Komputer się nie uruchamia

[malutka]

Witam,

 

nie wiem do końca czy to wina wirusa/ataku czy czegokolwiek. Opiszę kolejno. Wczoraj komputer jakby wolniej chodził. Zauważyłam, że zniknęło ponad 4GB na dysku. Również MBAM "zniknął". Uruchomiłam CCleaner zwolniło prawie 3GB. I wszystko było ok.

 

Wieczorem włączyłam komputer czytałam aktualności sportowe i nagle kursor sam zaznaczał tekst, myszka jakby była bez odpowiedzi. samo przechodziło na podstrony, zminimalizowałam i to samo było na pulpicie programy same się otwierały, zdjęcia etc... Reset i oczekiwanie, komp się wyłączył. Uruchomiłam ponownie i był normalny start oraz naprawa zalecana potwierdziłam. Pojawiło się czarne tło i duży kursor ... ok 15 min i znowu się wyłączył. Po jakimś czasie ponowiłam próbę, przeszłam do "startup repair" pojawiło się by kliknąć "restore"... i po chwili znowu się wyłączył.

 

Było tak kilka razy. Aż doszłam do

! I need immediate help

Microsoft System Restore

Restore your system to an earlier date

 

Punkt przywracania był na dacie 26 lipca. Trwało to trochę czasu plus minus 10 min, i pojawił się komunikat, że jest jakiś "error startup", kliknęłam ok system próbuje się uruchomić i nic więcej...

 

Proszę o pomoc.

 

 

Edit.

 

Komunikat z errorem.

"System Restore

 

System Restore did not complete successfully. Your computer's system files and settings were not changed.

 

Details:

An unspecified error during System Restore (0x800700b7)

 

You can try System Restore again and choose a different restore point. If you continue to see this error, you can try an advanced recovery method. For more information, see what is Recovery?

 

Run System Restore Close"

 

Jak klikam "run" system się próbuje ładować naście minut i komputer niby się wyłącza. Jednak migają diody, po ok 30 minutach się uruchamia, i znowu podaje czy naprawiać czy uruchomić normalnie. Klikam naprawę zalecaną. Cofam system do 26 lipca, i wyskakuje powyższy komunikat. Dopiero jak kliknę close, to się od razu wyłącza. Nie próbowałam startować bez naprawy, bo skoro jest błąd...?

Edytowane 29 Lipca 2013 przez malutka

[malutka]

Sorry, że podbijam ale nikt nie odpowiedział. A czekam już praktycznie miesiąc. Problem nadal jest, i komputer leży i "odpoczywa"...

[jessica]

Dziwna z Ciebie osoba - inne osoby, które także nie doczekały się tu żadnej odpowiedzi, już dawno sformatowały dysk.

Sama będziesz mogła policzyć, ile to osób: po prostu policzysz, w ilu tematach, po kilku tygodniach w końcu odpowie @Picasso, ale na jej odpowiedź już autor tematu nie odpowie.

Każdy ma prawo do odpoczynku od Forum, ale, wg mnie, powinien być wtedy ktoś z prawem do odpowiadania.

Picasso jednak uważa, że lepiej by autor tematu sformatował dysk, niż gdyby miał jakąś niewielką szansę na pomoc innej osoby.

No cóż, to jej Forum.

[malutka]

Nie wiem czy dziwna czy nie. Na dysku mam ważne pliki. Dlatego nie będę formatować, a tym bardziej kilka razy po takim zabiegu miałam jeszcze lepsze "numery". Przez ponad 15 lat jak mam do czynienia z komputerami, nikt mi bardziej nie pomógł jak właśnie Pani właściciel owej stronki. Także jak trzeba to poczekam.

[picasso]

jessika

 

Każdy ma prawo do odpoczynku od Forum, ale, wg mnie, powinien być wtedy ktoś z prawem do odpowiadania.

5. Dozwolone reakcje na temat:

 

Czy w ogóle nie wolno tu nic napisać? Nie. Istnieją różne wyjątki od reguły. Jest dozwolona wypowiedź w obszarze nieinwazyjnym, tzn. spoza zakresu analizy infekcji. Można udzielać cennych rad apropos zabezpieczenia komputera, wydać opinię o określonym programie, nakierować w takiej aplikacji na opcje, pomóc w rozwiązaniu problemu systemowego, który nie jest związany z analityką infekcji (np. link do sterowników, lokalizacja opcji, tweak ustawień etc.)

Jedna z możliwości braku odpowiedzi w temacie spełniającym warunki to taka, że nikt nie wie jak się za to zabrać.

 

 

malutka

 

Przenoszę temat do działu Windows. Na razie na widok ogólny, bo nie podałaś systemu. To Windows 7 czy Vista?

 

 

Punkt przywracania był na dacie 26 lipca. Trwało to trochę czasu plus minus 10 min, i pojawił się komunikat, że jest jakiś "error startup", kliknęłam ok system próbuje się uruchomić i nic więcej...

 

"System Restore

 

System Restore did not complete successfully. Your computer's system files and settings were not changed.

 

Details:

An unspecified error during System Restore (0x800700b7)

 

You can try System Restore again and choose a different restore point. If you continue to see this error, you can try an advanced recovery method. For more information, see what is Recovery?

 

Run System Restore Close"

 

Jak klikam "run" system się próbuje ładować naście minut i komputer niby się wyłącza. Jednak migają diody, po ok 30 minutach się uruchamia, i znowu podaje czy naprawiać czy uruchomić normalnie. Klikam naprawę zalecaną. Cofam system do 26 lipca, i wyskakuje powyższy komunikat. Dopiero jak kliknę close, to się od razu wyłącza. Nie próbowałam startować bez naprawy, bo skoro jest błąd...?

Trudno powiedzieć co się tu dzieje: nie wiadomo jaki błąd widzi Startup Repair, błąd Przywracania może mieć różne przyczyny (m.in. problem z parametrami magazynu). Może wstępnie zrób raport z FRST poziomu niezaładowanego Windows, być może coś podpowie (np. w zakresie układu dysków i proporcji miejsca na dysku).

 

 

Na dysku mam ważne pliki. Dlatego nie będę formatować, a tym bardziej kilka razy po takim zabiegu miałam jeszcze lepsze "numery".

Do plików można się dostać z zewnątrz.

 

 

 

.

[malutka]

Mam Win7. Czytając pierwszy raz jak zrobić raport z FRST troszkę się przeraziłam. Dlatego dodam go trochę później. Muszę dobrze zapoznać się z turialem.