b00n Opublikowano 29 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2013 Od kilku dni mam problemy z plikiem pagefile.sys i coraz bardziej skłaniam się ku temu, że coś z moim systemem jest nie tak. Windowsa zainstalowałem na początku maja, ale pracę (obróbka wideo) rozpocząłem dopiero kilka dni temu. Problem objawia się w tym, że po około godzinie pracy w aplikacji Edius (program do obróbki wideo) plik pagefile.sys zaczyna rosnąć i to dość szybko, bo mniej więcej 1GB na minutę. Po osiągnięciu 50GB system wyświetla komunikat o tym, że zaczyna brakować pamięci, i aby zamknąć niektóre aplikacje, aby tę pamięć zwolnić. Na liście sugerowanych programów jest tylko wspomniany już wcześniej Edius. Po jego wyłączeniu, plik pagefile.sys wraca do oryginalnego rozmiaru, czyli 16GB. Początkowo myślałem, że to właśnie Edius jest odpowiedzialny za to, co się dzieje, ale zainstalowałem 3 wcześniejsze wersje i nadal bez zmian. Usunąłem wszystkie wtyczki, wróciłem do starego QuickTime'a, z którego ten program korzysta, odinstalowałem antywirusa, wróciłem do starych sterowników ATI (12.8), na których wcześniej nie miałem żadnych problemów - nadal nic. Dzisiaj przypomniałem sobie, że pewne symptomy występowały już wcześniej, a mianowicie podczas gry w HOMM6, po kilku godzinach rozgrywki, gra po prostu się wyłączała (być może pagefile.sys urósł do rozmiaru 50GB i dalej już nie mógł ...). Również kilka dni temu, oglądając filmy na youtube przez dłuższą chwilę, nagle wszystko zaczęło się ciąć i system stanął, ale po minucie się odblokował. Gdy plik pagefile.sys urośnie do 50GB i jestem zmuszony do zamknięcia aplikacji, w dzienniku logów pojawia się następujący wpis: Windows successfully diagnosed a low virtual memory condition. The following programs consumed the most virtual memory: EDIUS.exe (4456) consumed 2501820416 bytes, taskhost.exe (1736) consumed 122671104 bytes, and QuickTitler.exe (4988) consumed 87166976 bytes. W komputerze zainstalowane mam 16GB pamięci i, co ciekawe, gdy powyższy problem występuje, w menadżerze zadań używane jest jedynie około 3,5GB pamięci, więc nie jest tak, że cały RAM zostaje zajęty i system zmuszony jest do korzystania z pliku wymiany. Próbowałem ustawić rozmiar tego pliku na sztywno, ale przy małej wartości problem występuje szybciej, a przy większej - rozmiar pliku dochodzi do 80GB i aplikacja Edius zaczyna wariować (czarny ekran, wyłączenie). Plik wymiany przenosiłem również na inny dysk, ale nic to nie zmieniło. Spróbuję jeszcze przetestować pamięci memtestem, ale postanowiłem, że to już najwyższy czas, aby poprosić o poradę specjalistów ... Odnośnik do komentarza
picasso Opublikowano 29 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2013 Natomiast moim zdaniem nie ma co szukać w RAM fizycznym i problemem jest ten program, a raczej to co w nim robisz. Zasadniczą pracę to dopiero rozpocząłeś (czyli nie wiesz czy problem byłby wcześniej / od początku) i wyraźnie dane wskazują na tę aplikację: Windowsa zainstalowałem na początku maja, ale pracę (obróbka wideo) rozpocząłem dopiero kilka dni temu.(...)Problem objawia się w tym, że po około godzinie pracy w aplikacji Edius (program do obróbki wideo) plik pagefile.sys zaczyna rosnąć i to dość szybko, bo mniej więcej 1GB na minutę. Po osiągnięciu 50GB system wyświetla komunikat o tym, że zaczyna brakować pamięci, i aby zamknąć niektóre aplikacje, aby tę pamięć zwolnić. Na liście sugerowanych programów jest tylko wspomniany już wcześniej Edius.(...)Gdy plik pagefile.sys urośnie do 50GB i jestem zmuszony do zamknięcia aplikacji, w dzienniku logów pojawia się następujący wpis:Windows successfully diagnosed a low virtual memory condition. The following programs consumed the most virtual memory: EDIUS.exe (4456) consumed 2501820416 bytes, taskhost.exe (1736) consumed 122671104 bytes, and QuickTitler.exe (4988) consumed 87166976 bytes. Jakie operacje w EDIUS prowadzisz, jaki plik (jak wielki otwierasz)? Tu może po prostu nie starczać pamięci na operacje, które w programie egzekwujesz, lub jest jakiś błąd w konfiguracji programu / projektu. Nie znam tego programu, nie wiem jakimi opcjami dysponuje i nie umiem pomóc precyzyjnie. Nasuwa mi się, by zgłosić się do supportu EDIUS z dokładnymi danymi (konfiguracja sprzętowa, konfiguracja projektu w EDIUS i wersja aplikacji).. Odnośnik do komentarza
Aux Opublikowano 29 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2013 Myślę, że Twój temat został TUTAJ już wyczerpany. Jeśli odinstalowanie AV i świeża instalacja EDIUS nic nie daje to albo sam EDIUS posiada jakiegoś buga, który to sprawia takie rośnięcie pliku stronicowania (tutaj polecane zapytanie u producenta), albo EDIUS "gryzie" się z jakimś programem. Dlatego ja postąpiłbym tak: wszystkie programy z autostartu wyłączyć np. przy pomocy CCleaner, zrestartować komputer, uruchomić EDIUS i obserwować pagefile.sys. Jeśli plik stronicowania będzie się zachowywał normalne włączać kolejno programy w autostarcie w ten sposób może znajdzie się winowajca. To jedna z możliwości, inna to aktualizacja sterowników chipsetu i aktualizacja BIOSu. Korespondencja z producentem tego programu jak już wyżej pisałem, nie zaszkodzi. Odnośnik do komentarza
b00n Opublikowano 29 Maja 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2013 Projekt w programie jest bardzo prosty. W przeszłości, na gorszym sprzęcie, pracowałem przy o wiele bardziej zaawansowanych kwestiach i nigdy problemów z plikiem stronnicowania nie miałem. Testowałem wersje 6.50, 6.51, 6.52, 6.53 i 6.54, ale nic to nie zmieniło. Nie chce mi się wierzyć, że to wina aplikacji, bo byłoby o tym głośno już dawno. Poza tym, instalowałem ten program dwóm innym osobom, na sprzęcie o podobnej specyfikacji, i żadna z nich na coś takiego się nie skarży, a przecież problem zaczyna występować już po godzinie pracy. Jak wspomniałem już wcześniej, system instalowany był miesiąc temu. Wszystkie programy i sterowniki, jak również BIOS, występują w najnowszych możliwych wersjach. Czy istnieje możliwość, że to BIOS jest odpowiedzialny za takie zachowanie pliku wymiany ? Inną różnicą, w stosunku do stanu sprzed ponad miesiąca, jest nowsza wersja programu Samsung Magician, który zmienia nieco w systemie, aby zoptymalizować działanie dysku SSD, ale wątpię, żeby coś tutaj było namieszane: hibernacja wyłączona, indeksowanie wyłączone, prefetch/superfetch wyłączone, write cache buffer włączone, write cache buffer flushing wyłączone. Pisałem również, że pewne dziwne zachowania systemu występowały już wcześniej (zacinanie się filmów na youtube i zamrożenie systemu na jakiś czas, czarny obraz, wysypanie się gry w momencie próby jej zapisania). Po instalacji systemu miałem problem, z którym przyszedłem tutaj na forum - TEMAT, jednakże wątpię, aby mógł mieć on wpływ na zachowanie pliku pagefile.sys. Zrobię jeszcze mały test, a mianowicie włączę na dłużej renderowanie w After Effects, który dość mocno wykorzystuje pamięć, i zobaczę, czy po godzinie plik wymiany zacznie rosnąć, aczkolwiek przeliczałem już kilka projektów kilka dni temu i nie zauważyłem żadnych niedogodności. EDIT: Wyżej przytoczony temat z forum grassvalley (strona producenta) jest moim "dziełem" i tam, jak widać, nikt za bardzo nie wie, czym może być to spowodowane. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się