Ellesime Opublikowano 21 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2016 Witam serdecznie,Moim problemem jest wirus który szyfruje pliki obrazów, dokumenty, muzykę, filmy wymuszając na mnie podejmowanie jakichś kroków w tym celu co kompletnie nie wchodzi w grę, zmienia też pulpit na charakterystyczny licznik i grozi ze kod szyfrujący ulegnie zniszczeniu jeśli podejmę jakiekolwiek kroki naprawcze (printscreen zamieszczony w załączniku).Logi FRST również załączone poniżej lecz uruchomienie GMER sprawiło mi trudności (screen w załączniku).Dziękuję z góry za przyjrzenie się sprawie Addition.txt FRST.txt Shortcut.txt Odnośnik do komentarza
artus72 Opublikowano 26 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2016 Niestety, ale pliki są nie do odzyskania. Czekaj na picasso, która pomoże w usunięciu szkodnika. Odnośnik do komentarza
Ellesime Opublikowano 27 Stycznia 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2016 Zależy mi na odzyskaniu plików a bez nich usunięcie szkodnika to nie problem formatując dysk twardy. Odnośnik do komentarza
Lyniola Opublikowano 27 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2016 Jest taki program Shadow Explorer. Na Windows 7 spokojnie można było przywrócić pliki z przed zainfekowania, nie wiem jak na Win 10. Odnośnik do komentarza
Ellesime Opublikowano 1 Lutego 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2016 Widzę że temat nie do ruszenia, proszę o zamknięcie w takim razie. Odnośnik do komentarza
Rucek Opublikowano 1 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2016 Nie ma Picasso, nikt nie odpowiada na tematy na forum, trzeba czekać, nic się nie da zrobić, tylko Picasso może tu coś zdziałać. Z tego typu infekcjami jest bardzo ciężko, przejrzyj inne tematy w tym dziale, jeśli było coś podobnego to będziesz wiedzieć czy jest to odzyskania czy nie. Jeśli tak - to czekaj i nic nie rób, może Picasso pomoże. Odnośnik do komentarza
Ellesime Opublikowano 1 Lutego 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2016 Rozumiem, ale szczerze to już się poddałem, zrobiłem format dysku żeby nie rozpowszechnić tego potwora i postawiłem system na nowo godząc się z utratą plików. Picasso ma już trochę zaległości wiec nie będę dorzucał i ponawiam prośbę o zamknięcie tematu Bez obaw już drugi raz trafiłem na to szkaradzieństwo, wiec i następnym razem podrzucę coś do analizy licząc ze łatwiej będzie już z tym walczyć Odnośnik do komentarza
Rucek Opublikowano 1 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2016 Bez obaw już drugi raz trafiłem na to szkaradzieństwo, wiec i następnym razem podrzucę coś do analizy licząc ze łatwiej będzie już z tym walczyć Chodzi o to, by nie trafiać na to. W jaki sposób to wpuściłeś do systemu? Czym zabezpieczasz system? Odnośnik do komentarza
Ellesime Opublikowano 1 Lutego 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2016 Ja nie wpuszczam takich rzeczy do systemu i zabezpieczam się płatnymi wersjami programów antywirusowych.. Ciotka, a jak to zrobiła ? najpopularniejsza metoda rozpowszechniania tego wirusa to skrzynka pocztowa i otwarcie niebezpiecznego załącznika (przecież nikomu z nas nie jest obce podejście większości ludzi do komputerów i systemów operacyjnych a także ich świadomość dotycząca zagrożeń). Ja jestem tylko dobrym chłopcem który lubi pomagać i potrafi(jeśli chce..) szukać informacji.. Odnośnik do komentarza
Rucek Opublikowano 1 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2016 Hehe kumam, ciotce dać porządnego antywirusa z firewallem, dać linka do przeczytania KLIK i powiedzieć, że użytkownik to najsłabsze ogniwo, i jak będzie klikać i otwierać nie wiadomo co, to będzie co miesiąc dane tracić bo nawet najlepsze oprogramowanie nie pomoże Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi