Problemy z youtube, silverlight, speedtestami, pobieraniem plików

[titolr10]

Witam!

Temat to tak w skrócie. Próbowałem raz sklecić post, ale gmer mi wywalił cały system

Po kolei:

Dzisiaj chcąc obejrzeć skoki na sport.tvp.pl zauważyłem, że nie działa mi obecny tam player (silverlight)

potem poleciało dalej, przestał działać youtube i speed testy, ale do rzeczy, co zauważyłem:

 

1. Silverlight nie działa (player na innym komputerze działał bez problemu) odinstalowałem owego silverlighta, nie mogłem już zainstalować. Najpierw ujrzałem smart screen filter, a potem "Ta aplikacja nie będzie działać na Twoim komputerze". Pobierane ze strony microsoftu ^^

 

2. W Firefoxie (w innych nie sprawdzałem) zamazują mi się strony. Np tworzy się czarna kratka, muszę przewinąć góra/dół żeby wróciło do normalności

 

3. Youtube ładuje pare sekund, potem sie zawiesza.

 

4. Speedtesty nie pokazują nawet prędkościomierza (np. ookla)

 

5. Bardzo często nie mogę pobrać pliku do końca, albo w ogóle nie mogę pobrać. Muszę odświeżać, albo czasem czekać dłuuuugo na ostatnie kilobajty.

 

6. Gdy coś googluje to muszę wcisnąć kilka razy odśwież, żeby zobaczyć wyniki wyszukiwania.

 

7. Niektóre strony nie ładują się w ogóle, niektóre nie do końca (np. rejestracja na tym forum ^^)

    Niektóre najpierw wyrzucają błąd (np: nie udalo się nawiązać bezpiecznego połączenia, ale też inne), po odświeżeniu zaczynają działać.

    Czasem muszę duużo poodświeżać

 

8. Ogólnie często przy instalacji czegokolwiek mam smart screena

 

9. Na tym komputerze przy pobieraniu OTL czy OTH z oficjalnych linków wyskakuje błąd: "sciezkapliku\nazwa.exe.part Nie może zostać zapisany ponieważ nie można odczytać pliku źródłowego"

 

Wszystkie narzędzia do skanowania wyrzuciły mi błąd "Ta aplikacja nie będzie działać na Twoim komputerze" poza OTL, który w ogóle sie nie uruchomił. Włączając go czekałem i nic.

 

Wszedłem w tryb awaryjny. ściągnąłem pliki na linuxie i wrzuciłem je przez pendrive na pulpit. Wykonałem tam wszystkie skany, załączam logi (te z a na początku).

Uruchomiłem system normalnie, wyłączyłem internet i również z tych czystych plików udało mi się wykonać logi. To te bez a na początku

 

To chyba tyle. Jeśli mi się coś jeszcze przypomni to dam znać.

Addition.txt

Extras.Txt

FRST.txt

OTL.Txt

gmer.txt

[picasso]

Logi z awaryjnego i normalnego nie wykazują różnic (poza oczywistym faktem mniejszej ilości procesów w awaryjnym), toteż je usuwam.

 

1. Nie widzę tu żadnych oznak czynnej infekcji, która może być kojarzona z wymienionymi zjawiskami. Zakładam, że te "Bitcoin minery" to celowe instalacje (zresztą żaden nie jest uruchomiony). Do deinstalacji jest tylko adware, ale wątpię, by to było powiązane. Czyli do wykonania:

- Przez Panel sterowania odinstaluj adware WPM17.8.0.3159.

- W Firefox: Zresetuj zdewastowaną preferencję nowej karty. W pasku adresów wpisz about:config i ENTER. Na liście wyszukaj preferencję browser.newtab.url i z prawokliku zresetuj do poziomu domyślnego.

- W Google Chrome: Zresetuj cache wtyczek, by usunąć puste wpisy. W pasku adresów wpisz chrome://plugins i ENTER. Na liście wtyczek wybierz dowolną i kliknij Wyłącz. Następnie wtyczkę ponownie Włącz.

 

2. Opisywane problemy z ładowaniem stron i pobieraniem plików: zainteresuj się aplikacjami mocno ingerującymi w ustawienia sieciowe. Tu rzucają się w oczy dwa obiekty jadące na inwazyjnych sterownikach: NetWorx, Norton Internet Security. Ten NetWorx wygląda na stosunkowo nowy nabytek (wg logów instalacja 6 stycznia 2014). Toteż może zacznij od jego deinstalacji i sprawdź rezultaty.

 

2014-01-06 11:32 - 2014-01-06 11:32 - 00000000 ____D C:\ProgramData\SoftPerfect

2014-01-06 11:32 - 2014-01-06 11:32 - 00000000 ____D C:\Program Files\NetWorx

2014-01-06 11:32 - 2013-10-21 20:11 - 00043512 _____ (NetFilterSDK.com) C:\WINDOWS\system32\Drivers\networx.sys

 

3. Widnieje też podejrzany błąd związany z Dziennikiem zdarzeń, niemożność odczytu Dziennika:

 

==================== Event log errors: =========================
 

Could not start eventlog service, could not read events.
 

Żądana usługa została już uruchomiona.
 

Dostępne są dalsze informacje Pomocy; aby je uzyskać, wpisz NET HELPMSG 2182.

 

Nie wiem co o tym sądzić ze względu na: sprzeczność komunikatu ("nie można uruchomić usługi", bo "już jest uruchomiona") oraz fakt, że OTL jednak odczytał Dziennik. Na razie wątek zostawiam.

 

 

 

.

[titolr10]

Hmm.. Nie wiem o co chodzi, ale wszystko się samo naprawiło oO Faktycznie NetWorx chyba coś kręcił z youtube, ale w nocy już zaczęło wszystko działać.

Nie wiem o co chodzi... Nie było przypadkiem jakiegoś ogólnego problemu z win 8.1 wczoraj?

 

Co do nowej karty w Firefox, sam ją wyczyściłem, bo zainstowało mi się coś i pozmieniało ustawienia. Odinstalowałem to jakimś programem, tylko nie pamiętam jakim,

gdy chciałem go ponownie uruchomić poprosił o aktualizację, sam się usunął i aktualizacja się nie powiodła (chyba coś adware, albo malware, nie pamiętam).

 

Usunąłem też NetWorxa. Jakiś inny program polecany do monitorowania sieci? Chodzi mi głównie o to co ile czego pobiera i prędkość daną.

Co do Nortona, to antywirus który dostałem z preinstalowanym na Laptopie systemem.

 

Robimy coś dalej a propos tych komunikatów, czy zamykamy sprawę, dość dziwną co prawda

[picasso]

Co do nowej karty w Firefox, sam ją wyczyściłem, bo zainstowało mi się coś i pozmieniało ustawienia. Odinstalowałem to jakimś programem, tylko nie pamiętam jakim,gdy chciałem go ponownie uruchomić poprosił o aktualizację, sam się usunął i aktualizacja się nie powiodła (chyba coś adware, albo malware, nie pamiętam).

Czy zresetowałeś ustawienie nowej karty jak mówiłam?

 

 

Robimy coś dalej a propos tych komunikatów, czy zamykamy sprawę, dość dziwną co prawda

Jeśli mowa o Dzienniku zdarzeń, to po prostu sprawdź czy możesz go otworzyć i są tam nagrania z dziś. To będzie oznaczać, że Dziennik działa.

 

 

Nie było przypadkiem jakiegoś ogólnego problemu z win 8.1 wczoraj?

Co to ma mieć wspólnego ze sprawą i Twoim indywidualnym systemem? Jeśli już miałaby być jakaś ogólna awaria, to po stronie Twojego dostawcy internetowego.

 

 

NetWorx chyba coś kręcił z youtube, ale w nocy już zaczęło wszystko działać.

(...)

Usunąłem też NetWorxa. Jakiś inny program polecany do monitorowania sieci? Chodzi mi głównie o to co ile czego pobiera i prędkość daną.

Nie wiem czy dobrze rozumiem: z jednej strony potwierdzasz ingerencję programu, a z drugiej "w nocy już zaczęło wszystko działać" (odczytuję to jako brak związku z NetWorx). Jeśli ten NetWorx nie był jednak związany z awarią, to go przywróć.

 

 

.

[titolr10]

1. Zresetowałem

 

2. Włączyłem dziennik zdarzeń, ale pusto tam, chyba że coś ślę patrzę.

 

3. Jedna koleżanka też się skarżyła na win 8.1, dlatego pytam. Z połączeniem na innych komputerach nie było problemu.

 

4. W nocy przy włączonym NetWorxie część rzeczy zaczęła działać normalnie(mogłem zainstalować silverlight, ściągać te programy, których wcześniej nie mogłem) oprócz youtube, który zaczął w pełni działać po usunięciu NetWorxa