duży plik graficzny-brak pamięci

[albedo]

WinXP SP3 RAM 1GB-sprzęt

Próbuję zrobić konwersję bardzo dużego obrazka w *.bmp (prawie 900MB/256 kolorów) do *.jpg

Widocznej pamięci RAM w systemie ok.540 MB, ustawiona pamięć wirtualna na sztywno na partycji C 4000 MB i na partycji K 1342 MB (automat)

Udało mi się otworzyć obrazek w jednym programie (sądząc po mruganiu diody od twardego dysku korzystał z pamięci wirtualnej) ,ale przy próbie zapisu do *.jpg/16mln kolorów "brak pamięci".

Po załadowaniu obrazka w "informacji o systemie":

-dostępna pamięć fizyczna 87 MB

-całkowity rozmiar pamięci wirtualnej 2 GB

-dostępna pamięć wirtualna 1,96 GB

-obszar pliku strony 6,03 GB

 

Inne programy nawet obrazka nie pokazują-od razu komunikat "za mało pamięci" ,albo się od razu wieszają.

[deFco247]

Nie ma tutaj za bardzo czego tłumaczyć. Po prostu aby dokonać konwersji potrzebujesz przynajmniej trzy więcej RAM-u (trzeba jeszcze doliczyć pamięć potrzebną dla innych programów i samego systemu).

Obrazek do konwersji musi w końcu zostać w całości załadowany do pamięci RAM (w zasadzie tylko zaawansowane edytory grafiki typu GIMP i Photoshop mogą się przy tym posiłkować dodatkowym cache na dysku).

U mnie przy 2GB pamięci RAM też tak jest, gdy próbuję przekonwertować ten obraz w pełnej rozdzielczości: http://pl.wikipedia....ae_Nebula_1.jpg

Jako mapa bitowa ten plik zajmowałby 1211MB.

 

Trzeba również zauważyć, że proces konwersji sam z siebie również potrzebuje dodatkowej pamięci...

[rokko]

Zwiększ plik wymiany, lub wykorzystaj technikę ReadyBoost, to jedyne bezpłatne rozwiązania jakie tu widzę. Przy ReadyBoost dla XP soft jest płatny, a bez dodatkowego softu nie przeprowadzisz tej operacji, nie pamiętam czy Trial eBoostr jest w pełni funkcjonalny, chyba były jakieś ograniczenia, sprawdź.

[deFco247]

Zwiększ plik wymiany, lub wykorzystaj technikę ReadyBoost

ustawiona pamięć wirtualna na sztywno na partycji C 4000 MB i na partycji K 1342 MB (automat)

Jaki skutek miałoby przynieść dalsze zwiększenie i tak sporej ilości pamięci stronicowania, skoro przy obecnej jej ilości, wielokrotnie przekraczającej rozmiar pliku dalej nie jest możliwe nawet jego normalne otwarcie?

 

Według mnie po prostu nie warto się bawić w zwiększanie pamięci stronicowania, skoro i tak dla większości programów podstawowym parametrem jest ilość pamięci fizycznej RAM.

[albedo]

Zwiększyć pamięć wirtualną powyżej 4096 MB się nie da - mimo posiadania partycji NTFS.

Zastosowałem programik eboostr - zrobiłem wirtualne cache na dysku.

Udało mi się załadować obrazek do Irfanview (bez eboostr się nie dało) ,ale przy zapisie do *.jpg wrzeszczy nadal "brak pamięci".

Stopniowo zwiększałem mu cache z 4-8-20 GB ,ale bez rezultatu.

Eboostr ma limit 2 godziny użytkowania.

[albedo]

Spróbowałem inaczej.

Odpaliłem CD z Slax Linux, założyłem 8 GB swapa, włączyłem podgląd pamięci i załadowałem obrazek.

Po zapełnieniu pamięci ram i disk buffer zaczął korzystać ze swapa, po wykorzystaniu zaledwie 14% wyskoczył błąd "out of graphics memory".

[rokko]

Jaki skutek miałoby przynieść dalsze zwiększenie i tak sporej ilości pamięci stronicowania, skoro przy obecnej jej ilości, wielokrotnie przekraczającej rozmiar pliku dalej nie jest możliwe nawet jego normalne otwarcie?

@deFco247, ano takie samo jakie jest i pytanie. Nie zaszkodzi spróbować, poza tym do dyspozycji jest jeszcze RB o którym nawet nie wiedziałeś że istnieje dla systemu XP.

 

Po zapełnieniu pamięci ram i disk buffer zaczął korzystać ze swapa, po wykorzystaniu zaledwie 14% wyskoczył błąd "out of graphics memory".

@albedo, niestety bez obliczenia ile mniej więcej MB pamięci będzie potrzebne do przeprowadzenia operacji konwersji będzie można sobie tak testować i testować na chybił trafił aż się w końcu uda. Dodatkowo skorzystaj z oprogramowania Xnview lub innego konwertera uruchamianego z wiersza poleceń.

[albedo]

obrazek wejściowy 40000x22000 8bit/256 kolor

Niestety wszystkie metody zawodzą jak na razie. Co prawda obrazek udaje się otworzyć ,ale zapisać do JPEG już nie. Przy zapisie twierdzi ,że musi zmienić format na 24 bity (ale czemu ?) i mu prawdopodobnie pamięci już nie starcza do dalszej obróbki. Na razie udało się zmniejszyć rozmiar obrazka z 890 MB do 250 MB jako tiff niestety tylko w odcieniach szarości (8bit).

Konwersja nconvert.exe z linii komend niby działa -tiff w odcieniach szarości, png ładne 250 MB ale inne programy nie chcą go czytać, zapis do *.jpeg niemożliwy.

[Aux]

Witaj,

 

Wypadałoby napisać jakiego programu w tym celu użyłeś. Takie enigmatyczne opisywanie tematu na nie wiele się zda.

 

W większości przypadków IrfanView przerabia foty bez jęknięcia. Albo w systemie jest coś namieszane, albo używasz jakiejś starszej wersji IrfanView ?

 

Jeśli nie masz obiekcji by tę fotę spakować w RAR i rzucić na jakiś DL-serwer to można by Ci pewnie pomóc.

[albedo]

Użyte programy Irfanview, Xnview,FaststoneImageviewer, Gimp, Paintshoppro, kilka do tworzenia HDR nawet +nconvert z linii komend.

A obrazek za duży na możliwości mojego cieniutkiego łącza do wysyłania. (890 MB)

Obecnie pracuję nad inna metodą.

Chcę podzielić obrazek na mniejsze części, przerobić bmp na jpg i skleić z powrotem. Na razie dzielenie już gotowe - kombinuję nad sklejeniem ,ale automatem, nie ręcznie.

Ponoć Photoshop ma funkcję Photomerge...

[Aux]

Do sklejania bardzo dobry jest darmowy Autostich

[albedo]

Autostich - obsługuje tylko JPEG.

Poza tym niestety programy do sklejania obrazków nie nadają się za bardzo do sklejania automatem obrazków map.(mój obrazek)

[albedo]

W jednym z programów udało mi się w końcu podejrzeć w ILE potrzebuje pamięci przy próbie otwarcia 890 pliku *.bmp lub 275 MB pliku *.tiff:

 

"3393.000 MiB requested, 621.688 MiB free (but may be highly fragmented)."

 

Przynajmniej wiem już ile potrzebuje pamięci ,szkoda tylko że nie korzysta z pamięci wirtualnej tylko wrzeszczy o fizyczny RAM.