klonowanie, to sklonuje tylko dane. Więc partycje muszą mieć minimum rozmiar zajętego miejsca. Klonują się wszystkie dane tak, jak zostały ustawione przed klonowaniem, czyli jak masz włączoną kompresję katalogu, czy partycji, to tak zostanie to skopiowane (na docelowym te pliki też będą skompresowane).

 

Zauważyłem, że wcale nie trzeba defragmentować plików!

 

Klonowanie partycji wykonałem programem poleconym na forum tutaj, a mianowicie "EASEUS TODO Backup Home", który jest w pełni freeware. Ograniczeniem jest tylko wolne robienie kopii (1 GB/min), które to raczej problemu nie robi.

 

Klonowałem z systemu klonowanego - bez problemów, nie odbiło się to jakoś po sklonowaniu na kopii systemu.

 

6. Punkt jest bardzo męczący.

Ja po prostu wyłączyłem stary dysk i nowy zastąpił tamten.

 

Po klonowaniu - jak wyżej.

 

Zamknąłem kompa, wyciągnąłem kabel sata z dysku źródłowego, włączyłem kompa ponownie i w BIOSie ustawiłem kolejność bootowania dysków, na ten nowy dysk jako pierwszy.

 

Nowy dysk nie chciał uruchomić systemu, więc z opcji "napraw komputer" z załadowanego instalatora Visty, wybrałem tylko, żeby naprawił wywołania w boot loaderze (naprawa opcji startowych), które to załatwił bez problemu.

 

Tak oto uruchomiłem klona

 

Potem, po pierwszym uruchomieniu dopiero, podłączyłem stary dysk i w Boot Priority (BIOS), ustawiłem go jako 3. Ważne, żeby nie startował pierwszy. I git.

[wieslaw531]

@DragonFire

Dzięki za info ale piszesz o innym systemie i innej konfiguracji kompa.

 

Temat założyłem powiedzmy w panice po badaniach okresowych dysku.

Nie szukałem rozwiązań w istniejących tutkach.

 

Po przeczytaniu tutka @picasso: https://www.fixitpc.pl/topic/54-winre-metody-startu-opis-funkcji-naprawczych/page__view__findpost__p__285 wszystko jest jakby klarowne.

 

Moje pytanie dotyczy tylko tego czy mogę do odzyskania obrazu systemu wykorzystać płytkę oryginalną (bez SP1) czy powinienem przygotować wcześniej instalkę z SP1.

 

Część dysków do wymiany (np. 120 GB PATA to złom i też poleci). Z tym tematem poradzę sobie bez problemu.

[Rafael22peb]

Moje pytanie dotyczy tylko tego czy mogę do odzyskania obrazu systemu wykorzystać płytkę oryginalną (bez SP1) czy powinienem przygotować wcześniej instalkę z SP1.

 

Z lekka tak motasz, że człowieczek nie wie o co kaman.

 

Jeśli masz zamiar instalować system od nowa to radzę od razu instalować seven ze zintegorwanym SP1, ponieważ wtedy operacja ta trwa krócej niż instalka systemu a później dodatkowo SP1 no i masz wtedy miej śmieci na dysku typu kopia instalki SP1 itp.

 

Jeśli natomiast chcesz zrobić obraz partycji systemowej starego dysku i odtworzyć go na nowym dysku (bo nie chcesz tracić czasu na instalke systemu od nowa bo ten na starym dysku jest jeszcze OK) to jest obojętne czy masz płyte instalacyjna z SP1 czy nie.

 

Co do kolegi DragonFire czas kompresji zależy od tego jakie to są pliki, czy już są w jakimś stopniu skompresowane czy nie, od tego jaki ma sie komp tzn. szybkosc taktowania procesora, pamiec ram.

Co do defragmentacji jak zrobic obraz partycji na ktorej byly pofragmentowane pliki to w takim samym stanie bedziesz mial je po przywroceniu za kazdym razem. Pliki pofragmentowane zajmuja wiecej mniejsca na dysku.

Jeśli wiec tworzy sie obraz partycji z mysla o tym ze sie go bedzie uzywalo X razy to lepiej zrobic raz defragmentacje niż X razy po przywroceniu obrazu.

 

Co do wielkości partycji itp. to zalezy od programu, niektóre programy albo wcale nie przywroca obrazy jak jest inny rozmiar partycji, albo przywrócą stary uklad partycji tzn tej jednej wybranej a innym programom to lotto.

[wieslaw531]

Jeśli natomiast chcesz zrobić obraz partycji systemowej starego dysku i odtworzyć go na nowym dysku (bo nie chcesz tracić czasu na instalke systemu od nowa bo ten na starym dysku jest jeszcze OK) to jest obojętne czy masz płyte instalacyjna z SP1 czy nie.

 

Dokładnie to chcę zrobić. Taki był sens #1 postu.

Jak widać ten dysk systemowy (320 GB) zaczyna mieć problemy i chcę go wymienić na nowy (750 GB).

 

Chcę wykorzystać narzędzia systemowe.

[Bonifacy]

Wiesław - aktualnie jest do wzięcia za free elegancki program EASEUS Todo Backup Professional 2.5, m.in z funkcją klonowania dysków:

http://www.downloadmix.com/detail/easeus/easeus-todo-backup-professional/1988/

Nie komplikuj sobie życia z narzędziami systemowymi - opis klonowania masz tu:

http://www.todo-backup.com/products/features/disk-clone-guide.htm

[wieslaw531]

Chcę to zrobić przy wykorzystaniu narzędzi systemowych.

Mam już sprzęt. System po defragmentacji PD11.

 

Zacytuję swój pierwszy post:

 

2. System oraz programy na dysku 320 GB.

3. Własne pliki na dysku 500 GB.

4. Śmieci na dysku 120 GB.

 

Dyski 320 (C:) i 500 (D:) to SATA i w trybie AHCI.

Dysk 120 (E:) PATA - w trybie IDE.

 

Nie mogę utworzyć obrazu systemu ponieważ proponowany jest tylko dysk E: z komunikatem o braku dostatecznej ilości miejsca.

 

 

 

Czy powodem jest tryb pracy dysku D: czy to, że Moje Dokumenty są na D:?

Czy w sytuacji gdy dysk systemowy jest na AHCI - nie będzie problemów z tworzeniem kopii oraz jej odtworzeniem?

 

EDYTA

Zmieniłem tryb pracy dysków SATA na IDE i ten sam problem.

 

To nie temu misiu.

 

Po wciśnięciu mimo wszystko -> Dalej mam taką propozycję:

 

 

 

System proponuje kopię obrazu obu dysków. Jeżeli nawet to zrobię na innym większym dysku gdzie nie zabraknie miejsca to co zostanie odtworzone przy pomocy WinRE.

Wydaje mi się, że oba dyski czyli C: i D:.

 

Jak to pokonać? Czy tylko przy pomocy zewnętrznego softu np. proponowanego przez @Bonifacego (nie sprawdzałem czy obsługuje x64).

[Bonifacy]

...nie sprawdzałem czy obsługuje x64).

Obsługuje.Za softpedia: OS: / Windows 2K / XP / Vista / Vista64 / 7 / 7 x64

Pytanie tylko brzmi, czy pobrałeś ten soft z linka wcześniej, bo już po promocji!

[wieslaw531]

Daję sobie siana z systemowym narzędziem. To tak jak z systemowym defragmenterem.

Musiałbym cofać zmiany systemu i ponownie je przywracać.

 

Użyję Easeus.

 

@DragonFire

W swoim #3 poście nie miałem racji. Nowa wersja obsługuje W7 x64 SP1. Przepraszam.

 

@Bonifacy

Dzięki za linka. Zassałem

 

Temat do zamknięcia.

[wieslaw531]

System sklonowany.

 

Rozruch bez jakichkolwiek dodatkowych działań.

Temat do zamknięcia.