Awaria dwóch dysków przenośnych

[Kcurek]

Witam, po X czasu wracam z kolejnymi dwoma pendrive'ami, z którymi stało się... bliżej nieokreślone coś, przez co nagle przestały działać.

 

Dysk 1 - Toshiba. 16 GB, NTFS.

Tutaj działy się cuda. I to dosłownie Mianowicie: jeszcze wczoraj dysk działał jak należy, dziś podłączam do laptopa, bum, nie znaleziono dysku, Win 7 mówi: włóż dysk do stacji dysków. No to odpaliłem chkdsk /F, które masę rzeczy ponaprawiało i wypluło kilometr loga (nie zapisałem tego niestety, bo nie przewidziałem, co będzie dalej). Dwuklik na dysk z eksploratora nadal zwracał taki sam komunikat. No to puściłem chkdsk /B, który po jakichś 20 minutach stwierdził, że segment pliku 8196 jest tylko do odczytu i zakończył działanie. Wtedy dysk odłączyłem, podłączyłem ponownie, co całkowicie zawiesiło explorer.exe (!), który po odłączeniu dysku zaczął nagle działać poprawnie. Ten sam efekt powtórzył się także na Win XP. Z tego też względu nijak nie mogłem uzyskać raportu z ChipGenius. Spod Linuksa chciałem uruchomić ten ostatni przez Wine, ale nie ruszył. Jedno, co mogę pokazać, to informację, jaka wyskakuje pod Linuksem przy próbie zamontowania woluminu:

Stan na chwilę obecną: pod Windowsem podłączenie dysku zawiesza explorer.exe, pod Linuksem system widzi dysk, ale nie może zamontować woluminu.

Aha, próbowałem formatować przez gparted - nie udało się. Zawiesiło się na komunikacie "czyszczenie pamięci podręcznej woluminu". Godzinę tak stało, potem była chwilowa przerwa w dostawie prądu i siłą rzeczy się przerwało.

 

Dysk 2 - TPSA (tak, reklamówka, ale wuchtę czasu to był mój najlepszy pendrive!). 4 GB, FAT32.

Tutaj klasyk. Z dnia na dzień (ale to sprawa sprzed paru tygodni, od tego czasu dysk leżał sobie na biurku) Windows przestał widzieć dysk. Widzi, że coś jest podłączone, ale nie może się dostać, też mówi, żeby włożyć dysk do stacji. Próba formatowania zwraca ten sam komunikat. Tu jednak dało się wygenerować raport ChipGenius:

 

Aha, i tak just in case, jakby kto potrzebował tej informacji - nie, żaden z tych dysków nie ma sprzętowej blokady.

Dodam jeszcze, że jakby się udało uratować dane, byłoby fajnie, choć i ich brak jakoś zniosę.

 

Aux, Groszexxx, kto tam się jeszcze zna na sprzęcie - zobaczcie, co tu jeszcze da się zaradzić

[Groszexxx]

Jutro będę miał czas, żeby Ci pomóc - o ile problem aktualny. 

[Kcurek]

Owszem, aktualny, zatem czekam.

[Groszexxx]

Co do pierwszego pendrive: uruchom cmd jako admin i wpisz:

diskpart (zatwierdz enterem)

automount scrub  (zatwierdz enterem)

automount disable (zatwierdz enterem)

 

Potem go podłącz i spróbuj wyciągnąć log z chipgenius. 

 

Edit:

poprawione.

[Kcurek]

Pod XP nie mam czegoś takiego. Konsola twierdzi, że nie zna takiego polecenia. Diskpart też tak twierdzi mimo tego, że TU - KLIK znajduje się całkiem inna informacja...

Chyba, że ma znaczenie fakt, że to jest XP Home, jeśli tak, to spróbuję skombinować jeszcze tego lapka z Win 7 i sprawdzę, czy tam się uda tego loga wyciągnąć.

[Groszexxx]

Ah, zapomniałem, że Ty masz XP. Musi być windows vista wzwyż. 

[Kcurek]

No okej, to jutro spróbuję coś z tym zdziałać i dam znać, co wyszło. A w międzyczasie robimy coś z drugim?

[Groszexxx]

Wygodnie by mi było zająć się wszystkim zbiorczo.... mysle, ze uda sie wygenerować ten log.

[Kcurek]

Faktycznie, pod Win 7 się udało. Dla potomnych dodam, że po wykonaniu loga można ponownie ustawić system tak, by montował dyski automatycznie, wydając polecenie automount enable (również w programie diskpart).

 

Oto, co pokazał ChipGenius:

 

To ja też zaktualizowałem.

Edytowane 17 Listopada 2016 przez Kcurek

[Groszexxx]

http://flashboot.ru/files/file/260/ - vid 0c76 pid 0005 do tego. Zobacz czy pójdzie, podłączasz pendrive'a, potem uruchamiasz program, powinien byc widoczny pendrive w nim, jesli nie, odswiez program, ew. wyjmij i wloz ponownie pena. 

 

Zobacz czy będziesz mógł tego drugiego sformatować tym programem - http://www.toshiba-memory.com/export/sites/toshiba-memory/downloads/security/TransMemory_Secure3.zip - nie sadze, zeby pomogl,. ale sprobowac mozna, zwlaszcza, ze nie ma narzedzia naprawczego do tego kontrolera, a przynajmniej ja nie znalazlem. 

[Kcurek]

No to lecimy.

 

Dysk 1 - Toshiba.

Na razie nie wyszło (pod XP), ale spróbuję jeszcze pod 7 z wyłączonym automount (bo inaczej cały system się wiesza niestety).

 

Dysk 2 - TPSA.

Program spod linka nie poszedł. Pokazuje komunikat jak niżej, a kliknięcie w start nic nie daje.

[Groszexxx]

A zobacz ten: 

http://flashboot.ru/files/file/270/download/sss_mp_utility_v2162_8a1/

[Kcurek]

Tu było ciekawiej, choć też się nie powiodło. Coś tam ruszyło, ale rzuciło błędem:

8 -   Disk capacity is mismatched with the setting of "Boundary Check".

Załączam wygenerowany raport.

reportmsg.txt

[Kcurek]

Pozwolę sobie podbić, bo w trakcie trwających nudnych laboratoriów powalczyłem z dyskiem 1. Podlinkowane narzędzie sformatowało dysk i wyglądało na to, że jest wszystko OK. Windows stwierdził, że on też musi go sformatować, no to pozwoliłem (znowu w NTFS jbc), i na sam koniec padł komunikat, że system nie może dokończyć formatowania. Ale z okna eksploratora dało się wejść na dysk, więc spróbowałem zgrać trochę testowych danych, żeby sprawdzić, czy dysk faktycznie działa, i zobaczyłem to:

Następnie otworzyłem eksplorator, spróbowałem wejść na dysk, i bum! tym razem nie mogłem:

No to postanowiłem sprawdzić przez checkdisk, co się stało, a efekt był taki:

 

Czyli jednak dysk na śmietnik?

[Groszexxx]

Sytuacja nie uległa zmianie. 

 

Można by spróbować przygotować skrypt fo tych ruskich programów do wgrywania kontrolera, ale póki co to nie na moją głowę. Za słabo znam rosyjski, a i z czasem ostatnio krucho. Opisywali przykładowe skrypty, trzeba by poszukać czy będzie do tego co nam potrzeba, ja troszkę poszukałem, ale bez rezultatu. 

 

W diskpart wpisz:

list disk

sel disk X (gdzie X to nr pendrive, nie pomyl tylko , bo clean zeruje mbr, boot sektor )

clean 

create part prim 

format fs=ntfs quick

 

napisz czy zwróci jakieś błędy.

[Kcurek]

Clean się wywalił. Nie można wykonać żądania z powodu błędu urządzenia we/wy. W dzienniku zdarzeń, w którym wg komunikatu miały być dodatkowe informacje, nie znalazłem niczego powiązanego ze sprawą.

[Kcurek]

Coś dalej, czy brak pomysłów?