Anonim8 Opublikowano 31 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2010 Pomyslałem, że kiedy juz rozwiazemy wszystkie sprawy niepotrzebnych wpisów w menu kontekstowym, niedziałających kart graficznych, gier, kłopotów z rozdzielczością starych monitorów, które wyświetlają obraz forum nie tak jak trzeba oraz setki innych, których wymienić nie sposób. Może znajdziemy wtedy chwile, żeby spokojnie usiąść, napić się ulubionego piwa i obejrzeć film. Dzisiaj polecam 'INWAZJE BARBARZYŃCÓW' Wokół tego filmu narosło wiele kontrowersyjnych wypowiedzi, ale to jedynie świadczy o klasie tego obrazu. I bynajmniej nie jest to film o umieraniu. Zamiast recenzji kilka słów autora filmu: Temat "Inwazji barbarzyńców" prześladował mnie od bardzo dawna. Przez dwa lata próbowałem napisać scenariusz, który by mnie zadowolił, ale za każdym razem wychodziła mi ponura i przygnębiająca historia. Pewnego dnia przyszło mi na myśl, że powinienem skrzyknąć wszystkich aktorów, z którymi nakręciłem "Upadek Cesarstwa Amerykańskiego". Potrzebowałem lekkości, która płynie z ich wspaniałego poczucia humoru, błyskotliwej inteligencji i szczypty sarkazmu. cytat pochodzi z interia.pl Największe wydarzenie Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Cannes w 2003 roku, zdobywca Złotej Palmy za scenariusz oraz za kreację aktorską - Marie-Josée Croze. Najlepszy Fabularny Film Kanadyjski na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Toronto w 2003 roku. "Inwazja barbarzyńców" Reżyseria: Denys Arcand Obsada: Rémy Girard, Stéphane Rousseau, Louise Portal, Dorothée Berryman i inni Odnośnik do komentarza
Meir Opublikowano 1 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2010 Nie bardzo rozumiem tytuł tego tematu : "Klub Konesera"... Ten film który zaproponowałeś może jest doceniany...ale tylko na onionforum ...dlaczego ? Bo to zwykłe dno...niespójny,wydumany,oderwany od rzeczywistości,głupawy...to jedyny film jaki w życiu oglądałeś ? Odnośnik do komentarza
Emzet Opublikowano 1 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2010 Czternastoletnia Hayley Stark (Ellen Page) czatuje z Jeffem Kohlerem (Patrick Wilson), przemiłym i eleganckim artystą fotografikiem. Z pozoru niewinne słowa są śmiertelnie niebezpieczną grą. Jeff proponuje spotkanie w kawiarni, dziewczynka zgadza się i już wkrótce zamykają się za nią masywne drzwi mieszkania dwukrotnie starszego od niej mężczyzny. Wszystko układa się zgodnie z planem drapieżcy. Ofiara zgadza się na sesję zdjęciową, sama nawet chce się rozebrać. W sieć wpadła łatwa zdobycz... To wszystko jest jednak grą pozorów. Nic tu nie jest takie, na jakie wygląda. Żaden twój domysł się nie sprawdzi. Kolejny zwrot akcji wywróci do góry nogami twoje wyobrażenia. Pytanie brzmi; kto tu tak naprawdę jest łowcą, a kto ofiarą? Odpowiedzi nie poznasz do ostatniej sekundy filmu. Może nawet nie poznasz jej nigdy... Bardzo ciekawy thriller, dosc szokujacy, mimo ze nie zawiera zadnych drastycznych scen. Trzyma w napieciu caly czas. Swietna rola Ellen Page. Dla mnie 8/10. Odnośnik do komentarza
Meir Opublikowano 1 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2010 Piękny i bardzo mądry film...o ideałach,wierności,konsekwencji w postępowaniu i wiary w swoje siły...gorąco polecam ! Moja ocena : 9/10 Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się