mariuszp Opublikowano 30 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2013 Witam serdecznie, mam Asusa N76 (WIN7, i7, dysk SSD, 8GB RAM). Do czasu wystąpienia problemu po 12-14 s mogłem już mieć otwartą Opere. Teraz po włączeniu kompa pulpit pojawia się po tych 12 s ale przez kilka minut nie mogę nic kliknąć ( menu Start, Eksplorator Windows, nie wspominając o przeglądarce). Po odczekaniu tych kilku minut system działa normalnie, chyba że nacisnę coś za szybko to wtedy znowu się zamula. W czasie czekania co jakiś czas strzałka podskoczy jakby jakieś procesy sie uruchamiały w tle. Szybkim i doraźnym rozwiązaniem problemu jest "twardy restart" i system działa już powiedzmy po 30 s (dalej nie 12). System przepuściłem przez (przed wykonaniem logów): Malwarebytes Anti-Malware, drweb-cureit, adwcleaner W linkach logi z OTL, GMER niestety podczas skanowania przez GMER wyskoczył komunikat : C:\Windows/system32/config/system : Proces nie może uzyskać dostępu do pliku, ponieważ jest on używany przez inny proces To samo dotyczy : C:\Users\Mariusz\ntuser.dat Kaspersky i Wi-fi na ten czas były wyłączone. OTL: http://wklej.org/id/1076935/ http://wklej.org/id/1076936/ GMER: http://wklej.org/id/1076938/ Z góry dziękuje za pomoc. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza
picasso Opublikowano 1 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2013 Temat przenoszę do działu Windows. Brak oznak infekcji. Tylko drobne uwagi: 1. Widzę McAfee SiteAdvisor zainstalowany w Google Chrome / Internet Explorer / Firefox (to ostatnie to klucze "na zapas", Firefoxa tu nie ma), a nie ma wejścia tego programu na liście zainstalowanych. Jeśli to szczątki, to: - Wejdź do Google Chrome i w Rozszerzeniach odinstaluj McAfee. - Zastosuj McAfee Consumer Product Removal Tool. 2. Preferencje Google Chrome wyglądają na uszkodzone (i jeszcze ustawiona strona startowa adware delta-search.com). Niemniej próba usuwania McAfee w Rozszerzeniach powinna "zresetować" plik Preferences w Google Chrome. PS. "HiJackThis PORTABLE.exe" do śmieci. HijackThis jest niezgodny z systemem 64-bit i wprowadza w błąd nie mogąc pobrać danych czysto 64-bitowych. Do czasu wystąpienia problemu po 12-14 s mogłem już mieć otwartą Opere. Teraz po włączeniu kompa pulpit pojawia się po tych 12 s ale przez kilka minut nie mogę nic kliknąć ( menu Start, Eksplorator Windows, nie wspominając o przeglądarce). Po odczekaniu tych kilku minut system działa normalnie, chyba że nacisnę coś za szybko to wtedy znowu się zamula. W czasie czekania co jakiś czas strzałka podskoczy jakby jakieś procesy sie uruchamiały w tle. Szybkim i doraźnym rozwiązaniem problemu jest "twardy restart" i system działa już powiedzmy po 30 s (dalej nie 12). Cóż, pierwszy podejrzany to Kaspersky PURE 2.0. Wiarygodny test: deinstalacja programu. Wyłączanie w opcjach jest zbyt wąskim mechanizmem i nie wyłącza tak naprawdę całości (sterowniki nadal czynne). . Odnośnik do komentarza
mariuszp Opublikowano 1 Lipca 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2013 Przyczyną był Kaspersky PURE 2.0, wystarczyło zaznaczyć żeby nie uruchamiał się przy starcie systemu. Mimo to nie wiem dlaczego zaczął tak robić, wcześniej parę miesięcy działał bez zarzutu. Chrome wyczyszczony. Pozdrawiam i serdecznie dziękuje za pomoc. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi