Fatalne skutki defragmentacji dysków

[drugster]

Witam.

 

Jeśli będę w stanie wstawić jakieś dane i zrzuty uczynię to natychmiastowo, ale system odmawia na razie wspólpracy.

 

Najkrócej mówiąc, w komputerze stacjonarnym Dell ( windows 7) przystąpiłem do rozszerzenia partycji systemowej programem Mini Tool Partition Wizzard Home Edition, ponieważ praktycznie pozostało 0 wolego miejsca na dysku. Po wykonaniu rozszerzeń i zwężen woluminów system wymusił dokończenie zadania poprzez restart systemu , gdyż któraś z  aplikacji była uruchomiona(skype?). System działał w trybie "czarnym" i na ekranie wyświetlał się proces defragmentacji. No i niestety ... krok defragmentacyjny 1/2 trwał ok ..5 godzin i nic się nie działo. Podjąłem decyzję o manualnym restarcie.

Po uruchomieniu systemu program nie przydzielił wyodrębnionego wolumenu ok 50 G do dysku C , i była to przestrzeń nadal aktywna, widoczna. Po połączeniu  tego wolumenu z dyskiem C , uzyskałem zamierzony cel , ale już bez restartu systemu.

Skutki podziału są fatalne, nie mogę otworzyć prawie żadne aplikacji i programu, obok kursora pojawia się  "myślące" kółku praktycznie przy wszystkim.

Przykładowe objawy:

1.System i zabezpieczenia/kopia zapasowa i przywracanie-klik i znowu "myśli"

2. Nie można zamknąć , zrestartować systemu-tylko ręczne wymuszenie-"myśli"

3. Zarządzanie dyskami- trwa łączenie z usługą dysków wirtualnych i "myśli"

4. program HWiNFO po  zainstalowaniu i i uruchomieniu staje -detecting ide/scsi drive..-analyzing.

 

 

To kilka przykładów tego na co system mi pozwala a na co nie. Internet chodzi normalnie, niektóre pliki z panelu sterowania, np. do drukarki działają ale wszystkie związane z dyskami systemowymi "siadają". Pogram Mini Tool.. czasami się otwiera( loteria) ale dałem rade zrobić print screan.

 

Prosiłbym o pokierowanie co mógłbym uczynić, aby móc pójść naprzód i chociaż załączyć jakieś dane dysków.

zdaję sobie również sprawę , że trafiłem na sezon ogórkowy , ale mój pobyt w kraju trwa niecały tydzień , a nie chciałbym zostawić po sobie taki bardak i bezhołowie.

 

 

Pozdrawiam serdecznie.

 

[Groszexxx]

Pobierz dmde - https://dmde.com/download/dmde-3.0.6.648-win32-gui.zip

uruchom, wybierz swoj dysk i zrob screena. 

[drugster]

Witam .

Dziękuję za pochylenie się nad wątkiem.

 

 

[Groszexxx]

Napisz krótko i konkretnie co uległo zmianie? Wcześniej partycja systemowa była o 50 GB  większa czy jak?

[drugster]

Napisz krótko i konkretnie co uległo zmianie? Wcześniej partycja systemowa była o 50 GB  większa czy jak?

Partycja systemowa miała 50G. Była zapchana po brzegi , praktycznie zero wolnego miejsca. Zwiększyłem ją o 50 G do 100G.

Nie było nawet miejsca na punkty przywrócenia systemu, po po podziale partycji chciałem to uczynić ale dopiero zrobił się pierwszy punkt, niestety już po podziale.

Oczyszczanie systemowe informowało , że potrzebuje ok 300 MB, nie wiedziałem co deinstalować i wyrzucać dlatego podjąłem się od razu podziału.

 

Objawy najistotniejsze to nadal:

1. Niemożność zamknięcia systemu, tylko ręczne wymuszenie.

2. Panel sterowania- kopia zapasowa/przywracanie-"myśli" ( doszedłem do punktów przez system i zabezpieczenia/ochrona systemu)

3.Nie odpala niektórych programów.

[Groszexxx]

A chkdsk robiłeś?  

[drugster]

Będzie w 2 częściach

 

Niestety, nie wiem czemu zostało mi do załączenia 91 KB w załącznikach. -limit?

Górnej części już nie podeślę.

[Groszexxx]

Zrób logi w FRST. 

Od strony systemu plikow raczej wszystko w porzadku. 

[drugster]

Nie wiedziałem który txt jest ważniejszy, ale zrezygnowałem z shortcut.

Już nie mam wolnego miejsca na załączanie plików, o ile w tym wątku.

 

Przy okazji- w narzędziach systemowych/ właściwościach OS/ opcja sprawdzaj dysk w poszukiwaniu błędów-również "zawias"

 

 

Udało mi się odpalić HWiNFO, lecz nie mam miejsca na załączenie wyniku.

 

  Chyba coś powoli zaczyna się wyjaśniać- wyłączyłem na godzinę comodo firewall i o dziwo, w tym trybie na razie do wszystkiego mam dostęp. Frapujące jest to, że ja praktycznie nic nie zmieniałem w zaporze nawet przed podziałem na partycje. Wtedy działało wszystko ,a teraz dopiero po wyłączeniu zapory.

FRST.txt

Addition.txt