Michagusia Opublikowano 25 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Września 2010 Na wstępie przepraszam, jeżeli umieszczam post w niewłaściwym dziale, ale wydaje mi się, że bardziej pasuje tu niż do działu pomocy doraźnej. Są 2 komputery, stacjonarny i laptop. Na obydwu Kaspersky, ten sam, ta sama licencja ( wielostanowiskowa), te same bazy wirusów. Na obydwu ten sam plik - instalator programu ACDSee Powerpack 5, stary, dołaczony kilka lat temy do chipa, korzystam z programu do dziś. Gdy uruchomiłam skanowanie na kompie stacjonarnym w pliku ACDSee 5.0 PowerPack.msi i w jakichś plikach w folderze windows/installer kaspersky wykrył wirus worm.win32.leave.bu. Przy przeskanowaniu tego samego folderu kasperskim z laptopa antywirus nie wykrywa żadnego zagrożenia. Czym może być spowodowana ta różnica ? Dodam, że na żadnym z kompów nie mam żadnych objawów, które wskazywały by na infekcję w systemie. Odnośnik do komentarza
3oo Opublikowano 26 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Września 2010 Tak właściwie to nie wiem i nie chciałbym wprowadzać Cię w błąd... Wdaje mi się, że zależy to od różnic w systemie = taki a nie inny system + zestaw łatek, wersji bibliotek, uruchomionych procesów itp., itd. Desktop mógł widzieć, że coś korzysta z tego pliku/zasobów i zaklasyfikował te działanie tak a nie inaczej. Laptop już niekoniecznie - dla niego to inne środowisko. Zawsze możesz sprawdzić podejrzany plik skanerem on-line lub lepiej jakimś bootowalnym narzędziem, niezależnym od systemu. https://www.fixitpc.pl/index.php?/topic/8-dezynfekcja-zbior-narzedzi-usuwajacych/ By rozwiać swoje wątpliwości, w Twoim przypadku, możesz skorzystać z pomocy technicznek Kaspersky'ego lub nawet wysłać im podejrzany plik do analizy. To może okazać się szybszym wyjściem niż czekanie na odpowiedź ochających i ahających w tym dziale użytkowników skupionych tylko na raportach i słupkach progresu. http://www.kaspersky.pl/services.html?s=support Odnośnik do komentarza
switch48 Opublikowano 26 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Września 2010 Michagusia uważam, że jeśli Kaspersky "utłukł" robala to nie ma sensu drążyć dlaczego tak się zachował czy inaczej. Jeśli zależy Tobie na konkretnej odpowiedzi to zastosuj to co napisał 300 Odnośnik do komentarza
polak900 Opublikowano 26 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Września 2010 Na wstępie przepraszam, jeżeli umieszczam post w niewłaściwym dziale, ale wydaje mi się, że bardziej pasuje tu niż do działu pomocy doraźnej. Są 2 komputery, stacjonarny i laptop. Na obydwu Kaspersky, ten sam, ta sama licencja ( wielostanowiskowa), te same bazy wirusów. Na obydwu ten sam plik - instalator programu ACDSee Powerpack 5, stary, dołaczony kilka lat temy do chipa, korzystam z programu do dziś. Gdy uruchomiłam skanowanie na kompie stacjonarnym w pliku ACDSee 5.0 PowerPack.msi i w jakichś plikach w folderze windows/installer kaspersky wykrył wirus worm.win32.leave.bu. Przy przeskanowaniu tego samego folderu kasperskim z laptopa antywirus nie wykrywa żadnego zagrożenia. Czym może być spowodowana ta różnica ? Dodam, że na żadnym z kompów nie mam żadnych objawów, które wskazywały by na infekcję w systemie. wrzuć ten plik na virus total może to FP kasperskiego Odnośnik do komentarza
Michagusia Opublikowano 27 Września 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Września 2010 Napisałam do pomocy technicznej Kasperskiego Hello, Sorry, it was a false detection. It will be fixed in the next update. Thank you for your help. Regards, Vitaly Vorobiov Virus Analyst Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi