Paluchx02 Opublikowano 2 Kwietnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2020 Witajcie! Specyfikacje : Procesor : Ryzen 5 1600 Grafika : Radeon 580 8GB Płyta - ROG STRIX B350-F GAMING RAM : 8GB - dwie kości po 4GB Corsair 3000MHz Dysk SSD - Dysk GOODRAM CL100 G2 120GB SSD Dysh HDD - Toshiba P300 Zasilacz - Thermaltake 700V Mam problem z moim dyskiem HDD. Generalnie już bym sobie kupił nowy dysk i w ogóle bym się już z tym nie kłopotał. Sęk w tym, że nie mam 100% pewności, że to jest wina dysku. A średnio mi się chce kupować co chwilę nową część do kompa, aby sprawdzić co jest winą. System mam postawiony na SSD, a wszystkie gry i aplikacje mam na dysku HDD. Dysk zazwyczaj działa normalnie, ale jak będę korzystał z komputera za długo (3-4h) to po jakimś czasie wywali mi blue screen i po restarcie kompa nie widzi dysku HDD. Jak wyłączę komputer i odczekam jakieś pół godziny to znowu go widzi. Nie jestem pewien czy to jest wina dysku, ponieważ mój zasilacz ma jakieś 9 lat i nie wiem czy po prostu już nie wytrzymuje dwóch dysków. Blagam, ratujcie! ( Zdjęcia z testów HDTune w załączniku ) Odnośnik do komentarza
KSU Opublikowano 2 Kwietnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2020 Bios aktualny? Odnośnik do komentarza
Microsofter Opublikowano 2 Kwietnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2020 nie kupuj dysku, to wcale nie musi być jego wina musisz skołować coś do testów na podmiankę, może zaczniesz od nowego kabla SATA Odnośnik do komentarza
Paluchx02 Opublikowano 8 Kwietnia 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2020 Generalnie to tak, zaktualizowałem bios, bo faktycznie ostatnia aktualizacja była z 2017 roku. Przez jakieś kilka dni wszystko szło dobrze i już chciałem zamykać tego posta, ale chciałem się jeszcze upewnić i pobawić się z nim przez tydzień i nagle gram sobie w BF1 (zainstalowany na tym "uszkodzonym" dysku) i nagle ekran się zawiesił, nic nie mogłem zrobić to zresetowałem i bang, dysku znowu nie widzi, wyłączyłem kompa odczekałem jakieś 10 minut i dysk znowu widzi, mogę go używać dalej i oczywiście po jakiś dwóch godzinach znowu to samo. Nie wywala mi całego kompa, wywala mi tylko dysk i nie mogę go używać, chyba, że korzystam z czegoś akurat z tego dysku to zazwyczaj jedyną opcją wtedy jest reset, głównie mam tam gry. Wracając do sata, tych kabli mam jakieś 4 i każdą sprawdzałem i było to samo. W płycie głównej mam 6 wejść do sata i próbowałem praktycznie każdej więc to też raczej nie jest winą. Powiedzcie mi, może to być też wina zasilacza? Nie znam się, aż tak i ciekawi mnie czy to by mogło być opcją. I gdy zaaktualizowałem biosa to pobrałem wersję 24/09/2019 ze strony producenta, a po aktualizacji w programie cpu-z pokazuje mi, że mam wersję 09/12/2019, może ja coś źle zrobiłem czy jest to coś całkowicie normalnego? Odnośnik do komentarza
Microsofter Opublikowano 8 Kwietnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2020 Olej BIOS. Szansa, że dysk znika na jakiś czas z powodu szwankującego zasilacza, a reszta kompa dalej działa stabilnie, jest znikoma. Jak już to może być problem z wtyczką zasilania. Wypróbuj inny wtyk zasilający. 9 lat to dużo dla zasilacza. Możesz kupić nowy, najwyżej będziesz miał zapasowy. Ale nie liczyłbym na cud. Jeśli kable OK, może to być walnięty dysk lub kończyć się kontroler na płycie. Zacząłbym od postawienia systemu na nowo. Jak nie pomoże, inne sterowniki płyty i kontrolera. Dalej problem - zapodałbym inny system. A potem dysk do reklamacji. Odnośnik do komentarza
Paluchx02 Opublikowano 8 Kwietnia 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2020 Ostatnie pytanie, mam jedną grę na dysku SSD tym działającym i gram sobie w nią, bo mało waży i najczęściej w nią gram i po prostu wiem, że nie wywali mi ona. Jeśli przełączam dysk SSD z każde innego wejścia zasilania i wejściu sata ( sprawdzałem też te wejścia, na którym był podpięty dysk HDD) i normalnie działa i mi nic nie wywala, a gdy robie to samo na HDD to i tak mi nic nie pomaga to największym prawdopodobieństwem jest uszkodzony dysk HDD? I jeszcze jedno, możesz mi wytłumaczyć o co chodzi z tym kontrolerem na płycie? Odnośnik do komentarza
Microsofter Opublikowano 8 Kwietnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2020 Mówię tylko, że u mnie SATA umierało pomału i zdarzało się, że znikał napęd. To był akurat dodatkowy kontroler w postaci karty PCI. Zdychał stopniowo i zdarzały się różne cuda. Gdy wysłałem go na reklamację, wciąż jakoś tam działał, lecz została uznana. U ciebie to chyba będzie dysk, skoro SSD zawsze działa. Jeśli koniecznie nie chce ci się postawić systemu od nowa, reklamuj go. W najgorszym przypadku wróci jako sprawny. Odnośnik do komentarza
Przeeem Opublikowano 8 Kwietnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2020 Witam serdecznie. Dodam od siebie, że trzykrotnie pod rząd oraz przynajmniej kilka razy z osobna, trafiłem na ten sam model dysku z identycznymi objawami. Dotyczy to także nowych egzemplarzy. Jestem w 99% przekonany że i w Twoim przypadku występuje ten sam problem. To wada fabryczna przynajmniej jednej serii tych dysków. Reklamuj, w serwisie nikt nie powinien być zdziwiony, ani tym bardziej robić problemów. Postaraj się jednak, aby wydano Ci dysk z innej serii. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się