moniqa Opublikowano 3 Stycznia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2023 Hej, jaki program polecacie do formatu dysku przed utylizacją? Chcę oczywiście wyrzucić dysk w przeznaczonym miejscu do utylizacji tego typu odpadów, ale wcześniej na wszelki wypadek wolałabym dobrze wyczyścić, żeby uniemożliwić ewentualne odzyskanie danych. Użyłam wbudowanej funkcji Formatuj dysk w Windowsie. Znalazłam rankingi programów do usuwania danych, ale jest tego tyle, że nie wiem który najlepszy i który nie będzie sprawiał problemów ;) Może ktoś kto już używał tego typu oprogramowania podpowie? Dzięki :) Odnośnik do komentarza
Krzesimierz Opublikowano 4 Stycznia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2023 Hej. Windosowe formatowanie wystarczy, pełne formatowanie czyli odznaczyć opcję "szybkie formatowanie". Nadpisuje ono całą powierzchnię partycji i poprzednia zawartość jest niemożliwa do przywrócenia. Inne programy robią to samo tylko lepiej się reklamują. Jeśli są partycje inne niż windosowe, to najłatwiej wszystkie usunąć, stworzyć nową partycję pokrywającą cały dysk i ją sformatować. Odnośnik do komentarza
moniqa Opublikowano 4 Stycznia 2023 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2023 Dziękuję bardzo za odpowiedź :) Czyli jeśli użyłam pełnego formatowania to jest to wystarczające. Dyski, które formatuje są zewnętrzne, podłączane przez USB (te same w sprawie których między innymi udzielił Pan odpowiedzi w moich poprzednich postach ;)) Pozdrawiam serdecznie! Odnośnik do komentarza
Krzesimierz Opublikowano 4 Stycznia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2023 Tak, jest wystarczające i bezpieczne. Dyski i pendrivy na USB tak samo. Jeśli formatowanie dojdzie do końca i wyświetli się tabliczka o zakończeniu to wszystko się nadpisało. Odnośnik do komentarza
moniqa Opublikowano 4 Stycznia 2023 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2023 Dzięki! :) Właśnie czytałam o różnych sposobach utylizacji dysków, od mechanicznych po fale elektromagnetyczne, chociaż z tego drugiego korzystają chyba większe firmy. Odnośnik do komentarza
Krzesimierz Opublikowano 4 Stycznia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2023 Magnetyczne to do dysków talerzowych. A do dysków SSD i pendrivów zostaje po prostu kruszarka. PS. Krążą legendy jak to przychodzi klient do firmy odzyskującej dane, wysypuje z woreczka kupkę popiołu i mówi, dysk mi się spalił, proszę o odzyskanie danych :) Odnośnik do komentarza
moniqa Opublikowano 4 Stycznia 2023 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2023 Haha, ja na szczęście miałam dysk w całości, ale 200 zł za odzyskanie danych + kupno nowego dysku troszkę ukuło ;) Niestety stało się to w momencie jak właśnie chciałam przenieść "zepsute" dane w celu backupu na inny dysk. Na szczęście udało się odzyskać, teraz CrystalDiskInfo moim przyjacielem :D Odnośnik do komentarza
amp Opublikowano 4 Stycznia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2023 Dobrym programem też jest wiertarka...wiercisz dziury i wyrzucasz dysk.😉 Odnośnik do komentarza
Krzesimierz Opublikowano 4 Stycznia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2023 3 godziny temu, amp napisał: Dobrym programem też jest wiertarka...wiercisz dziury i wyrzucasz dysk.😉 Na dyski talerzowe owszem, ale na dyski SSD czy pendrivy już nie, bo można wylutować pojedynczy chip pamięci (spośród kilku-kilkunastu) i z niego zczytać jak się człowiek uprze. Trzeba by przewiercić wszystkie chipy a przez obudowę nie widać gdzie są. Wiem, że to mało prawdopodobne, że z utylizacji ktoś wyciągnie przewiercony SSD i będzie poświęcał czas na dekodowane chipów, ale lepsza tu będzie kruszarka całego dysku. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się