mxmaciek Opublikowano 24 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2011 Zacznę od początku... mam KIS 2011, na 3 komputerach, jeden XP, drugi 7x86, trzeci 7 64b. Legalnie, żeby mnie nie było że coś tam. Aktualne, na moje nieszczęście chyba. Na 2 komputerach sprawuje się toto normalnie, tj. XP i 7 64b nie sprawia problemu. Natomiast na siódemce 32bitowej (córy) się porobiło. Zgłupiało bydlę, i zaczęło mi z uporem maniaka nagle twierdzić, że "license violated", mać jej bolszewicka, bo niby zainstalowałem KISa na Bóg jeden z Synem wiedzą na ilu kompach, pewnie zrobiłem darmową promocję w Chinach. Dobrze... znaczy - niedobrze. usunąłem licencję - reset, wstawiłem licencję... jakieś może 3 minuty jest ok, a potem zaś się pluje (pewnie tyle czasu liczy te komputery, kalkulator hobbysta jeden). Sobie myslę: nie to nie, dziadu jeden, odinstaluję cię, wytnę resztówki i załaduję na abarot. No, pomogło, ale znów na jakie 3 minety tylko. Pewności że to infekcja straszliwa, to nie mam, ale inna alternatywą jest że mi Kaspersky w 30% zidiociał, jak pisałem, albo się był uprzejmym zdelegalizować, znaczy do The Pirate Bay zapisać. Logi w załączeniu. EDIT: to chyba ficzer Kasperskyego, bo jak opisałem uprzejmie sytuację supportowi, to mi zapodali taki ładny tekst: "I have requested your refund today. The online sote will be in contact with you shortly. Many thanks WARNING: Please use the reply function of your email client. Do NOT modify the subject of the email, Thank you. Best regards XXXXXXXXXXXX Technical Support Engineer Kaspersky Lab UK 97 Milton Park Abingdon Oxfordshire OX14 4RY, UK Registered in England and Wales with Company number: 03654151 Web: www.kaspersky.co.uk - www.stop-cybercrime.co.uk contact: www.kaspersky.co.uk/contact " Ech, miłe te chłopaki są jednak, temat do zamknięcia Extras.Txt OTL.Txt gmer.txt Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi