ShadyYo Opublikowano 25 Stycznia 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2018 EDIT: Jest postęp! O ile po usunięciu tych programów i restarcie nie widziałem za bardzo poprawy, o tyle po usunięciu tego sterownika AMD Radeon 7400M Series (dokładna nazwa) i po restarcie - NIE BYŁO CZARNEGO EKRANU po logowaniu (dzięki czemu start systemu z ponad 5 minut przyspieszył do jakichś 2 minut albo i mniej) i zmieniła się rozdzielczość na niższą (tak jakbym nie miał żadnego sterownika?). Gdy otworzyłem jednak przeglądarkę Chrome, nagle zrobił się czarny ekran na jakieś 2 minuty, ale później znów się odwiesił jednocześnie kilkukrotnie, pulsacyjnie piszcząc (dziwny dźwięk). Przeglądarka się włączyła, ale jednocześnie powróciła normalna rozdzielczość. Jednak pierwsze co zauważyłem, to JAK BARDZO PRZYSPIESZYŁ CAŁY SYSTEM - wszystko działało szybciej - tworzenie plików, zwykłe otwieranie ich czy otwieranie programów lub posługiwanie się przeglądarką - widoczna poprawa. Pierwsze co zrobiłem to sprawdziłem Menedżer urządzeń i... znów pojawił się w sekcji Karta graficzna pod AMD Radeon HD 6310 Graphics kolejny wpis - AMD Raden 7400M Series (sam się zainstalował podczas tego zawieszenia systemu?) Niestety, po kolejnym restarcie znów był czarny ekran podczas startu (z kolei system już po samym starcie dalej działa całkiem sprawnie). Coś tu się ewidentnie gryzie ze sobą? Odnośnik do komentarza
ShadyYo Opublikowano 25 Stycznia 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2018 Wrzucam nowy plik boot_1.etl (zajmuje już trochę mniej niż ostatnio). http://www.mediafire.com/file/4f9xuvgk5ya286p/boot_1.rar Odnośnik do komentarza
Groszexxx Opublikowano 26 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2018 (edytowane) Nie, dalej jest źle. 1) Czy zastosowałeś narzędzie do usuwania Avasta ? (Uruchom je w trybie awaryjnym) 2) Czy wyłączyłeś karty sieciowe? Sterowniki avasta dalej są na stosie. Skorzystaj z cleanera, a potem ręcznie sprawdź czy są takie pliki jak: - aswbloga.sys - aswSP.sys -aswSnx.sys -aswVmm.sys -aswbidsha.sys C:\ProgramData\AVAST Software\ - > dalej istnieje. C:\Program Files\AVAST Software\Avast - dalej istnieje Wspomniane wyżej pliki powinny być w C:\WINDOWS\system32\drivers\ Tego jest tyle, ze az mi sie nie chce wypisywać. Weź się przyłóż do roboty. W ogóle go nie usunąłeś! Zwłaszcza, że to on jest tu głównym podejrzanym. Wykonaj te czynności i nowy log wrzuć. Oczywiście mówię o xperf. Edit: Widzę, że się pomyliłeś i nie zamieściłeś ostatniego logu tylko jakiś stary. Z przedwczoraj. Sprawdź to! To jest dokładnie ten sam log co Twój pierwszy. Edytowane 26 Stycznia 2018 przez Groszexxx Odnośnik do komentarza
ShadyYo Opublikowano 26 Stycznia 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2018 Nie, dalej jest źle. 1) Czy zastosowałeś narzędzie do usuwania Avasta ? (Uruchom je w trybie awaryjnym) 2) Czy wyłączyłeś karty sieciowe? Sterowniki avasta dalej są na stosie. Skorzystaj z cleanera, a potem ręcznie sprawdź czy są takie pliki jak: - aswbloga.sys - aswSP.sys -aswSnx.sys -aswVmm.sys -aswbidsha.sys C:\ProgramData\AVAST Software\ - > dalej istnieje. C:\Program Files\AVAST Software\Avast - dalej istnieje Wspomniane wyżej pliki powinny być w C:\WINDOWS\system32\drivers\ Tego jest tyle, ze az mi sie nie chce wypisywać. Weź się przyłóż do roboty. W ogóle go nie usunąłeś! Zwłaszcza, że to on jest tu głównym podejrzanym. Wykonaj te czynności i nowy log wrzuć. Oczywiście mówię o xperf. Edit: Widzę, że się pomyliłeś i nie zamieściłeś ostatniego logu tylko jakiś stary. Z przedwczoraj. Sprawdź to! To jest dokładnie ten sam log co Twój pierwszy. Oj, wybacz, rzeczywiście. Pisałem, że plik jest dużo mniejszy, a podałem przez przypadek link do tego samego, co wcześniej. Avasta wcześniej odinstalowałem korzystając z Dodaj lub usuń programy. Teraz, zgodnie z Twoją instrukcją użyłem w trybie awaryjnym Avastclear i usunąłem raz jeszcze (mając wyłączone karty sieciowe). W folderze C:\WINDOWS\system32\drivers\ były dwa pliki zaczynające się od aswSP (z różnymi kombinacjami cyfr na końcu). Usunąłem je. Są tam też poza tym jeszcze inne pliki zaczynające się od asw, lecz inne od tych przez Ciebie wymienionych. Screen w załączeniu. Czy mam je też usunąć? Foldery C:\ProgramData\AVAST Software\ C:\Program Files\AVAST Software\Avast już nie istnieją, więc domyślam się, że po użyciu programu do odinstalowania Avasta, usunęły się. Jeśli chodzi o to, jak aktualnie działa system - to po uruchomieniu wszystko pracuje, moim zdaniem, tak jak należy (ten laptop już dawno nie pamięta tak szybkiego działania jak teraz ) Natomiast podczas uruchamiania systemu po logo Windowsa wciąż pojawia się na jakąś minutę ten czarny ekran. Po wykonaniu wszystkich tych operacji wrzucam nowy log. Link do boot_1.etl: http://www.mediafire.com/file/4f9xuvgk5ya286p/boot_1.rar Daj, proszę, znać jeśli mam ponownie spróbować wykonać tą serię restartów - mam wrażenie, że teraz pójdzie i spróbuję z wyłączonymi kartami sieciowymi - tak jak wszystko, co zrobiłem teraz. Odnośnik do komentarza
Groszexxx Opublikowano 26 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2018 Ten log, który mi dałeś, robiłeś z wyłączonymi kartami sieciowymi czy nie? Jest ten sam główny problem co wcześniej, przez około 60 sekund system stoi przy starcie Odnośnik do komentarza
ShadyYo Opublikowano 26 Stycznia 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2018 Tak, z wyłączonymi. O ile tylko je faktycznie dobrze wyłączyłem. Edit: Eh, jednak tylko rozłączyłem połączenie. Teraz dopiero mam faktycznie wyłączone karty. Spróbuję jeszcze raz zrobić log. Odnośnik do komentarza
Groszexxx Opublikowano 27 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2018 Czekam na wieści odnośnie sprawdzania integralności plików. Czy jakieś zostały wykryte? Wpisz też profilaktycznie chkdsk c: /f i chkdsk d: /f Generalnie winnym jest, wkleje screena, bo nie chce mi się pisać: Dorzuć mi jeszcze dziennik zdarzeń (sekcja pełne dzienniki zdarzeń) . I cofnijmy się do zmian, które wykonaliśmy z tymi usługami, to był ślepy zaułek, a ja chciałem koniecznie coś na szybko sprawdzić. Odnośnik do komentarza
ShadyYo Opublikowano 27 Stycznia 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2018 Verification 100% complete i informacja: Windows Resource Protection did not find any integrity violations Włączyłem z powrotem cztery wyłączone wcześniej usługi. Dziennik zdarzeń do pobrania: http://www.mediafire.com/file/0722xz21z71nwn4/Logs.rar Zrobiłem chkdsk dla dysku C. Chciałem zrobić teraz dla dysku D, ale pojawia się informacja: "Chdsk cannot run because the volume is in use by another process. Chkdsk may run if this volume is dismounted first. ALL OPENED HANDLES TO THIS VOLUME WOULD THEN BE INVALID. Would you like to force a dismount on this volume? (Y/N)" i nie wiem czy powinienem to zaakceptować? Trochę się cykam :/ Odnośnik do komentarza
Groszexxx Opublikowano 27 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2018 Tak, zaakceptuj. To standardowy tekst. Zresztą, nieważne. W dziennikach zdarzen jest info, ze z woluminami wszystko okej. Niestety, nie znalazłem błędów, które by mnie na coś nakierowały. W takim razie skopiuj cały swój folder windows, spakuj go, a następnie wrzuć na jakiś serwer lub wyślij mi za pomocą ftp'a. Chcę odpalić Twój system w maszynie wirtualnej, bo na razie nie mam żadnych pomysłów, a sprawa wydaję się bardzo ciekawa. Skopiować windows możesz wykorzystując tę metodę: pobierz program shadowspawn Uruchom cmd jako admin, wpisz w nim: cd /d lokalizacja do folderu shadowspawn (tam gdzie znajduje sie plik shadowspawn.exe) Dalej: (utworz na dysku d folder: windows) Zadbaj o wolne miejsce. ShadowSpawn.exe c:\windows q: robocopy q: d:\windows /e /copyall /z /b /r:0 /w:0 /log:d:\log.txt /tee Następnie spakuj go np. programem 7zip. Odnośnik do komentarza
ShadyYo Opublikowano 27 Stycznia 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2018 Tak, zaakceptuj. To standardowy tekst. Nie znaleziono błędów. Screen poniżej. Odnośnik do komentarza
Groszexxx Opublikowano 27 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2018 Edytowalem powyzszy post, przeczytaj go. Odnośnik do komentarza
ShadyYo Opublikowano 27 Stycznia 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2018 Edytowalem powyzszy post, przeczytaj go. Wpisałem komendy w cmd, ale nic się nie przeniosło do d:\windows i po drodze jakiś błąd "Invalid parameter" się pokazał, jak na screenie poniżej. Czy ze sterownikami do grafiki na pewno wszystko jest ok? Tak jak pisałem w 26. poście: "O ile po usunięciu tych programów i restarcie nie widziałem za bardzo poprawy, o tyle po usunięciu tego sterownika AMD Radeon 7400M Series (dokładna nazwa) i po restarcie - NIE BYŁO CZARNEGO EKRANU po logowaniu (dzięki czemu start systemu z ponad 5 minut przyspieszył do jakichś 2 minut albo i mniej) i zmieniła się rozdzielczość na niższą (tak jakbym nie miał żadnego sterownika?)." Może ma to jakiś związek? Odnośnik do komentarza
Groszexxx Opublikowano 27 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2018 Poprawiona, zapomniałem zmienić ścieżkę na log, swoja droga mogles sam to wylukać . Odnośnik do komentarza
ShadyYo Opublikowano 27 Stycznia 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2018 Poprawiona, zapomniałem zmienić ścieżkę na log, swoja droga mogles sam to wylukać . Próbowałem coś poszukać, ale nic nie znalazłem :/ Dzięki, zaraz sprawdzam i edytuję posta Teraz jakiś inny błąd się pojawił z odmową dostępu. Odnośnik do komentarza
Groszexxx Opublikowano 28 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2018 Dziwna sprawa. Spróbujmy sprawdzić czy na pewno chodzi o uprawnienia. Pobierz program Nsudo , rozpakuj go, uruchom. Zaznacz all privilage i uruchom z niego cmd.exe > i w nim wpisz jeszcze raz ww. komendę. Odnośnik do komentarza
ShadyYo Opublikowano 28 Stycznia 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2018 Dziwna sprawa. Spróbujmy sprawdzić czy na pewno chodzi o uprawnienia. Pobierz program Nsudo , rozpakuj go, uruchom. Zaznacz all privilage i uruchom z niego cmd.exe > i w nim wpisz jeszcze raz ww. komendę. Teraz działa Ale kurczę, jeszcze się folder nie skończył całkiem kopiować, a już waży ponad 14GB. Nie mam pojęcia jak ja to wrzucę, pewnie to potrwa wieki Odnośnik do komentarza
Groszexxx Opublikowano 29 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2018 Po kompresji będzie mniej. Takie rzeczy najlepiej uploadować w nocy, myślę, że jedna doba spokojnie wystarczy. Odnośnik do komentarza
Groszexxx Opublikowano 30 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2018 I jak sytuacja? Odnośnik do komentarza
Groszexxx Opublikowano 1 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2018 Z jakim problemem? Jeżeli przy kompresowaniu masz odmowę dostępu to możesz uruchomić program do kompresowania przez nsudo. Zresztą, to by dowodziło, że coś nie tak jest z uprawnieniami użytkownika, ale to nie chce póki co sie w to zagłębiać. Powiedz ile folder windows będzie ważył po kompresji. Odnośnik do komentarza
ShadyYo Opublikowano 1 Lutego 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2018 I jak sytuacja? Wybacz, że nie odpisywałem, dopiero teraz znalazłem więcej czasu. Nie znalazłem jeszcze czasu na uploadowanie tego ponad 30GB folderu Windows - poza tym dostałem odmowę dostępu już w fazie kompresowania :/ Sytuacja się ostatnio sporo zmieniła. Chodzi przede wszystkim o hardware - chcąc przyspieszyć nieco działanie systemu kupiłem i zamontowałem dysk SSD. Zaniosłem też laptop do czyszczenia i konserwacji - po tym zabiegu temperatury procesora wyraźnie poszły w dół. Zainstalowałem na dysku Windows 10 Home N. Zainstalowałem sterowniki i parę programów. I o ile podoba mi się to jak działa system w sensie - działania na plikach, folderach, otwieranie programów, itp. o tyle działanie przeglądarek mogłoby być dużo lepsze... A Tobie już udało mi się w tej kwestii pomóc kiedy działałem jeszcze na starym dysku HDD - przeglądarka Chrome działało bardzo dobrze jak na ten stary laptop, lepiej niż teraz. Teraz z dyskiem SSD zarówno Chrome jak i Firefox działają gorzej. Najlepiej działa chyba Edge. Póki co ogromne dzięki za wszelką pomoc i poświęcenie swojego czasu, Groszexxx! Natomiast teraz zmagam się z takim właśnie problemem i nie wiem co z nim poczynić... Odnośnik do komentarza
ShadyYo Opublikowano 1 Lutego 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2018 Z jakim problemem? Jeżeli przy kompresowaniu masz odmowę dostępu to możesz uruchomić program do kompresowania przez nsudo. Zresztą, to by dowodziło, że coś nie tak jest z uprawnieniami użytkownika, ale to nie chce póki co sie w to zagłębiać. Powiedz ile folder windows będzie ważył po kompresji. Z problemem dość wolno działających przeglądarek: Firefox, Chrome. Na poprzednim dysku i systemie, Chrome działał sporo szybciej. Problem czarnego ekranu ciągle jest, więc na pewno postaram się ten folder Windows w końcu skompresować. Na nowym systemie waży (przed kompresją) już dużo mniej - 16,2GB. Spróbuję użyć Nsudo i dam znać, jak poszło. Odnośnik do komentarza
ShadyYo Opublikowano 1 Lutego 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2018 Poradziłem sobie z czarnym ekranem, nie ma już po nim śladu Użyłem instrukcji z pierwszej odpowiedzi w tym temacie: https://answers.microsoft.com/pl-pl/windows/forum/windows_10-power-winpc/d%C5%82ugie-uruchamianieczarny-ekran-na-starcie/e880c070-89b5-4988-9a58-88389df3fb3f?auth=1 Odnośnik do komentarza
Groszexxx Opublikowano 2 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2018 A weź, prosze zrób nowy log, bo być może to też będzie rozwiązaniem nurtującego mnie problemu. W zasadzie to myślałem, żeby na test wyłączyć fastboot. Odnośnik do komentarza
Groszexxx Opublikowano 6 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2018 Czy mozesz w koncu znalezc chwilę czasu i zrobić to o co prosiłem? Ile można czekać? Odnośnik do komentarza
ShadyYo Opublikowano 7 Lutego 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2018 Przesyłam log. http://www109.zippyshare.com/v/tn15gcjL/file.html Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się