Wirus ? Nie do usuniecia!

[xvelektryk]

Od jakiegoś czasu mam dziwny problem związany z działaniem mojego lapa Dell

(to mój pierwszy temat na jakim kolwiek forum wiec proszę wyrozumiałość)

Okazuje sie że prawdo podobnie Jakiś wirus zaatakował mi płyte główną tylko powazny problem z jego usunieciem bo nie od dziś usówałem różne programy winy itp...

 

wirus co sekundę klika mi jakiś klawiszn gdy odpaliłem jakiś program z neta do spr co jest klikane to wciskał sie klawisz WAKE którego nie mam w klawiaturze lapa ani osobnej ...

Powiem żeby temat sie nie powtarzał wymiana dysku oraz systemu itp nie pomaga..

Antywirusy wymiękają nic nie wynajdują eventualnie avast jakieś tam coś od sys ale plik jest czysty ..

Próbowałem wyczyścić BIOS i Pamięć Karty Graficznej lecz nie znalazłem odpowiedniego programu do tego ;((

przez linuxa też nic nie dało ...

 

Wirus nic szczególnego nie robi tylko klika a jak klika to znika dymek powiadomień informacje na które najeżdzam kursorem jak przechodze ALT+TAB to musze to zrobić w ciągu pół sekundy bo znika ... po tygodniu komp działa coraz wolniej ;(

pomożecie coś na to?

pozdrawiam serdecznie Xvelektryk

 

LOGI:

 

Security Check - nie pokazał żadnego raportu

 

niestety ale ten FRST sam sie wyłącza ;//

 

nawet w awaryjnym ;//

OTL.Txt

Extras.Txt

GMER.txt

[picasso]

- Proszę nie pisz posta pod postem, gdy nikt jeszcze nie odpisał. Używaj opcję Edytuj. Trzy posty w serii skleiłam.

- Log z GMER wklejony w poście (rozbija layout strony), przeniosłam do załącznika. Pewnie miałeś błąd "braku uprawnień", a to dlatego że załączniki nie dopuszczają innego formatu niż *.TXT a Ty próbujesz wstawiać *.LOG. Problemu by nie było, gdyby log został zapisany zgodnie z instrukcją poprzez wklejenie do Notatnika i dopiero wtedy zapis.

 

 

niestety ale ten FRST sam sie wyłącza ;//

nawet w awaryjnym ;//

Nie podałeś co widzisz, jaki błąd.

 

 

 

.

[xvelektryk]

hm nic mi nie wyskakiwało  ... zmieniłem win na 7  i jeszcze dzis postaram sie dać logi ...

 

teraz poszło ok na pocz wyskoczył mi error dlatego daje 2 logi gmrs

 

Addition.txt

error gmer.txt

Extras.Txt

FRST.txt

gmer1.txt

OTL.Txt

[picasso]

Skoro zmieniłeś system z Windows XP na Windows 7, to raporty nie są potrzebne już, gdyż nastąpiła radykalna kompletna zmiana środowiska i poprzednie dane nieaktualne.

 

Okazuje sie że prawdo podobnie Jakiś wirus zaatakował mi płyte główną tylko powazny problem z jego usunieciem bo nie od dziś usówałem różne programy winy itp...

 

wirus co sekundę klika mi jakiś klawiszn gdy odpaliłem jakiś program z neta do spr co jest klikane to wciskał sie klawisz WAKE którego nie mam w klawiaturze lapa ani osobnej ...

Powiem żeby temat sie nie powtarzał wymiana dysku oraz systemu itp nie pomaga..

Antywirusy wymiękają nic nie wynajdują eventualnie avast jakieś tam coś od sys ale plik jest czysty ..

Próbowałem wyczyścić BIOS i Pamięć Karty Graficznej lecz nie znalazłem odpowiedniego programu do tego ;((

przez linuxa też nic nie dało ...

Szczerze wątpię w jakąkolwiek infekcję. To prędzej brzmi jak problem sprzętowy, jeśli zmiana systemu nie zmienia sytuacji.

 

 

.

[xvelektryk]

ale teraz normalnie skan zrobiłem a co najciekawsze  to po tym skanowaniu jest juz ok jestem w lekkim szoku bo  miesiac sie meczylem i dyski wymienialem i systemy rozne wprowadzalem a tu nagle znikł a wytłumaczycie ni co to było??? 

Powiem ze ten wirus wszedł mi do driverpack-a  jak kolesiowi chcialem sterownik wgrac a on nie mial AV  wiedzialem ze bede mial wiedzialem ze będę mial wirusy ale nie wiedzialem ze przez mój prog wejdzie . jaki AV mi na tego rodzaju wirusy polecacie???

Predewszystkim bardzo dziekuje za wsparcie )

[picasso]

xvelektryk, nie mam podstaw sądzić, by to była infekcja (wcześniej podane logi w ogóle nie pokazały żadnego obiektu infekcji, zmieniałeś całe systemy, Twoje koncepcje z "wirusem płyty głównej" są nieprawdopodobne). Skoro problem zaczyna się po instalacji DriverPack (jaki / skąd), to prędzej nasuwa się, iż instalowane sterowniki są problemem.

 

 

 

.

[xvelektryk]

otóż to nie jest wina sterowników bo nie używam go do swojego lapa mam specjalnie zrobina płytę a włączyłem go tylko po to by sprawdzić ile stopni ma procesor ...  jak wcześniej wspominałem wymieniałem dysk nawet wiązało się to znowu z instalacja systemu i na xp oraz win7 był ten wirus be instalacji niczego (czysty system)  jak sie go pozbyłem sam nie wiem dokładnie ale to nie był sprzęt... Pozdrawiam

[picasso]

xvelektryk: dla mnie koncepcja infekcji jest mocno nieprawdopodobna. Nastąpiła zmiana dysku, zmiana systemów i to na bardzo różne architektoniczne, podane raporty nie przedstawiały żadnych modyfikacji infekcyjnych, a te objawy:

 

wirus co sekundę klika mi jakiś klawiszn gdy odpaliłem jakiś program z neta do spr co jest klikane to wciskał sie klawisz WAKE którego nie mam w klawiaturze lapa ani osobnej ...

... nie potwierdzają infekcji, nie są jej ekskluzywnym znakiem. Takie objawy prędzej sugerują: konfiguracje typu "Wake" w BIOS lub opcjach zasilania systemów, zacięcie klawiszy, sterowniki.

 

 

 

.