MayheM Opublikowano 25 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Września 2014 Witam wszystkich. Przechodząc od razu do szczegółów prosiłbym forumowiczów o pomoc w odzyskaniu plików z partycji. Już wyjaśniam co dokładnie poszło nie tak. Miałem problem z małą ilością miejsca na partycji systemowej © i chcąc uniknąć formatowania by zmienić rozmiary partycji chciałem pierwszy raz skorzystać z programów, które umożliwiają to bez potrzeby formatowania dysku. Zacząłem od użycia aplikacji zawartej w moim systemie tj. Windows 8.1 PRO 64-bit. Lecz jako że aplikacja ta pozwala tylko na dokonanie zmian w partycjach nie systemowych musiałem skorzystać z programu Gparted. Poczytałem trochę opinii na jego temat z których wynikało, że sama obsługa programu jest dość intuicyjna a sam program jest rewelacyjny. Poczytałem również o samym sposobie, na zrobienie tego, który również był opisywany jako łatwy. Niestety ale moja pewność i braki w wiedzy mnie zgubiły. Po uruchomieniu programu z boot'a zacząłem zabierać z partycji D potrzebne miejsce przesuwając suwak od strony prawej do lewej. Niestety nie mogłem w ten sposób dodać uzyskanego miejsca do partycji systemowej, ponieważ zrobiłem to ze złej strony (jak wiadomo część dysku nie przemieści się magicznie z miejsca w miejsce). A więc ponownie dodałem nieulokowane miejsce do partycji D. Dysk nie był pofragmentowany, więc nie tu leży problem a to miejsce nie było zajęte żadnymi plikami (chyba, że się mylę?). Następnie zebrałem się do tej partycji z drugiej strony. Zabrałem potrzebną mi ilość miejsca (około 32 gb) z początku partycji przesuwając suwak od lewej do prawej i później dodałem go do partycji systemowej. Kliknałem "apply" i rozpocząłem procedurę. Niestety popełniłem karygodny błąd i nie zrobiłem odpowiedniego backup'a swoich plików. Cały proces trwał około 6-7 godzin lecz tylko pierwszy etap tj. przesunięcie partycji D "na prawo" zostało wykonane, ponieważ wystąpił błąd na samym początku dodawania miejsca do partycji systemowej. Coś w rodzaju, że partycja systemowa nie jest jednolita jeżeli chodzi o system NTFS. I, że trzeba użyć komendy chkdsk by sprawdzić partycję. Niestety nie zachowały się żadne logi choć je zapisałem. Nie wiedziałem, że zapisując je w rootcie trzeba je od razu przetransportować na jakiś inny nośnik USB czy inną partycję. Lecz zrobiłem zdjęcie telefonem tego błędu. (plik ze zdjęciem w załączniku). Ale nie to mnie interesuję ponieważ partycja systemowa jest sprawna (lub taka się wydaję). Nie zauważyłem żadnych zmian, uszkodzonych plików ani programów. Problem leży w partycji D w której nie mam teraz dostępu do pewnych folderów i plików "The file or directory is corrupted or unreadable". Uwaga, po przejrzeniu części plików zobaczyłem, że jednak są one w jakiś sposób odczytywane choć wcześniej komputer pokazywał komunikat jak wyżej. Nie wiem co się stało bo komunikat pojawiał się nawet po wielokrotnym restartowaniu. Lecz część plików dalej jest niedostępna (ufff na szczęście ta mniej ważna nie zawierająca moich zdjęć i ważnych dokumentów). Teraz pytanie czy jeżeli dalej będę dążył do dodania nieulokowanej cześci dysku czyli tych 32 gb to te dane znowu staną się niedostępne, ponieważ są one zawarte w tych 32 gb i dysk traktuje je jakby dalej były częścią partycji D (trochę bez sensu ale może czegoś nie wiem) i czy z czasem reszta plików stanie się dostępną (może poprzez to przesunięcie wszystkich plików były one przez pewien czas niedostępne, nie wiem niech mądrzejsi w tym temacie się wypowiedzą). Również czy naprawa partycji systemowej C może w jakiś sposób uszkodzić pliki na niej zawarte i czy warto się w to bawić. Równie dobrze mogę poprzestać na tym i zrobić to poprzez formatowanie co z mojego punktu widzenia byłoby bezpieczniejsze choć wolałbym dokończyć co zacząłem bo trochę nerwów przy tym straciłem. Oczywiście od razu robie backup tych plików. Cóż za szczęście. Przepraszam za bardzo długi post lecz wolałem opisać krok po kroku swoje poczynania niż później żałować, że przez to straciłem jakieś pliki. Prosiłbym również o wyrozumiałość ponieważ jak widać w tych sprawach jestem laikiem. Odnośnik do komentarza
Zappa Opublikowano 25 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Września 2014 Moze miast pisać tyle tekstu wstawisz obrazek z Zarządzania dyskami? Odnośnik do komentarza
Groszexxx Opublikowano 25 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Września 2014 Sprawa jest złożona - jeżeli chcesz spróbować odzyskać te zdefektowane pliki, które znajdowały się na dysku D to luknij czy będą widziane w DMDE - odzyskaj je np. na jakiegoś pena i czy tak odzyskane będą poprawne (dmde w wersji darmowej pozwala na odzyskanie plikow pojedynczo). Zabawa z chkdsk to loteria. Albo potnie Ci pliki tak, że nikt Ci ich nie pomoże odzyskać albo być może uda mu się coś wskórać. Pokaż SMART dysku z programu GsmartControl. Ty chcesz formatowac partycje zeby cos z niej odzyskac? Jesli tak to jest to poroniony pomysl. Jezeli chcesz sie uchronic przed niepozadanym dzialaniem chkdsk - zrob kopie posektorowa dysku. Inaczej odzyskiwanie po sygnaturach za pomoca programu photorec. Odnośnik do komentarza
MayheM Opublikowano 25 Września 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Września 2014 Screen zarządzania dyskami podaję w załączniku Groszexxx z tym formatowaniem głównie chodzi mi o zmiane rozmiaru partycji. Na szczęście najważniejsze pliki w jakiś sposób znów stały się dostępnę (tak jak pisałem wcześniej). Dostępu nie mam do kilku folderów lecz z tego co pamiętam pliki w nich zawarte nie są zbyt ważne i mógłbym je poświęcić. Oczywiście spróbuję sposobu, który opisałeś. Głównie chodzi mi o to jak w bezpieczny sposób dodać te nieulokowane miejsce do partycji systemowej. Mówisz, że chkdsk może mi uszkodzić pliki na partycji C: tak? Czy w takim razie można użyć jakiegoś programu, który w bezpieczniejszy sposób mógłby naprawić błąd, który wyświetlił się podczas procedury dodawania nieulokowanego miejsca do partycji systemowej. A tak w ogóle to czego dotyczy ten błąd (zdjęcie zawarte w moim pierwszym poście). Jest to coś poważnego co może zdestablizować w przyszłości partycję systemową? Smart'a dysku postaram się wrzucić później. Odnośnik do komentarza
Groszexxx Opublikowano 25 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Września 2014 Alternatywy sa tak samo ryzykowne. Popularnym efektem dzialania chkdsk na modyfikowanych (np. ucietych) partycji - jest wywalenie sporej ilosci plikow. Jako, ze program zdaje sie - w ogole nie zaczal modyfikowac glownej systemowej - wiec takiego przykrego wariantu nie powinienes doswiadczyc. Wspomnialem o tym, zebys po prostu nie byl zaskoczony. I nie nie radzilbym Ci wlaczyc chkdsk bez uprzedniego podania smartu. A co do bledu - no to poczytaj sam za co odpowiada metadana $Bitmap. W telegraficznym skrocie - opisuje, ktore klastry sa zajete, a ktore nie. Odnośnik do komentarza
MayheM Opublikowano 25 Września 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Września 2014 Załączam plik ze GSmartControl. Mam nadzieję, że o to ci chodziło. Niestety nie zdążyłem zrobić extended self test. Puszczę go na noc i jutro wrzucę wyniki (no chyba, że nie bedzie to konieczne). WDC_WD7500BPVX-22JC3T0_WD-WXD1E63PTMP8_2014-09-26.txt Odnośnik do komentarza
Groszexxx Opublikowano 26 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Września 2014 Ze smartem jest okej. Takze mozesz dzialac. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się