Skocz do zawartości

Niepowodzenie instalacji SP1 - zbyt mało miejsca na dysku?!


pkolasa

Rekomendowane odpowiedzi

Pomoc jest darmowa, ale proszę rozważ przekazanie dotacji na utrzymanie serwisu: klik.

A czy dobrym pomysłem byłoby zintegrowanie SP 1 do płytki instalacyjnej Win 7, czy też może to spowodować, że dane aktywacyjne skopiowane z obecnego systemu mogą nie zadziałać i lepiej dać sobie z tym spokój, instalując SP 1 później?

 

Ja bym spróbował jeszcze testdisk-a.

Po pierwsze co wykryje, po drugie odbudowa/zapisanie mbr.

Spróbuję, tylko której opcji tu użyć? Analiza partycji, czy też Zaawansowanej naprawy?

Odnośnik do komentarza

Zacznij od prostej analizy, później ewentualnie przejdź do naprawy zaawansowanej.

Myślę też, że najlepiej użyć wersji z systemu live, dostępna np w pakiecie partedmagic, ostatni gparted live też chyba zawiera.

 

Jeżeli przejdziesz do etapu instalacji nowego systemu to integracja jest jak najbardziej dobrym pomysłem choć sama (zalecana przez MS) procedura jest lekko praco i czasochłonna. Jeżeli masz dostęp do MSDN (lub kogoś znajomego który ma taką możliwość) to jest już dostępna gotowa wersja zintegrowana do ściągnięcia.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza

To jest dobry pomysł i https://www.fixitpc.pl/topic/521-dostosowane-nosniki-instalacyjne-vista20087/ tylko użyj do tego nowego programu.Nie powinno być żadnych ubocznych problemów.

 

Próbowałem zainstalować wymagany do każdego z programów z tego tematu WAIK 2.0 - efekt? Osławiony brak miejsca na dysku. <_< Chyba dam sobie spokój i zainstaluję czysty Windows 7, a potem od razu nałożę SP 1. I tak będzie najszybciej.

 

 

Zastanawiałem się, jak kopiowały się na dysk zewnętrzny pliki do kopii zapasowej nad tym, co by było, gdyby Zarządzanie dyskami dostało polecenie jakiejś edycji na partycji C... I tutaj ciekawy efekt - po wybraniu z menu kontekstowego opcji Zmniejsz wolumin..., Windows w okienku dialogowym wyświetla poprawną wielkość! Ciekawy jestem, w czym w takim razie tkwi błąd, skoro tutaj potrafi normalnie wyświetlać pojemność... Natomiast trzeba mu oddać, że uparty jest - spróbowałem zmniejszyć partycję C o pewną ilość GB i potem ponownie ją powiększyć - odczyt jak stał, tak stoi na 10 GB nadal. :P

Odnośnik do komentarza

Próbowałem zainstalować wymagany do każdego z programów z tego tematu WAIK 2.0 - efekt? Osławiony brak miejsca na dysku. <_< Chyba dam sobie spokój i zainstaluję czysty Windows 7, a potem od razu nałożę SP 1. I tak będzie najszybciej.

To było do przewidzenia <_< .WAIK byś musiał instalować na jakimś zewnetrznym napędzie lub całą operację przeprowadzać na innym komputerze

 

I tutaj ciekawy efekt - po wybraniu z menu kontekstowego opcji Zmniejsz wolumin..., Windows w okienku dialogowym wyświetla poprawną wielkość! Ciekawy jestem, w czym w takim razie tkwi błąd, skoro tutaj potrafi normalnie wyświetlać pojemność... Natomiast trzeba mu oddać, że uparty jest - spróbowałem zmniejszyć partycję C o pewną ilość GB i potem ponownie ją powiększyć - odczyt jak stał, tak stoi na 10 GB nadal. :P

 

A gdy spróbujesz ją powiększyć kosztem tej partycji 40GB (najpierw bys musiał usunąć tą drugą partycję) to efekt jest taki sam?

 

Nie można spróbować odszyfrowania a potem usunięcia tego woluminu 40 GB?

 

Dysk on ma juz dawno odszyfrowany

Odnośnik do komentarza

Korzystając z rady picasso, usunąłem partycję C i partycję 40 GB, utworzyłem nowe, o innych pojemnościach, zainstalowałem system Windows, zaraz po nim nałożyłem SP 1 i wszystkie aktualizacje oraz TrueCrypt, tworząc z powrotem układ podobny do poprzedniego. Tym razem jednak, wszystko jest w porządku, screen z Zarządzania dyskami (obecny tam Dysk 1 to dysk USB z kopią zapasową). Aktywacja przy użyciu kopii utworzonej narzędziem ABR również się powiodła. Nie zerowałem MBR, ponieważ chyba nie są potrzebne aż tak drastyczne kroki.

 

Był co prawda, zaraz po pierwszym restarcie instalatora, kłopot ze startem Windows, po prostu nie chciał wstać, tak jakby nie mógł znaleźć systemu - wyświetlał się tylko czarny ekran. Potem wyrzucił błąd:

File: \Boot\BCD

Status: 0xc0000225

Info: An error occured while attempting to read the boot configuration data.

 

Ale płytka ratunkowa Paragona i opcja naprawy BCD pomogła, system wstał. I oby hulał nadal.

 

Nie pozostaje mi więc nic innego jak tylko podziękować Wam wszystkim, w szczególności zaś Flaviusowi i picasso za pomoc. :thumbsup: dla Was!

 

Temat chyba można zamknąć.

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...