Przemo15PL Opublikowano 19 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2011 Witam. Kupiłem nowego laptopa i wgrałem do niego Windows XP Professional SP3. Wszystkie sterowniki mam już zainstalowane, zostaje mi tylko wybór kodeków audio/video, żeby był obraz i dźwięk w filmach. Myślałem nad K-Lite Codec Pack Standard. Znacie jakieś inne dobre kodeki, żeby nie zamulały pracy systemu i nie wchodziły z nim w różne konflikty? Mają być w miarę lekkie dla systemu... Jakie polecacie? Odnośnik do komentarza
DawidS28 Opublikowano 19 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2011 Z własnego doświadczenia mogę polecić K-Lite Mega Codec Pack, chociaż wiem, że wiele osób się ze mną nie zgodzi. Korzystam z niego od kilku lat i nigdy nie miałem większych problemów, paczka zawiera praktycznie wszystko. Ręczne skombinowanie tego trwałoby stanowczo za długo. Jeszcze zobacz to (zdecydowanie lżejsze): http://www.cccp-project.net/ Odnośnik do komentarza
Przemo15PL Opublikowano 19 Lutego 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2011 A co na temat właśnie tego CCCP Codec? Ale myślę, że K-Lite Codec Pack w wersji Standard spokojnie by wystarczyło, bo to ma być tylko laptop do pracy na warsztat. Odnośnik do komentarza
DawidS28 Opublikowano 19 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2011 CCCP też spokojnie wystarczy, a jest lżejszy. bo to ma być tylko laptop do pracy na warsztat. Jaaassne. Już gdzieś o tym Marek pisał. Większość komputerów do tego typu zastosowań jeszcze czasy MS-DOS-a pamięta i takich "okienek": To raczej kodeków nie wymaga... Odnośnik do komentarza
artus72 Opublikowano 19 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2011 Czy kodeki są Ci naprawdę potrzebne? Sądzę, że wystarczy zaistalowanie dobrego playera, który ma w sobie wszystko, co potrzebne, np. VLC albo KMPlayer. Odnośnik do komentarza
Przemo15PL Opublikowano 19 Lutego 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2011 Wolę mieć kodeki i zainstalowałem jednak K-Lite Codec Pack w wersji Standard Odnośnik do komentarza
Anonim3 Opublikowano 19 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2011 Ja to mam nosa, na tysiące kilometrów wyczuję krętaczy. Ten lapek tak zobaczy warsztat jak świnia niebo. Odnośnik do komentarza
wieslaw531 Opublikowano 19 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2011 On pójdzie w koszty i tyle. Odnośnik do komentarza
Anonim4 Opublikowano 20 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2011 "Z własnego doświadczenia mogę polecić K-Lite Mega Codec Pack, chociaż wiem, że wiele osób się ze mną nie zgodzi." Po zabawach różnymi minimalistycznymi zestawami i tymi "sowieckimi' zgadzam się jak najbardziej- w wersji Basic lub Standard. http://www.free-codecs.com/ Odnośnik do komentarza
switch48 Opublikowano 20 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2011 Z własnego doświadczenia mogę polecić K-Lite Mega Codec Pack, chociaż wiem, że wiele osób się ze mną nie zgodzi. pod tym stwierdzeniem DawidS28 się podpisuję obiema rękami i polecam player VLC pod "winzgrozę". Odnośnik do komentarza
Aux Opublikowano 20 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2011 Jeśli potrzebne Ci kodeki tylko do oglądania to polecam paczkę FFdshow. Jeśli chcesz przerabiać filmy do formatu XviD to wystarczy doinstalować XviD Koepiego. U mnie na Windows 7 hula wszystko. Odnośnik do komentarza
Anonim3 Opublikowano 20 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2011 Odkąd do oglądania korzystam z KMPlayer, od tej pory zapomniałem, że są jakieś paczki kodeków, na co to komu? Odnośnik do komentarza
DawidS28 Opublikowano 20 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2011 na co to komu? Bardzo się przydaje pewnym grupkom "artystów" udostępniających w sieci swe dzieła, którzy zapewniają nam domową rozrywkę przed telewizorem i komputerem. Pamiętam, jak w tym brałem udział. Odnośnik do komentarza
Aux Opublikowano 20 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2011 Pamiętam, jak w tym brałem udział. Idzie mi podobnie Odnośnik do komentarza
Anonim3 Opublikowano 20 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2011 Ups - nie wyczytałem z kontekstu tematu, że chodzi tu o zamiary "artystyczne", mea culpa Odnośnik do komentarza
dejko Opublikowano 20 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2011 Kurde miałem jakieś polecić, ale zapomniałem jak się nazywają. Od kilku lat używam KMPlayer i zapomniałem co to kodeki. Takich jakichś wirtualnych używałem, co to je kiedyś Picasso polecała. PS: DawidS28 - też pracujesz w US? Odnośnik do komentarza
DawidS28 Opublikowano 20 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2011 PS: DawidS28 - też pracujesz w US? To z Twojego blogu. Odnośnik do komentarza
wieslaw531 Opublikowano 20 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2011 Piszecie oczywiście o Urzędzie Skarbowym jak mniemam. Odnośnik do komentarza
dejko Opublikowano 20 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2011 Tak. Jakiś mi się taki znajomy wydał ten zrzut z Poltaksu. Dodam na marginesie, ze obecnie nowy Poltax wygląda już nieco lepiej. Jest obsługiwany przez przeglądarkę internetową. Odnośnik do komentarza
DawidS28 Opublikowano 20 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2011 Wybacz złamanie praw autorskich, ale to był pierwszy obrazek, jaki mi się pod rękę nawinął. Jest obsługiwany przez przeglądarkę internetową. Niech zgadnę... tylko i wyłącznie IE6? Odnośnik do komentarza
dejko Opublikowano 20 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2011 Niech zgadnę... tylko i wyłącznie IE6 A właśnie nie... zależnie od komputera albo IE8 albo Firefox. Obecnie urzędy przechodzą na Windows 7, a pakietami biurowymi są OpenOffice - to jest na desktopach pracowników. Terminale idą sukcesywnie na śmietnik właśnie w związku z wprowadzeniem nowego Poltaksu. Każdy pracownik ma dostęp do serwera aplikacji biurowych i aplikacji podatkowych, z którymi łączy się za pomocą pulpitu zdalnego. Każdy ma na serwerze swoje konto. System to oczywiście Windows XP. Serwery są pod kontrolą systemu Linux. Zabezpieczenia są dość absurdalne... wyłączone są wszelkie USB, napędy. Wszelkie aplikacje na których się pracuje są na serwerach zewnętrznych, żeby nie wyprowadzić danych. Każdy pracownik, musi wymyślić sobie 3 różne hasła. Po jednym do Poltaksu, do logowania na serwer i do uruchomienia aplikacji podatkowych. Hasło musi sie składać z minimum 8 znaków, posiadać duże, małe litery, liczby i znaki specjalne. Hasła zmienia się co 2 tygodnie i każde nowe hasło musi być inne od poprzedniego. Haseł nie można nigdzie zapisywać. Po każdorazowym braku aktywności ze strony użytkownika, dłuższym niż 3 lub 5 minut, jest on wylogowywany z serwera lub aplikacji. Praca dzięki temu jest jakąś masakrą. Ciągłe logowania, ciągłe zapamiętywanie tych haseł... Nie dość, że wpływa to na wydajnośc pracy, to jeszcze na... bezpieczeństwo. Bo każdy wymyśla durne hasła typu "dAwid123!@#" i zapisuje je gdzieś na kartkach (bo kto by to spamiętał). Przy okazji - Panie Krysie z pasjansami to fikcja literacka. Systemy na desktopach są okrojone ze wszystkiego i z minimalnymi uprawnieniami. Nawet zegarka sobie nie można ustawić, dzięki czemu kiedyś na moim kompie spieszył się 40 minut Odnośnik do komentarza
Anonim4 Opublikowano 21 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2011 "Przy okazji - Panie Krysie z pasjansami to fikcja literacka. Systemy na desktopach są okrojone ze wszystkiego i z minimalnymi uprawnieniami." Uprawnienia są od tego, żeby je obchodzić (pozdrawiam firmowego informatyka)- ciągłe batalie- znalazłem sposób- blokada- nowy sposób- blokada, zawsze 1:0 dla mnie Z grami prawda ale są gry online, flashowe. I teraz to jest pasjansem. Odnośnik do komentarza
dejko Opublikowano 21 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2011 Z grami prawda ale są gry online, flashowe. Pudło. Serwer aplikacji biurowych, jedyny który umożliwia przeglądanie zasobów sieciowych (z desktopów się nie da) nie ma zainstalowanego Flasha. Dotychczas nie miał nawet Javy, ale wymagania Poltax 2 zmusiły do jej instalacji. Co więcej, większość popularnych serwisów jest zablokowana, a próby wejścia monitorowane i logowane. Nie da się korzystać m.in. z FB, NK - czyli kolejnych dwóch portali, na których podobno bez przerwy siedzą Panie Krysie Nawet Imageshack jest zablokowany, przez co nie widać połowy obrazków w sieci. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi