Przeglądarki sie nie uruchamiają

[wiga]

Mam problem z przeglądarkami. Parę dni temu wyskoczył mi błąd podczas uruchamiania firefox. I potem firefox nie chciał się uruchomić również w trybie awaryjnym. Przeglądarka opera też przestała się uruchamiać.
IE uruchamia się. Ale nie chce się uruchomić drugie okno. Jeśli zamknę tę przeglądarkę to ponownie nie mogę jej uruchomić. Muszę restartować system. We wszystkich przypadkach w Menedżerze zadań są widoczne procesy przeglądarek, ale okna przeglądarek się nie otwierają.
Poza tym do rozszerzeń różnych plików dołączyło się nie wiadomo skąd rozszerzenie lnk.
Edycja: przeglądarka opera też się uruchamia, ale nie ze skrótu na pulpicie. I nie poprzez dwukrotne kliknięcie pliku exe tylko przez opcje Otwórz. I tak samo jest, jak z IE. Jak zamknę Operę to muszę restartować system, by ją ponownie uruchomić.
Odinstalowałam firefoxa z systemu, bo znalazłam w jego katalogach jakieś dziwne pliki i foldery.
Wyczyściłam też pliki i katalogi Mozilli ręcznie z dysku i rejestru
Na razie nie zainstalowałam firefoxa ponownie, bo nie wiem co stało.
Mam też problem z połączeniem z internetem w trybie awaryjnym z obsługą sieci. Połączenie sieciowe jest, ale widoczne jest dziwne IP. Funkcja napraw nie działa. Odłączanie karty sieciowej nie pomaga.
Więc przeglądarka nie może się połączyć z Internetem.
Np i z niewiadomych powodów jest duże użycie procesora - między 50 - 100%. Wyłączanie GG nic nie zmienia.
Skanowanie Avast i Malwarebytes nie znalazło zagrożeń.
Proszę o pomoc

 

Shortcut.txt

Addition.txt

FRST.txt

[Miszel03]

Temat przenoszę do działu Windows XP.

 

Raport nie wykazują oznak infekcji. W spoilerze zadaję do wykonania wątek poboczny, kosmetyka systemowa: kasacja martwych wpisów, pustych skrótów LNK oraz czyszczenie lokalizacji tymczasowych.

 

 

1. Uruchom FRST. Z klawiatury CTRL+Y, zostanie otworzony plik fixlist.txt. Wklej do pliku następującą treść:

 

CloseProcesses:
CreateRestorePoint:
HKU\S-1-5-21-2052111302-796845957-1417001333-1005\...\Policies\Explorer: [NoDriveTypeAutoRun] ff000000
HKU\S-1-5-21-2052111302-796845957-1417001333-1005\...\MountPoints2: D - D:\VB3F\VB3FRONT.exe
SearchScopes: HKU\S-1-5-21-2052111302-796845957-1417001333-1005 -> {0633EE93-D776-472f-A0FF-E1416B8B2E3A} URL =
Toolbar: HKU\S-1-5-21-2052111302-796845957-1417001333-1005 -> Brak nazwy - {2318C2B1-4965-11D4-9B18-009027A5CD4F} - Brak pliku
Toolbar: HKU\S-1-5-21-2052111302-796845957-1417001333-1005 -> Yahoo! Toolbar - {EF99BD32-C1FB-11D2-892F-0090271D4F88} - Brak pliku
Toolbar: HKU\S-1-5-21-2052111302-796845957-1417001333-1005 -> Brak nazwy - {47833539-D0C5-4125-9FA8-0819E2EAAC93} - Brak pliku
NETSVC: Ip6FwHlp -> Brak ścieżki do pliku.
C:\Documents and Settings\jadzia\Ulubione\GG dysk.lnk
C:\Documents and Settings\jadzia\Dane aplikacji\Microsoft\Office\Niedawny\0A7UL1T7.LNK
C:\Documents and Settings\jadzia\Dane aplikacji\Microsoft\Office\Niedawny\0DKHMI00.LNK
C:\Documents and Settings\jadzia\Dane aplikacji\Microsoft\Office\Niedawny\A81IR5TX.LNK
C:\Documents and Settings\jadzia\Dane aplikacji\Microsoft\Office\Niedawny\bieszczady20171.doc.LNK
C:\Documents and Settings\jadzia\Dane aplikacji\Microsoft\Office\Niedawny\CDReadMe.rtf.LNK
C:\Documents and Settings\jadzia\Dane aplikacji\Microsoft\Office\Niedawny\CZYTAJ.DOC.LNK
C:\Documents and Settings\jadzia\Dane aplikacji\Microsoft\Office\Niedawny\D9S0X2GY.LNK
C:\Documents and Settings\jadzia\Dane aplikacji\Microsoft\Office\Niedawny\DK2A3DSA.LNK
C:\Documents and Settings\jadzia\Dane aplikacji\Microsoft\Office\Niedawny\English.LNK
C:\Documents and Settings\jadzia\Dane aplikacji\Microsoft\Office\Niedawny\FL5EU4Z0.LNK
C:\Documents and Settings\jadzia\Dane aplikacji\Microsoft\Office\Niedawny\FS342VPH.LNK
C:\Documents and Settings\jadzia\Dane aplikacji\Microsoft\Office\Niedawny\GVYCWTKX.LNK
C:\Documents and Settings\jadzia\Dane aplikacji\Microsoft\Office\Niedawny\HH26ISM8.LNK
C:\Documents and Settings\jadzia\Dane aplikacji\Microsoft\Office\Niedawny\k,MTg5NjU0NjMsODUyMjk1,f,opracowane_wyklady.doc.LNK
C:\Documents and Settings\jadzia\Dane aplikacji\Microsoft\Office\Niedawny\LVQFVRA6.LNK
C:\Documents and Settings\jadzia\Dane aplikacji\Microsoft\Office\Niedawny\Okolnik_8_MM.doc.LNK
C:\Documents and Settings\jadzia\Dane aplikacji\Microsoft\Office\Niedawny\ow_0.doc.LNK
C:\Documents and Settings\jadzia\Dane aplikacji\Microsoft\Office\Niedawny\PL2016100302900.rtf.LNK
C:\Documents and Settings\jadzia\Dane aplikacji\Microsoft\Office\Niedawny\Regulamin-konkursu-na-PROJEKT-MASKOTKI-800-LAT-OPOLA.docx.LNK
C:\Documents and Settings\jadzia\Dane aplikacji\Microsoft\Office\Niedawny\schemat-organizacyjny-wszn-im-sw-jadwigi-2016.doc.LNK
C:\Documents and Settings\jadzia\Dane aplikacji\Microsoft\Office\Niedawny\SLY8L2Y4.LNK
C:\Documents and Settings\jadzia\Dane aplikacji\Microsoft\Office\Niedawny\Stanowisko_PTS-1.doc.LNK
C:\Documents and Settings\jadzia\Dane aplikacji\Microsoft\Office\Niedawny\Stanowisko_PTS.doc.LNK
C:\Documents and Settings\jadzia\Dane aplikacji\Microsoft\Office\Niedawny\T21WN2M3.LNK
C:\Documents and Settings\jadzia\Dane aplikacji\Microsoft\Office\Niedawny\telefony 2015-1.doc.LNK
C:\Documents and Settings\jadzia\Dane aplikacji\Microsoft\Office\Niedawny\TKGFNN93.LNK
C:\Documents and Settings\jadzia\Dane aplikacji\Microsoft\Office\Niedawny\TMCKLRCC.LNK
C:\Documents and Settings\jadzia\Dane aplikacji\Microsoft\Office\Niedawny\_Pm65
EmptyTemp:

 

Adnotacja dla innych czytających: skrypt unikatowy - dopasowany tylko i wyłącznie pod ten system, proszę nie stosować na swoich systemach.

 

Z klawiatury CTRL+S, by zapisać zmiany. Następnie w oknie FRST klik w Napraw (Fix). Czekaj cierpliwie, nie przerywaj działania. Gdy Fix ukończy pracę, nastąpi restart systemu. W tym samym katalogu skąd uruchamiano FRST powstanie plik fixlog.txt.

 

2. Dostarcz plik Fixlog oraz nowy raport Addition.
 

 

Przeglądarki, które sprawiały / sprawiają problem proszę przeinstalować.

Dostarcz raporty wymagane przez dział Hardware :

 

 

 

[picasso]

Z raportów nic nie wynika, ale należy zwrócić uwagę, że jest tu bardzo stara niewspierana platforma:

 

Platform: Microsoft Windows XP Home Edition Dodatek Service Pack 3 (X86) Język: Polski

Internet Explorer Wersja 8 (Domyślna przeglądarka: IE)

 

Przeglądarka IE8 mało do czego się nadaje. Jest to przestarzała wersja i wiele stron już nawet nie umożliwia poprawnego wyświetlenia na niej. Przypominam też, że jest ograniczane mocno wsparcie dla XP również przez producentów trzecich. Ostatnie wersje z obsługą XP są wyliczane w przyklejonym: KLIK. Są to: Firefox 52 ESR (a nie wersja standardowa, która już grubo do przodu), Opera 36 (tę wersję widzę akurat w zainstalowanych).

 

 

Cytat

Np i z niewiadomych powodów jest duże użycie procesora - między 50 - 100%. Wyłączanie GG nic nie zmienia.

 

Trudno tu stwierdzić cokolwiek. Niemniej jeśli użycie procesora jest wysokie, a trudno dopasować proces to powodujący, sprawdź czy transfer dysku nie został zdegradowany z DMA do PIO: KLIK.

 

 

Cytat

IE uruchamia się. Ale nie chce się uruchomić drugie okno. Jeśli zamknę tę przeglądarkę to ponownie nie mogę jej uruchomić. Muszę restartować system. We wszystkich przypadkach w Menedżerze zadań są widoczne procesy przeglądarek, ale okna przeglądarek się nie otwierają.

 

Edycja: przeglądarka opera też się uruchamia, ale nie ze skrótu na pulpicie. I nie poprzez dwukrotne kliknięcie pliku exe tylko przez opcje Otwórz. I tak samo jest, jak z IE. Jak zamknę Operę to muszę restartować system, by ją ponownie uruchomić.

 

Skoro użycie procesora tak wysokie, to zdaje się to być powód niemożności pokazania okien. Czyli należy się skupić najpierw na zbiciu użycia CPU, by stwierdzić czy problem nadal występuje.

 

 

Cytat

Odinstalowałam firefoxa z systemu, bo znalazłam w jego katalogach jakieś dziwne pliki i foldery.

 

Jakie?

 

 

Cytat

Poza tym do rozszerzeń różnych plików dołączyło się nie wiadomo skąd rozszerzenie lnk.

 

Jakich / w których ścieżkach? Rozszerzenie *.LNK oznacza skrót. Domyślnie jest ukryte, ale może się zdarzyć że będzie widoczne, jeśli mataczono z konfiguracją w rejestrze wg tych kroków: KLIK.

[wiga]

Miszel03

Nie mogę wejść na stronę www.hwinfo.pl. Opera podaje, że nie można załadować adresu:

 

"Ta witryna nie umożliwia bezpiecznego połączenia

Serwer www.hwinfo.com używa nieobsługiwanego protokołu.

Klient i serwer nie obsługują tej samej wersji protokołu SSL lub mechanizmu szyfrowania. Zdarza się to zazwyczaj wtedy, gdy serwer wymaga szyfru RC4, który nie jest już uważany za bezpieczny."
 

Zainstalowałam Firefoksa. Dostęp do strony bez problemu. Dziwne.

 

Fixlog.txt

[wiga]

Picasso
Sprzęt jest stary ale do tej pory działał bez problemów. Ekranów "śmierci" nie było. 
Przeglądarka IE8 to przeglądarka na "wszelki wypadek". Zresztą chyba nie można jej wywalić z systemu.
Używałam firefoxa w najnowszej wersji esr. Ale się wywalił, pokazało się okno błędu (bez numeru) i nie dało się go w żaden sposób uruchomić ponownie. W trybie awaryjnym też się nie dało. 
Obejrzałam sobie katalogi firefoxa. Było ich bardzo dużo, w nich sporo plików z rozszerzeniem.jar, js itp. No to odinstalowałam firefoxa i ręcznie wywaliłam to co zostało.
IE8 i Opera uruchamiały się w trybie awaryjnym.
 

Transfer: Ultra DMA tryb 5
 

Nic nie "mataczyłam" w rejestrze. Tylko powywalałam stamtąd ręcznie różne resztki. 
Wcześniej wywalił mi się Avast z informacją Brak serwera RPC. A jak już wyczyściłam system z resztek starego Avasta to nie chciała mi się zainstalować poprawnie najnowsza wersja. Nie było dostępu do interfejsu. Trochę trwało zanim odkryłam, że przyczyną były zatrzymane usługi terminalowe. Starym wersjom Avasta to nie przeszkadzało.
Nie widzę rozszerzenia .lnk na pulpicie.

[picasso]

W mojej opinii to nie jest problem sprzętowy. Nie za bardzo też widzę pole manewru.

 

 

Cytat

Wcześniej wywalił mi się Avast z informacją Brak serwera RPC. A jak już wyczyściłam system z resztek starego Avasta to nie chciała mi się zainstalować poprawnie najnowsza wersja. Nie było dostępu do interfejsu. Trochę trwało zanim odkryłam, że przyczyną były zatrzymane usługi terminalowe. Starym wersjom Avasta to nie przeszkadzało.

 

Czy problem z wysokim użyciem CPU nie pojawił się aby po instalacji Avast i/lub MBAM?

 

Cytat

Przeglądarka IE8 to przeglądarka na "wszelki wypadek". Zresztą chyba nie można jej wywalić z systemu.

 

Składnik zintegrowany i deinstalacja nie wchodzi w grę. Miałam na myśli co innego, tzn. że zachowanie przeglądarki nie do końca może być brane do porównań oraz problemy z tą przeglądarką mogą być poza skalą napraw. To bardzo stara wersja i na XP nie ma żadnej możliwości, by ją zaktualizować.

 

Cytat

Obejrzałam sobie katalogi firefoxa. Było ich bardzo dużo, w nich sporo plików z rozszerzeniem.jar, js itp. No to odinstalowałam firefoxa i ręcznie wywaliłam to co zostało.

 

Pliki JAR i JS mogą występować w katalogach Firefoxa, brak tu konkretów o które chodzi i w których katalogach. Na podstawie opisu (JAR) to tylko mogę się domyślać, że chyba w systemie były pozostałości po starych wersjach Firefox narosłe przez aktualizacje nakładkowe.

 

Cytat

Nic nie "mataczyłam" w rejestrze. Tylko powywalałam stamtąd ręcznie różne resztki.

 

Co konkretnie było usuwane ręcznie?

 

Cytat

Nie widzę rozszerzenia .lnk na pulpicie.

 

To gdzie je widzisz i czy teraz w ogóle gdzieś to widać?

 

Cytat

Nie mogę wejść na stronę www.hwinfo.pl
Opera podaje, że nie można załadować adresu.

"Ta witryna nie umożliwia bezpiecznego połączenia

Serwer www.hwinfo.com używa nieobsługiwanego protokołu. 

 

Czy na pewno na Operze próbujesz otwierać adres z https (a nie stary http)?
 

https://www.hwinfo.com/

 

[wiga]

Też nie sądzę, żeby to był problem sprzętowy. W menedżerze urządzeń wszystko ok.

Korzystam z Awasta kilka lat. Do tej pory specjalnie nie przeszkadzał. Nie sądzę, aby nowa wersja miała jakiś wpływ na większe użycie CPU.
Wyłączanie osłon nic nie zmienia, podobnie jak wyłączanie MBAM.

Chodziło mi tylko o to, że IE nie chciał się uruchomić z pulpitu. Na razie jakoś chodzi.
Firefox się znowu wywalił tym razem przy uruchamianiu. Wyświetla komunikat, że wystąpił błąd. Wczoraj zaraz po zainstalowaniu działał bez problemów. Teraz znowu nie mogę w żaden sposób jego uruchomić.
Opera też w ogóle już nie chce się uruchomić, ale jej nie przeinstalowywałam jeszcze.

 

Ja miałam stare wersje Javy w systemie. Wywaliłam je dopiero, jak odinstalowałam forefoxa.

Wywaliłam z rejestru ręcznie wpisy Avasta, po tym kiedy mi wywalił komunikat brak serwera RPC i po deinstalacji programu i zastosowaniu cleanera z Avastu nie chciała mi się zainstalować najnowsza wersja. Próbowałam ją zainstalować offline, ale się nie dało i po tej próbie zostało mnóstwo wpisów, których awastowski cleaner nie usunął.
Wykasowałam też jakieś wpisy SpyHuntera, który już bardzo dawno temu z czymś tam mi się zainstalował w systemie. Wtedy zaraz go odinstalowałam, ale coś zostało. Taka sama historia z Byte Fence i Reimage. Odinstalowałam natychmiast ale śmieci zostały.

Jakaś dziwna przeglądarka gmx też koniecznie chciała być ustawiona, jako domyślna. To świeża sprawa. Myślę, że udało mi się to wywalić (?)
MBAM po przeskanowaniu systemu znalazł dwadzieścia kilka podejrzanych wpisów (w tym Reimage) w rejestrze i objął kwarantanną. Powtórne skanowanie nic nie wykazało. Ja po tym jeszcze przeszukałam rejestr i wywaliłam znalezione wpisy Reimage.
No i wywaliłam też po deinstalacji wpisy Mozilli i firefoxa.

Rozszerzenia Ink nigdzie nie widzę.

Opera nie otwierała strony https://www.hwinfo.com

[picasso]

Cytat

Firefox się znowu wywalił tym razem przy uruchamianiu. Wyświetla komunikat, że wystąpił błąd. Wczoraj zaraz po zainstalowaniu działał bez problemów. Teraz znowu nie mogę w żaden sposób jego uruchomić.

Opera też w ogóle już nie chce się uruchomić, ale jej nie przeinstalowywałam jeszcze.

 

Jaki konkretnie błąd się pojawił / co było na nim widać? Nie sądzę, by reinstalowanie przeglądarek w kółko coś tu wniosło do sprawy, o ile nie następuje rzeczywiście jakieś uszkadzanie składników. Na razie opis mi tego nie sugeruje.

 

 

Cytat

Korzystam z Awasta kilka lat. Do tej pory specjalnie nie przeszkadzał. Nie sądzę, aby nowa wersja miała jakiś wpływ na większe użycie CPU.

Wyłączanie osłon nic nie zmienia, podobnie jak wyłączanie MBAM.

 

To nie jest dowód, że Avast nie jest przyczyną, często zmiany między wersjami są radykalne. Podtrzymuję, by sprawdzić Avast i MBAM i to nie na zasadzie wyłączania osłon (to w ogóle nie znosi aktywności usług i sterowników) tylko na zasadzie testowej deinstalacji. Czyli odinstaluj po jednym na raz i restart, sprawdź jaki to ma skutek dla uruchomienia przeglądarek.

 

Nic więcej nie przychodzi mi do głowy.

 

[wiga]

Załączam raport firefoxa. Chciałam przesłać zgłoszenie do Mozilli, ale się nie dało, bo firefox nie chce się ani uruchomić ponownie ani zakończyć. Muszę zamknąć proces crashreporter.exe w Menedżerze zadań. Procesu firefox.exe tam nie ma.
 

Opera raz się uruchamia raz nie. Na razie jej nie usunęłam.
MBAM tu raczej nic nie namieszał, bo zainstalowałam go już potem, jak się Firefox wywalił i inne przeglądarki nie chciały się uruchamiać z pulpitu.
 

Dobrze, odinstaluję Avast i sprawdzę.

 

raport-firefox.txt

[picasso]

Cytat

Załączam raport firefoxa. (...) MBAM tu raczej nic nie namieszał, bo zainstalowałam go już potem, jak się Firefox wywalił i inne przeglądarki nie chciały się uruchamiać z pulpitu.

 

AbortMessage: ###!!! ABORT: new XPCJSContext failed to initialize.: file c:/builds/moz2_slave/m-esr52-w32-000000000000000000/build/src/js/xpconnect/src/XPCJSContext.cpp, line 3474 

 

Na forum Mozilla zostało stwierdzone, że ten błąd Firefox powoduje ... MBAM 3.x: KLIK.

 

Jeśli gwarantujesz, że błąd Firefox przed instalacją MBAM był identyczny, to Avast tu też mocno podejrzany. A nawet oba niestety mogą być przyczyną wszystkich kłopotów. Sugeruję, by najpierw usunąć MBAM i zresetować system, a po tym sprawdzić jaki to będzie mieć skutek.

[wiga]

Nie mogę gwarantować, że błąd był identyczny,bo nie skopiowałam raportu.
Wtedy Firefox wywalił się już uruchomiony, z otwartymi stronami. A potem nie chciał się uruchomić w żaden sposób.
No i potem inne przeglądarki też nie chciały się uruchamiać z pulpitu i paska zadań. 
MBAM nie używałam wcześniej i na 100% wtedy go nie miałam.
No nic. Będę sprawdzać.
 

Po odinstalowaniu MBAM Firefox się uruchomił. I na razie działa.
Z Operą dalej są problemy. Nawet jak się uruchomi to nie chce otwierać stron.

[Krzychu58]

Na początku muszę zastrzec, że nie jestem tu administratorem itd. ,ale sądzę, że jako wieloletni użytkownik komputera z Windowsem XP i Opery, Firefox i Avast mogę zwrócić uwagę na parę istotnych rzeczy, a administratorzy niech się wypowiedzą i decydują co dalej.

Mój komputer z XP ma więcej Ram niż użytkownika Wiga.

Firefox jest przeglądarką mocno obciążającą komputer, a im więcej dodatków, skórek tym gorzej. Dodatkowo wiele otwartych kart jednocześnie jeszcze sprawę pogarsza.
I te wszystkie paseczki, wyszukiwareczki i inne, które się lubią z F. zainstalować brr....
W moim przypadku był, to program najmocniej spowalniający system. O ile nie wysypał się akurat przy uruchamianiu, a to robił częściej niż startował .

Dlatego przesiadłem się na Operę.

Drugi prawdopodobny winowajca, to Avast. Tak, tak było fajnie do czasu ostatnich dużych zmian w tym programie. Mają one swoje zalety, ale też i wady.
Od tej pory Avast jest zbiorem odrębnych programów, z których każdy odpowiada, za co innego.
W momencie zainstalowania tej wersji doświadczyłem również 
I tak mamy na przykład:

 

Moduł automatycznej aktualizacji zainstalowanych na komputerze programów.
Bardzo obciąża system/komputer, no i ściąga sobie programy w tle, co też obciąża komputer.
Obciąża komputer, po drugie instaluje jak leci najnowsze wersje programów- oczywiście takie, które z XP nie bardzo chcą już współpracować.
Instalujesz sobie właściwą wersję danego programu, a on i tak zainstaluje  nowszą. Gdy próbujesz odinstalować updater, Avast i  tak zainstaluje go od nowa.

Moduł odpowiedzialny za przyspieszenie (no to, to już jest naprawdę kiepski żart) komputera.
Gdy jest zainstalowany mocno obciąża komputer.

Tak jak napisałem wcześniej- nie skutkują próby odinstalowania modułów Avasta, poprzez Dodaj/ Usuń programy, bo Avast je przywróci.
Jedynym sposobem jest odinstalowanie Avasta i zainstalowanie go od nowa już bez tych modułów.

Co do Opery jakiś czas temu obserwowałem właśnie ten problem z lądowaniem stron. Opera chciała otwierać niektóre strony poprzez httpS zamiast http i z tym właśnie był kłopot np na  Facebooku. Nie pamiętam jak to obszedłem, ale jak mi się przypomni, to dam znać. Generalnie używam na tamtym komputerze Opery dalej, bo Firefoxa się porostu nie dało, a Opera działa.

Mam nadzieję, że informacje  będą pomocne.

PS
Nie wiem jak wygląda praca MBAM, na moim komputerze z XP, ale podchodziłbym ostrożnie. (mam na myśli wydajność- tak jak powyżej).


 

Edit sprawdziłbym, wersję Opery- czy jest odpowiednia zainstalowana- bo żeby żadnej strony nie otwierała, to jest nieprawdopodobne- chyba że zablokowana jest w firewalu.

Edit sprawdziłbym, wersję Opery- czy jest odpowiednia zainstalowana- bo żeby żadnej strony nie otwierała, to jest nieprawdopodobne- chyba że zablokowana jest w firewalu.

[wiga]

Krzychu58, ja używałam Firefoxa co najmniej od 7 lat a może dłużej. Do tej pory mi się nie wieszał ani nie wywalał żadnego błędu. Miałam pootwieranych nieraz wiele okien. Z Opery korzystam krótko, kilka miesięcy. I tylko wtedy, jak mi jest potrzebna druga przeglądarka.
 

Przyczyną pierwszego wywalenia się Firefoxa mogło rzeczywiście być zbyt dużo nałożonych aktualizacji. Bo przed wywaleniem błędu otwierał się już trochę zbyt długo.
Przyczyną błędu podczas uruchamiania się zainstalowanego na nowo Firefoxa był MBAM. Po odinstalowaniu MBAM Firefox działa.
Opera też chodzi teraz dobrze mimo, że jej nie przeinstalowywałam. Więc przyczyną tych wszystkich dziwnych fiksakcji musiał być MBAM.
Co do Avasta - bez problemu można odhaczyć automatyczną aktualizację zarówno programu, jak i listy wirusów.

Teraz moim problemem jest obniżenie użycia CPU.

[Krzychu58]

W dniu 20.09.2017 o 21:13, wiga napisał:

Krzychu58, 

Co do Avasta - bez problemu można odhaczyć automatyczną aktualizację zarówno programu, jak i listy wirusów.

 

Teraz moim problemem jest obniżenie użycia CPU.

 

Nie mówiłem o wyłączaniu aktualizacji Avast, ani nie mówiłem o wyłączaniu aktualizacji bazy wirusów. 

 

Przydałoby się zobaczyć, którą wersję Avasta używasz - (zrzut ekranu z oknem Avast) i zrzut ekranu Menedżera Zadań, na którym widać użycie CPU przez poszczególne aplikacje/ procesy.

[wiga]

Problem z CPU wydaje się być rozwiązany. Radykalnie pomogło odinstalowanie automatycznej usługi Microsoft Update.