Skocz do zawartości

Bez czego nie wychodzicie z domu?


Rekomendowane odpowiedzi

To widzi każdy ale tylko na swoim profilu.

Dzięki, uspokoiłem się ;)

 

Wagnera jeszcze nie miałem, a z Victorinoxa na początek, najlepiej model Spartan:

Jak pojechałem do Gruyeres odwiedzić osobiście muzeum H.R.Gigera (twórcy "Obcego") to w sklepie, w miasteczku, widziałem chyba z 15 różnych modeli. Ale miałbyś frajdę!biggrin.gif A to taki wioskowy sklepik był. I wcale nie były szokująco drogie (chyba?) Niespecjalnie w temacie jestem, więc trudno orzec czy drogo, czy tanio...

Odnośnik do komentarza
Pomoc jest darmowa, ale proszę rozważ przekazanie dotacji na utrzymanie serwisu: klik.

Torebki nie są za małe. Zazwyczaj się wszystko mieści

Tylko ciężko potem coś w niej znaleźć.

Kiedy ja Cię ostatni raz z torebką widziałem?

Tak, to było daaawnooo...

 

Z resztą jutro David...

Mówiłem tyle razy, że przez "w". Mam taki sam problem: http://paweldejko.blogspot.com/2008/07/dejkablog.html

Pisownia "Tavit" też mi nie odpowiada. :P

 

...zobaczy na co kostkę stać

Ale co?...

Dostanę zawartością po głowie, żeby zobaczyć, ile tego tam się faktycznie mieści?

Czy zamontujesz oświetlenie?

Odnośnik do komentarza

Kiedy ja Cię ostatni raz z torebką widziałem?

Tak, to było daaawnooo...

 

 

Mówiłem tyle razy, że przez "w". Mam taki sam problem: http://paweldejko.blogspot.com/2008/07/dejkablog.html

Pisownia "Tavit" też mi nie odpowiada. :P

 

 

Ale co?...

Dostanę zawartością po głowie, żeby zobaczyć, ile tego tam się faktycznie mieści?

Czy zamontujesz oświetlenie?

 

Zobaczysz davidzie... :)

Odnośnik do komentarza

A tam mnie wystarczy, że jest ze mną moja torebka, nie potrzebuję mieć nic więcej

Torebka niezbędna, nawet jeśli pusta. Bez torebki czuję się "goła" (:lol:) i nie wiem gdzie podziać ręce.

Torebka musi być

Torebki nie są za małe. Zazwyczaj się wszystko mieści :D

Tylko ciężko potem coś w niej znaleźć.

 

Dokładnie jak Przedmówczynie :lol: - TOREBKA to jest to bez czego nie ruszam się z domu !

 

Średnich rozmiarów, zawsze w sam raz , nie za ciężka i nie za lekka, by nie zsuwała się z ramienia... a jeśli czegoś nie mogę znaleźć to zwykle telefonu komórkowego ( dobrze, że daje sygnał )

 

Zawartość ? Aż dziw, że tyle zmieści :P :

- telefon komórkowy ( zastępuje zegarek, bo nie dorobiłam się porządnego)

- komplet kluczy

- pendrive

- czerwony, zgrabny portfel z odpowiednią ilością gotówki

- karta kredytowa i debetowa ( przechowywane w innym zakamarku torebki niż portfel)

- dowód osobisty

- jakiś bilet MPK

- mały kalendarzyk

- mały notesik

- długopis

- chusteczki higieniczne

- torba ekologiczna na nieprzewidziane zakupy

- mała, składana parasolka

- puder, kredka do oczu i pomadka

- lakier do paznokci ( na ewentualne "odpryski" lub oczka w rajstopach)

- lusterko

- plaster z gazą

- podpaska

- malutki przybornik z igłą i nićmi ( zabrany z jakiegoś hotelu )

nie lubię być zaskakiwana sytuacjami, w których mogłabym się poczuć mniej komfortowo, a i "bliźnich" można czasem wspomóc w potrzebie :P

- coś zapachowego

- czasem zapasowe rajstopy

aaaa.... i obowiązkowo miętowa guma do żucia

:lol:

 

EDIT:

zapomniałam, jeszcze :

- PILNICZEK do paznokci

- tabletki od bólu głowy

Odnośnik do komentarza

 

Średnich rozmiarów, zawsze w sam raz , nie za ciężka i nie za lekka, by nie zsuwała się z ramienia... a jeśli czegoś nie mogę znaleźć to zwykle telefonu komórkowego ( dobrze, że daje sygnał )

 

Tak zgadzam się, a w zależności od okazji średnia wielkość i ciężar "taszki" zmieniają się ;P

A co do telefonu... to do mnie dzwoni się 2-3 razy. Za pierwszym razem, żeby w ogóle usłyszeć sygnał i ewentualnie go zlokalizować, za drugim razem jest poszukiwanie telefonu wraz z wyrzucaniem zawartości torebki, za trzecim razem już mogę odebrać ;)

 

Zawartość ? Aż dziw, że tyle zmieści :P :

- telefon komórkowy ( zastępuje zegarek, bo nie dorobiłam się porządnego)

- komplet kluczy

 

Taak, do spisu dodałabym jeszcze jakiś mały kremik np. nivea, grzebyk, jakiegoś cukierka na czarna godzinę. A oprócz tego czasami przyplączą się, rzeczy przypadkowe i niespodziewane jak ulotki papierki wszelkiej maści tabletki opakowania, zdjęcia, bilety, kolczyki, kuponiki, guziki, zapasowe gumy do żucia- gdy tych pierwszych nie da się znaleźć :D

Odnośnik do komentarza

@wiesław531

 

O scyzorach mam podobne zdanie i nie noszę, nigdy też jakoś nie odczuwałem potrzeby tego gadżetu no chyba że wybieram się na grzyby :)

 

A tak to standard:

 

1. Zegarek "Timex Data-Link" na którym zapisane mam daty urodzin i sporo numerów telefonów, chociaż ma już swoje lata to bez niego jak bez ręki.

 

2. Chusteczki higieniczne nasączane olejkiem z eukaliptusa.

 

3. Telefon.

 

4. Pęczek kluczy bez etui.

 

5. Portfel z dokumentami i środkami płatniczymi.

 

6. Czasami jakiś długopis.

 

 

Odnośnik do komentarza

Damska "torebka" potrafi ważyć z 15 kg. Są tam i buty i książki, gazety, kosmetyczne utensylia, gaz, noże, dokumenty, maskotki, cukierki, czekoladki, kanapki, jogurty, jabłka, komórki, klucze i cholera wie co jeszcze ;)

"Też mnie to zastanowiło. Czyżby to było obowiązkowe (obecnie) wyposażenie. Jakoś dziwnie ten gadżet się tu pojawia.

Scyzoryk kojarzy mi się z pewnym miastem (od dawna mówi się o nich scyzoryki)." Scyzorki mnie nie kręcą chociaż idąc na grilla zabieram. Wolę noże :)

big-92fcat.jpg

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...