Punisher2010 Opublikowano 28 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2010 http://img31.imageshack.us/f/31685936.jpg/ (widoczny napęd E:\ gdyż sprawdzałem ten sam plik nagrany na płycie DVD wraz z innymi programami w lipcu) Gmer OTL Extras Gdy wyszło spolszczenie do IrfanView 4.23 od razu pobrałem je z strony producenta, wszystko działało ok, plik wydawał się czysty (zawsze był) Kaspersky się do niego nie doczepiał. Dziś podczas pełnego skanowania wykrył w nim Konia Trojańskiego pod nazwą Trojan-Dropper.Win32.Agent.crfl usunąłem podejrzany plik od razu. Pobrałem go na nowo z strony producenta i przeskanowałem z PPM oraz w module skanowania wybranych obiektów z ustawieniem maksymalnej ochrony i tym razem Kaspersky nic nie wykrył. Nie wiem, czy infekcja faktycznie miała miejsce (nie wiem jak to możliwe) czy to był tylko fałszywy alarm (w co wątpię) czy faktycznie na stronie producenta przez jakiś czas był zainfekowany plik. Ponad to moja oryginalna świeżo kupiona gra Need for speed underground 2 przycina się na moment, gdy coś się zaczyna np. czytam sms, włączam mapkę, rozpoczynam wyścig, zatwierdzam wybranie wyścigu. Mam najnowsze wersje sterowników, komputer jest wolny od kurzu, infekcji prócz tej wykrytej chyba brak. Wersja Kaspersky to Internet Security 2010 najnowszy build Czekam na pomoc i dziękuję Odnośnik do komentarza
Landuss Opublikowano 28 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2010 (edytowane) W logach nie ma żadnego śladu infekcji i wszystko wygląda na fałszywy alarm a sam plik nie jest szkodliwy. Edytowane 28 Września 2010 przez picasso 29.09.2010 - Temat zostaje zamknięty z powodu braku odpowiedzi. //picasso Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi