Skocz do zawartości

Humor


Rekomendowane odpowiedzi

Pomoc jest darmowa, ale proszę rozważ przekazanie dotacji na utrzymanie serwisu: klik.

Siedzi Mietek u Heńka i popijają sobie wódeczkę. Nagle Mietek pyta Heńka:

- U Ciebie na ścianie wisi metalowa miska?

- To jest zegar z kukułką - odpowiada od niechcenia Heniek.

- Jak to zegar z kukułką?

- Zobaczysz...

W tym momencie Heniek podnosi ze stołu pustą już butelkę od wódki, bierze zamach i rzuca w wiszącą miskę. Zza ściany słychać:

- Ku... ku... ku**a, jest wpół do czwartej rano.

-----------

Stoi sobie policjant z "suszarką" na poboczu i się nudzi. Nagle na horyzoncie pojawia się nowiutki mercedes i oczywiście smerf go zatrzymuje. Ku jego wielkiemu zdziwieniu, za kierownicą siedzi obszarpany, śmierdzący

żul. Policjant totalnie zaskoczony pyta:

- Kur*e! Tyle lat pracuję i nie stać mnie na takiego Merca, a ty taki obszarpany takim cackiem się bujasz. Jak to możliwe?

- Bo ja mam taki dar: jak nasikam łysemu na głowę, to mu włosy odrastają. Jednemu nowobogackiemu nasikałem i mi tego Merca podarował.

Policjant zdejmuję czapkę i nadstawia łysą pałę:

- Posikaj i na mnie, to nie zapłacisz mandatu i puszczę cię wolno!

Żul rozpina rozporek, wyciąga zapyziałego ****a i zaczyna sikać. Z tylnego siedzenia mercedesa słychać histeryczny śmiech:

- O, żesz w mordę. Za taki numer, to ci i mieszkanie kupię!

-----------

:lol:

Odnośnik do komentarza

Papież wyjechał na przejażdżkę samochodową, oczywiście prowadził szofer.

Jednakże papież bardzo nudził się "z tyłu" limuzyny.

Nacisnął guzik interkomu i mówi do kierowcy:

- Chciałbym teraz poprowadzić.

Kierowca miał dylemat, bo nie wolno mu było się zamieniać, ale papież to papież.

- Zgoda - powiedział i przesiedli się.

Gdy tylko za kierowcą zamknęły się drzwi papież ruszył z piskiem opon.

Na prostych osiągał prędkość do 240 km/h, zakręty robił na dwóch kołach, słowem prosił się o interwencje bożą.

Dzięki niebiosom zatrzymał ich policjant.

Stróż prawa podszedł do okna kierowcy (szyby były przyciemniane) i puka.

- Zrobiłem coś nie tak? - pyta papież gdy uchyliło się okno.

- Eee, proszę chwilę poczekać - powiedział speszony policjant i poszedł do samochodu zawiadomić centralę przez radio.

- Halo centrala? Dajcie komisarza!

- Tu komisarz, o co chodzi?

- Zatrzymałem osobistość... co robić?

- Zatrzymałeś premiera? - pyta spokojnym tonem przełożony.

- Nie..

- Prezydenta?! - tym razem dało się słyszeć w jego głosie panikę.

- Nie...

- Boże jedyny! To kogo zatrzymałeś?! - komisarz już prawie płakał z bezsilnej złości.

- Nie wiem, ale papież jest jego szoferem...

Odnośnik do komentarza

Blondynka stoi przy garach i zeskrobuje brud z patelni teflonowej nożem. Do kuchni wchodzi mąż i mówi:

- Zgłupiałaś?! Czemu skrobiesz nożem po teflonie?

- Sam jesteś poteflon.

*****

- Ostatnie słowa hakera przed śmiercią?

- "Log Out".

*****

Siedzi baca na krawężniku w Chicago i liczy dolary. Przychodzi do niego policjant i pokazuje plakietkę, na której pisze "Police".

Na to baca:

- Dziękuje panocku, ale moje dolary police se sam.

-------

:D

Odnośnik do komentarza

6444bbf6c60407ac.gif

Podsłuchane w sieci:

Rosyjscy neurolodzy odkryli nerw łączący oko bezpośrednio z dupą. Kiedy ukłuli pacjenta igłą w dupę, w jego oku pojawiła się łza. Gdy wbili tę samą igłę w oko, pacjent się zesrał.

----

Spotkały się dwa słonie i jeden się śmieje.

- No i z czego tak ryjesz?

- Właśnie bzyknąłem małpę!

- No i co w tym śmiesznego ?

- Jak jej strzyknąłem , to pękła !!!

----

PROBLEM:

- Pomóżcie! Dzisiaj kupiłam samochód z komisu i nie wiem jakie paliwo mam wlać? Po czym poznać, czy to diesel czy benzyniak? Jeżdżę na oparach, a nie mogę zatankować, bo nie wiem co wlać.

PORADA:

- Przyświeć zapalniczką przy wlewie paliwa i zobacz sama! Potem wlej ropę. Bo jeśli benzyniak to nie doczekasz "potem".

- Nie ściemniaj koleżance. Słuchaj. Jeśli samochód jest koloru niebieskiego lub zielonego lejemy ropę. Jeśli żółty to na gaz. Do reszty lejemy benzynę. I od razu wymień powietrze w kołach na letnie. W tym roku modne jest górskie.

- Najlepiej nalej wody. Wtedy w serwisie udzielą ci wyczerpujących informacji.

- Jak samochód robi brum brum to jest benzyniak a jak kle kle to ropniak. A jeśli robi brum i kle - śmiało lej gaz.

-----

:P

Odnośnik do komentarza

6444bbf6c60407ac.gif

Pewien student umarł i poszedł do piekła. Diabeł przywitał go i spytał jakie piekło wybiera: normalne czy studenckie? Ten wybrał normalne.

Gdy się tam znalazł okazało się, że trwają tam imprezy do rana, są panienki i leje się alkohol, ale rano przybywa diabeł i wbija każdemu gwóźdź w tyłek - i tak codziennie.

Wobec tego student zdecydował się wkrótce na przeniesienie do piekła studenckiego. Tam również imprezy itd., ale rano nie pojawia się już diabeł.

Za to po kilku miesiącach przychodzi diabeł z koszem gwoździ i mówi: "Sesja"!

-----

- Dlaczego blondynka znęca się nad jabłkiem?

- Bo słyszała, że jest winne.

-----

W szpitalu psychiatrycznym lekarze sprawdzają, który z pacjentów jest już zdrowy. Każą wszystkim skakać do pustego basenu. Wszyscy skoczyli, tylko jeden stoi na brzegu.

- A ty? Dlaczego nie skaczesz? - pyta jeden z lekarzy.

- Nie umiem pływać. Chciałby pan, żebym się utopił?

-----

:P

Odnośnik do komentarza

Muzyk rokowy po smierci nie mogl trafic do nieba, jest wiec w piekle. Oprowadzany przez naczelnika nie moze dac wiary. Stoly z alkoholem, jedzenie z najwyzszej polki, kawior. Muzyka i narkotyki, mlode dziewczeta biegajace calkiem nago. Nie moze to byc ; pyta rockman diabla jak to mozliwe, czy to napewno pieklo? przeciez to RAJ.

- Tak jak widzisz kolego to pieklo i wszystko do twojej dyspozycji.

- I moge te dziewczyny zaciagnac w krzaki?

- Jasne rob co chcesz.

Muzyk lapie laske, ciagnie w krzaki i wypada jak poparzony z wielkim krzykiem, lapie druga ladniejsza i ponownie to samo, wrzeszczy jak oparzony i leci do diabla z wybaluszonymi oczami

- no jak to k....a one nie maja dziurek !!

- Wiem odpowiada diabel, mowilem ci to jest pieklo.

Odnośnik do komentarza

6444bbf6c60407ac.gif

Rozbitek na bezludnej wyspie wyciąga z wody dziewczynę, która dopłynęła do brzegu trzymając się beczki.

- Od dawna pan tu żyje?

- Od 15 lat.

- Sam?

- Tak.

- Teraz będzie miał pan to, czego panu najbardziej brakowało... - zagadnęła filuternie.

- Niemożliwe! W tej beczce jest piwo?!

-----

- Ile będzie kosztował lot do Edynburga? - pyta szkockie małżeństwo pilota. Pilot odpowiada:

- Mogę was przewieźć za darmo, ale pod warunkiem, że żadne z was nie odezwie się podczas lotu.

Małżeństwo się zgodziło. Po locie pilot wychodzi i mówi:

- Brawo! Jeszcze nikomu nie udało się przemilczeć całego lotu. Jesteście pierwsi.

- Wie pan co? Miałem ochotę w pewnym momencie krzyknąć.

- Jaki to był moment?

- Jak moja żona wypadała z samolotu.

-----

:lol:

Odnośnik do komentarza

ein-update-fuer-deinen-computer-ist-verfuegbar.jpg

 

Dwaj rozbitkowie płyną łódką na pełnym morzu.

Nagle złowili złotą rybkę. Rybka prosi:

- Spełnię wasze jedno życzenie, tylko mnie wypuście!

Na to jeden z nich:

- Ok! Chciałbym, żeby to całe morze zamieniło się w piwo!

Rybka spełniła życzenie i zniknęła. Na to drugi:

- Ty idioto, teraz będziemy musieli sikać do łódki!

 

 

Policjant zatrzymuje samochód - w środku kierowca, żona i dziecko - standardowa kontrola plus alkomat. Wynik? 1,7 promila! Na co kierowca mówi, że to pomyłka i że on obiad jadł z rodziną i żeby żonę przebadać, gliniarz mówi ok, żona dmucha i jest 1,7! Gliniarz mówi:

- No, ale mogliście pić razem!

Na co kierowca:

- To przebadajmy dziecko!

Dzieciak dmucha i wychodzi 1,7!

Gliniarz przeprasza, stwierdza że maszyna zepsuta i życzy szerokiej drogi. Kierowca odjeżdża i mówi do rodzinki:

A nie mowiłem, wam nie zaszkodzi, a mnie pomoże!

 

 

Pamiętnik partyzanta:

Poniedziałek - Czytam gazetę - Hitler.

Wtorek - Oglądam telewizję - Hitler.

Środa - Idę ulicą - na plakacie - Hitler.

Czwartek - Gadam z kolegą - Hitler.

A teraz boję się zajrzeć do lodówki...

 

 

Do pijanego faceta podchodzi policjant i mówi:

- Dokumenciki proszę!

- Nie mam. - mówi pijak.

- No to idziemy!

- No to idźcie...

 

 

Siedzą dwa żule pod sklepem spożywczym i zbierają na wino. Ze sklepu wychodzi małżeństwo w średnim wieku, zadbani, poważni... Kobieta odkręca butelkę z wodą mineralną i zaczyna pić. Żul patrzy z obrzydzeniem i szturcha kamrata: "Patrz. Wodę piją. Jak zwierzęta!"

 

 

Siedzą dwa pijaki pod Pałacem Kultury. Patrzą, a tam leci gość na paralotni. Patrzą, patrzą, a on nagle wbija się w Pałac Kultury. Jeden z nich mówi:

- Jaki kraj, taki terrorysta...

 

 

Idzie dwóch pijaków przez las i nagle chce im się sikać. Idą w krzaki i załatwiają potrzebę. W pewnym momencie jeden pyta się drugiego:

- Ty, dlaczego tak cicho sikasz?

- Bo po spodniach.

- Nie szkoda ci spodni?

- Nie, bo po twoich!

 

 

Wchodzi młody chłopak do baru:

- Barman! 6 piw.

- Aż 6? Świętujesz coś?

- Tak. Właśnie trafił mi się pierwszy lodzik w życiu.

- No to gratuluję, dam Ci siódme piwo na koszt firmy.

- Nie, dzięki. Jak 6 piw nie zabije tego smaku, to siódme też nie...

 

 

W tramwaju jedzie pijany mężczyzna i bardzo brzydka kobieta.

Facet mówi:

- O cholera, ale pani jest brzydka!

Na to kobieta:

- A pan jest pijany jak świnia!

- Ale mi do rana przejdzie... - odpowiada mężczyzna.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...