elemelek Opublikowano 18 Listopada 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2020 Witam Mam problem z laptopem NTT CORRINO W 617SU w którym nie działa USB. Nie jest to problem sprzętowy, ponieważ USB działa pod Linuxem (BionicPup32), z którego piszę tutaj. Poległem na próbach instalacji sterowników do USB - jakaś klapka w mózgu nie chce się otworzyć i nie mam pomysłu, jak z tym fantem sobie poradzić. Napęd optyczny jest w stanie agonalnym, jedynie pod wirtualnym napędem mogę uruchomić jakieś ISO, oraz mogę wykonywać operacje na plikach lokalnie pod Windows albo - bez ograniczenia "lokalnie" - pod Linuxem. Nie chcąc zaśmiecać serwera więcej informacji podałem na stworzonej ad hoc stronce NTT_CORRINO_W_617SU Z góry dziękuję za wszelką pomoc AML Odnośnik do komentarza
Microsofter Opublikowano 18 Listopada 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2020 Skoro USB jest sprawne, to są tylko dwie opcje: 1) omyłkowo próbujesz zainstalować niewłaściwe sterowniki, 2) system jest uszkodzony. Najpierw wykonałbym instalację testową Windows XP. Jeśli w niej wszystko zabangla, mamy opcję 2. Inaczej pierwszą. Gołe XP obsługuje tylko USB 1.1. Dla obsługi USB 2, wymagany jest SP1. Też miałem jakieś jazdy z USB 2 pod XP, ale słabo już pamiętam tamte czasy. Chyba było tak, że miałem SP, ale USB zadziałało mi dopiero po jakiejś poprawce dla USB, która właśnie powinna być w SP1. A dopiero osobne wgranie tej poprawki usunęło problem. 3 godziny temu, elemelek napisał: mogę wykonywać operacje na plikach lokalnie pod Windows albo - bez ograniczenia "lokalnie" - pod Linuxem. Co to znaczy?? Karta sieciowa działa ci pod Unixem, a pod XP nie? Jeśli tak, to ten system jest zwalony. Trzeba postawić go na nowo. Odnośnik do komentarza
elemelek Opublikowano 18 Listopada 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2020 Dziękuję Microsofter za odpowiedź Wypróbowałem 8 "szczeniaków" (Puppy Linux) - instalacja frugal zajmuje tak z 5 minut - i na 5 z nich działało wszystko, czyli ewidentnie jest uszkodzony XP. Co ciekawe, to wydaje się że na wiosnę b.r. jeszcze ten XP był w miarę sprawny, nawet net przez WiFi działał. Plików sterowników od USB nie ma na dysku systemowym w żadnej lokalizacji, co jest raczej dziwne, bo XP "chomikuje" sterowniki. Gdyby to był Intel problem by zniknął po instalacji sterowników chipsetu, ale do chipsetu SIS sterowniki pozostaje "wydłubać" z folderu i386 płytki instalacyjnej XP. Instalator sterowników w XP nie potrafi znaleźć sterowników pośród plików skompresowanych w tym folderze. Sterowniki USB 2.0 dla Windows XP (usb2.0_5.1.266.0_winxp_ehci.exe) nie instalują się wobec braku sterowników starszej wersji, a może są wyłącznie do Intela, tego nie wiem. Całe szczęście BIOS pozwala na bootowanie z USB, czyli jako ostateczność pozostaje odpalić naprawę systemu z płytki instalacyjnej w zewnętrznym napędzie. Ciekawostka: na dysku systemowym jest ukryta (dla Windowsa) partycja recovery z "ratunkowym" Linuxem. Niestety, obraz systemu to Vista. Z góry dziękuję za wszelką pomoc AML Odnośnik do komentarza
elemelek Opublikowano 26 Listopada 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2020 (edytowane) Witam Problem rozwiązany, ale jestem nieszczęśliwy, bo nic się nie nauczyłem ? 1. Do folderu na dysku systemowym została skopiowana płytka instalacyjna WXP Home SP3 zintegrowana z poprawkami do kwietnia 2014. 2. Z folderu i386 uruchomiłem winnt32.exe i zaktualizowałem Home do Home. 3. Po 2 godzinach i kilku restartach wszystko działa. Pozdrawiam Czytelników AML PS1 Pozostało posprzątać temat. Moderatora proszę uprzejmie o zamknięcie tematu (unsolved). Dziękuję. PS2 Prowizoryczną stronkę usuwam - na nic nikomu się nie przyda. Edytowane 26 Listopada 2020 przez elemelek uzupełnienie informacji Odnośnik do komentarza
Microsofter Opublikowano 26 Listopada 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2020 Na przyszłość: punkt 1 jest zbędny. Uruchamiasz to normalnie z płyty. Kopiujesz na dysk tylko wtedy, jeśli instalujesz z DOSa, a nie masz sterowników do CD-ROMu. Odnośnik do komentarza
elemelek Opublikowano 26 Listopada 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2020 3 godziny temu, Microsofter napisał: Na przyszłość: punkt 1 jest zbędny. Uruchamiasz to normalnie z płyty. Kopiujesz na dysk tylko wtedy, jeśli instalujesz z DOSa, a nie masz sterowników do CD-ROMu. Dzięki Microsofter Punkt 1 nie był zbędny - pod WXP nie mogłem podłączyć zewnętrznego napędu optycznego na zdechłym USB, a napęd wewnętrzny jest w stanie agonalnym. Kopiowanie na dysk pod Puppy Linuxem to zwykła oszczędność czasu, wspierająca szlachetne lenistwo ? Pozdrawiam ciepło AML Odnośnik do komentarza
Microsofter Opublikowano 26 Listopada 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2020 Wszystko jasne. Najważniejsze, że USB już działa. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się