Anonim4 Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Szkoła ponoć jest potrzebna, coś trzeba robić (np. zarabiać zamiast wkuwać nudziarstwa) ale czy wszystko jest takie fajne. Znajomy, nauczyciel zresztą, wyjaśnił mi naukowo przy piwie, że wszystko jest kwestią nauczania. Coś jest na rzeczy- wiele spraw zainteresowało mnie później i kto wie kim byłbym dzisiaj gdyby nie ta wredna [----] od czegoś tam Rozpoczynając kolejny luźny temat pochwalę się, że nie lubiłem muzyki, plastyki chociaż nie miałem z tymi przedmiotami problemów. W podstawówce nabyłem się niechęci do matematyki i fizyki, po studiach kręcą mnie pewne zagadnienia...Nudziła mnie historia aż do ostatniej licealnej, gdy zapałałem miłością ogromną do spisków i historii najnowszej (nie przeszło do dzisiaj!). Dla odmiany chyba albo z przekory lubię chemię i biologię oraz wszystkie przedmioty handlowe (taka szkoła). Polski mnie nudził ale improwizowałem z historią więc nie było źle- te rozbiory zdań mogą naprawdę zrobić z poczciwego człeka jakiegoś szajbusa :> Czego nie lubiliście w szkole? Odnośnik do komentarza
qeman Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Najbardziej nie przepadam za w-f, religia (straszne nudy, należe do rodziny wierzącej, ale sam uważam się za ateistę, w tym roku na bieżmowaniu "ksiądz jesteś ***" i bierzmowania nie było), chemia (ale to przez nauczycielke, powiedziałem jej co myśle i tak całe półrocze mnie chciała usadzić, ale na szczęście inni nauczyciele się wstawili) no i chyba nic po za tym. Za to przepadam za plastyką (której nie będzie), matma, fiza, infa, biola. To tyle. Odnośnik do komentarza
LikwidatoR Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Symbole satanistyczne w WC Odnośnik do komentarza
Anonim4 Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Jako człek niepalący bardzom się wkurzał na dym w szalecie. Człowiek był tam chwilę a śmierdział jakby palił z godzinę... Odnośnik do komentarza
DawidS28 Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Najbardziej nielubiany przedmiot szkolny - kanapka. Pamiętam, jak kiedyś jedną miałem zagrzebaną przez 2 lub 3 tygodnie - była taka piękna, jakby mchem obrośnięta. Jeśli chodzi o nauczanie: Muzyki raczej nie lubiłem. Raczej, bo nauczycieli pamiętam świetnych. Plastyka - to też zależało od uczącego, ale byłem również nastawiony sceptycznie. Religia - z racji wiary nie miałem nic przeciwko, jeden katecheta był informatykiem, elektronikiem i budowlańcem Uwielbiam wszystko, co związane z ekonomią, swego czasu jakieś pomniejsze sukcesy w tym nawet były. Oczywiście przedmioty techniczne cenię sobie wysoko, najbardziej informatykę, matematykę, fizykę - to się przydaje. Przedmioty przyrodnicze trochę mniej. Historię lubię, ale bez przymusu (co wyklucza szkołę), polski - zło konieczne, języki obce - być muszą, ale jednak języki obiektowe są prostsze od wszystkich naturalnych. To tak: edukacji raczej nie wspominam źle, natomiast muszę zgodzić się z rozwinięciem "skrótu" SZKOŁA: Społeczny Zakład Karno - Opiekuńczy Łączący Analfabetów. W moim przypadku owi analfabeci objawili się aż nadto, dlatego nigdy nigdy nie chciałem i nie chcę kiedykolwiek być nauczycielem. Odnośnik do komentarza
Tyrol Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Najbardziej nielubiany przedmiot? To będzie 'gruszka' przy kluczach, która to nieraz wylądowała na głowie A był taki jeden nauczyciel, który biegle opanował sztuke władania tym przedmiotem. Odnośnik do komentarza
qeman Opublikowano 19 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2010 Przychodzą mi dwie rzeczy do głowy co to jest ta "gruszka". Ale nie jestem pewien, proszę wytłumacz! Odnośnik do komentarza
Tyrol Opublikowano 19 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2010 Drewniana gruszka przy kluczach >> KLIK Oczywiście daleko jej było do tej z obrazka. Ot, wyciosany kawał drewna i oszlifowany na zajęciach ZPT Odnośnik do komentarza
Meir Opublikowano 19 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2010 Ulubiony przedmiot: historia. Znienawidzone przedmioty : matematyka i fizyka Ulubione zajęcia szkolne: wagary czyli tzw.zrywka, wpisywanie ocen do dziennika,podrabianie zwolnień od rodziców Prawdziwe poczucie wolności: zamiast jechać autobusem do szkoły...kurs w przeciwnym kierunku i kino, galerie, ewentualnie Park Szczytnicki Na studiach niestety musiałem zrezygnować ze swoich wolnościowych nawyków nabytych w IX. L.O. Odnośnik do komentarza
Andziorka Opublikowano 20 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2010 Matematyka, fizyka, chemia - wszystko co ścisłe Odnośnik do komentarza
dragolice Opublikowano 20 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2010 Łeee... Chemiaa - Najgorsze co może być Odnośnik do komentarza
Slawek Opublikowano 20 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2010 Popieram Chemia - najgorsze co może być, ale to chyba przez nauczycieli, przez wszystkie lata nie spotkałem się z sympatyczną buźką. Odnośnik do komentarza
qeman Opublikowano 20 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2010 Jakoś nikt nie przepada za tą chemią. Ale na co to komu? Jakieś mole? Ja tam się martwi o mole w szafie. Odnośnik do komentarza
Plati Opublikowano 21 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2010 Matematyka, fizyka, chemia - wszystko co ścisłe jw! Odnośnik do komentarza
deFco247 Opublikowano 21 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2010 Co ja tu widzę? Sami humaniści? W przeciwieństwie do (chyba) wszystkich nie cierpię przedmiotów humanistycznych (j. polski, historia, plastyka, muzyka). Interesują mnie tylko i wyłącznie nauki ścisłe: matematyka, chemia, fizyka, biologia, astronomia no i rzecz jasna informatyka. Odnośnik do komentarza
dragolice Opublikowano 21 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2010 To tak samo jak ja Najbardziej lubię geografię (być może dlatego że miałem fajnego nauczyciela) potem jest matma, fizyka, informatyka, biologia... no i oczywiście w-f Ale chemii to ja nie znoszę tak samo jak tych wszystkich przedmiotów humanistycznych Odnośnik do komentarza
DawidS28 Opublikowano 21 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2010 Co ja tu widzę? Sami humaniści? <_> Jak możesz?! A ja? Ekonomia, informatyka, fizyka matematyka - najlepsze, co może być Odnośnik do komentarza
atasuke Opublikowano 17 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2010 A ja podam 10 przedmiotów w kolejności najbardziej lubianych za całą edukacje: 1.Fizyka 2.Mechanika Płynów 3.Maszyny Przepływowe 4.Informatyka 5.Chemia 6.Geochemia 7.Geofizyka 8.Geografia 9.Plastyka 10.J. Ang Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się