Zizak Opublikowano 3 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2015 (edytowane) Witam, od pewnego czasu wszystko działa w zwolnionym tempie, niektóre pliki takie jak doc itp otwierają się bardzo długo lub wogóle zawieszają system. Tak samo jest z przeglądarką, często się wiesza. Żadnych komunikatów o błędach komputer nie wyrzuca. Zamieszczam podstawowe raporty. FRST.txt Addition.txt gmer.txt Shortcut.txt Edytowane 3 Czerwca 2015 przez Naathim Windows ++> brak oznak infekcji Odnośnik do komentarza
Zizak Opublikowano 5 Czerwca 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2015 Użytkownik Naathim edytował ten post 03-06-2015 - 17:50Windows ++> brak oznak infekcji To oznacza, że wszystko ok? Dlaczego, więc komputer tak bardzo spowolnił ? Odnośnik do komentarza
yamata Opublikowano 5 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2015 Użytkownik Naathim edytował ten post 03-06-2015 - 17:50 Windows ++> brak oznak infekcji To oznacza, że wszystko ok? Dlaczego, więc komputer tak bardzo spowolnił ? Twój problem polega nie na infekcji, a na zwalonych sterownikach od Nvidii. W drugim z kolei logu, pod koniec, masz całą listę pięknych błędów wywołanych przez element aktualizacyjny tej firmy: "daemonu.exe". Teraz już wiesz dlaczego stało sie to "tak nagle". Jako jeden z najważniejszych sterowników, potrafi wpłynąć poważnie na zachowanie sytemu. Stąd takie jazdy... Procedura jest chyba oczywista. Wywal stare stery, użyj jakiegoś narzędzia do usuwania pozostałości po sterownikach Nvidia i zainstaluj najnowsze. Albo niekoniecznie, jeśli te najnowsze są felerne. Wtedy zostań przy działających i nie aktualizuj. Amen. Odnośnik do komentarza
Zizak Opublikowano 12 Czerwca 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2015 Zaktualizowałem sterownik do Nvidii. Zrobiłem ponowny skan FRSTem, ale z tego co tam stoi to nadal są błędy daemonu.exe. Jakaś rada ?? Addition.txt FRST.txt Odnośnik do komentarza
Zizak Opublikowano 19 Lipca 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2015 Witam, czy ktoś poda jakąś konkretną radę? Zrobiłem tak jak radził "yamata", ale nic nie pomogło...a nie da się normalnie korzystać z komputera. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się