[Oprogramowanie antywirusowe] Pomoc w wyborze

[arth1987]

Witam serdecznie,

czy jest możliwość aby ktoś pomógł mi w wyborze najlepszego DARMOWEGO oprogramowania antywirusowego?
Od 2 dekad używałem tylko Avasta, przyzwyczaiłem się do niego, byłem raczej zadowolony, dałbym mu 3,5-4/5. Niestety okazyjnie (raz na kilka lat) Avast sprawiał problemy a ostatnio już spowodował, że musiałem go skasować i zastanawiam się nad zmianą oprogramowania.
Powodem skasowania Avasta było to, że przez niemal pół roku mój komputer wyłączał się ok 10 minut (zatrzymywało się na "Zamykanie systemu"). Nie będę wnikał w szczegóły ale po ogromnym czasie spędzonym na diagnozie (mogłem niby przeinstalować system ale miałem podejrzenia, że powodem może być któryś z moich sprzętów - płyta główna/zasilacz/karta graf), rozwiązanie okazało się prozaicznie proste bo wystarczyło tylko zerknąć w Dziennik Zdarzeń i tam znalazłem kod błędu który ZAWSZE pojawiał się przy wyłączaniu komputera: Service Control Manager kod 7043 "Usługa Avast nie została poprawnie zamknięta po odebraniu kodu sterującego przed zamknięciem".
A więc 2 tygodnie temu skasowałem Avasta i problem zniknął. W związku z tym "obraziłem" się trochę na Avasta.
Zastanawiam się nad zmianą oprogramowania. Polecano mi Kaspersky ale w świetle wojny w Ukrainie mam pewne obawy. Do tego robiąc research samemu zobaczyłem, że wśród darmowych wysoko (czasem na samym szczycie) jest Avira i gdzieś tam się biją: AVG (ponoć należą do Avast'a?), BitDefender, no i znalazłem twór nazwany Avast One Essential (też darmowe ale ponoć lepszy niż Avast więc totalnie nie ogarniam po co firma 1 wydaje Avast Free i Avast One Essential który jest ponoć rozszerzoną wersją Avast Free...).
Jest ktoś kto byłby w stanie mi to opisać dosyć łopatologicznie?
Jeśli chodzi o pomoc w wyborze najlepszego oprogramowania to wiem, że nie ma czegoś takiego jak OGÓLNIE lepszy darmowy program antywirusowy bo każdy inaczej na komputerze pracuje, więc postaram się podać jak JA korzystam z komputera, jak świadomym (lub nieświadomym użytkownikiem jestem):

- komputera używam głównie do gier (nie grywam w gry online)
- poza grami na komputerze oglądam też filmy (na HBO, Netflix, Disney+, Prime Video), trochę facebook, sprawdzam maila, czytam wiadomości na Interia.pl, wp.pl
- ponadto oglądam też od czasu do czasu mecze, ale z racji, że nie mam wykupionego żadnego abonamentu często muszę szukać streamów po sieci (i tutaj na pewno przydaje się antywirus bo zawsze przy włączeniu streamów wyskakuje tona stron porno lub bukmacherskich)
- zdarzy się okazyjnie (może raz na rok), że odpalę utorrent ale jeśli już to korzystam ze strony "znanej" (z wiadomej przyczyny nazwy nie podam)
- raczej jestem świadomym użytkownikiem, nie klikam gdzie popadnie i w ciągu ostatnich 2 dekad zdarzył mi się jeden przypadek, że miałem komputer zainfekowany rootkitem (dostał się przez zainfekowanego pendrive'a, ComboFix'y i inne poszły w ruch ale ostatecznie i tak zdecydowałem się na format dysku). Poza tym przypadkiem nie miałem żadnych nieprzyjemnych przypadków z wirusami, trojanami i (jedynie to adware'y ale one są jedynie irytujące, nie "psują" systemu - usuwam je adwcleaner'em ale też bardzo rzadko coś znajduje - raz na kilka lat)
- nigdy w oprogramowaniu antywirusowym nie korzystałem (i nie będę korzystał) z dodatków w stylu "dodatkowa ochrona haseł", uruchamianie aplikacji w bezpiecznym środowisku, bezpieczne zakupy (kupuję TYLKO na sprawdzonych serwisach i takich które dają mi gwarancje: allegro, OLX, ceneo itp).
- przynajmniej raz w miesiącu czyszczę system CCleanerem x64 (odznaczam tylko "czyszczenie wolnej przestrzeni dyskowej" z racji braku czasu bo trwa to długo), czyszczę też wtedy błędy rejestru
- używałem przeglądarki Chrome ale przesiadłem się na Edge i jestem zadowolony. Do każdej przeglądarki używałem AdBlock (do Chrome'a obok AdBlock jeszcze używałem AdBlock+ ale to było chyba bez sensu xD). Obecnie używam AdBlock dla Edge.
- posiadam system Win10 Pro x64 (pewnie za jakiś czas będzie przesiadka na Win11 bo Microsoft zapowiedział, że niedługo skończy ze wsparciem)
- jeśli chodzi o zużywanie zasobów i spowolnienie wydajności komputera przez oprogramowanie antywirusowe to tutaj aż tak się nie przejmuję. Jeśli chodzi o Avast'a to strasznie na innych forach ludzie narzekali, że mi Avast robi z komputerem "tonę mułu" ale mam dosyć szybki komputer więc szczerze NIGDY nie miałem problemu z wolno działającym systemem poza... wyżej wspomnianym problemem z systemem wyłączającym się 10 minut
- specyfikacja mojego komputera to: procesor AMD Ryzen5 5600, karta graficzna RX6600, płyta główna ASRock B550M-HDV, dysk HDD 500GB (tylko na gry, zdjęcia i muzykę) 7200rpm, dysk SSD NVme podłączone pod Hyper M.2 120GB (na system i programy - dysk śmiga aż miło zapis 1000MBps, odczyt 2000MBps), zasilacz Silentium PC Vero L2 500W. Więc generalnie ew. praca antywirusa w chmurze żeby nie spowalniać komputera nie jest mi potrzebna

Z Avasta byłem zawsze zadowolony - nie neguję jego ponownego zainstalowania jeśli okaże się, że z darmowych i tak nic lepszego nie ma. Polecano mi żebym pozostał przy Windows Defenderze ale posiadanie antywirusa na pewno powoduje, że mam lepszy komfort psychiczny i większe poczucie wewnętrzne, że przy moim dosyć ostrożnym obchodzeniu się z komputerem, sporej świadomości zagrożeń w sieci, posiadanie dobrego oprogramowania antywirusowego powoduje, że czuję się względnie "bezpiecznie" :P
 

[jessica]

Wg mnie na WIN 10 wystarczy systemowy Defender.

Ten System jest dość dobrze zabezpieczony.

 

Ale poczekaj na zdanie innych forumowiczów.

 

jessi

 

[Illidan]

Jak wyżej Windows Defender jako aplikacja rezydentalna do monitorowania systemu. Dodatkowo do tego Malwarebytes w wersji free i AdwCleaner jako wsparcie. Te programy załączasz sam co jakiś czas, np. raz na tydzień.