Skocz do zawartości

Analiza Minidump


amp

Rekomendowane odpowiedzi

Witam od dwóch dni borykam się z zamrażaniem ekranu które występuje po włączeniu komputera (później może chodzić cały dzień i nic się nie dzieje) lub kończącym się ekranem blue.Dodam tylko że zamrażanie występowało już wcześniej bez blue (tylko z info w dzienniku zdarzeń że sterownik ekranu przestał działać ale odzyskał sprawność) bo jakieś ponad dwa tygodnie z tym walczę.Skorzystałem z wielu porad,instalowałem sterowniki,sprawdzałem pamięć,dyski,sfc scannow,włączałem jakieś funkcje w zarządzaniu zasilaniem,zmiany w rejestrze dotyczące pamięci itd,itp. czyli wszystko co znalazłem na temat zamrażania.Wszystko zaczęło się po zmianie sterów od grafiki (komp działał bezproblemowo do tej pory) w których odkryłem coś o zapisie na dysku i jak to wyłączyłem to zaczęło działać...do tej pory...wcześniej oprócz błędów w dzienniku zdarzeń nie miałem żadnych blue ale od dwóch dni już je mam i zamrażanie występuje ponownie...już mi ręce opadają co za system...człowiek nie miał problemów z win 7 kupę lat a tu kilka miesięcy i problemy się mnożą.Proszę o analizę tego pliku i jakieś porady bo codzienne zamrażanie po kilka razy od startu systemu i jeszcze blue mnie wyprowadzą z równowagi. :mellow:

minidump.txt

Odnośnik do komentarza
Pomoc jest darmowa, ale proszę rozważ przekazanie dotacji na utrzymanie serwisu: klik.

EDIT:

Dziś włączam,odszedłem na moment,wracam i wisi na pulpicie...zero niebieskiego ekranu a błąd w dzienniku zdarzeń to:

Usługa NetTcpActivator zależy od usługi NetTcpPortSharing, której nie można uruchomić z powodu następującego błędu: 
Nie można uruchomić określonej usługi, ponieważ jest ona wyłączona lub ponieważ nie są włączone skojarzone z nią urządzenia.
W trakcie pisania tego posta znów zwis...uruchamiam nie ma obrazu ( i tak dwa razy) choć po dźwięku słyszę że winda się uruchamia...czyżby karta graficzna siadała? błąd z dziennika zdarzeń jaki się pojawił to:
Nazwa aplikacji powodującej błąd: dwm.exe, wersja: 10.0.15063.0, sygnatura czasowa: 0x982d0cc7
Nazwa modułu powodującego błąd: dwmcore.dll, wersja: 10.0.15063.483, sygnatura czasowa: 0x460f87da
Kod wyjątku: 0xc00001ad
Przesunięcie błędu: 0x00000000000d467e
Identyfikator procesu powodującego błąd: 0x49c
Godzina uruchomienia aplikacji powodującej błąd: 0x01d3497d71668889
Ścieżka aplikacji powodującej błąd: C:\WINDOWS\system32\dwm.exe
Ścieżka modułu powodującego błąd: C:\WINDOWS\system32\dwmcore.dll
Identyfikator raportu: ae35ce75-b60e-4aa6-b4e8-8acf3b89f540
Pełna nazwa pakietu powodującego błąd: 
Identyfikator aplikacji względem pakietu powodującego błąd: 
ktoś?,coś?
Odnośnik do komentarza

Tak jak pisałem tak też zrobiłem.Skoro ileś tam dni się z tym męczę a nawet w dniu pierwszego posta wystąpiły blue to teraz na integrze problem nie wystąpił...jakie wnioski?...wina sterowników,karty,czegoś innego?...przełączę się zaraz na GF i napiszę czy problem wystąpił.

Więc na razie ok...to już dziesięć minut i na pewno by problem wystąpił...to wygląda tak że występuje po włączeniu komputera pierwszy raz jakby się coś nie ładowało,nie wystąpiło na integrze albo to przypadek (sprawdzę jutro jeszcze raz),może się komp musi rozgrzać  :lol: ...nie mam pomysłów bo tyle już przerobiłem i się oszukałem w necie że łeb mi rozsadza.

Odnośnik do komentarza

Sterowniki najnowsze z wyłączoną opcją pamięci podręcznej bo to w pierwszej kolejności powodowało zamrażanie,porównywałem najnowsze sterowniki z tymi starymi jak jeszcze miałem i tu była różnica a jak wyłączyłem (ustawienie ze starych) to problem znikł...niestety ale tylko na jakiś czas,bios do mojej starej płyty najnowszy,aktualizacje systemu na bieżąco a nawet dziś zaktualizowałem do 1709 co oczywiście spowodowało problemy ale już nauczony doświadczeniem wgrałem od nowa od grafiki i dźwięku i działa...oczywiście od lat używam do odinstalowywania DDU w trybie awaryjnym...zobaczymy jutro czy może dzięki tej aktualizacji coś się naprawiło a może coś innego nie działa o czym się przekonam wkrótce :D

Odnośnik do komentarza

Dziś niedziela...włączyłem,uruchomiłem przeglądarkę,chwilę coś tam porobiłem i zwis..całe szczęście tylko raz...bez blue a jedyne błędy w podglądzie zdarzeń to 3 podobne do siebie:

 
Zgodnie z ustawieniami uprawnienia właściwe dla aplikacji nie jest udzielane uprawnienie Lokalny Aktywacja do aplikacji serwera COM z identyfikatorem klasy CLSID 
{D63B10C5-BB46-4990-A94F-E40B9D520160}
 i identyfikatorem aplikacji APPID 
{9CA88EE3-ACB7-47C8-AFC4-AB702511C276}
 użytkownikowi Dom\Amp o identyfikatorze zabezpieczeń SID (S-1-5-21-3267602061-2107397577-770527614-1000) z adresu LocalHost (użycie LRPC) działającemu w kontenerze aplikacji o identyfikatorze SID Niedostępny (Niedostępny). To uprawnienie zabezpieczeń można modyfikować przy użyciu narzędzia administracyjnego Usługi składowe.
 
I dwa dotyczące steam:
Upłynął limit czasu (30000 ms) podczas oczekiwania na połączenie się z usługą Steam Client Service.
Nie można uruchomić usługi Steam Client Service z powodu następującego błędu: 
Usługa nie odpowiada na sygnał uruchomienia lub sygnał sterujący w oczekiwanym czasie.
Już nie wiem o co chodzi z tymi zamrożeniami,operę przeinstalowywałem już kilka razy,stery od grafiki też,3DMark i FurMark przechodzi,dyski sprawdzone,pamięci też... :(
Odnośnik do komentarza

Dziś się uruchomił i błąd nie wystąpił a bios wgram (dawno temu wgrywałem a widzę że nowszy) i dam znać jutro...po tej aktualizacji w dzienniku zdarzeń porobiło mi się trochę takich błędów,choć pewnie z moim problemem nie mają nic wspólnego bo kiedyś miałem takie pojedyncze a teraz po parę sztuk:

Zgodnie z ustawieniami uprawnienia właściwe dla aplikacji nie jest udzielane uprawnienie Lokalny Aktywacja do aplikacji serwera COM z identyfikatorem klasy CLSID 
{D63B10C5-BB46-4990-A94F-E40B9D520160} 
 i identyfikatorem aplikacji APPID 
{9CA88EE3-ACB7-47C8-AFC4-AB702511C276}
 użytkownikowi Dom\Amp o identyfikatorze zabezpieczeń SID (S-1-5-21-3267602061-2107397577-770527614-1000) z adresu LocalHost (użycie LRPC) działającemu w kontenerze aplikacji o identyfikatorze SID Niedostępny (Niedostępny). To uprawnienie zabezpieczeń można modyfikować przy użyciu narzędzia administracyjnego Usługi składowe.
Jak to rozwiązać?
Odnośnik do komentarza

Dziś drugi dzień i też bez zwieszenia (a bios wgrany wczoraj wieczorem)...tak że nie wiem...przeważnie jak uruchomiłem to włączałem od razu przeglądarkę i myślałem że to może być jej wina ale też na pustym ekranie się zwieszało...wczoraj i dziś włączyłem ale poczekałem chwilę bez jej włączania...może to przyczyna albo zwykły przypadek (na integrze problemu nie było)...jutro zaraz jak uruchomię włączę operę,ale to również może być przypadek,muszę potestować....co do tego błędu to wiem że nie powoduje on tego problemu ale jak ktoś zna rozwiązanie to z góry dziękuję...po włączeniu systemu już mi pokazuje w dzienniku ten błąd a przez cały dzień uzbiera się ich sporo  i dotyczą tego samego.

EDIT: Jak to mówią nie chwal dnia....wyłączyłem komputer,przychodzę za godzinę włączam,wchodzę w przeglądarkę i za chwilę zwis...naciskam krótko na przycisk zasilania i nastąpiło wyłączenie kompa (a przecież przytrzymanie to powoduje).Żadnego błędu w dzienniku zdarzeń oprócz tego co pisałem wyżej w tym czasie nie było,zarówna w aplikacji jak i systemie...nie wiem o co chodzi...przeglądarka?...a jeśli tak to dlaczego na integrze nie było....

Odnośnik do komentarza

Instalacja na nowo systemu ot tak dla testu to problem dla kogoś kto ma dużo wgranych gier i programów (dużo ściągania)...jutro rozbiorę kompa,docisnę kartę,przewody,przeglądzik taki zrobię sprawdzę jeszcze z tą przeglądarką (żeby jej nie włączać od razu) ale to zajmie co najmniej 2 dni...niby zawsze włączam jak się wszystko załaduje ale...wiadomo...po instalacji sterów od grafiki tak się stało i wypatrzyłem jedną funkcję którą się te wersje różniły,wyłączyłem i chwilę był spokój...jak sobie przypomnę jakie to były to wgram te stare i zobaczę czy będzie problem.

Odnośnik do komentarza

Brak miejsca na dyskach mi niestety uniemożliwia instalację drugiego systemu...dziś otworzyłem kompa i jedyne co było nie tak to gumki na których wisiał dysk pękły i musiałem podwiesić od nowa,wszystko wygląda tam ok....niestety przed tą czynnością włączyłem kompa i zaliczył zwiechę po dziesięciu minutach pracy ale przycisk zasilania zadziałał jak trzeba i komp się wyłączył...w dzienniku zdarzeń zero błędów co mogło spowodować problem.Chyba będę musiał to odpuścić do czasu aż zdecyduję się na ponowną instalację systemu.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...