Lex Opublikowano 5 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2010 Nie mam najnowszego sprzętu i do tej pory największy dysk na jakim pracowałem miał 20GB. Niedawno w moim komputerze pojawił się "nowy" dysk (nowy dla mnie, ale sam dysk już ma trochę), o pojemnosci 120GB. Przy wyłaczaniu komputera "zauważyłem" pewien dodatkowy "odgłos", który trwa jakiś ułamek sekundy - jest to ton taki trochę "średnio-wysoki" spadający lekko w dół, przypominający trochę pod wględem charakterystiki jakby jakiś nabój z pistoletu odbił się od sciany, oczywiście o wiele cichszy. Jest to dysk Seagate (IDE) i w managerze urządzeń widziany jest jako ST3120026A. Ponieważ wszystko wskazuje na to że opisywany dźwięk pochodzi od dysku, to chciałbym się zapytać czy jest to w nim normalne? Bo ja to tak odbieram jakby komputer wyłaczał się nie dając dyskowi skończyć pracy (choć system zamyka się normalnie i w sumie nic nie widzę nienaturalnego). Moze jestem nieco przewrażliwiony ale pomyślałem, że lepiej zapytam. Wcześniej miałem tylko dyski WD i Samsunga i podobnych odgłosów nie miałem. EDIT: Dźwięk jest podobny do tego jaki znalazłem tu na filmiku w okolicach 13-tej sekundy. Odnośnik do komentarza
Anonim8 Opublikowano 5 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2010 Jest to dysk Seagate (IDE) i w managerze urządzeń widziany jest jako ST3120026A Używam identycznego dysku. Pyka sobie tak od 5 lat. Nie miałem żadnych kłopotów, natomiast czy jest to normalne zachowanie, trudno mi powiedzieć. Odnośnik do komentarza
Lex Opublikowano 5 Grudnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2010 Używam identycznego dysku. Pyka sobie tak od 5 lat. Nie miałem żadnych kłopotów, natomiast czy jest to normalne zachowanie, trudno mi powiedzieć. Jak napisałem - być może jestem przewrażliwiony, ale wolę się upewnić zanim pojawią sie na nim jakieś ważniejsze dla mnie dane. W sumie "przez" Twoją wypowiedź jest niby +1 dla "normalności zachowania" ale może znajdą się jeszcze jacyś inni uzytkownicy. Dla mnie to trochę dziwny odgłos (jakby nagle się mu prąd podczas pracy kończył?), ale jak pisałem nie miałem osobiście nic wspolnego do tej pory z Barracudami, a z drugiej strony trochę ostatnio się naczytałem o wadliwości dysków Seagate - z tym ze to chyba raczej dotyczy nowych modeli, a ten już jest trochę wiekowy - pamiętam ze kiedyś ludzie mieli lepsze zdanie o tej firmie. Dodam, że z tego co mi wiadomo, mój dysk mimo swojego wieku był mało używany do tej pory wiec to raczej nie powinna być kwestia "zużycia". Odnośnik do komentarza
Anonim8 Opublikowano 5 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2010 W sumie "przez" Twoją wypowiedź jest niby +1 dla "normalności zachowania" ale może znajdą się jeszcze jacyś inni uzytkownicy. Sam jestem ciekaw opinii specjalistów. ale jak pisałem nie miałem osobiście nic wspolnego do tej pory z Barracudami, a z drugiej strony trochę ostatnio się naczytałem o wadliwości dysków Seagate Akurat ten model nie należy do sławnej, wadliwej serii. Odnośnik do komentarza
Sevard Opublikowano 5 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2010 W przypadku Barracud.7 to była dosyć częsta przypadłość, choć nie znaczyła zupełnie nic. Dla pewności daj odczyty S.M.A.R.T. dysku na forum, być może tam będzie coś widać. Odnośnik do komentarza
Anonim8 Opublikowano 5 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2010 Korzystając z okazji przedstawiam mój wynik S.M.A.R.T Proszę o diagnozę. Czy mam go odłożyć już na półkę, czy może niekoniecznie? Odnośnik do komentarza
Lex Opublikowano 5 Grudnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2010 W przypadku Barracud.7 to była dosyć częsta przypadłość, choć nie znaczyła zupełnie nic. Dla pewności daj odczyty S.M.A.R.T. dysku na forum, być może tam będzie coś widać. Pierwszy raz robiłem ten pomiar i mam nadzieję, że to o to chodziło, a wyszło mi coś takiego: Odnośnik do komentarza
Sevard Opublikowano 5 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2010 @Lex W S.M.A.R.T. widać 20 błędów UltraDMA CRC, co zazwyczaj oznacza problem z kablem sygnałowym. Jest źle dociśnięty, utlenił się, lub jest uszkodzony. Ten problem zazwyczaj rozwiązuje wymiana kabla sygnałowego (jako iż jest to dysk IDE, to w tym przypadku chodzi o taśmę), jednakże jako iż dysk jest już stary, to należy na razie obserwować tą wartość i jeśli nie będzie się zwiększać, to nie ma się czym przejmować. Niestety widać również jeden niestabilny sektor i to jest już większy problem. Na początek zgraj z tego dysku wszystkie istotne dane, bo może to zwiastować poważniejsze problemy z dyskiem. Po zgraniu danych wykonaj skanowanie powierzchni dysku programem MHDD (gdzieś w przypiętych tematach jest instrukcja) i zamieść na forum wyniki. @Belfegor Lepiej by było, gdybyś założył własny temat, bo tak się wprowadzi niepotrzebny bałagan. Odpowiem na Twoje pytanie, ale jeśli będziesz chciał, by udzielić dalszych informacji, to załóż nowy temat, lub męcz mnie na PW. W S.M.A.R.T. u Ciebie widać 38 błędów UltraDMA CRC. Wyżej masz opisane co to oznacza. Masz również 5 realokowanych sektorów, czyli sektorów, które były niestabilne, ale zostały zastąpione sektorami z puli zapasowej. Nie wiadomo jednak kiedy te błędy się pojawiły, jeśli było to już dawno temu, to nie trzeba się zbytnio przejmować, jeśli jednak pojawiły się niedawno, to wypada sprawdzić dysk. Tak, czy owak warto zgrać z dysku istotne dane i wykonać skanowanie MHDD. Odnośnik do komentarza
Lex Opublikowano 5 Grudnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2010 @Lex W S.M.A.R.T. widać 20 błędów UltraDMA CRC, co zazwyczaj oznacza problem z kablem sygnałowym. Jest źle dociśnięty, utlenił się, lub jest uszkodzony. Ten problem zazwyczaj rozwiązuje wymaga kabla sygnałowego (jako iż jest to dysk IDE, to w tym przypadku chodzi o taśmę), jednakże jako iż dysk jest już stary, to należy na razie obserwować tą wartość i jeśli nie będzie się zwiększać, to nie ma się czym przejmować. Niestety widać również jeden niestabilny sektor i to jest już większy problem. Na początek zgraj z tego dysku wszystkie istotne dane, bo może to zwiastować poważniejsze problemy z dyskiem. Po zgraniu danych wykonaj skanowanie powierzchni dysku programem MHDD (gdzieś w przypiętych tematach jest instrukcja) i zamieść na forum wyniki. To moze dopowiem parę danych jeszcze przed skanowaniem: ten dysk jest w moim komputerze od jakiegoś tygodnia chyba - system był postawiony na nim póki co "na brudno" żeby przetestować, więc nie ma żadnych istotnych danych. Oryginalnie dysk był zakupiony w połowie roku 2004, po czym na początku 2005 roku zmienił własciciela - ów drugi własciciel własciwie go nie uzywał - dysk po prostu przeleżał w szafce aż do tej pory. Raczej błędy nie są więc chyba winą kabla sygnałowego, chyba że poprzedniego bo teraz się za dużo jeszcze nie napracował. Czy przez takie paroletnie "nieużywanie" też się mógł jakoś "popsuć"? Odnośnik do komentarza
Sevard Opublikowano 5 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2010 Nie powinien, ale to też zależy od tego jak był przechowywany. Dyski twarde są jednak dosyć wrażliwe na różne warunki oraz wstrząsy. Błędy CRC dotyczą całego czasu pracy dysku, a więc mogły wystąpić również i na wcześniejszym kablu. Dlatego napisałem, że teraz proponuję obserwować ten atrybut i jeśli nie będzie się zmieniał, to znaczy, że wszystko jest w porządku. Skan MHDD powinien wyjaśnić w jakiej kondycji jest dysk. Odnośnik do komentarza
Anonim3 Opublikowano 5 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2010 Ale przecież parametr błędów CRC nie jest wcale krytyczny, mógł wystąpić tak w przypadku wadliwego kabla jak i przełączenia się w tryb pio, nawet jak będzie przyrastał to dyskowi to nie zaszkodzi, a już tym bardziej danym. Odnośnik do komentarza
Sevard Opublikowano 5 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2010 Ale systemowi już może zaszkodzić. To, że parametr nie jest krytyczny nie oznacza, że można go spokojnie zignorować. Odnośnik do komentarza
Lex Opublikowano 5 Grudnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2010 Test zrobiony, niestety MHDD coś wykrył 50 ERR INDX CORR DREQ DRSC WRFT DRDY BUSY AMNF T0NF ABRT IDNF UNCR BBK 00 [ST3120026A ] [ 234,441,648] [ 234,441,647] [ EST: 00:01 ] ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ ACT [ 29762 kb/s] ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ <3ms : 198063 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ <10ms : 718373 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ <50ms : 2922 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ <150ms: 21 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ <500ms: ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ >500ms: ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ ? TIME : ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ x UNC : 1 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ ! ABRT : ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ S IDNF : ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ A AMNF : ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ 0 T0NF : ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ * BBK : ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ [100.0% ] [100.0% ] ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ Error: 5812444 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ Time spent: 00:53:58 Take a screenshot : <F10> | 22:33:00 Teraz parę pytań:1) Zrobiłem jedno przejscie MHDD - wystarczy czy mam to parę razy jeszcze przelecieć dla pewności? 2) Czy to mogło powstac na skutek rozmagnesowania podczas nieużywania? Z tego co wiem to przez te pięć lat dysk był przechowywany we własnym opakowaniu plastikowym, w tekturowym pudełku, w drewnianiej szafce. 3) Czy to się da jakoś naprawić? Jeśli tak to co mogę zrobić? 4) Czy drobry bład podczas naprawy może sie skończyć tym że dostanę cegłę? Czy to nie ode mnie raczej bedzie zależało? Odnośnik do komentarza
Sevard Opublikowano 5 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2010 Dobra, nie jest najgorzej. Ten błąd, który znalazł MHDD, to ten sam, który widać w S.M.A.R.T., tragedii jeszcze nie ma. Można spróbować wymusić remap za pomocą MHDD, by to zrobić rób co następuje: 1. Uruchom MHDD. 2. Wybierz właściwy dysk i potwierdź enterem. 3. Wciśnij F4, by przejść do okna z opcjami skanowania. 4. Kursorem zjedź do opcji Remap i zmień ją na On (za pomocą spacji, lub entera). 5. Wciśnij F4. Rozpocznie się skanowanie, jednakże tym razem, gdy program natknie się na błędny sektor, to spróbuje dokonać realokacji. Podczas tej operacji nie powinno stać się nic złego z dyskiem, choć jakieś ryzyko zawsze jest. Po zakończeniu skanowania uruchom ponownie komputer i przedstaw nowe odczyty S.M.A.R.T. Odnośnik do komentarza
Lex Opublikowano 5 Grudnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2010 OK, dzieki, już robię - o ile to potrwa tyle samo co wcześniej to wrócę z wynikami za około godzinę... Odnośnik do komentarza
Lex Opublikowano 5 Grudnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2010 Jestem, trochę później niż zapowiadałem ale chyba były jakieś problemy z forum? Moja przeglądarka nie mogła znaleźć serwera pod adresem www.fixitpc.pl A więc powracając do problemu - parę rzeczy mnie zdziwiło... Właczyłem to remapowanie i specjalnie obserwowałem czy cos się będzie działo i... nic. Znowu mi wywaliło błąd w tym samym miejscu. Screenshot po przejściu: 50 ERR INDX CORR DREQ DRSC WRFT DRDY BUSY AMNF T0NF ABRT IDNF UNCR BBK 00 [ST3120026A ] [ 234,441,648] [ 234,441,647] [ EST: **:**:** ] ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ ACT [ 28683 kb/s] ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ <3ms : 194804 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ <10ms : 721800 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ <50ms : 2759 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ <150ms: 14 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ <500ms: 2 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ >500ms: ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ ? TIME : ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ x UNC : 1 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ ! ABRT : ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ S IDNF : ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ A AMNF : ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ 0 T0NF : ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ * BBK : ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ [100.0% ] [100.0% ] ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ Error: 5812444 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ Warning: 14764220 Warning: 64384160 Time spent: 00:53:54 Detect a drive : <F2> | 00:00:01 W dodatku wyskoczyły mi jakieś dwa warningi - to chyba dotyczy tych sektorów <500 ? Czy to źle?(ale porównując z logiem wcześniejszym to cześć sektorów poprawiła czas dostępu) W sumie to nawet myslałem, że sie pomyliłem i tego remapa w końcu nie włączyłem, ale w drugim pliku z logiem patrzę i... 5.12.2010 23:05:19 5.12.2010 23:05:19 5.12.2010 23:05:19 | MHDD 4.6 (c) Dmitry Postrigan | FREEWARE 5.12.2010 23:05:19 Changing mode to: IDE 5.12.2010 23:05:24 Changing mode to: IDE 5.12.2010 23:05:24 Device selected: 1 5.12.2010 23:05:27 5.12.2010 23:05:27 MHDD>I 5.12.2010 23:05:28 ST3120026A LBA: 234,441,648 5.12.2010 23:05:28 SN: 5JT1CTSL FW: 3.06 5.12.2010 23:05:32 5.12.2010 23:05:32 MHDD>SCAN 5.12.2010 23:05:53 Scan started 5.12.2010 23:05:53 MODE: IDE 5.12.2010 23:05:53 REMAP: ON 5.12.2010 23:05:53 Device: ST3120026A 5.12.2010 23:05:53 F/W: 3.06 5.12.2010 23:05:53 SN: 5JT1CTSL 5.12.2010 23:05:53 ------------------------------- 5.12.2010 23:05:53 Lap : 1 5.12.2010 23:05:53 LBA scan: 0 to 234441647 5.12.2010 23:07:16 LBA Error: 5812444 5.12.2010 23:07:19 > Remap try... 5.12.2010 23:09:20 LBA Warning: 14764220 5.12.2010 23:20:23 LBA Warning: 64384160 5.12.2010 23:59:50 Time spent: 00:53:54 5.12.2010 23:59:50 Blocks < 3ms = 194804 5.12.2010 23:59:50 Blocks < 10ms = 721800 5.12.2010 23:59:50 Blocks < 50ms = 2759 5.12.2010 23:59:50 Blocks < 150ms = 14 5.12.2010 23:59:50 Blocks < 500ms = 2 5.12.2010 23:59:50 Blocks > 500ms = 0 5.12.2010 23:59:50 Errors: 1, Warnings: 2 5.12.2010 23:59:50 Done 6.12.2010 0:00:01 6.12.2010 0:00:01 MHDD>SCREENSHOT 6.12.2010 0:00:04 6.12.2010 0:00:04 MHDD>EXIT 6.12.2010 0:00:04 MHDD: Exit Remap jednak właczyłem... Największe zaskoczenie czekało mnie gdy wróciłem do Windows i uruchomiłem odczyt SMARTa: To co, to niby mimo wszystko jednak się naprawiło? Bo ja tam np. nic nie widzę pod "05 reallocated" - mam tu zero... (a chyba powinno coś tu być po remapowaniu?) Odnośnik do komentarza
Sevard Opublikowano 6 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2010 Tak, jest możliwe, że dysk "stwierdził", że sektor jednak uszkodzony nie jest. To działa tak, że jeśli dysk napotka sektor, którego nie może odczytać, to umieszcza go na liście sektorów niestabilnych, ale nie przenosi sektora od razu. Jeśli za którymś razem sektor uda się odczytać, to jest on ponownie uznawany za sprawny i tyle, jeśli jednak błąd wystąpi również podczas próby zapisu, to sektor zostaje realokowany. Tu jak widać jednak sektor okazał się sprawny. W takim układzie dysk jest sprawny, ale niestety jest trochę wolnych sektorów, które wkrótce mogą stać się badami. Dysk należy mieć na oku i lepiej nie wykorzystywać go do trzymania ważnych danych, no i należy pamiętać o robieniu regularnych backupów. Odnośnik do komentarza
Lex Opublikowano 6 Grudnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2010 Tak, jest możliwe, że dysk "stwierdził", że sektor jednak uszkodzony nie jest. To działa tak, że jeśli dysk napotka sektor, którego nie może odczytać, to umieszcza go na liście sektorów niestabilnych, ale nie przenosi sektora od razu. Jeśli za którymś razem sektor uda się odczytać, to jest on ponownie uznawany za sprawny i tyle, jeśli jednak błąd wystąpi również podczas próby zapisu, to sektor zostaje realokowany. Tu jak widać jednak sektor okazał się sprawny. .. i mam nadzieję że taki pozostanie. Czy, jak pisałem wcześniej, ten błąd mógł być skutkiem faktu, ze dysk długo leżał nieuzywany i sektor się jakoś rozmagnesował, a teraz powrócił do swojej funkcjonalności? Ponieważ znajduje się on w okolicach początku dysku i skan MHDD dość szybko do niego dochodzi, przed chwilą zapuściłem MHDD trzy razy pod rząd i przerywałem gdy skan dochodził do 6000000. Gdy MHDD przechodził ponad owym wcześniej wadliwym sektorem nie zauważyłem zadnego opóżnienia - sektor zaliczał się do tych <10ms lub <3ms. (Mam nadzieję ze MHDD omija cache dysku i że ten fragment dysku nie został jakoś zcachowany po pierwszym przejsciu i kolejne nie były odczytywane z cache?) W takim układzie dysk jest sprawny, ale niestety jest trochę wolnych sektorów, które wkrótce mogą stać się badami. Jak mam rozumieć stwierdzenie "wolne sektory"? Czy to te które ma dysk w zapasie do realokacji / remapowania? Dysk należy mieć na oku i lepiej nie wykorzystywać go do trzymania ważnych danych, no i należy pamiętać o robieniu regularnych backupów. To będzie trochę trudne, gdyż miałem zamiar wykorzystać ów dysk jako systemowy - jest moim obecnie największym i najnowszym dyskiem (pozostałe dwa mają 10+ lat). Poki co nie stać mnie na zakup innego bo mam inne poważne wydatki. Czy "mieć na oku" mam rozumieć poprzez częste sprawdzanie SMARTa i to powinno wystarczyć, czy też powinienem regularnie robić też testy MHDD (wtedy co ile - np. co tydzień bedzie dobrze?)? Przy okazji: jaki program byś rekomendował do backupów? Aha, i powracając do pytania od którego zaczął się ten temat: jak rozumiem mam sie nie przejmować tym dźwiękiem przy wyłaczaniu? Napisałeś wcześniej "przypadłość" i nie wiem czy mam to rozumieć jako "błąd", czy też "te dyski tak zwykle mają i to nie powoduje uszkodzeń". Juz teraz dziękuję Ci bardzo za pomoc, Sevard. Odnośnik do komentarza
Tyrol Opublikowano 6 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2010 Lex Sektor ewidentnie został zamapowany i na tym koniec tego tematu. Wolne sektory to takie, które znaczącno odstają od 'fabrycznych' jeżeli chodzi o czas odczytu/zapisu. Można przyjąć, że jeżeli mieszczą się w przedziale <50 ms jest ok. Chociaż to powinno zamknąć się w przedziale do <10 ms, ale tutaj mogą zachodzić 'dodatkowe' okoliczności. Jak widzisz, każdy następny przedział, to już zwielokrotnienie najwyższej z podanych, czyli 50 ms. Może się wydawać, że przy jednostkach rzędu mili to niewiele, jednak w przypadku dysków to sporo. Jako granice przy której sektor dostaje status bad, przyjmujemy <1000ms. Przy czym takie opóźnienie może mieć różnorakie powody i tutaj czasami potrzeba szczegółowej analizy. Co do samego dźwięku, to nie ma w nim nic nadzwyczajnego. To najwyklejszy odgłos parkowanych głowic, tu akurat podczas wyłaczania komputera, czyli po prostu 'normalnym/prawidłowym' odcięciu zasilania dla hdd. Żaś do do tematu 'rozmagnesowywania' to gdzieś tam coś dzwoni. Natomiast to zupełnie inna historia, do tego przydługa i pewnie nudnawa W każdym jednak razie, nie to co tu napisałeś. Sam dysk jest ok, jak na czas pracy który wykonał. Odnośnik do komentarza
Lex Opublikowano 6 Grudnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2010 Sektor ewidentnie został zamapowany i na tym koniec tego tematu. ok Wolne sektory to takie, które znaczącno odstają od 'fabrycznych' jeżeli chodzi o czas odczytu/zapisu. Aaaa... bo ja zrozumiałem "wolne" jako "nie zajęte" (bo wcześniej była mowa że dysk posiada jakąś ilość zapasowych sektorów) a nie jako "nie szybkie" - teraz już jasne. Czyli muszę zwracać uwagę na ilość tych sektorów z czasem dostępu >50ms. Dziekuję też za wyjaśnienie pojęcia "bad sector". Wcześniej myślałem że jest z tym nieco inaczej. Co do samego dźwięku, to nie ma w nim nic nadzwyczajnego. To najwyklejszy odgłos parkowanych głowic, tu akurat podczas wyłaczania komputera, czyli po prostu 'normalnym/prawidłowym' odcięciu zasilania dla hdd. Dziękuję za wyjasnienie. Dla mnie po prostu nie było to czymś normalnym. Nie mam w zwyczaju zmieniać za często domowego komputera - wcześniej w mojej "historii" posiadałem łącznie zaledwie 4 dyski - 130MB, 1,2GB, 3,2GB i 20GB (pierwsze trzy od WD, ostatni od Samsunga) - i żaden z nich aż takich "dziwnych"/głośnych odgłosów przy parkowaniu nie wydawał, dlatego wolałem się upewnić. Widocznie to objaw "nowszej generacji" gdzie dyski pewnie kręcą się "o wiele szybciej" i parkowanie przebiega inaczej. W każdym razie jeśli to "normalne" to ok. Żaś do do tematu 'rozmagnesowywania' to gdzieś tam coś dzwoni. Natomiast to zupełnie inna historia, do tego przydługa i pewnie nudnawa W każdym jednak razie, nie to co tu napisałeś. Sam dysk jest ok, jak na czas pracy który wykonał. Zrozumiałem (mniej więcej ). Najważniejsze więc jest teraz, że dysk "udało się uratować". Co do backupów - ostatnio wyszukałem program o nazwie Clonezilla - jest ok, czy też lepiej/wygodniej jest posługiwać się czymś innym? Ewentualne inne propozycje mogą dotyczyć również płatnych programów. Odnośnik do komentarza
Tyrol Opublikowano 6 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2010 Widocznie to objaw "nowszej generacji" gdzie dyski pewnie kręcą się "o wiele szybciej" Aaaa, to o ten konkretny dźwięk chodziło. Tak dokładnie o to chodzi. Ja natomiast odniosłem się już do ostatniego 'tyknięcia'. Tu też sprawa wygląda różnie jeżeli chodzi o dyski 2.5 i 3.5 cala. Tutaj 'magnes chwyta' głowice i to własnie ten charakterystyczny ostatni dźwięk. Natomiast na ten 'problematyczny' z 1 posta, sam sobie odpowiedziałeś. Jeżeli chodzi o programy, to poszukaj na starych śmieciach (SE). Tu jeszcze nie ruszył dział FREE, a tam sporo o tym było. Zresztą tu będzie o wiele więcej Odnośnik do komentarza
Lex Opublikowano 6 Grudnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2010 Ja natomiast odniosłem się już do ostatniego 'tyknięcia'. Heh No mi też cały czas chodziło tylko o "ostatni dzwięk". Bo podczas samej pracy ten dysk to ledwo co słychać. Chyba ze są "dwa ostatnie dzwięki" - jednym jest to własnie tyknięcie (które było i w pozostałych dyskach i jest to parkowanie) a drugim jest to krótkie "elektroniczne ziiium" (i wynika z tego że talerze przestają się kręcić?), które słyszę dopiero w tym dysku. W każdym razie wnioskuję że oba dzwięki są "normalne". Jeżeli chodzi o programy, to poszukaj na starych śmieciach (SE). Tu jeszcze nie ruszył dział FREE, a tam sporo o tym było ok Odnośnik do komentarza
Lex Opublikowano 12 Grudnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2010 Błędy CRC dotyczą całego czasu pracy dysku, a więc mogły wystąpić również i na wcześniejszym kablu. Dlatego napisałem, że teraz proponuję obserwować ten atrybut i jeśli nie będzie się zmieniał, to znaczy, że wszystko jest w porządku. Mam dodatkową informację: w tej chwili podłączyłem drugi dysk jako slave (Samsung 20GB) - był on wcześniej intensywnie użytkowany na tym samym kablu jako master (teraz jego miejsce zajął "tytułowy" dysk Seagate). Zapuściłem CrystalDiskInfo i wykazuje on na tym dysku 0 UltraDMA CRC. Wszystko więc wskazuje na to, że mój obecny kabel jest dobry, a błędy raczej powstały na kablu poprzedniego uzytkownika, "parę ładnych lat temu". Przy okazji sprawdzam co jakiś czas i na dysku Seagate liczba błedów jak dotąd nie rośnie. Przy okazji prosiłbym o ocenę tego drugiego dysku. Zastanawiaja mnie przede wszystkim dwie rzeczy: brak wyświetlenia temperatury (czy to zależy od wersji dyskowego SMARTa?) oraz parametr 01 - czemu jego wartość wynosi "zaledwie" 1 podczas gdy na dysku Seagate liczba tu umieszczona ma o wiele większą wartość? (podobnie jest niska wartość w 07) Na reszcie parametrów się nie znam - czy są one w porządku, czy też na coś zwrócić uwagę z racji na wiek dysku? Odnośnik do komentarza
Tyrol Opublikowano 12 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2010 Sam dysk jest ok. Natomiast co do 'specyficznych' atrybutów Seagate, to już pisałem na ten temat, a nawet podawałem inne tematy. To dotyczy atrybutów 1, 7 i 195. https://www.fixitpc.pl/topic/2185-eee-pc-1015pn-i-czkawka-dysku/?do=findComment&comment=17354 Odnośnik do komentarza
Lex Opublikowano 13 Grudnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2010 Dziękuję bardzo za odpowiedź i za upewnienie mnie że wszystko jest OK z oboma dyskami. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi