Napęd IDE LG GSA-H42L na kontrolerze JMicron JMB363

[Lex]

Mam problemy z odczytem płytek takich jak CD-RW i DVD+R DL w napędzie DVD: nie do końca chce mu się rozpoznawać owe płytki (czasem płytka zaskakuje za n-tym razem z kolei, nie widzę raczej takich problemów z płytkami tłoczonymi). Nie wiem czy jest to wina napędu czy kontrolera, czy też jeszcze czegoś innego. Płytki marki Verbatim więc raczej nie sądze by to była ich wina. Sprawdzałem czy płytki CD-RW są widziane podczas bootowania i zwykle też nie są (tak samo potrafią zaskoczyć za n-tym razem), więc raczej nie sądzę też by to był problem sterowników systemu (Windows XP).

 

JMicron JMB363 - obsługuje złącze IDE na płycie oraz dwa porty eSATA z tyłu płyty, wersja firmware 1.06.69 - nie jest najnowsza, ale nie jest też jakaś stara. Z release notes ( ftp://driver.jmicron.com.tw/SATA_Controller/Option_ROM/release%20note.txt ) nie wynika by kolejne wersje mogły eliminować mój problem, a taka aktualizacja wymagałaby aktualizacji BIOSu płyty, czego raczej wolę nie robić bez uzasadnionej potrzeby. Kontroler aktualnie pracuje w trybie IDE (wybór w BIOSie) - testowałem też tryb AHCI - nie pomogło.

 

LG GSA-H42L - jedyny napęd na kablu IDE, ustawiony jako Master. Zaktualizowałem firmware napędu z SL00 do SL01 (nowszej wersji nie znalazłem) - nie pomogło.

 

Ma ktoś jakiś pomysł czego to może być przyczyna?

 

 

 

Przy okazji: na stronie producenta JMicron (ftp://driver.jmicron.com.tw/SATA_Controller/Windows/) ma sterowniki do Windows o wyższych numerach wersji (aktualna 1.17.65) niż producent płyty ASUS (na jego stronie najnowszą jest 1.17.49.4) - czy mogę/powinienem zainstalować jakąś nowszą (którą?) czy też lepiej pozostać przy obecnej? Dla przykładu, w pliku ftp://driver.jmicron.com.tw/SATA_Controller/Windows/ReleaseNote.txt jest np. uwaga przy najnowszej wersji "This version is the final version for Windows 8." - ale to chyba dotyczy faktu, że obsługuje ona też Win8 i jest dla niego rekomendowana, a nie że jest przyznaczona wyłącznie dla Win8?

 

Jeśli mogę zainstalować (naj)nowszą, to czy ktoś (poza wskazaniem numeru wersji) może mi jeszcze wytłumaczyć o co chodzi z tym oznaczeniem "_eSATA" w nazwie pliku na stronie producenta? W ReleaseNote.txt jest notka (cytat poniżej), która absolutnie nic mi nie mówi - którą wersję powinienem zainstalować w Windows XP?

RX.XX.XX - Driver would get eSATA setting from BIOS/Option Rom.

RX.XX.XX_eSATA - Driver would report all Device connected as Removable Device.

[wieslaw531]

Napiszę niegrzecznie bo sam mnie do tego prowokujesz.

 

Po jaką cholerę sam sobie tworzysz problemy. Znam Twoje posty - również w XP.

Poczytaj o przeznaczeniu tego kontrolera w Manualu do płyty. Masz jakiś dysk eSATA?

 

Odinstaluj w Dodaj usuń programy - jeżeli jest coś od JMicron.

Bez restartu - w Menadżerze Urządzeń - kontroler JMicron - PPM - Odinstaluj.

Restart - wchodzisz do BIOS - wyłączasz ten kontroler - OK. Restart. Koniec tematów.

[Lex]

Storage:

1) Southbridge:

- 6x SATA 3 Gb/s ports

- Support RAID 0,1,5,10;

2) JMicron JMB363 PATA and SATA controller

- 1x UltraDMA 133/100/66 for up to 2 PATA devices

- 2x External SATA SATA 3.0 Gb/s port (SATA On-the-Go)

- Support RAID 0,1,JBOD

 

Przecież z tego jak dla mnie jasno wynika że nie mogę wyłączyć JMicrona jak piszesz bo przestanie mi port IDE działać?

[gajowy]

@wiesław stawiam dolary przeciw orzechom, że przyczyna leży w płytach, a nie w kontrolerze (tłoczone się cztają), a dokładniej w kombinacji jakość płyty + korekcja błędów napędu.

@Lex niestety sama marka jeszcze o niczym nie świadczy - różne partie płyt pochodzą z różnych fabryk. Że o podróbkach nie wspomnę. Dużo zależy od sposobu nagrywania - typu nagrywarki, prędkości i strategii zapisu, tego, czy w trakcie wypalania nie uruchomił się w tle jakiś zasobożerny program itp.

Na szczęście era płyt powoli odchodzi w niepamięć, a z nią związane z tym kłopoty.

[Lex]

@gajowy: dziękuję za odpowiedź.

 

Płyty były nagrywane przeze mnie, potem sprawdzane na dwóch innych napędach: na samej nagrywarce (również LG ale inny model) oraz na czytniku DVD (innej firmy) i odczytywały się bez problemu. Nie nagrywam z maksymalną możliwą prędkością, zwykle o jedno/dwa oczka niżej. Nie uruchamiam innych programów w trakcie nagrywania. Płyty zwykle kupuję w MM/Saturnie lub w sklepie specjalizującym się w sprzedaży nośników.

 

Oczywiście jednym z rozwiązań byłoby przeniesienie jednego z tych napędów do tego komputera w celu sprawdzenia, ale akurat w tej chwili nie jest to możliwe, więc póki co pytam o przyczynę na forum, bo być może ktoś się spotkał z podobnym problemem.

 

Nie wiem czy to ma znaczenie ale: jak wkładam płytę tłoczoną to w napędzie lampka mruga przez pewien czas, potem przestaje, po czym w momencie dostepu zaczyna mrugać znowu i słychać jak dysk się rozkręca. W przypadku np. płyty CD-RW etap kończy się na pierwszym mruganiu - moment kiedy chcę uzyskać dostęp nie powoduje ponownego mrugania lampki ani nie słychać rozkręcania się płyty. Odniosłem wrażenie (albo może mi się tylko tak zdaje), że jak płyta po tej fazie włożenia (bez prób dostępu) poleży dłużej w napędzie, to szansa na uzyskanie dostepu do niej rośnie.

 

EDIT: zauważyłem też, że parokrotne usiłowanie dostępu jeszcze w momencie "pierwszego etapu mrugającego" czasem potrafi też pomóc i napęd rozpozna płytkę. Warto dodać, że jak już to zrobi, to nie zauważyłem występowania jakichś błędów w czasie odczytu z niej (nawet jeśli odbywa się on w sesjach przerywanych - dopóki taka rozpoznana już płytka siedzi w napędzie, wszystko jest ok). Wygląda na to jakby kluczowym momentem był poczatkowy etap rozpoznawania płytki i przekazywania tej informacji dalej.

Edytowane 11 Listopada 2013 przez Lex

[gajowy]

Najpierw kilka słów natury ogólnej.

1. Ogromny, liczony w miliardach sztuk, popyt na czyste płyty i konkurencja sprawiająca, że cena zbliżyła się do wartości użytego materiału sprawiła, że nawet najlepsze firmy musiały zacząć oszczędzać na jakości. Powiedzmy że cena 1 szt. płyty CD-R w detalu to 50 gr. W tym zawarta jest marża detaliczna, hurtowa, zysk importera, koszt transportu z Azji, cło, opłata licencyjna na rzecz twórcy formatu (w tym wypadku koncernu Philips). Ile może kosztować u producenta i jaka część z tej kwoty to jego czysty zysk?

2. Verbatim to marka handlowa koncernu Mitsubishi Chemical Corporation, który produkuje we własnych fabrykach w Japonii, Indiach oraz udziela licencji na produkcje innym firmom. Kupując płytę nie wiesz czy pochodzi z Taiyo Yuden  czy Moser Baer India czy jeszcze z innego źródła.

3. Nośnik płyty CD-R/DVD-R podlega stopniowemu utlenianiu. Dlatego fakt, że kiedyś odtwarzała się bez problemów nie oznacza, że tak będzie zawsze. Do tego dochodzą drobne, czasem niewidoczne na pierwszy rzut oka rysy, które sprawiają, że suma błędów odczytu przekracza wartość krytyczną.

4. Wiarygodnym testem jakości nagranej płyty nie jest sprawdzenie odtwarzania w jednym lub nawet kilku napędach optycznych. W warunkach domowych można było to zrobić za pomocą niektórych nagrywarek np. Benq lub Liteon. Poprawnie nagrana wygląda tak:

a ta na pewno będzie sprawiała kłopoty:

5. Nagrywanie płyt jest procesem zależnym od wielu czynników (nie tylko tych, które wymieniłem wyżej). Prędkość zapisu jest tylko jednym z nich. Ja np. płyty DVD-R/DVD+R nagrywałem z prędkością x4 lub x8 zaś CD-R x12 lub x16.

6. Różne modele napędów optycznych (nawet od tego samego producenta) mogą mieć zaimplementowane różne mechanizmy korekcji błędów. Do tego dochodzi zużycie soczewki lasera wykonanej z plastiku (ten sam mechanizm obniżania ceny, jak w przypadku płyt). I już masz wytłumaczenie, dlaczego w jednych płyta się odtwarza, a w innych nie.

 

A teraz wracając do twoich problemów. Sądząc po opisie (płyta, która raz zostanie odczytana działa normalnie aż do wyjęcia z napędu) problemem jest odczyt TOC (Table of Contents) płyty. Może to wynikać z nagrywania płyt w trybie wielosesyjnym. Jest to niewskazane szczególnie w przypadku płyt DVD. 

 

Tak więc radzę jak najszybciej przegrać problematyczne płyty na nowe nośniki. Tylko na litość nie rób tego na laptopie (laptopowe nagrywarki to osobna historia). Możesz w tym celu użyć takich płyt. Nie biorę za to jednak odpowiedzialności, po prostu znalazłem taką ciekawostkę

[Anonim8]

Przecież z tego jak dla mnie jasno wynika że nie mogę wyłączyć JMicrona jak piszesz bo przestanie mi port IDE działać?

E tam. A jak składasz kompa i instalujesz system na dysku Ide, nie masz sterowników innych niz systemowe i port działa.

 

nie wynika by kolejne wersje mogły eliminować mój problem, a taka aktualizacja wymagałaby aktualizacji BIOSu płyty, czego raczej wolę nie robić bez uzasadnionej potrzeby. Kontroler aktualnie pracuje w trybie IDE (wybór w BIOSie) - testowałem też tryb AHCI - nie pomogło.

Przy aktualizacji biosu płyty głownej to się trzeba bać żeby prądu nie wyłaczyli.

 

LG GSA-H42L - jedyny napęd na kablu IDE, ustawiony jako Master

A ja mam na Slave. A w biosie AHCI.

[gajowy]

A w biosie AHCI.

Ale to chyba odnosi się do eSATA w kontrolerze, bo PATA do którego podłączona jest LG GSA-H42L nie ten tryb nie dotyczy

 

Faktycznie stosowanie domyślnego windowsowego sterownika jest dobrym pomysłem, jednak proponowane przez Wiesława wyłączenie kontrolera w BIOS-ie będzie skutkowało brakiem napędu IDE w systemie.

[Anonim8]

Ale to chyba odnosi się do eSATA w kontrolerze, bo PATA do którego podłączona jest LG GSA-H42L nie ten tryb nie dotyczy

Tak. Nie dotyczy.

 

U mnie jest tak > jak zmienie w biosie na AHCI to działa sterownik od Nvidia do kontrolera. A jak zmienie na IDE to jest sterownik od Microsofu. Oczywiście chodzi o dysk.

[wieslaw531]

@gajowy

 

Mój drugi post dotyczył rebusów jakie tu stosuje autor tematu.

Należy odkręcić to co zostało wcześniej zrobione:

 

 

Mam na płycie głównej kontroler JMicron JMB363 - odpowiada on za złącze IDE które jest na płycie (mam tutaj podłączony wewnętrzny napęd DVD) oraz dwa porty eSATA. W BIOSie ów kontroler ma trzy ustawienia IDE/AHCI/RAID. Domyślne ustawienie w BIOSie to IDE i (jak myślę) tak ten komputer kiedyś pracował bo system nie pokazywał nowych urządzeń po starcie. W systemie w zakładce "Kontrolery SCSI i RAID" było urządzenie o nazwie "JMicron JMB36X Controller", wersja sterownika 1.17.15.0.

Ponieważ przeczytałem, że ustawienie IDE/AHCI/RAID dotyczy jedynie portów eSATA a naped DVD na porcie IDE zawsze i tak będzie pracował jako IDE więc postanowiłem to przestawić na AHCI. Po starcie w systemie pojawiło się drugie urzadzenie o nazwie "JMicron JMB36X Controller" (tuż obok tego pierwszego) wzbogacone o wykrzyknik. Napęd DVD na IDE przestał być widziany przez system.

Ściągnąłem ze strony ASUSa (http://support.asus....m=P5K-E/WiFi-AP) dwa pliki (wiecej powiązanych z tym kontrolrem tam nie było):
- JMicron JMB363 RAID Driver WHQL V1.17.15.0 for Windows 2000/XP & 64bit XP & 32/64bit Vista
- JMicron JMB36X(JMB363) Controller Driver V1.17.49.4 for 32/64bit Windows XP & Windows Vista & Windows 7.(WHQL)

Porównując z tym co miałem wcześniej, wersja sterownika jaka była wcześniej zainstalowana to była chyba ta RAID?

Nie będę tu pisał o wszystkich perypetiach / problemach przy instalacji tych sterowników, bo próbowałem na różne sposoby - napiszę co w końcu zadziałało: odinstalowanie wszystkich urządzeń "JMicron JMB36X Controller", restart komputera, instalacja sterownika w wersji 1.17.49.4 poprzez uruchomienie pliku setup.exe (ręczne "podawanie" plików sterownika nie działało).

Teraz w systemie mam:
- zakładka "Kontrolery SCSI i RAID" - urządzenie "JMicron JMB36X Controller"
- zakładka "Kontrolery IDE ATA/ATAPI" - urządzenie "JMB36X Standard Dual Channel PCIE IDE Controller"
 

 

I to jest głównym problemem.

Edytowane 11 Listopada 2013 przez wieslaw531

[Lex]

3. Nośnik płyty CD-R/DVD-R podlega stopniowemu utlenianiu. Dlatego fakt, że kiedyś odtwarzała się bez problemów nie oznacza, że tak będzie zawsze.

 

A teraz wracając do twoich problemów. Sądząc po opisie (płyta, która raz zostanie odczytana działa normalnie aż do wyjęcia z napędu) problemem jest odczyt TOC (Table of Contents) płyty. Może to wynikać z nagrywania płyt w trybie wielosesyjnym. Jest to niewskazane szczególnie w przypadku płyt DVD.

Sprawdziłem te płyty w drugim kompie i nadal się odtwarzają, problem jest tylko z tym napędem. Płyty DVD zawsze nagrywam w całości, w jednej sesji, płyty CD-RW różnie, ale akurat te testowane były też nagrane jedną sesją. 

 

E tam. A jak składasz kompa i instalujesz system na dysku Ide, nie masz sterowników innych niz systemowe i port działa.

 

Przy aktualizacji biosu płyty głownej to się trzeba bać żeby prądu nie wyłaczyli.

Wiem o sterownikach - ale chodziło mi o to iż wiesław napisał żebym wyłaczył port IDE w biosie poprzez wyłaczenie kontrolera który nim zawiaduje - a na to nawet natywna obsługa portu przez system nie pomoże, bo portu po prostu nie będzie widać w systemie od startu komputera.

 

Z tym prądem różnie bywa UPSa nie mam

 

Mój drugi post dotyczył rebusów jakie tu stosuje autor tematu.

Należy odkręcić to co zostało wcześniej zrobione:

 

I to jest głównym problemem.

Z całym szacunkiem, ale chyba nie czytasz tego co piszę Najpierw radzisz mi wyłaczenie całkowite kontrolera (= wyłaczenie portu IDE na płycie = brak dostępu do napędu IDE) a teraz cytujesz moją wypowiedź i chcesz jej odkręcenia, ale przecież:

 

JMicron JMB363 - obsługuje złącze IDE na płycie oraz dwa porty eSATA z tyłu płyty, wersja firmware 1.06.69 - nie jest najnowsza, ale nie jest też jakaś stara. Z release notes ( ftp://driver.jmicron.com.tw/SATA_Controller/Option_ROM/release%20note.txt ) nie wynika by kolejne wersje mogły eliminować mój problem, a taka aktualizacja wymagałaby aktualizacji BIOSu płyty, czego raczej wolę nie robić bez uzasadnionej potrzeby. Kontroler aktualnie pracuje w trybie IDE (wybór w BIOSie) - testowałem też tryb AHCI - nie pomogło.

Żeby nie było - kłopoty były przed przejściem na AHCI, przestawiłem m.in. bo chciałem sprawdzić czy to może jakoś pomóc.

 

 

 

EDIT: tak sobie myślę:

RX.XX.XX - Driver would get eSATA setting from BIOS/Option Rom.

RX.XX.XX_eSATA - Driver would report all Device connected as Removable Device.

Czy to może chodzić o to że w przypadku pierwszym sterownik będzie reagował na ustawienie w BIOSie IDE/AHCI/RAID i jeśli będzie ustawienie IDE to dyski eSATA nie będą wcale działały tylko samo złącze/kontroler IDE? A w drugim - niezależnie od ustawienia - dyski będą zawsze widziane? Edytowane 11 Listopada 2013 przez Lex

[wieslaw531]

Post #2 był skrótem myślowym do Twoich działań w temacie działu Windows XP.

Edytowałem swój post #10 - popatrz co miałem na myśli.

 

Napęd DVD na IDE przestał być widziany przez system.

 

To, że kontroler aktualnie pracuje w trybie IDE nie oznacza błędów sprzętowych w systemie.

Instalowałeś sterowniki do kontrolera JMicron z problemami.

 

Żeby nie było - kłopoty były przed przejściem na AHCI, przestawiłem m.in. bo chciałem sprawdzić czy to może jakoś pomóc.

 

Sam sobie zaprzeczasz.

 

1. Pokaż obrazek z Menadżera Urządzeń.

2. Czy w Dodaj usuń programy występuje jakiś soft od JMicron?

3. Zakładam, że w BIOS J-Micron controller e-SATA/PATA jest na enabled a Controller Mode na IDE.

[Groszexxx]

Ee, autor nie odpowiedział na post Wiesława, ale mogę jeszcze zaoferować, żeby sprawdził czy płyta nagrana z dużą gęstością zapisu (mała prędkość) - będzie odczytywana lepiej. Może laser siada. 

Gajowy się naprodukował, wszystko ładnie pięknie tylko nie wziął pod uwagę najbardziej popularnej przyczyny. Nie sądzę, żeby dzisiaj problem dotyczył płyt. Takie rzeczy raczej 10 lat temu, jak DVD były nowością. Autor też by nie pisał postu, gdyby problem wiązał się z jednostkowymi sztukami. Nie żebym wykluczał to co napisał Gajowy, ale uważam to za mniej prawdopodobne niż to co ja napisałem.

[gajowy]

Takie rzeczy raczej 10 lat temu, jak DVD były nowością.

Wprost przeciwnie. Bo problemem nie jest "docieranie się" technologii. Problemem jest drastyczne cięcie kosztów tak nośników, jak i nagrywarek. 

 

płyta nagrana z dużą gęstością zapisu (mała prędkość)

Czy mógłbyś rozwinąć tę myśl? Większa gęstość wiązałaby się z możliwością zapisu większej ilości danych, a tak przecież nie jest (tzw. overburning jest wynikiem zapisu  poza typowym obszarem danych - w zewnętrznym obszarze płyty). Odległości między ścieżkami oraz wielkość pitów i landów są znormalizowane i nie zależą od prędkości obrotowej płyty.

[Groszexxx]

Wprost przeciwnie. Bo problemem nie jest "docieranie się" technologii. Problemem jest drastyczne cięcie kosztów tak nośników, jak i nagrywarek. 

Czy mógłbyś rozwinąć tę myśl? Większa gęstość wiązałaby się z możliwością zapisu większej ilości danych, a tak przecież nie jest (tzw. overburning jest wynikiem zapisu  poza typowym obszarem danych - w zewnętrznym obszarze płyty). Odległości między ścieżkami oraz wielkość pitów i landów są znormalizowane i nie zależą od prędkości obrotowej płyty. 

 

Nigdy nie spotkałeś się z tym, że w starych wieżach czy radiach samochodowych płyty nagrywane ze zbyt dużą prędkością są nieczytelne? Może wyraziłem się kolokwialnie z "gęstością zapisu" i moglem wziac to w cudzyslow, mimo wszystko - zjawisko, o ktore mi chodzi istnieje i ma wymierne konsekwencje. Nie wiem dokladnie na jakiej zasadzie to działa, czy barwnik się jakoś szybciej i dokladniej utrwala czy coś innego. W każdym razie efektem jest końcowa liczba błędów. I tu też kłania się to co pisałeś o ich korekcji. Wydaje mi się logiczne, że jeśli płyta jest kiepska jakościowa - np. stary barwnik, który jest bardziej utleniony niż za czasów świeżosci będzie się gorzej "wypalał" i na płycie błędów będzie więcej. Mniejsza prędkość jak mniemam, sprawia, że błędów jest mniej. 

[Lex]

Przepraszam, że tak długo nie odpisuję ale pochłonęły mnie sprawy zawodowe. Tymczasem mały update.

 

Post #2 był skrótem myślowym do Twoich działań w temacie działu Windows XP.

Edytowałem swój post #10 - popatrz co miałem na myśli.

To co zdążyłem zrobić w tej sprawie to testowe postawienie systemu na nowo z kontrolerem JMicron ustawionym od początku i jedynie w trybie Enabled/IDE - z napędem nie widać poprawy.

 

Zresztą nie sądzę by była to wina akurat windowsowych sterowników (jak piszesz) bo napęd (jak pisałem) wykazywał kłopoty z rozpoznaniem płytki już podczas bootowania (a wtedy jeszcze windowsowe sterowniki nie są przecież aktywne, czyż nie?).

 

Ee, autor nie odpowiedział na post Wiesława, ale mogę jeszcze zaoferować, żeby sprawdził czy płyta nagrana z dużą gęstością zapisu (mała prędkość)

Płytki CD-RW nagrywałem z jedyną możliwą prędkością jaka mi się wyświetlała. Płytek DVD (jak pisałem) nigdy nie nagrywałem z maksymalną prędkością, tylko wybierałem "jakąś gorszą" tak by jakość zapisu była lepsza (już w przesżłości czytałem o wpływie prędkości na jakość zapisu dlatego "od wieków" tak postępuję).

[wieslaw531]

Wydaje mi się, że jedynym rozwiązaniem jest wymiana napędu.