DawidS28 Opublikowano 8 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2010 http://www.rockmelt.com/ Ciekawy projekt. Integracja przeglądarki z serwisami społecznościowymi to nie nowość, zdecydowanie wcześniej był liskopodobny Flock. Za projektem stoi Marc Andreessen - twórca Mosaic i Netscape'a, człowiek, który nie raz wyznaczał standardy sieciowe. Jak na razie przeglądarka jest w wersji beta dostępnej dla wybranych, za klika dni ma zostać upubliczniona (oczywiście w wersji testowej). Odnośnik do komentarza
Anonim3 Opublikowano 8 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2010 Najpierw to trzeba by było do edukować gawiedź "społecznościową" w kwestii użycia i uczestnictwa na takich portalach społecznościowych, w dłuższej perspektywie (na szczęście może tego nie dożyję) ta gawiedź będzie intelektualnie ogromnie upośledzona. Odnośnik do komentarza
DawidS28 Opublikowano 10 Listopada 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2010 Dostałem wreszcie instalator RockMelt, więc pozwolę sobie dokładniej opisać przeglądarkę. Jeśli ktoś chciałby pobrać, wystarczy na http://www.rockmelt.com/ połączyć się z Facebookiem i cierpliwie czekać na e-maila. Zaraz po pierwszym uruchomieniu pojawia się okno logowania do Facebooka, które jest konieczne do korzystania z przeglądarki. Potem musimy jeszcze potwierdzić nadanie uprawnień aplikacji, która staje się przez to klientem serwisu społecznościowego. W zamian dostajemy potężne centrum dowodzenia naszymi znajomymi, serwisowym komunikatorem, własnymi postami, czatem i co tam jeszcze imperium Zuckerberga udostępnia. Po lewej stronie znajduje się lista aktywnych lub ulubionych (do ustalenia przez użytkownika) znajomych, można na bieżąco sprawdzać ich statusy, wpisy na tablicy, korzystać z czata... ...a z paska po przeciwnej stronie śledzimy aktualności z Facebooka i Twittera (dane osobowe zamazałem). Można kontrolować zaproszenia i pocztę, a także dodawać własne feedy, np. kalendarz z Fixitpc.pl Czas reakcji jest minimalnie wolniejszy, niż przy bezpośrednim korzystaniu z serwisu. Paski można oczywiście wyłączyć. Obok paska adresu natrafimy na przycisk "Share", dzięki któremu można publikować na własnej tablicy linki do ciekawych stron z komentarzem. Przeglądarka została stworzona na bazie Google Chrome i silnika renderującego WebKit. RockMelt kończy test ACID3 z wynikiem 100/100. Budowa menu w znacznej części jest zaczerpnięta z Chrome'a, każda karta w przeglądarce stanowi osobny proces. Program nie obciąża zbytnio komputera - RockMelt z jedną kartą zajmuje ok. 40 MB pamięci operacyjnej. User agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 6.0; en-US) AppleWebKit/534.3 (KHTML, like Gecko) RockMelt/0.8.34.820 Chrome/6.0.472.63 Safari/534.3 I jeszcze integracja z wyszukiwarką (domyślne oczywiście Google): Podsumowując: projekt jest dosyć ciekawy, nie przewiduję jednak wielkiego sukcesu wśród ogółu użytkowników, co najwyżej RockMelt stanie się przeglądarką dla fanów serwisów typu Facebook. Dalszą migrację skutecznie uniemożliwia przymus logowania do witryny Zuckerberga. Denerwuje także przesunięcie "windy" do pionowego przewijania strony i ogołocone ze wszystkich zaawansowanych funkcji ustawienia, znane z Google Chrome. I na tym kończę ten krótki opis, tworzony z Mozilli Firefox Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi