Losowo przerywane połączenie wifi z routerem

[hasos]

Ja po prośbie  


Sprzęt 

- Netgear WNR614 (mój) 
- Netgear N300 (drugi, do testów) 
- ASUS N551JM-CN081H, Win 8.1, karta Intel® Dual Band Wireless-N 7260 
- Karta zewnętrzna Pentagram do testów, te same objawy. 

Problem 

Od lutego mieszkam na nowym mieszkaniu, gdzie podłączono mi internet z firmy Connecta. 
Od samego początku mam problem z rozłączającym się internetem po wifi. Wcześniej też miałem router Netgear i przez 4 lata nic się nie działo. Teraz mam nowy i coś jest nie tak. Na drugim, pożyczonym, też jednak Netgeara, jest to samo. 
Jest to o tyle dziwne, że routera korzystają 4 urządzenia, 2 laptopy i 2 telefony, a tylko na moim laptopie występuje ten problem. 
Objawia się on tym , że nagle pojawia się info, że połączenie ograniczone. W tym czasie, gdy u ja nie mam połączenia, pozostałe urządzenia normalnie działają. 
Wydaje mi się, że to połączenie może się zrywać przy uruchomieniu utorrenta, choć nie wiem. Tak typuję z obserwacji, bo nie dzieje się to do razu. 
Testowałem pobieranie, oczywiście legalnych treści, z pełną prędkością 50 MB/s i net się nie zrywał, ale póki co, żadne inne wyjaśnienie nie przychodzi mi do głowy. 
W okolicy jest wiele routerów, ale działają raczej na kanałach niższych niż 13. 

Co sprawdzałem 

Bazując na wskazaniach wifi anlizera zmieniłem kanał na 13 z auto. 
Ustawiłem na routerze MTU na 1497. 
Wyłączyłem Upnp. 
Wyłączyłem SIP. 
Odkliknąłem na karcie oszczędność energii. 
Sprawdzałem pingi na kanale 13 i nie było problemów. 
Dodałem wyjątek utorrenta do zapory win i antywira. 
Nie mam opcji firewall na routerze, więc tam nic nie mogłem ustawić, ale trzymając się tezy, że to utorrent, to nie wiem, co mogę zrobić, by dać go do wyjątków w routerze, skoro brak tych ustawień. 
Wgrałem sterownik karty. 

Gdzieś w między czasie użyłem WWDC, ale doczytałem, że źle zrobiłem i przywróciłem porty. 

Chciałem sprawdzić NETBT, ale nie mam w menedżerze zakładki Sterowniki niezgodne z Plug&Play (po włączeniu ukrytych).

Nie mogę się więc dostać do tego:

 

Teraz nie będę używał utorrenta i zobaczę, czy będzie się rozłączał. 
Co mogę jeszcze sprawdzić? 
Nie wiem, czy kupienie nowego routera coś da? Innej firmy? 
Bo np. kolega ma tp-linka i tam też mi się zdarzało zrywanie połączenia (neostrada), ale wcześniej miał np. Pentagrama i nigdy nie miało to miejsca. Podobnie na wcześniejszym moim mieszkaniu, gdzie też był Netgear przez 4 lata nie było żadnej sytuacji zerwania łączności. 

 

Dziś, po odpaleniu kompa, już po włączeniu była sieć ograniczona. Bez włączania utorrenta, więc to pewnie nie on powoduje problem.
Inne urządzenia łączyły się bez problemu.
Kliknąłem rozłącz wifi i połącz i załapało.
Tu coś ewidentnie problem jest na moim kompie. Tylko dlaczego wcześniej nie miałem takich problemów?

W dzienniku mam taki komunikat:

Usługa Pomoc TCP/IP NetBIOS zależy od usługi NetBT, której nie można uruchomić z powodu następującego błędu: 
Nie można uruchomić określonej usługi, ponieważ jest ona wyłączona lub ponieważ nie są włączone skojarzone z nią urządzenia.

Upłynął limit czasu rozpoznawania nazwy pipeline-tee-n-elb-1f4e4sjxqptxp-285172246.us-west-2.elb.amazonaws.com po tym, jak żaden ze skonfigurowanych serwerów DNS nie odpowiedział.

To tyle. Będę wdzięczny za pomoc, bo już nie wiem, co mam sprawdzać.

 

Dodałem net log.

net-log1.txt