madmic Opublikowano 7 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2015 Szanowni Eksperci, podczas kopiowania pliku (ok. 7 GB) z dysku zewnętrznego (podłączonego przez USB 3.0) wyskoczył BSoD z przyczyn niezwiązanych z dyskiem (takie blue screeny były już wcześniej bez podłączonego dysku). Tym razem jednak dysk odmówił posłuszeństwa. Jest on widoczny w systemie, ale nie ma do niego dostępu (sprawdzane na kilku komputerach); pojawia się komunikat "F:\ nie jest dostępny. Plik lub katalog jest uszkodzony i nieczytelny". Victoria 4.47 nie wykrywa żadnych uszkodzonych sektorów (jest trochę sektorów z czasem powyżej 200 ms), TestDisk 7.0 nie widzi żadnej struktury katalogów (jakby dysk był pusty), a CrystalDiskInfo 6.3.0 nie zgłasza problemów. Rookkitów w MBR nie powinno być, ponieważ na komputerze też ich nie ma. Zrobiłem long generic test programem SeaTools (log.txt), co dziwne jako bad sektory pokazały się sektory ponad obecne na dysku (ale tu nie mam pewności). Victoria pokazuje max 488378645 sektory, a Bad LBA zaczynają się od 488378646. Mam więc pytania: 1) Czy jest jakaś szansa na odzyskanie danych bez wizyty u specjalisty? 2) Czy próbować naprawiać te sektory używając SeaTools bez utraty danych? Z góry dziękuję za odpowiedź. Dodam, że dysk został kupiony niedawno. logSeaTools.txt Odnośnik do komentarza
S1944 Opublikowano 7 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2015 Pobierz i uruchom DMDE. http://dmde.com/download.html Uruchom, wybierz dysk zewnętrzny jako urz. fizyczne i pokaż na forum okno „Partycje” Odnośnik do komentarza
madmic Opublikowano 7 Marca 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2015 Dodam, że dysk nie był podzielony na partycje. Odnośnik do komentarza
S1944 Opublikowano 8 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2015 W oknie „Partycje” DMDE Kliknij na partycję Seagate Expansion Drive A następnie „Otwórz wolumen” W drzewie katalogów kliknij na „+” przy Root i sprawdź czy widoczne są katalogi i pliki. 2x klik na katalogu otworzy go w prawym oknie. Klikając na plik w prawym oknie odzyskaj jakiś plik na zewnętrzny nośnik – pen, dysk USB i sprawdź jego poprawność. Wersja darmowa DMDE odzyskuje jedynie pliki, dlatego dotąd otwieraj w lewym oknie katalogi, aż w prawym zobaczysz pliki do odzysku Odnośnik do komentarza
madmic Opublikowano 8 Marca 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2015 Przy Root nie ma plusika, nie pokazują się żadne katalogi. Jednak w okienku po prawej (Plik "$MFT") wydaje mi się, że pokazały się nazwy wszystkich plików. Jest jakaś szansa na odzyskanie? Odnośnik do komentarza
S1944 Opublikowano 8 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2015 klik na :wszystkie znalezione + ..Po zakończeniu skanowania pokaż okno. Odnośnik do komentarza
madmic Opublikowano 8 Marca 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2015 Dziękuję za poradę. Udało się uzyskać dostęp do wszystkich plików i można je odzyskiwać; wygląda na to, że nic nie jest uszkodzone. Czy można tym programem przywrócić możliwość dostępu do katalogów z poziomu windowsa? Co właściwie się stało z tym dyskiem? Czy po formatowaniu można go dalej używać? Odnośnik do komentarza
S1944 Opublikowano 11 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2015 Przepraszam za zwłokę. Uszkodzony został system plików, natomiast dysk fizycznie wygląda na sprawny. Jak obecnie wygląda okno Zarządzanie dyskami i „Drzewo katalogów” woluminu w DMDE. Co jest dla Ciebie istotniejsze – dane na dysku, czy wygoda? Jednorazowo DMDE może odzyskać do 4000 plików z katalogu, na zewnętrzny nośnik oczywiście i jest to opcja najbezpieczniejsza. Zobacz jak dysk zobaczy jakiś Linux Live CD (Hirens? Kaspersky Rescue..? itp) Odnośnik do komentarza
madmic Opublikowano 11 Marca 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2015 Wszystkie dane (ponad 1 TB) odzyskałem bez żadnego błędu, mogę więc przystąpić do naprawy tego dysku bez obawy o utratę danych. Screeny z "Zarządzania dyskami" i "DMDE" poniżej (zamazałem nazwy dwóch folderów). Dodam, że struktura katalogów została nienaruszona. Dodatkowo daję screen ze Slaxa - jest tam nieco więcej informacji na temat błędu odczytu danych z dysku. Proszę zatem o radę, jak w skuteczny sposób przywrócić dysk do stanu używalności. Odnośnik do komentarza
S1944 Opublikowano 12 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2015 Format, jeśli dalej oporny należy usunąć partycję, odłączyć Dysk USB, podłączyć ponownie i założyć nową partycję : podstawowa NTFS, format szybki. Powodzenia. Odnośnik do komentarza
madmic Opublikowano 12 Marca 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2015 Zwykły format po Windowsem czy bardziej wyszukanym narzędziem? Odnośnik do komentarza
S1944 Opublikowano 12 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2015 Format czym Ci wygodniej. Nowe partycje raczej program.Darmowe:EASEUS Partition Masterhttp://www.easeus.com/partition-manager/MiniTool Partition Wizardhttp://www.partitionwizard.com/free-partition-manager.htmlAOMEI Partition Assistanhttp://www.disk-partition.com/free-partition-manager.html Odnośnik do komentarza
Groszexxx Opublikowano 12 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2015 (edytowane) Nie formatuj w MiniTool. To narzędzie tworzy MFT i MFTMir obok siebie. Nie wiem czy najnowszej wersji 9 to też dotyczy. Testy robilem na 7.0 i 8.0. To niedopuszczalne ze wzgledow bezpieczenstwa. Na dokładkę w pierwszych klastrach partycji - chyba 62-63. Niestety Pan S1944 takie informacje udziela tylko za pieniądze, bo za darmo tego nie wie. Co do naprawy - przyczyn takiego stanu rzeczy może być kilka. Może być np. uszkodzony folder root. Dlatego też DMDE bez wyszukiwania nic w zawartości tego katalogu nie widział. To 5 wpis w MFT. Możesz wrzucić tu zrzuty sektorów w DMDE. Domyślnie MFT jest w 786432 klastrze, co dodając lokalizacje boot sektora (2048 lba) da 6293504 lba. Skopiuj zawartość od tego sektora 64 sektory w górę.... i wrzuć. Możliwe, że w najprostszym przypadku dałoby się coś zrobić. A jak dasz nawet większy wycinek to będzie można spróbować potestować różne narzędzia... Edit: W 9 poście na tym bordowym screenie jest info, że uszkodzony jest "Inode 5", co prawda Inode'y są w partycjach typu Ext i innych linuksowych, niemniej słowo może być analogiem do tego co występuje w NTFS, czyli rekordu mft. Na dokładkę widnieje nr 5. Nomen omen akurat folder root ma zawsze w MFT nr rekordu 5. Edytowane 12 Marca 2015 przez Groszexxx Odnośnik do komentarza
madmic Opublikowano 12 Marca 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2015 Przypomniałem sobie, że kiedyś kupiłem do firmy Acronis Disk Director Suite 10. Trochę stary, ale może będzie pomocny? Jak znajdę chwilę wrzucę odpowiednie screeny z DMDE. Odnośnik do komentarza
S1944 Opublikowano 12 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2015 Ty rzeczywiście masz za mało rozumu by wykorzystać posiadane wiadomości. Masz również chyba kłopoty ze zrozumieniem tekstu w języku polskim. Autor postu madmic ODZYSKAŁ już potrzebne dane i zabawy z metadanymi może sobie darować. Nic nie stoi na przeszkodzie aby jednak przesłał te kilkadziesiąt (-set?) MB danych genialnemu G do naprawy Ćwiczenie mózgu jest w twoim przypadku bardzo wskazane i po paru latach może przynieść efekty. Aby rozwinąć umysł proponuję zastanowić się również gdzie MFT zapisują np. Acronis, Paragon, czy Windows. I ogłosić, na specjalistycznych forach hdd( wymagają logowania), które z nich są szkodliwe. I dziwne tylko iż nie zaproponowałeś pomocy w naprawie mft, przed żmudnym odzyskiem plików, czyżbyś potrzebował 11 dni aby zrozumieć ?? Odnośnik do komentarza
madmic Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Zabrałem się za naprawę dysku, ale mam pewien problem, ponieważ nie mogę go sformatować do NTFS (znaczy mogę, ale tylko po windowsem). Acronis po takim formacie widzi dysk w ten sposób (7.jpg) i można do sformatować tylko do podanych systemów plików (8.jpg). DMDE w którymś momencie poinformował, że system plików jest uszkodzony. Co dalej? Odnośnik do komentarza
Groszexxx Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Usuń partycję Seagate i wstaw tę $Volume2, która jest standardowa windowsa. To powinno pomóc. Jeśli nie to usuniemy tą partycję komendą clean w diskpart, a potem założymy jeszcze raz nową. Odnośnik do komentarza
madmic Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Dysk jest zupełnie wyczyszczony, wyzerowany. Rozumiem, że trzeba utworzyć partycję, ale czy zacząć od sektora 256 czy od 2048 (i dlaczego?) i na którym sektorze skończyć (czy na ostatnim, czy na tym co się wyświetla)? Po formacie pod windowsem partycja zaczyna się od 256 sektora, ale Acronis zgłasza błąd systemu plików (taki jak na wcześniejszych screenach). Jakim jeszcze innym programem sprawdzić system plików po utworzeniu partycji? Odnośnik do komentarza
Groszexxx Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Dlaczego nie odniosłeś się do tego co pisałem wyżej? Zwłaszcza, że nawet na privie odpowiedziałem Ci, że najpierw zastosuj się do rady, a Ty i tak postanowiłeś działać po swojemu i znowu pytasz. Uruchom cmd jako admin, wpisz diskpart list disk sel disk x (x to nr dysku) create partition primary Odnośnik do komentarza
madmic Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Chodzi o to, że zastosowałem się do tej rady, ale rezultat był taki sam, jak na początku. Usunięcie partycji diskpartem też nie przyniosło oczekiwanych rezultatów. Po utworzeniu partycji $Volume 02 (zaczynającej się od 2048 sektora) partycja zaczynająca się od 256 sektora cały czas była obecna. Postanowiłem więc wyzerować dysk. Oto rezultaty po zastosowaniu komend, które napisałeś: Co dalej? Zwykły format po windowsem w zarządzaniu komputerem? Odnośnik do komentarza
Groszexxx Opublikowano 3 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2015 Tak. 256 jest dlatego, że jeden sektor ma 4096 bajtów. Jak ustawisz w preferencjach, zeby pokazywał Ci sektory 512B - to zobaczysz, że jest w 2048. Fizycznie to to samo miejsce. Nie zwróciłem wcześniej na to uwagi, bo nie wydało mi się to istotne. Tak dzieje się w przypadku większości kontrolerów USB-IDE/SATA. One operują na 4096B sektorze, a nie 512. Efekt jest taki, że dla DMDE wszystko z systemem plików jest w porządku, a na systemie dostępu do plików nie ma - tak jak miałeś wcześniej. Sformatuj go i powinno być wszystko w porządku. Póki jest w obudowie to nie powinno być problemu. Natomiast jak podłączysz kiedyś dysk do płyty bezposrednio przez Sata - to moze byc powtorka z rozrywki. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się