bubzon Opublikowano 1 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2011 Witam, moim problem jest przeciążony hdd. System operacyjny to Windows 7 wersja 32 bit. W niektórych momentach (występuje to losowo) partycja systemowa jest w 100% wykorzystywana co powoduje zwieszanie się gier na chwilkę, a nawet opóźnienie otwierania folderów np. Mój Komputer otwiera się kilka sekund po kliknięciu ikony. Działania które podjąłem to defragmentacja na starcie Smart Defrag 2, wyłączyłem indeksowania w systemie, wcześniej na Viście podobne problemy powodowała usługa instalacji modułów windows więc przełączyłem ją na tryb uruchomienia ręczny i wyłączyłem w msconfig oraz zatrzymałem w usługach, próbowałem wychwycić obciążenie w monitorze zasobów, ale występuje spontanicznie więc przez 30 minut gapienia się na procesy dyskowe niczego nie wychwyciłem. Przeniosłem plik wymiany z partycji systemowej na inną żeby zobaczyć czy to odciąży ją ponieważ w monitorze zasobów plik wymiany widniał na samej górze jednak to nie to ponieważ całkowicie go nawet zlikwidowałem, a problem nadal występował. Skanowałem system Malwarebyters Anti-Malware i zero infekcji. Eset Smart Security też niczego nie wykazuje. Używałem glary utilities do wyczyszczenia rejestru z błędów i zbędnych wpisów oraz usunięcia plików, które się nagromadziły przez czas użytkowania systemu w folderach takich jak temp czy też podczas odinstalowania programów. Ustawiałem również chkdisk podczas uruchamiania systemu na wszystkie partycje, który nie wykrył żadnych bad sectorów. Nie mam pojęcia czy coś siedzi mi w kompie czy to po prostu programy, które mam zainstalowane tak obciążają system. Jednak programy, które mam w autostarcie prawie w większości są tam od ponad roku i nie występowały takie problemy. Aktualizowałem również wszystkie sterowniki na nowsze. Może ktoś doradzi jakieś narzędzie, które rejestruje aktywność dyskową w określonym odstępie czasu i w logu zamieszcza procesy, które najbardziej zajeżdżają twardziela. Wstawiam również mój gadżet z pulpitu do monitorowania dysków, który pokazuje obciążenie partycji systemowej (udało mi się uchwycić). EDIT: Jako, że temat wylądował w innym dziale dorzucam inne raporty. Wrzuciłem pliki na swoje ftp, bo miały za duży rozmiar lub nie dało się dodać tego typu załącznika. raport.html Logs.zip Odnośnik do komentarza
Flavius Opublikowano 1 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2011 Mi to wygląda na problem sprzętowy: Nazwa dziennika:System Źródło: Disk Data: 2011-04-01 20:00:56 Identyfikator zdarzenia:11 Kategoria zadania:Brak Poziom: Błędy Słowa kluczowe:Klasyczny Użytkownik: Nie dotyczy Komputer: Piro Opis: Sterownik wykrył błąd kontrolera na \Device\Harddisk0\DR0. Kod XML zdarzenia: <Event xmlns="http://schemas.microsoft.com/win/2004/08/events/event"> <System> <Provider Name="Disk" /> <EventID Qualifiers="49156">11</EventID> <Level>2</Level> <Task>0</Task> <Keywords>0x80000000000000</Keywords> <TimeCreated SystemTime="2011-04-01T18:00:56.518554600Z" /> <EventRecordID>742226</EventRecordID> <Channel>System</Channel> <Computer>Piro</Computer> <Security /> </System> <EventData> <Data>\Device\Harddisk0\DR0</Data> <Binary>0400680001000000000000000B0004C00101000000000000000000000000000000122F9867000000C83C160000000000FFFFFFFF030000004000008402010100F4200A1282052040000000003C00000000B08B8578D5DB8700000000480A5085000000008917CC332A0833CC178900000800000000000000F00004000000000B00000000080300000000000000000000</Binary> </EventData> </Event> MS o tym http://support.microsoft.com/?id=262448 czyli błąd kontrolera Ponadto wiele aplikacji zwraca taki błąd: Nazwa dziennika:Application Źródło: Application Error Data: 2011-04-01 01:06:20 Identyfikator zdarzenia:1000 Kategoria zadania:Zdarzenia awarii aplikacji Poziom: Błędy Słowa kluczowe:Klasyczny Użytkownik: Nie dotyczy Komputer: Piro Opis: Nazwa aplikacji powodującej błąd: ts3client_win32.exe, wersja: 1.0.0.0, sygnatura czasowa: 0x4cd405af Nazwa modułu powodującego błąd: QtCore4.dll, wersja: 4.6.2.0, sygnatura czasowa: 0x4bab0fd6 Kod wyjątku: 0xc0000005 Przesunięcie błędu: 0x0001d7b2 Identyfikator procesu powodującego błąd: 0x358 Godzina uruchomienia aplikacji powodującej błąd: 0x01cbeff83cbf101d Ścieżka aplikacji powodującej błąd: J:\Program Files\TeamSpeak 3 Client\ts3client_win32.exe Ścieżka modułu powodującego błąd: J:\Program Files\TeamSpeak 3 Client\QtCore4.dll Identyfikator raportu: 7d2d5407-5beb-11e0-90a3-0024213eb3d5 Kod XML zdarzenia: <Event xmlns="http://schemas.microsoft.com/win/2004/08/events/event"> <System> <Provider Name="Application Error" /> <EventID Qualifiers="0">1000</EventID> <Level>2</Level> <Task>100</Task> <Keywords>0x80000000000000</Keywords> <TimeCreated SystemTime="2011-03-31T23:06:20.000000000Z" /> <EventRecordID>60840</EventRecordID> <Channel>Application</Channel> <Computer>Piro</Computer> <Security /> </System> <EventData> <Data>ts3client_win32.exe</Data> <Data>1.0.0.0</Data> <Data>4cd405af</Data> <Data>QtCore4.dll</Data> <Data>4.6.2.0</Data> <Data>4bab0fd6</Data> <Data>c0000005</Data> <Data>0001d7b2</Data> <Data>358</Data> <Data>01cbeff83cbf101d</Data> <Data>J:\Program Files\TeamSpeak 3 Client\ts3client_win32.exe</Data> <Data>J:\Program Files\TeamSpeak 3 Client\QtCore4.dll</Data> <Data>7d2d5407-5beb-11e0-90a3-0024213eb3d5</Data> </EventData> </Event> A to oznacza problem ze sterownikami lub sprzętem.Użyj narzędzia CrystalDiskInfo by zdiagnozować dokładnie dysk,co do kontrolerów to jeśli się okaże że to one to będzie trzeba zmienic kable... Odnośnik do komentarza
MatiK Opublikowano 1 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2011 Skan MHDD pokaże kondycję dysków więc proszę zrób go. Może antywirus powoduje to chwilowe obciążenie dysku kiedy go skanuje? Nie masz np ustawionego szybkiego skanowania co godzinę czy dwie? Odnośnik do komentarza
bubzon Opublikowano 1 Kwietnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2011 Wrzucam raport, który się pojawił na starcie programu, który podałeś. Faktycznie sporo błędów. Tylko co teraz z tym zrobić. Temperatura chyba raczej średnia niż za wysoka co? 42 stopnie, w obudowie 44 jest, bo grafika jak i procesor są chłodzone prawie pasywnie. Na procesorze tylko wentyl 120mm kręci się wolno żeby trochę przepływu powietrza było. Co teraz z tym zrobić? Wrzucam też zrzut ekranu z tego programu, bo lepiej widać. Skan MHDD pokaże kondycję dysków więc proszę zrób go. Może antywirus powoduje to chwilowe obciążenie dysku kiedy go skanuje? Nie masz np ustawionego szybkiego skanowania co godzinę czy dwie? Programik widzę trzeba botować z płytki poza systemem więc dzisiaj nie mam płyty pod ręką. Jak nikt nic nie doradzi to jutro spróbuję ten program odpalić. hdd.txt Odnośnik do komentarza
Anonim3 Opublikowano 1 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2011 A pokaż jeszcze układ partycji z zarządzania dyskami. Hmmm WD Green to nie najlepszy pomysł na dysk systemowy. Odnośnik do komentarza
bubzon Opublikowano 1 Kwietnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2011 A pokaż jeszcze układ partycji z zarządzania dyskami. Hmmm WD Green to nie najlepszy pomysł na dysk systemowy. Cóż nie było kasy, a był w przyzwoitej cenie heh, a stara 80 już ledwo żyła więc wziąłem. Trochę już pracuje i dopiero od niedawna takie wariacje ma. Odnośnik do komentarza
Anonim3 Opublikowano 1 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2011 Chodzi o to, że seria green to są dyski z niby "oszczędnością energii", robią to obniżając prędkość obrotową talerzy, w praktyce jest tak, że talerze nigdy nie kręcą się z nominalną prędkością, więc wydajność drastycznie spada, dyski te stosuje się raczej jako magazyny nie zaleca się zaś zastosowania jako systemowe. Jakoś dziwnie masz przypisane litery dysków, odpowiada ci taki układ? Odnośnik do komentarza
bubzon Opublikowano 1 Kwietnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2011 Tak heh nie lubię jak system jest na c, takie przyzwyczajenie. Kurdek, ale wszystko było w porządku nawet w grach, a teraz są zwiechy co jakiś czas. Crystaldyskinfo jakieś błędy wyrzucił. Można to czymś naprawić? Jeżeli ewentualnie nic się nie będzie dało zrobić to może kupię nowy dysk jakiegoś samsunga f3 500 GB powinien chyba być dobry. Tylko czy jest jakieś narzędzie którym mogę zrobić lustrzaną kopię obecnego dysku wraz z systemem tak żeby działało na nowym dysku bez żadnych nowych instalacji? To jedynie ostateczne rozwiązanie mam nadzieję. Odnośnik do komentarza
Anonim3 Opublikowano 1 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2011 Kurdek, ale wszystko było w porządku nawet w grach, a teraz są zwiechy co jakiś czas. Przybywa mu danych na talerzach to i wydajność będzie spadać. Można to czymś naprawić? Można spróbować funkcji "remap" w MHDD. Link podał MatiK. Odnośnik do komentarza
bubzon Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Wynik z mapowania w mhdd poniżej. Nawet nie dojechało do końca czyli totalna klapa. Jeszcze pozostaje opcja wykluczenia całkowitego tych sektorów poprzez erase tak? Ale wtedy coś może się skasować. Więc chyba kupię drugi dysk i przeniosę jakoś wszystko z tego. Jak ktoś zna jakiś program do tego to poproszę. Odnośnik do komentarza
MatiK Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Na początek sugerowałbym trochę pousuwać niepotrzebne rzeczy żeby kopiowanie poszło szybciej. Co do programu to z poziomu Windows-a może być DriveImage XML (chociaż jest trochę ograniczony co do wielkości partycji na które kopiujesz) albo Paragon Link a jak coś co ma startować z pendrive'a to może być CloneZilla. Nie wiem do końca co zrobi program kiedy natrafi na ten bad sector. Powiedz jeszcze jaki masz zasilacz bo może ten dysk nie padł tak bez powodu. A co do erase - na stronie HDD Guru jest taki wpis w FAQ: Q: How can I fix delays on my HDD (red and brown blocks in MHDD)? A: Use ERASE command in MHDD (it will erase the entire hard drive though ), then run scan+erase delays ON, then scan+remap ON. Nie wiem czy MHDD będzie coś umiał zrobić z tym sektorem który już jest oznaczony jako BAD. Odnośnik do komentarza
Flavius Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Uważam że to zły pomysł robienia obrazów partycji,dysków mając już uszkodzony hdd (nawet jeśli ta operacja się uda choć nie będę zdziwiony jeśli program odmówi albo się zawiesi) to ryzykujesz że postawiony system będzie uszkodzony.Na twoim miejscu zrobiłbym jedynie backup prywatnych danych. Odnośnik do komentarza
bubzon Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Zobaczymy może jednak na nowo system postawię chodź staram się tego unikać. Zasilacz jest dobry Chieftec Model:CFT-560-A12s. Spróbuję takiego samsunga wrzucić. W recenzjach dobrze wypadały zdaję się i cena nie jest zła. f3 Odnośnik do komentarza
MatiK Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Dysk jest spoko i jest dużo szybszy od Green-a więc ogólnie myślę że będzie to dobry zakup. Możesz też sprawdzić sobie zasilacz miernikiem bo niestety także te markowe mogą się zepsuć ale to tak już na marginesie. Odnośnik do komentarza
bubzon Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Recke sobie przeczytałem i na końcu odradzają go jako systemowy heh http://www.chip.pl/testy/pamieci-masowe/dyski-twarde-wewnetrzne-35-cala/samsung-spinpoint-f3-hd502hj-500-gb Zobaczymy. Najważniejsze żeby się nie skopał tak jak ten. Odnośnik do komentarza
MatiK Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Jest recenzja tego dysku na PCLabie http://pclab.pl/art38935-9.html i tam dostał rekomendację. Oczywiście że SSD są szybsze ale to jednak trzeba mieć pieniądze no i są dużo mniejsze. Ogólnie Samsung robi kiepskie telefony ale dyski twarde klasyczne teraz ma chyba najlepsze. Ewentulanie jak chce się mieć dłuższą gwarancję to można sięgnąć po WD Black. Zresztą z tego co patrzyłem nawet dyski Green mają teraz 7200 obrotów i 32 MB cache-u http://www.komputronik.pl/product/77063/Sprzet_komputerowy/Podzespoly_PC/WD_Caviar_GreenPower_500GB_WD5000AADS_32MB_cache_SATA_II.html Tak wogóle pamiętaj że jak ten dysk twój jest na gwarancji to z tego skorzystaj. Odnośnik do komentarza
Anonim3 Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Może o testach w takich "gazetkach" jak chip zapomnij. Zresztą z tego co patrzyłem nawet dyski Green mają teraz 7200 obrotów i 32 MB cache-u MatiK piszesz tak jakby ten obecny miał w specyfikacji mniej, nie w tym rzecz a w tym, że one przez swoją "zieloność" nigdy się tak szybko nie kręcą. Odnośnik do komentarza
bubzon Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Może o testach w takich "gazetkach" jak chip zapomnij. MatiK piszesz tak jakby ten obecny miał w specyfikacji mniej, nie w tym rzecz a w tym, że one przez swoją "zieloność" nigdy się tak szybko nie kręcą. W sumie z tym kręceniem i czasami dostępu było ok i mi wystarczał dopóki bad sectorów nie zaczął łapać i od tego momentu to już katastrofa. Dysk dawno po gwarancji więc magazyn z niego zrobię. Odnośnik do komentarza
MatiK Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2011 MatiK piszesz tak jakby ten obecny miał w specyfikacji mniej, nie w tym rzecz a w tym, że one przez swoją "zieloność" nigdy się tak szybko nie kręcą. Tak mi się właśnie wydawało że ma mniej ale widzę że w błędzie byłem. Dyski Green kojarzyły mi się z 5400 obrotów żeby mniej prądu pobierać ale widzę że technika poszła do przodu i teraz się kręcą 7200 ale zwalniają jak to nie jest potrzebne. W sumie nowy Green i tak będzie szybszy od 3 letniego dysku. Odnośnik do komentarza
bubzon Opublikowano 8 Kwietnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2011 No i wszystko skończyło się dobrze. Nowy dysk przyszedł i zainstalowałem na nim system. Przeniosłem dane ze starego. Następnie wyzerowałem go przez mhdd i puściłem remap i działa jak należy. Niżej zrzuty ekranu z wynikiem. Odnośnik do komentarza
MatiK Opublikowano 8 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2011 Skoro na dysku jest jeden blok zielony i jeden pomarańczowy i go remapowałeś a potem jeszcze formatowałeś (nie quick tylko normalnie) i dalej jest niestabilny jeden blok (ten pomarańczowy do 500ms) to myślę że na dysk powinieneś uważać. Nie ma go co wyrzucać ale jako miejsce na ważne dokumenty się nie nadaje. Odnośnik do komentarza
bubzon Opublikowano 8 Kwietnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2011 Znalazłem gwarancję, ale odesłać należy w oryginalnym opakowaniu czyli tym plastiku, który wywaliłem więc muszę zadzwonić czy przyjmą bez tego, ale pewnie nie :/ Odnośnik do komentarza
MatiK Opublikowano 8 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2011 Wiesz nie wiem jak tam pisze w karcie gwarancyjnej o opakowaniu ale zawsze masz uprawnienia z niezgodności towaru z umową (obok gwarancji). Samo pudełko plastikowe może sobie gdzieś kupisz bo oczywiście dysk do transportu trzeba zabezpieczyć ale raczej WD chodzi o jakiekolwiek opakowanie na czas transportu żeby nie odebrali od kuriera puzli. Dobrze by było jakby Data Lifeguard powiedział że dysk jest strzelony więc może też przetestuj nim swój dysk. Odnośnik do komentarza
bubzon Opublikowano 8 Kwietnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2011 Robiłem tym data lifeguard z biosu i z windowsa i nie stwierdził błędów zarówno w szybkim jak i pełnym teście. Odpaliłem go pod biosem i uruchomiłem zerowanie, ale zero efektów. Dopiero mhdd sobie poradził z tym. Mam plastik od tego samsunga co mi przyszedł. Tylko czy z powodu tego 1 powyżej 500ms i 150 ms uznają gwarancję? Mam do października to poczekam jak zacznie się znowu sypać to odeślę go najwyżej i tyle. Odnośnik do komentarza
MatiK Opublikowano 8 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2011 Mam plastik od tego samsunga co mi przyszedł. Tylko czy z powodu tego 1 powyżej 500ms i 150 ms uznają gwarancję? Mam do października to poczekam jak zacznie się znowu sypać to odeślę go najwyżej i tyle. Raczej nie uznają więc może dysk używać (ale nic szczególnie cennego nie trzymać na nim i robić kopie zapasowe). Gdyby padł do października to problem się rozwiązuje ale gdyby nic sie nie zmieniło to odesłanie go przy końcu gwarancji jest rzeczywiście jakimś rozwiązaniem. Pamiętaj żeby go sprawdzać tym DataLifeguard bo jak on pokaże problem to reklamację prawie napewno uznają. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi