Firefox - Problem z wczytywaniem nowej karty

[picasso]

Dobrze, ale co mogło być przyczyną tego ? Bo chyba nie ten błąd zabezpieczeń w wersji 16. o której mówisz, gdyż to występowało już w wersji 15. Czy zatem jakaś programistyczna wada elementu wersji 15, czy jeszcze coś innego ?

 

W moim poprzednim poście wspominałam o wersji 16.0 tylko w kontekście jej wycofania z obiegu (luka zabezpieczeń) i nic poza tym. Bez związku z problemem Nowej karty. Przecież wiadomo z jaką wersją Firefox zaczynaliśmy rozważania.

 

Z Nową kartą chodziło mi o nadpisanie plików Firefox (tych których Resetuj nie obejmuje) przy pierwszej nadarzającej się aktualizacji, pomijam już aspekt felernej 16.0 (felernej z innych powodów), chodziło o sam fakt przebicia plików Firefox kolejną aktualizacją. I skoro teraz zaktualizowałeś Firefox raz jeszcze do 16.0.1 i błędy ustąpiły, to moim zdaniem wina była gdzieś w plikach Firefox (może któryś uszkodzony). Konkretów już z tego nie wyciągnę, skoro problem jest rozwiązany.

 

 

Ale gdybym mimo wszystko chciał dodać ten element do Autostartu, bo na liście Dodaj lub usuń programy Panelu sterowania go nadal posiadam, to co powinienem zrobić ? Chodzi o włączenie go do Autostartu i tyle, bo teraz jest wyłączony.

 

To usługa, czyli steruje się statusem tego komponentu w services.msc. Ale nadpisywałeś właśnie wersję Firefox. Aktualizacje wersji ten komponent ponownie dodają (jeśli usunięto czymś) i ustawiają usługę na domyślny "Ręczny". Czyli: po aktualizacji Firefox powinieneś mieć ten obiekt na miejscu i żadne inne działania nie są wymagane.

 

 

Kopię rejestru przesłałem zgodnie z życzeniem na PW.

 

Klucz Internet Explorer ma ustawione w uprawnieniach Wszyscy rzekomo z Pełną kontrolą (co i tak nie jest domyślnym układem zabezpieczeń), ale wszystkie jego podklucze mają Odmowę dostępu ze względu na całkowity brak uprawnień (czysta lista, nikt nie ma dostępu). Wymagany kilkustopniowy rekursywny reset uprawnień. W związku z tym, że dłużej by mi zeszłoby na opisanie tego jak Ty masz to zrobić niż na bezpośrednią naprawę pozwoliłam sobie od razu zresetować uprawnienia. Przy okazji, skoro już rejestr oglądałam, jeszcze usunęłam z niego określone śmieci i od razu ustawiłam Google jako domyślnego dostawcę wyszukiwania Internet Explorer. Przesyłam na PW zedytowany plik rejestru Twojego profilu NTUSER.DAT. Tylko sobie podmienisz go w systemie, ale to nie jest możliwe bezpośrednio (rejestr użytkownika jest cały czas załadowany) i wymagane te kroki:

 

1. Załóż w Windows nowe konto. Ze starego się kompletnie wyloguj (nie może być załadowane), zaloguj się na nowe konto. Podmień przesłanym plikiem ten:

 

C:\Documents and Settings\test\NTUSER.DAT

 

2. Zaloguj się na stare konto. Otwórz Internet Explorer, posprawdzaj co widać i w razie czego poustawiaj wszystko jak masz w zamiarze. Teraz wszystko powinno działać. Potwierdź, że błędy uszkodzonego dostawcy i niezapamiętywania opcji ustąpiły. A świeżo założone konto usuń.

 

 

 

PS. Zapomniałam Ci powiedzieć, być usunął całkowicie z dysku posiadaną wersję OTL (teraz z linków pobierania jest już podawana inna prawidłowa) i broń Boże nie stosował w niej Sprzątania, bo: KLIK. Zamiast Sprzątania: przez SHIFT+DEL skasuj folder D:\_OTL z dysku.

 

 

.

[Newsman]

To usługa, czyli steruje się statusem tego komponentu w services.msc. Ale nadpisywałeś właśnie wersję Firefox. Aktualizacje wersji ten komponent ponownie dodają (jeśli usunięto czymś) i ustawiają usługę na domyślny "Ręczny". Czyli: po aktualizacji Firefox powinieneś mieć ten obiekt na miejscu i żadne inne działania nie są wymagane.

Tak, to oczywiście prawda, że nadpisywałem wersję, ale ja już przy okazji aktualizacji poprzedniej wersji zauważyłem, że mimo to w Autostarcie nie widzę usługi MMS. Usuwałem to poprzez menedżer Autoruns przez zaznaczenie i z prawokliku Delete.

Może pokażę dla porównania log Autoruns sprzed usuwania: http://speedy.sh/uH6SZ/AutoRuns-6.7z, i nowy, po tym usuwaniu: http://speedy.sh/FAvUX/AutoRuns-8.7z Nie widzę tam wcale usługi Mozilla Maintenance Service.

Również pokażę parę screenów z Services.msc, zobacz jak tam jest i sobie porównaj: 1, 2, 3, 4.

 

Klucz Internet Explorer ma ustawione w uprawnieniach Wszyscy rzekomo z Pełną kontrolą (co i tak nie jest domyślnym układem zabezpieczeń), ale wszystkie jego podklucze mają Odmowę dostępu ze względu na całkowity brak uprawnień (czysta lista, nikt nie ma dostępu). Wymagany kilkustopniowy rekursywny reset uprawnień. W związku z tym, że dłużej by mi zeszłoby na opisanie tego jak Ty masz to zrobić niż na bezpośrednią naprawę pozwoliłam sobie od razu zresetować uprawnienia. Przy okazji, skoro już rejestr oglądałam, jeszcze usunęłam z niego określone śmieci i od razu ustawiłam Google jako domyślnego dostawcę wyszukiwania Internet Explorer. Przesyłam na PW zedytowany plik rejestru Twojego profilu NTUSER.DAT. Tylko sobie podmienisz go w systemie, ale to nie jest możliwe bezpośrednio (rejestr użytkownika jest cały czas załadowany) i wymagane te kroki:

Mogę wiedzieć, co to za śmieci tam usunęłaś ? Tzn. nie mów konkretnie jakie tylko tak ogólnie, kategorycznie jakie to były.

Bo ja chcę tylko skromnie dodać, że od czasu do czasu czyszczę i naprawiam system i rejestr do tego przeznaczonymi programami. Ale to tak tylko tytułem uzupełnienia.

 

1. Załóż w Windows nowe konto. Ze starego się kompletnie wyloguj (nie może być załadowane), zaloguj się na nowe konto. Podmień przesłanym plikiem ten:

 

C:\Documents and Settings\test\NTUSER.DAT

Informuję, że mam już w tej chwili oprócz obecnego konta Admina jeszcze dwa inne konta o prawach administracyjnych, tak alternatywnie, w razie potrzeby. Na co dzień nie korzystam jednak z nich. Tylko w pewnych rzadkich sytuacjach np. zmiany typu konta.

Czy mogę do tego wykorzystać jedno z nich ? Jeśli tak, to czy po wszystkim będę musiał je usunąć ? Jeśli to konieczne to dobrze, tak uczynię, jeśli natomiast nie to chciałbym je zachować.

 

Jeśli chodzi o "podmianę pliku" - co w istocie to oznacza, bo nie bardzo rozumiem to ?

Rozumiem, że jak pobiorę ten nowy plik, to zapyta się czy chcę zamienić tym plikiem ten stary, czy tak ?

A ten nowy plik, to jest plik jakiego typu ? Co to jest za plik ?

 

2. Zaloguj się na stare konto. Otwórz Internet Explorer, posprawdzaj co widać i w razie czego poustawiaj wszystko jak masz w zamiarze. Teraz wszystko powinno działać. Potwierdź, że błędy uszkodzonego dostawcy i niezapamiętywania opcji ustąpiły. A świeżo założone konto usuń.

A potwierdzić to mam gdzie, w jakim oknie czy też ustawieniu ?

 

PS. Zapomniałam Ci powiedzieć, być usunął całkowicie z dysku posiadaną wersję OTL (teraz z linków pobierania jest już podawana inna prawidłowa) i broń Boże nie stosował w niej Sprzątania, bo: KLIK. Zamiast Sprzątania: przez SHIFT+DEL skasuj folder D:\_OTL z dysku.

Dobrze, usunąłem tę wersję 3.2.70.1 według zalecenia. Pobrałem nowszą.

Zresztą ja nigdy sam z OTL-em się nie bawię. Zawsze najpierw podaję logi do analizy.

[picasso]

Informuję, że mam już w tej chwili oprócz obecnego konta Admina jeszcze dwa inne konta o prawach administracyjnych, tak alternatywnie, w razie potrzeby. Na co dzień nie korzystam jednak z nich. Tylko w pewnych rzadkich sytuacjach np. zmiany typu konta.

Czy mogę do tego wykorzystać jedno z nich ? Jeśli tak, to czy po wszystkim będę musiał je usunąć ? Jeśli to konieczne to dobrze, tak uczynię, jeśli natomiast nie to chciałbym je zachować.

 

Możesz wykorzystać dowolne posiadane już konto administratorskie. Nie, usuwanie konta nie jest potrzebne, a zostało zadane tylko dlatego, że moja instrukcja zakłada utworzenie nowego w celu przeprowadzenia tej jednej operacji.

 

 

Jeśli chodzi o "podmianę pliku" - co w istocie to oznacza, bo nie bardzo rozumiem to ?

Rozumiem, że jak pobiorę ten nowy plik, to zapyta się czy chcę zamienić tym plikiem ten stary, czy tak ?

A ten nowy plik, to jest plik jakiego typu ? Co to jest za plik ?

 

"Podmiana pliku" oznacza dokładnie to co mówi nazwa, zastąpienie jednego pliku drugim. Przesłaną paczkę rozpakowujesz, w środku jest NTUSER.DAT, logujesz się na jedno z alternatywnych kont (nie możesz być zalogowany na koncie obecnym!), wchodzisz do katalogu C:\Documents and Settings\test, wklejasz ten plik i przy dialogu nadpisywania pliku zgadzasz się na zastąpienie plików. Jak to "co to za plik"? Mówiłam: to rejestr Twojego konta (plik trzyma całą strukturę, którą w regedit widzisz jako klucz "HKEY_CURRENT_USER")!

 

 

A potwierdzić to mam gdzie, w jakim oknie czy też ustawieniu ?

 

Zgłaszałeś mi w temacie, że zgłasza się błąd uszkodzonego dostawcy, nie działają określone funkcje, nie są zapamiętywane ustawienia w Internet Explorer. Masz sprawdzić czy to nadal ma miejsce i jasno się tu wypowiedzieć w tej kwestii ...

 

 

Mogę wiedzieć, co to za śmieci tam usunęłaś ? Tzn. nie mów konkretnie jakie tylko tak ogólnie, kategorycznie jakie to były.

 

Kuriozalne klucze:

 

HKEY_CURRENT\Software\HKEY_CURRENT_USERControl PanelDesktop

HKEY_CURRENT\Software\SYSTEM\CurrentControlSet\Control\BackupRestore\FilesNotToBackup

HKEY_CURRENT\Software\Systemnumerki

 

Te dwa pierwsze wyglądają jakbyś importował do rejestru błędne pliki rejestru (złe ścieżki, bądź ich formatowanie).

 

 

Tak, to oczywiście prawda, że nadpisywałem wersję, ale ja już przy okazji aktualizacji poprzedniej wersji zauważyłem, że mimo to w Autostarcie nie widzę usługi MMS. Usuwałem to poprzez menedżer Autoruns przez zaznaczenie i z prawokliku Delete.

 

Natomiast mój test dał inne wyniki, dlatego napisałam to co napisałam. Otóż w mojej wirtualnej maszynie po całkowitym usunięciu usługi Mozilla Maintenance Service (usługa usunięta komendą sc delete, co ma te same skutki co opcja Delete w Autoruns) aktualizacja Firefox uzupełniła tę usługę ... Jeśli upierasz się przy przywracaniu tej usługi, to proszę import do rejestru:

 

Windows Registry Editor Version 5.00
 
[HKEY_LOCAL_MACHINE\SYSTEM\CurrentControlSet\Services\MozillaMaintenance]
"Type"=dword:00000010
"Start"=dword:00000003
"ErrorControl"=dword:00000001
"ImagePath"=hex(2):22,00,43,00,3a,00,5c,00,50,00,72,00,6f,00,67,00,72,00,61,00,\
  6d,00,20,00,46,00,69,00,6c,00,65,00,73,00,5c,00,4d,00,6f,00,7a,00,69,00,6c,\
  00,6c,00,61,00,20,00,4d,00,61,00,69,00,6e,00,74,00,65,00,6e,00,61,00,6e,00,\
  63,00,65,00,20,00,53,00,65,00,72,00,76,00,69,00,63,00,65,00,5c,00,6d,00,61,\
  00,69,00,6e,00,74,00,65,00,6e,00,61,00,6e,00,63,00,65,00,73,00,65,00,72,00,\
  76,00,69,00,63,00,65,00,5f,00,74,00,6d,00,70,00,2e,00,65,00,78,00,65,00,22,\
  00,00,00
"DisplayName"="Mozilla Maintenance Service"
"ObjectName"="LocalSystem"
"Description"="Usługa utrzymania Mozilli dba o to, by na komputerze zainstalowana była najnowsza i najbezpieczniejsza wersja Firefoksa. Korzystanie z aktualnej wersji Firefoksa jest ważnym elementem bezpieczeństwa online i Mozilla zaleca, by ta usługa była aktywna."
 
[HKEY_LOCAL_MACHINE\SYSTEM\CurrentControlSet\Services\MozillaMaintenance\Security]
"Security"=hex:01,00,14,80,a8,00,00,00,b4,00,00,00,14,00,00,00,30,00,00,00,02,\
  00,1c,00,01,00,00,00,02,80,14,00,ff,01,0f,00,01,01,00,00,00,00,00,01,00,00,\
  00,00,02,00,78,00,05,00,00,00,00,00,18,00,bd,00,02,00,01,02,00,00,00,00,00,\
  05,20,00,00,00,21,02,00,00,00,00,14,00,fd,01,02,00,01,01,00,00,00,00,00,05,\
  12,00,00,00,00,00,18,00,ff,01,0f,00,01,02,00,00,00,00,00,05,20,00,00,00,20,\
  02,00,00,00,00,14,00,8d,01,02,00,01,01,00,00,00,00,00,05,0b,00,00,00,00,00,\
  18,00,fd,01,02,00,01,02,00,00,00,00,00,05,20,00,00,00,23,02,00,00,01,01,00,\
  00,00,00,00,05,12,00,00,00,01,01,00,00,00,00,00,05,12,00,00,00

 

 

 

.

[Newsman]

Przesłaną paczkę rozpakowujesz, w środku jest NTUSER.DAT, logujesz się na jedno z alternatywnych kont (nie możesz być zalogowany na koncie obecnym!), wchodzisz do katalogu C:\Documents and Settings\test, wklejasz ten plik i przy dialogu nadpisywania pliku zgadzasz się na zastąpienie plików.

Tylko pojawił się problem, jak się wylogowałem z jednego konta Administratora i zalogowałem na drugie.

Po pierwsze jak wchodzę do katalogu: C:\Documents and Settings\test\ bez pliku NTUSER.DAT, to się pojawia odmowa dostępu zobacz

 

Po drugie przesłany przez ciebie plik do podmiany zapisałem w lokalizacji:

C:\Document and Settings\test_2\Moje dokumenty\Pobieranie\

ale jak tam wchodzę do tego katalogu, to nie zawiera on żadnych elementów.

[picasso]

Tylko pojawił się problem, jak się wylogowałem z jednego konta Administratora i zalogowałem na na drugie.

 

Czy na pewno to konto, na które się przelogowałeś, jest kontem administracyjnym?

 

 

Po drugie przesłany przez ciebie plik do podmiany zapisałem w lokalizacji:

C:Document and Settings\test_2\Moje dokumenty\Pobieranie\

ale jak tam wchodzę do tego katalogu, to nie zawiera on żadnych elementów.

 

To pobierz raz jeszcze i zapisz wprost na C:\ (a nie w folderach kont), tam rozpakuj.

 

 

.

[Newsman]

Czy na pewno to konto, na które się przelogowałeś, jest kontem administracyjnym?

Tak, na pewno właśnie po to je utworzyłem by było na prawach Administratora. Sprawdziłem to jeszcze w Kontach użytkownika.

 

To pobierz raz jeszcze i zapisz wprost na C:\ (a nie w folderach kont), tam rozpakuj.

Jestem w tej chwili na tym nowym koncie Admina, czy na nim zapisać plik ponownie na C:\ ?

[picasso]

Jestem w tej chwili na tym nowym koncie Admina, czy na nim zapisać plik ponownie na C:\ ?

 

To nie ma znaczenia z poziomu jakiego konta to pobierzesz, znaczenie ma miejsce zapisu. Ponbierasz na C:\ paczkę ZIP, rozpakowujesz. Plik ze środka podmieniasz z poziomu:

 

 

Tak, na pewno właśnie po to je utworzyłem by było na prawach Administratora. Sprawdziłem to jeszcze w Kontach użytkownika.

 

W takim układzie posłuż się jeszcze innym kontem, czyli wbudowanym w system Administratorem. Przejdź w Tryb awaryjny Windows, na ekranie logowania powinno się pokazać konto o nazwie Administrator (na ekranie logowania normalnego ukryte). Zaloguj się na nie, wejdź do folderu:

 

C:\Documents and Settings\test

 

Podmień plik NTUSER.DAT (który wypakowałeś na c:\).

 

 

.

[Newsman]

W takim układzie posłuż się jeszcze innym kontem, czyli wbudowanym w system Administratorem. Przejdź w Tryb awaryjny Windows, na ekranie logowania powinno się pokazać konto o nazwie Administrator (na ekranie logowania normalnego ukryte). Zaloguj się na nie, wejdź do folderu:

 

C:\Documents and Settings\test

 

Podmień plik NTUSER.DAT (który wypakowałeś na c:\)..

Tak, tylko u mnie z trybem awaryjnym to jest tak, że najpierw wciskam F8 podczas uruchamiania, wybieram z listy Tryb awaryjny, następnie wersję systemu, i w okienku dialogowym wybieram Tak.

I już jestem w Trybie awaryjnym. Bo może zapomniałem napisać, że na swym podstawowym koncie Admina mam załączoną opcję autologowania.

A zatem czy muszę się jeszcze w tym układzie logować do Wbudowanego Administratora ?

Aha, rozumiem, że muszę się wylogować i następnie zalogować do Wbudowanego konta, tak ?

 

Bo w ten sposób, o którym piszesz ja się nigdy nie zalogowywałem do tego konta. O ile wiem hasło do niego jest niepotrzebne, po prostu go nie ma, lub jest ono uniwersalne. Jakie to jest hasło, bo naprawdę w tej chwili nie pamiętam ?

 

Natomiast już po wyjściu z Wbudowanego Administratora poprzez restart komputera znów muszę się zalogować na ekranie logowania do swojego konta, czy tak ?

[picasso]

I już jestem w Trybie awaryjnym. Bo może zapomniałem napisać, że na swym podstawowym koncie Admina mam załączoną opcję autologowania.

A zatem czy muszę się jeszcze w tym układzie logować do Wbudowanego Administratora ?

 

Wyłącz autologowanie swojego konta, byś mógł zobaczyć wybór kont. Konkretnie: podczas startu do Trybu awaryjnego przytrzymaj wciśnięty SHIFT, to omija autologowanie i powinna się pokazać lista kont. Logujesz się na konto o nazwie Administrator.

 

 

A zatem czy muszę się jeszcze w tym układzie logować do Wbudowanego Administratora ?

 

Oczywiście, przecież to konto ma być użyte teraz do akcji, a nie Twoje inne konta w systemie.

 

 

Natomiast już po wyjściu z Wbudowanego Administratora poprzez restart komputera znów muszę się zalogować na ekranie logowania do swojego konta, czy tak ?

 

Caa akcja w skrócie: z poziomu Trybu awaryjnego logujesz się na konto Administrator > podmieniasz pliki > restart systemu i logujesz się na swoje normalne konto.

 

 

 

.

[Newsman]

Caa akcja w skrócie: z poziomu Trybu awaryjnego logujesz się na konto Administrator > podmieniasz pliki > restart systemu i logujesz się na swoje normalne konto..

Tak, załóżmy, że jestem w trybie awaryjnym. I z Menu start wybieram Przełącz użytkowników i wybieram Administratora, tak ? Hasło jest niepotrzebne czy jest jakieś ?

A jeśli Administratora wbudowanego tam nie ma, to co ?

 

Autologowanie wyłączyłem inaczej, poprzez odznaczenie w TweakUi.

[picasso]

Tak, załóżmy, że jestem w trybie awaryjnym. I z Menu start wybieram Przełącz użytkowników i wybieram Administratora, tak ? Hasło jest niepotrzebne czy jest jakieś ?

 

Nie. Funkcja "Przełącz..." nie wylogowuje konta na którym jesteś! Konto musi być całkowicie wylogowane, by można było podmienić mu ten plik rejestru. Mówię po raz kolejny: ma nastąpić z poziomu Trybu awaryjnego zalogowanie na wbudowanego Admninistratora wprost z ekranu logowania i bez logowania w tym czasie innych kont.

 

 

Autologowanie wyłączyłem inaczej, poprzez odznaczenie w TweakUi.

 

Czy po tym przy logowaniu w Trybie awaryjnym (nie w Trybie normalnym) na liście kont widzisz pozycję o nazwie Administrator? Jeśli nie, to: Start > Uruchom > lusrmgr.msc. W gałęzi Użytkownicy dwuklik na konto o nazwie Administrator i odznacz pozycję "Konto jest wyłączone". Start do Trybu awaryjnego, wybór pozycji Administrator z listy kont na ekranie logowania.

 

 

.

[Newsman]

Nie. Funkcja "Przełącz..." nie wylogowuje konta na którym jesteś! Konto musi być całkowicie wylogowane, by można było podmienić mu ten plik rejestru. Mówię po raz kolejny: ma nastąpić z poziomu Trybu awaryjnego zalogowanie na wbudowanego Admninistratora wprost z ekranu logowania i bez logowania w tym czasie innych kont.

Nie bardzo to rozumiem.

Autologowanie wyłączyłem. Czy po przejściu w tryb awaryjny ma się od razu pojawić ekran logowania z listą kont, wśród nich Administrator ?

 

Czy po tym przy logowaniu w Trybie awaryjnym (nie w Trybie normalnym) na liście kont widzisz pozycję o nazwie Administrator? Jeśli nie, to: Start > Uruchom > lusrmgr.msc. W gałęzi Użytkownicy dwuklik na konto o nazwie Administrator i odznacz pozycję "Konto jest wyłączone". Start do Trybu awaryjnego, wybór pozycji Administrator z listy kont na ekranie logowania.

Sprawdzałem, ta pozycja u mnie w trybie normalnym jest odznaczona.

[picasso]

Newsman skup się bardziej. Idzie nam jak krew z nosa. Autologowanie wyłączyłeś, to już nie rozważaj w teorii tylko jazda: startuj do Trybu awaryjnego, na ekranie logowania wybierz pozycję Administrator, zaloguj się na to konto, podmień plik w katalogu C:\Documents and Settings\test, restart systemu i loguj się na swoje własne konto...

 

 

.

[Newsman]

Newsman skup się bardziej. Idzie nam jak krew z nosa. Autologowanie wyłączyłeś, to już nie rozważaj w teorii tylko jazda: startuj do Trybu awaryjnego, na ekranie logowania wybierz pozycję Administrator, zaloguj się na to konto, podmień plik w katalogu C:\Documents and Settings\test, restart systemu i loguj się na swoje własne konto....

Tak, teraz zalogowałem się do Wbudowanego Administratora, ale stało się coś czego się nie spodziewałem czyli po wejściu do folderu:

C:\Documents and Settings\test\

tak samo jak na tamtym drugim koncie pojawia się Odmowa dostępu. Tak właśnie jest.

Nie wiem co tu jest grane, z tym kontem test, dlaczego jak zaczarowane odmawia tego dostępu.

 

Bo na samym tym koncie oczywiście jest do niego i do pozostałych kont dostęp.

[picasso]

Zaloguj się na swoje konto. Z prawokliku na folder C:\Documents and Settings\test pobierz Właściwości > Uprawnienia. Przepisz co tam widzisz, jakie konta / grupy i jak mają ustawione uprawnienia.

 

 

.

[Newsman]

Zaloguj się na swoje konto. Z prawokliku na folder C:\Documents and Settings\test pobierz Właściwości > Uprawnienia. Przepisz co tam widzisz, jakie konta / grupy i jak mają ustawione uprawnienia..

Więc tak: C:\Documents and Settings\test, Właściwości - zakładka Zabezpieczenia - w obszarze Nazwy grupy lub użytkownika jest konto test i grupa SYSTEM.

W obszarzeUprawnienia dla... zarówno test jak i SYSTEM jest tak samo, czyli:

- Pełna kontrola, Modyfikacja, Zapis i wykonanie, Wyświetlanie zawartości folderu, Odczyt i Zapis jest zahaczone dla opcji Zezwalaj.

- tylko Uprawnienia specjalne są w ogóle zszarzone, niedostępne.

Natomiast dla opcji Odmów wszędzie jest niezahaczone.

 

W buttonie Zaawansowane, zakładka Uprawnienia - obszar Wpisy uprawnienia jest tak:

Zarówno dla grupy SYSTEM jak i konta test jest jako Typ - Zezwalaj, Uprawnienie - Pełna kontrola, Odziedziczone po - jako Nie odziedziczone, Zastosuj do... - Ten folder, podfoldery i pliki.

 

Na dole te opcja: Dziedzicz po obiekcie nadrzędnym wpisy uprawnienia stosowane do obiektów podrzędnych. Uwzględnij je razem z wpisami tutaj zdefiniowanymi.

Jak również opcja: Zamień wpisy uprawnienia na wszystkich obiektach podrzędnych na wpisy tutaj pokazane, stosowane do obiektów podrzędnych.

Te opcje są niezaznaczone.

 

W Zaawansowane - zakladka Właściciel - Bieżący właściciel tego elementu jest grupa Administratorzy.

W obszarze Zmień właściciela na..., są Administratorzy i konto test.

 

I to na razie tyle.

[picasso]

Więc tak: C:\Documents and Settings\test, Właściwości - zakładka Zabezpieczenia - w obszarze Nazwy grupy lub użytkownika jest konto test i grupa SYSTEM.

 

I tu jest problem. Grupa Administratorzy nie ma dostępu do tego folderu. Posłuż się przyciskiem Dodaj, wprowadź nazwę grupy Administratorzy, grupa pojawi się na liście i ją podświetl, zaznacz Pełną kontrolę.

 

Po tej operacji wyloguj się ze swojego konta. Zaloguj na dowolne z kont o uprawnieniach administratora, podmień plik w C:\Documents and Settings\test, zresetuj system i zaloguj się na swoje konto.

 

 

.

[Newsman]

1. Miałaś rację, to właśnie grupa Administratorzy nie miała dostępu i praw do tego konta, bo po prostu jej tam nie było.

A więc dodałem ją, przyznałem pełne prawa, zalogowałem się do drugiego konta, i już jest tam swobodny dostęp do tego katalogu.

Podmieniłem ten plik NTUSER.DAT według polecenia, i zalogowałem z powrotem na swoje konto.

I to jest bardzo dobra wiadomość.

 

A jeszcze lepsza jest taka, że jak:

Wchodzę do Internet Explorera to wszystko już jest w porządku, te komunikaty nie wyświetlają się więcej.

Te wszystkie opcje, o których wspomniałem też są tak jak dawniej, sprawdzałem. Nie musiałem więc tam nawet nic zmieniać.

Z tym, że w menu Narzędzia - Zarządzaj dodatkami - Dostawcy Wyszukiwania jest jeszcze Bing i ta poprzednio dodana Google. I oczywiście druga Google ustawiona jako domyślna.

Przy Bing i pierwszej Google jest aktywny przycisk Usuń. Czy teraz powinienem to zrobić ? I zostawić tylko tę drugą Google. Pokażę to jeszcze: tutaj

 

W Nowej karcie IE wyświetla się strona główna czyli Google, czyli dobrze bo tak została ustawiona.

 

Tylko jeszcze jedno mnie trochę irytuje, mianowicie w pasku Ulubionych IE jest całe mnóstwo takich przycisków o nazwie Sugerowane witryny po tych komunikatach. Pytanie: jak to usunąć, wyłączyć ? Czy z prawokliku i Usuń ?

 

Ogólnie czy można powiedzieć co mogło być przyczyną tego stanu rzeczy i jak unikać takich błędów na przyszłość ?

 

2. Wracając jeszcze do katalogu danych starego profilu FF z funkcji resetu. Czy mogę jednak wyeksportować ten folder do nowego folderu FF, ale już bez tego starego pliku prefs.js ?

Ten folder właśnie po to jest - by go selektywnie móc później przywrócić, chyba nic nie stoi tu już na przeszkodzie ?

 

Poza tym oczywiście ręczne doinstalowanie pozostałych rozszerzeń i dodatków.

 

3. Jeśli chodzi o program OTL, to jeszcze chciałem zapytać, bo ja usunąłem oczywiście wersję 3.2.70.1 i jego folder D:\_OTL poprzez Shift + Del. Wiem, że w tej wersji znajdował się jakiś potencjalnie niebezpieczny dla systemu precedens.

 

Ale jak pobierałem najnowszą w domyśle wersję czyli 3.2.70.2, to po pobraniu okazało się, że jest to inna wersja - bo 3.2.69.0.

Czy zatem to właśnie ta wersja jest aktualnie najnowszą wersją programu ?

 

4. W kwestii usługi Mozilla Maintenance Service, podałaś do importu w rejestrze skrypt od MMC. Ale czy dotyczy on tylko opcji w Autostarcie, czy też w ogóle tej usługi ?

Bo powtarzam, ja nie usuwałem całkowicie tej usługi z systemu, tylko jej wpis w Autostarcie. Jeszcze nie wykonałem tego skryptu, czekam na twoje potwierdzenie, bo nie mam pewności. Jeszcze to pokażę: tutaj

 

Czyli potwierdzasz, żę u mnie mimo nadpisania nowszą wersją FF, nadal nie ma w Autostarcie tego elementu ?

Ale skoro u ciebie aktualizacja przywróciła ten wpis, to dlaczego u mnie jednak nie ?

[Anonim8]

Tylko jeszcze jedno mnie trochę irytuje, mianowicie w pasku Ulubionych IE jest całe mnóstwo takich przycisków o nazwie Sugerowane witryny po tych komunikatach. Pytanie: jak to usunąć, wyłączyć ? Czy z prawokliku i Usuń ?

Tak, po prostu usuń.

[picasso]

Ale jak pobierałem najnowszą w domyśle wersję czyli 3.2.70.2, to po pobraniu okazało się, że jest to inna wersja - bo 3.2.69.0.

Czy zatem to właśnie ta wersja jest aktualnie najnowszą wersją programu ?

 

Przecież w podawanym przeze mnie linku napisałam, że awaryjnie wycofano najnowszą wersję i wstawiono na serwer ostatnią z działających prawidłowo, czyli 3.2.69.0.

 

 

Ogólnie czy można powiedzieć co mogło być przyczyną tego stanu rzeczy i jak unikać takich błędów na przyszłość ?

 

Nie wiem co wyzerowało uprawnienia. Choć rozważam, czy to jednak nie była sprawka wadliwej wersji OTL.

 

 

Z tym, że w menu Narzędzia - Zarządzaj dodatkami - Dostawcy Wyszukiwania jest jeszcze Bing i ta poprzednio dodana Google. I oczywiście druga Google ustawiona jako domyślna.

Przy Bing i pierwszej Google jest aktywny przycisk Usuń. Czy teraz powinienem to zrobić ? I zostawić tylko tę drugą Google. Pokażę to jeszcze: tutaj

 

Tak, wiem o tym. Miałeś sobie ustawić rzeczy jak Ci pasują już ręcznie. Po prostu wywal te nadwyżkowe Bing + Google.

 

 

2. Wracając jeszcze do katalogu danych starego profilu FF z funkcji resetu. Czy mogę jednak wyeksportować ten folder do nowego folderu FF, ale już bez tego starego pliku prefs.js ?

Ten folder właśnie po to jest - by go selektywnie móc później przywrócić, chyba nic nie stoi tu już na przeszkodzie ?

 

Poza tym oczywiście ręczne doinstalowanie pozostałych rozszerzeń i dodatków.

 

Tu się już wykonało zbyt wiele zmian, by można było cofnąć folder profilu. Opowiedz mi co Ty chcesz przywracać ze starego folderu. To przecież będzie rozsynchronizowane, bez dawnego pliku prefs.js foldery rozszerzeń i stylów nie będą działać, bo nowy prefs.js nie ma tych definicji. Przeinstalujesz sobie rozszerzenia + style = nic więcej nie trzeba robić.

 

 

4. W kwestii usługi Mozilla Maintenance Service, podałaś do importu w rejestrze skrypt od MMC. Ale czy dotyczy on tylko opcji w Autostarcie, czy też w ogóle tej usługi ?

Bo powtarzam, ja nie usuwałem całkowicie tej usługi z systemu, tylko jej wpis w Autostarcie. Jeszcze nie wykonałem tego skryptu, czekam na twoje potwierdzenie, bo nie mam pewności. Jeszcze to pokażę: tutaj

 

Czyli potwierdzasz, żę u mnie mimo nadpisania nowszą wersją FF, nadal nie ma w Autostarcie tego elementu ?

 

+

 

Usuwałem to poprzez menedżer Autoruns przez zaznaczenie i z prawokliku Delete.

 

Opcja Delete w Autoruns usuwa całą usługę z rejestru i w tym momencie już nie mają znaczenia ani wpis na liście zainstalowanych, ani folder tego obiektu na dysku (to po prostu jest zdekompletowane i równie dobrze można byłoby to całkowicie odinstalować).

 

Skoro podałam import do rejestru, to czy nie uważasz, że jest to jednoznaczne? Nie masz tej usługi, co potwierdzają dostarczone wcześniej obrazki z services.msc. Podałam import, który to uzupełni, jeśli naprawdę tak bardzo chcesz to przywrócić. Ale jak mówię ten obiekt jest zbędny i tyle, można całkowicie odinstalować zamiast uzupełniać brakującą usługę.

 

 

 

.

[Newsman]

Przecież w podawanym przeze mnie linku napisałam, że awaryjnie wycofano najnowszą wersję i wstawiono na serwer ostatnią z działających prawidłowo, czyli 3.2.69.0.

OK. sprawdziłem, rzeczywiście wspomniałaś o tym.

 

Nie wiem co wyzerowało uprawnienia. Choć rozważam, czy to jednak nie była sprawka wadliwej wersji OTL.

Ja również tego nie wykluczam, wszak była to właśnie ta felerna wersja 3.2.70.2. Ale użyłem jej przecież bez świadomości jakiegoś ryzyka. Nikt również, a mam na myśli przede wszystkim producenta nie ostrzegał w witrynie pobierania o takiej ewentualności.

 

Tak, wiem o tym. Miałeś sobie ustawić rzeczy jak Ci pasują już ręcznie. Po prostu wywal te nadwyżkowe Bing + Google.

Zrobione.

 

Tu się już wykonało zbyt wiele zmian, by można było cofnąć folder profilu. Opowiedz mi co Ty chcesz przywracać ze starego folderu. To przecież będzie rozsynchronizowane, bez dawnego pliku prefs.js foldery rozszerzeń i stylów nie będą działać, bo nowy prefs.js nie ma tych definicji. Przeinstalujesz sobie rozszerzenia + style = nic więcej nie trzeba robić.

 

Nie, masz rację nie będę przywracał starego profilu. Zwyczajnie nie ma tej potrzeby. Sam wszystko w FF poustawiałem i spersonalizowałem.

Takie ustawienia jak Zakładki, Historia czy Hasła nie zostały usunięte, a więc nie ma potrzeby ich przywracania.

Zresztą jeżeli w tym starym profilu był defekt, a nie wykluczam, że właśnie był to po co ryzykować (z tym natrętnym Babylonem).

Nie wiadomo co by się tam mogło znów pozmieniać. A tak jest po prostu dobrze. Stary profil usunę, dobrze ?

 

Natomiast chcę zwrócić jeszcze uwagę na to, że folder Nowego profilu zmienił swoją nazwę. Jest ona inna niż poprzednia. Czy to normalny, prawidłowy proces ?

 

Opcja Delete w Autoruns usuwa całą usługę z rejestru i w tym momencie już nie mają znaczenia ani wpis na liście zainstalowanych, ani folder tego obiektu na dysku (to po prostu jest zdekompletowane i równie dobrze można byłoby to całkowicie odinstalować).

 

Skoro podałam import do rejestru, to czy nie uważasz, że jest to jednoznaczne? Nie masz tej usługi, co potwierdzają dostarczone wcześniej obrazki z services.msc. Podałam import, który to uzupełni, jeśli naprawdę tak bardzo chcesz to przywrócić. Ale jak mówię ten obiekt jest zbędny i tyle, można całkowicie odinstalować zamiast uzupełniać brakującą usługę..

 

Zaimportowałem więc skrypt, który podałaś jako plik REG do rejestru od MMC. Ale po uruchomieniu Autoruns widzę to: KLIK

Myślę, że tutaj to nie o ten plik chodziło. Gdyż w starym logu jest taka ścieżka:

c:\program files\mozilla maintenance service\maintenanceservice.exe i ten plik istnieje u mnie,

a w nowym logu jest:

File not found: C:\Program Files\Mozilla Maintenance Service\maintenanceservice_tmp.exe i ten plik nie istnieje rzeczywiście u mnie. I dlatego jest zaznaczony na żółto jako File not found.

 

Czy powinienem zatem usunąć ten nieistniejący plik ? Jeśli tak to jak ?

 

Poza tym jeśli chodzi o Mozilla Maintenance Service to myślę, że lepiej będzie włączyć ją do innego poruszonego na forum wątku tego: https://www.fixitpc.pl/topic/12504-jak-przywrocic-usuniete-wpisy-w-autoruns/page__fromsearch__1, i tam dołączyć go do ewentualnego sposobu z przeklejeniem wyciągu z kopii pliku SOFTWARE i eksport do rejestru.

Tak będzie chyba lepiej i pewniej. Bez pomyłek takich jak ta.

[picasso]

Natomiast chcę zwrócić jeszcze uwagę na to, że folder Nowego profilu zmienił swoją nazwę. Jest ona inna niż poprzednia. Czy to normalny, prawidłowy proces ?

 

Tak. Nowy profil jest tworzony za każdym razem pod inną nazwą.

 

 

Myślę, że tutaj to nie o ten plik chodziło. Gdyż w starym logu jest taka ścieżka:

c:\program files\mozilla maintenance service\maintenanceservice.exe i ten plik istnieje u mnie,

a w nowym logu jest:

File not found: C:\Program Files\Mozilla Maintenance Service\maintenanceservice_tmp.exe i ten plik nie istnieje rzeczywiście u mnie. I dlatego jest zaznaczony na żółto jako File not found.

 

Po prostu popraw ręcznie tę ścieżkę. Start > Uruchom > regedit i w kluczu:

 

HKEY_LOCAL_MACHINE\SYSTEM\CurrentControlSet\Services\MozillaMaintenance

 

Dwuklik w wartość ImagePath i popraw nazwę pliku.

 

 

Poza tym jeśli chodzi o Mozilla Maintenance Service to myślę, że lepiej będzie włączyć ją do innego poruszonego na forum wątku (...)

 

Rozpocząłeś ten wątek tutaj, mówisz o nim w kilku postach = nie da się tego podzielić / przenieś do tamtego tematu. Poza tym, nie widzę sensu mieszać tych dwóch tematów. Tu jest o Firefox i niech tak pozostanie.

 

 

 

Temat ukończony. Jeśli nie ma więcej pytań na temat Firefox, będziemy zamykać.

 

 

 

.

[Newsman]

Po prostu popraw ręcznie tę ścieżkę. Start > Uruchom > regedit i w kluczu:

 

HKEY_LOCAL_MACHINE\SYSTEM\CurrentControlSet\Services\MozillaMaintenance

 

Dwuklik w wartość ImagePath i popraw nazwę pliku.

 

Poprawiłem tę wartość i widzę, że teraz jest dobrze, czyli tak jak było i tak jak być powinno.

 

Rozpocząłeś ten wątek tutaj, mówisz o nim w kilku postach = nie da się tego podzielić / przenieś do tamtego tematu. Poza tym, nie widzę sensu mieszać tych dwóch tematów. Tu jest o Firefox i niech tak pozostanie.

 

 

 

Temat ukończony. Jeśli nie ma więcej pytań na temat Firefox, będziemy zamykać.

 

W takim razie to przeniesienie już jest nieistotne.

Pytań ws. Firefox i tematu już nie mam. Serdecznie dziękuję ci za wszystko.

Temat rozwiązany, Myślę, że można go tym samym zakończyć.