Spowolnione działanie PC

[siwy1991]

Witajcie moi drodzy,

dwa miesiące temu zakupiłem, myślę, dobry sprzęt Asus N750JK, niestety moje szczęście nie trwało zbyt długo. Od ok 3 tygodni, komputera działa bardzo wolno (każdego dnia gorzej). Dziś jest tragedia, samo urochomienie trwa znacząco długo, do tego włączenie jakiegoś pliku, folderu trwa ok 1min (z czego po włączeniu pisze Brak odpowiedzi... i po chwili dopiero się ładuje). Firefox również działa strasznie. Samo uruchomienie trwa ok 30 sekund, a załadowanie strony kolejne. Najgorzej jeśli na danej stronie są reklamy flashowe lub też efekty jQuery(rozwijanie/zwijanie), wówczas strona muli muli, nie ma płynnych efektów. Serdecznie proszę o pomoc.

 

Próbowałem skanować komputer Nortonem 2014 oraz Malwarebytes: Anti-malware, mimo znalezienia paru niebezpieczeństwa, problem nadal występuje, stąd moja prośba.

 

Poniżej załączam wymagane logi.

 

Będę wdzięczny za wszelką pomoc

Addition.txt

Extras.Txt

FRST.txt

OTL.Txt

Shortcut.txt

GMER.txt

[picasso]

Temat przenoszę do działu Windows, tytuł zmieniam. Brak oznak infekcji.

 

 

Od ok 3 tygodni, komputera działa bardzo wolno (każdego dnia gorzej). Dziś jest tragedia, samo urochomienie trwa znacząco długo, do tego włączenie jakiegoś pliku, folderu trwa ok 1min (z czego po włączeniu pisze Brak odpowiedzi... i po chwili dopiero się ładuje). Firefox również działa strasznie.

Podejrzani:

- Pod kątem długiego uruchamiania, ogólnego spowolnienia i problemów startu aplikacji: mocarna rozbudowana instalacja Norton Internet Security.

- Pod kątem zawieszeń eksploratora: prócz powyższego, rzuca się w oczy multum rejestracji ShellIconOverlayIdentifiers utworzonych przez firmowy ASUS Webstorage (zbędnik) oraz doinstalowany TortoiseSVN. Jest tam jeszcze rejestracja AutoCAD, ale to na razie pomojam.

 

Sugeruję zacząć od testowej deinstalacji po kolei po jednym sofcie na raz (zaczynając od najgrubszego Nortona) > restart systemu > sprawdzasz wyniki.

 

 

 

.

[siwy1991]

Dziękuję za porady, za chwilkę będę odinstalowywał rzeczy wymienione powyżej. Dodam również iż przy powyłączanym procesach zużycie procesora jest non-stop 100%, natomiast zrzera mi pamięcie ram 6,5 z 16 GB, też przy wyłączonych procesach, możliwe że jakiś syf siedzi w systemie?

[picasso]

Dodam również iż przy powyłączanym procesach zużycie procesora jest non-stop 100%, natomiast zrzera mi pamięcie ram 6,5 z 16 GB, też przy wyłączonych procesach, możliwe że jakiś syf siedzi w systemie?

vs.

 

Brak oznak infekcji.

Równie dobrze problemy może tworzyć oprogramowanie zabezpieczające lub inny soft. Jak mówiłam, zacznij od deinstalacji Nortona i podaj czy są zmiany.

 

 

 

.

[siwy1991]

Hej,

oczywiście wyżej popełniłęm błąd zamisat zurzycie procesora, powinno być zurzucie dysku na poziomie 100%!

 

Odinstalowałem Nortona 2014, SVN'a oraz Webstorage i inne zbędne rzeczy od Asusa, niestety problem nadal występuje. Co prawda troszkę szybciej, ale to nie jest to co na początku. Bardzo tnie Firefoxa, Chrome i Operę, wejście na FB trwa ok 2 minut. Nadal wchodząc w dany folder jest chwilowy zwis "Brak odpowiedzi..." i potem wchodzi.

 

Odnośnie przeglądarek, myślałem że to wina łącza, ale opóźnienia spradzone i jest stabilnie Reply from xxx.xx.xxx.xxx: bytes=32 time=34ms TTL=246

 

Jakieś jeszcze porady?

[picasso]

Zrób nowy log FRST (zaznacz też pole Addition), by było wiadome co się zmieniło po deinstalacjach.

[siwy1991]

To już nie będzie konieczne, udało mi się wyeliminować problem. Dla osób mający podobny problem:

 

Rozwiązanie:

- usunięcie standardowego sterownika do obsługi Intel HD Graphics. Teraz mam "Podstawowa karta graficzna Microsoftu".

- wyłączenie pliku stronnicowania

 

 

@picasso - dziękuje Ci również za pomoc.

[picasso]

- wyłączenie pliku stronnicowania

To nie jest dobry pomysł i może prowadzić do zapchania pamięci. Choćbyś nie wiem ile RAMu fizycznego miał, ten plik jest potrzebny, a niektóre aplikacje mogą odmówić współpracy przy jego braku. Zostaw ten plik, choćby najmniejszy dopuszczalny. Przy czym pomiar zapotrzebowania rzeczywistego to nie są ustawienia na oko, tylko konkretne monitorowanie. Poglądowo: Pushing the Limits of Windows: Virtual Memory.