Skocz do zawartości

Groszexxx

Moderatorzy
  • Postów

    2 726
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Groszexxx

  1. Zappa. To nie jest pierwszy raz. Denerwuje mnie to co Ty tu wyprawiasz. Jest taka zasada, że najpierw zaczynamy od problemów ze sprzętem. Problem z dyskiem jest o tyle szczególny, że dane są często dla użytkowników bardzo ważne. Nie dość, że gwałcisz tą zasadę - to jeszcze zalecasz działania na uszkodzonym nośniku. Weź człowieku się ogarnij. Nie wspomnę o tym, że regulamin forum wyraźnie zaznacza, że głównym programem do robienia logów jest FRST. Nie zareagowałeś. Mielisz kod z automatu z jakimś ograniczonym myśleniem. Na gołe oko widać, że skrypt, który zalecasz w ogóle nie ma związku z problemem. Czy naprawdę tak ciężko pojąć, że praca na takim nośniku jest raz, że nieprzewidywalna, a dwa, że być może skraca jego żywotność (w tych ciezkich przypadkach)? Najważniejsze dla użytkownika jest jak najszybsza trafna diagnoza, zwlaszcza w odniesieniu do dysku, bo 99% ludzi, często nawet doświadczonych - nie robi kopii zapasowych. Im szybciej awarie się wykryje - tym większa szansa, że użytkownik będzie mógł zrobić poprawną kopię. Taka jest naturalna procedura. Nie dość, że o tym nie wiesz - to jeszcze celowo piszesz Moje pytanie jest następujące - czy Ty te posty piszesz na trzeźwo? Może jeszcze zapytaj wróżki czy dysk jest sprawny czy nie. Wspomniane błędy w chdsk, nagły spadek wydajności komputera, nie działająca ważna systemowa usługa. Czy to Ci się nie łączy w jakąś całość? Że niby błahe adware to zrobiły? No chyba sobie kpisz. Daruj więc swoje szkodliwe porady. I przemyśl swoje postępowanie. Do autora: rób kopię zapasową ważnych danych. Możesz je skopiować w tradycyjny sposób, chociaż najlepszym i najdokładniejszym sposobem - jest kopia posektorowa dysku. Na który potrzebujesz niestety drugi taki nośnik, można pokusić się o kompresję, średnio można skompresować dane o ok 60%. O ile oczywiście dane na tym dysku skompresowane nie są ;-). Tu odnośnie kopii http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1330869.html Kopie posektorową z kompresją robi ddrescue. To linuksowy soft, bez gui. Musisz mi powiedziec jakie masz oczekiwania to odpowiednio Cię pokieruję. Po kopii najwazniejszych danych: Dysk do przeskanowania w MHDD. Dysk musi być w trybie IDE, jeżeli masz w BIosie wlaczony tryb ahci to musisz go wylaczyc. Tu ogólny opis: http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic868490.html Ty, po wyborze dysku - masz kliknąc F4, i przestawić na ON opcję erase delays. Potem jeszcze raz F4. Na koniec zróbić zdjęcie, które zawiera "legendę".
  2. Jak Ty w ogóle możesz to polecać na tym forum? Paszoł won z takimi poradami. Najpierw poczytaj coś o tym programie: http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic939301-0.html (głównie post 11) i kolejne posty Okzo, który już ma skasowane konto. Poznać je idzie głównie po błędach fleksyjnych, ponieważ jest Litwinem. A tutaj dokładnie źródło: http://nazyura.hardw.net/Part01.htm I tekst o tym, że wspominasz, a nie polecasz to jakiś śmiech na sali. W ogóle nie wiem jak to nazwać - to chyba jakaś specjalna szkodliwość - piszesz, że jest znienawidzony, a jednak celowo wypisujesz tą nazwę. Zapłacili Ci? Weźmiesz odpowiedzialność za szkody jakie ten program może przynieść? Zbyt często się spotykam jak ludzie tracą ważne dla siebie dane - czasami tylko pod kątem sentymentalnym. Nie stać ich na kosztowne odzyskiwanie. HDD regenerator w najgorszych przypadkach powoduje uszkodzenia do tego stopnia, że odzysk nie zamknie się w 3 cyfrowej sumie. HDD regenerator to jeden z największych softwareowych przekrętów i w dodatku płatnych. To nie jest forum dobreprogramy żeby pisać takie bzdury. To tak wspaniały program, że celowo nie pokazuje SMART - co by ukryć zniszczenia jakich dokonuje, a na dokładkę autor programu uczęszczał chyba jakieś kursy Kaszpirowskiego, bo program próbuje naprawiać dysk nawet gdy ten dysk się fizycznie odłączy. Nauczcie się w końcu raz na zawsze, że jak podejrzewacie problemy z dyskiem to najpierw SMART! (np. z GSmartControl) Ręce opadają.
  3. http://electronics360.globalspec.com/article/3636/dell-inspiron-1501-notebook-computer-teardown Eee, może to pomoże? Zaznaczony jest kontroler zasilania... http://www.elvikom.pl/forum/viewtopic.php?f=213&t=15847 Tu też wzmianka o MAX8731AE Generalnie sporo tego typu problemów jest w google w odniesieniu do della, nic nie mozesz znalezc?
  4. Z tym się zgadzam. Chociaż zawsze staram się podkreślać i zaznaczać, że do dysku zaufania mieć nie można. Nowy dysk to zawsze najlepsze rozwiązanie tylko nie ukrywam, że serce mi się kraje, gdy mam komuś rekomendować wydawanie pieniędzy. Czasem to nawet jedyna opcja, a i tak unikam tego jak ognia. Może to przez to, że niektórzy robią to zbyt lekkomyślnie i często.
  5. Drogi Piotrze. Jaka awaria serwomechanizmu? W świecie tak gigantycznej precyzji - awaria tego typu daje zupełnie inne objawy. Ja doceniam intencję Kolegi do niesienia pomocy. Nie chcę dawać tutaj wykładu, bo uważam, że nie jestem osobą należycie kompetentną. Jeżeli sugerujesz się parametrem 07 - to jest to w tych modelach ST rzecz zupełnie normalna. W większości modeli ST jest to normalne zjawisko. Wynika z prostego faktu - dysk odczytuje żądaną ścieżkę zanim głowica dokładnie się ustawi. Korzyść jest oczywista - a nóż sprzętowa korekcja zadziała i sektor będzie czytelny. Nic się nie traci, a można ugrać dziesiątą część sekundy albo nawet kilka dziesiątych. Także zarówno jest obserwowany błąd w wyszukiwaniu ścieżki jak i w odczycie. Jeszcze jedna moja sugestia - jeśli łożyska by się zacierały - to czas rozkręcania talerzy nie byłby zerowy - tzn. tutaj wartość zero jest pewną określoną wartością, każde odstępstwo od normy byłoby pokazane w tym parametrze (03) (dokładniej - uśrednione odstępstwo). Spore problemy z łożyskami mogą się też przekładać na 0A. W 2,5 calowym dysku, odrobinę większym, bo 320GB, na ostrze igły (przyjąłem, że ostrze ma 0,0003cm^2), gęstość wzięta z manuala - Areal density (avg) 394 Gbits/inch2 przypada 4165,7 sektora. Jeżeli interesuje Cię skąd te liczby się wzięły - mogę zaprezentować obliczenia. Po poprawnym zainicjowaniu dysku - jedna z pierwszych rzeczy, ktore wykonuje dysk - jest pozycjonowanie głowic. Jak takie pozycjonowanie wygląda? Ano w nowych dyskach (czyli nawet tych dwudziestoletnich, nawet jeszcze starszych!) opiera się na mechanizmach servo. Specjalne znaczniki na talerzu (servo patterns), które głowica musi wykryć, a które ma na stałe zakodowane. To niesamowicie precyzyjny system. Między innymi ten fakt sprawia, że przy rozszerzalności cieplnej - dysk dalej pracuje tak jakby nic się nie stało. Oczywiście ma to swoją granicę. Rzadko miałem do czynienia osobiście z dyskami powyżej 50 stopni. Akurat moje stare Samsungi przeznaczone do testów - osiągają lekko ponad - i wlasnie przy tej temperaturze zaczynają się problemy. W Smarcie czasem sypnie błędem 11 0B, czyli odnosnie błędu kalibracji. Objawy są też takie, że sektory trudno odczytać - czas dostępu do nich jest bardzo długi. Nawet gdy "ostygną", zjawisko jest permanentne. Też dysponuję odpowiednią dokumentacją jak tylko ktoś będzie ciekawy ;-). Tak jak powiedziałem wcześniej - dysk zużył dopiero 1/3 rezerwowych sektorów. Zostało mu 2/3. Zobaczymy na ile mu starczy. Do trzymania mało ważnych danych się nada. Filmy czy inne śmieci do łatwego pobrania z internetu. Póki "działa" to po co go wyrzucać? Jeżeli się z czymś nie zgadzasz to zapraszam do polemiki.
  6. Co rozumiesz przez mechaniczne uszkodzenie? Uszkodzenie PCB? To bardzo mało prawdopodobne. Jak nie dojdzie do 50 to przynajmniej o dysk nie ma co się martwić. W sensie temperatury, bo ogolnie to on w kiepskiej kondycji ;-). Powinieneś zrobić kopię, a potem go wyzerować. Jeszcze masz 2/3 sektorow z puli do realokowania, hehe.
  7. Sprawdź kości RAM memtestem. Dyski mają gigantyczne temperatury. 64 i 63! Do tego spora liczba błędów transmisji w WD. Do wymiany kabel sygnałowy. St też ma, chociaż zdecydowanie mniej. Seagate ma sektor niestabilny, całkiem możliwe, że to własnie od temperatury, wcześniejsze programy tego nie wyłapały. Dopóki nie sprawdzisz RAMu i nie obniżysz temperatury dysków to ciężko ruszyć naprzód. W ogóle HDTune to kiepski soft, mogłeś chociaż użyć opcji Speed Map. Mógłbyś zrobić kontrolny test w MHDD. Kochany, ten ST ma 65 tys. godzin pracy, rzadko spotykany wynik, wiec wzmianka o tym, że "nie było z nim wcześniej problemów" kompletnie nic nie znaczy. Ryzykownie się bawisz operując na takich temperaturach. Pokaż do tego temperatury innych podzespołów. Jaki masz zasilacz? Zrób wymagane logi z działu hardware. Masz dwa dyski, potrzebujesz pliki z jednego, który ma problemy, a operujesz na nim uparcie. Możesz wrzucić odpowiedni soft na pena i przekopiować swoje dane, ew. zrobić dokładną kopię posektorową. Nie zdziwię się jak coś pójdzie nie po Twojej myśli i będą problemy.
  8. Groszexxx

    Do usunięcia

    Obraz otwierasz tak: (o czym tez juz wspominałem wcześniej) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/029fb61cb64c54ff.html Będę musiał Cię wyrwać z Twojego snu. Co Ty chcesz wypakować? Jakie pliki? Powiedzmy sobie szczerzę - Ty narazie nie masz żadnych plików. Na screenie, który wcześniej zamieściłeś - było widać, że nie było znacznika F. co oznacza, że brak głównego katalogu w miejscu, w którym powinien być. Można albo spróbować go szukać i zrobić odpowiednią rekonstrukcję albo szukać plików po sygnaturach. Miałeś zrobić obraz swojego nośnika, żeby nie prowadzić żadnych działań bezpośrednio na nim. Miałeś również zrobić dump sektorów, o które prosiłem. Nie robisz tego o co Cię proszę. To nie jest szkoła specjalna. Masz problem z najprostszymi rzeczami. Z czytaniem ze zrozumieniem, z komunikacją, a porwałeś się z motyką na Słońce. Nie wiem jak mam do Ciebie pisać, żebyś zrozumiał. Edit: Zrobiłeś obraz tego pendrive'a tak jak w filmiku w tym linku: http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1330304.html Z względnieniem, że źródło to Twój pendrive?
  9. Groszexxx

    Do usunięcia

    Odparłbym, że nic. Zrobiłeś co miałeś? Masz obraz pena? Niech Kolega przemyśli danie mi zdalnego dostępu, zrobię co trzeba.
  10. Groszexxx

    Do usunięcia

    Edytowałem. Jak zrobisz obraz - to od razu uruchom go w DMDE. Tam gdzie wybierasz urządzenie fizyczne czy partycje jest niżej obraz - i wtedy wybierasz ten obraz nośnika, który zrobisz. Potem bierzesz skan FAT. I jeszcze: http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?p=7096434#7096434 Niech kolega wrzuci sektory od 0-8064
  11. Groszexxx

    Do usunięcia

    Przeczytaj mnie teraz uważnie. Jeśli się pomylisz - narobisz sobie bigosu. Masz zrobić kopię posektorową tego pendrive'a. Edit: W tym celu wybierz ten nośnik tak jak wcześniej, przy oknie partycje kliknij - zamknij. Następnie: narzędzia > kopiuj sektory. W źródle musi być pendrive. Jeśli na niego wszedłeś wcześniej to domyślnie powinien tam się właśnie znajdować. Upewnij się. Początkowy sektor 0, końcowy MAX (musisz kliknac max) W części DOCELOWY wybierz plik i wskaż jakąś lokalizację na swoim hdd, żeby tam utworzyło kopię tego pendrive'a. Potrzebne jest 8GB. Upewnij się czy zrobileś wszystko według opisu i czy na pewno rozumiesz co robisz i co masz zrobić. Jeśli tak to: Potem OK i potwierdź komunikat.
  12. Groszexxx

    Do usunięcia

    Powtórka z rozrywki. Jeszcze raz zatem: Wciśnij przycisk OK
  13. Groszexxx

    Do usunięcia

    Czy Kolega potrafi czytać czy niezbyt? DMDE jest po polsku, latałeś po stronach i zajmowałeś się czytaniem niepotrzebnych Ci informacji, mogłeś przeczytać manual, też jest. Przecież napisałem, że masz wybrać pendrive'a w części: fizyczne urzędzenia, które to są nad dyskami logicznymi. I masz ten wybór zatwierdzić. Pokaże się okienko - partycje. Zrób screena i zamieść mi tutaj.
  14. Groszexxx

    Do usunięcia

    Nie powinno. Zrób o co proszę.
  15. Groszexxx

    Do usunięcia

    Uruchom DMDE i zrób screena tego co będziesz miał w programie po wybraniu pendrive'a w "urzędzenia fizyczne".
  16. Groszexxx

    Do usunięcia

    Sprawdź jeszcze czy DMDE przeczyta pendrive'a i czy możesz zrobić jego kopię. Jeżeli nie, to na pierwszy rzut oka świadczy o awarii kontrolera. Odzysk w takim przypadku w domowych warunkach bez sprzętu jest poza zasięgiem. Przynajmniej wg. mojego aktualnego stanu wiedzy. Niestety nie wiem jak kształtują się ceny akurat tego typu usług dla pamięci flash. W większości punktach odzysku danych analiza jest bezpłatna.
  17. Podaj SMART z programu GSmartControl. Jeżeli nie będzie czerwonych pól to dalej: Pobierz DMDE i pokaż screena z sekcji partycje. Wrzuć też początkowe sektory zgodnie z instrukcja: http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?p=7096434#7096434 Proszę dokładnie przeczytać ten tekst.
  18. NAJPIERW SMART! Potem reszta!
  19. Powiem szczerze, ze czasem na forum takie perełke można znaleźć, że to jest nawet nie do wyobrażenia . Autor mi poprawił humor . Żeby "telepać" celowo laptopem... brzmi dramatycznie. Nie radzę tego robić, łatwo możesz uszkodzić dysk, a co ciekawsze - spowodować poważne uszkodzenia - jak dojdzie do zapiłu to danych nie odzyskasz nigdzie. Czy poza wydawanymi dźwiękami coś jeszcze jest nie w porządku? W sensie czy w związku z tym jest niewykrywany w biosie badz bios w ogole nie chce sie zaladowac? Wydaje mi się, że można zrobić pewien test, mianowicie musisz zaopatrzyć się w przejściówkę: odpowiedni interfejs dysku > usb. Jeśli dysk w normalnym ustawieniu zachowuje się tak jak piszesz to wylacz go, potem mozesz sprobowac go odwrocic o 180 stopni i wlaczyc. Ew. odwrocic lapka do góry nogami - bedzie prosciej i bez przejsciowki. Zwroc uwage tylko czy stukanie ustapi. Laptop powinien leżeć na gładkiej powierzchni, idealnie poziomo.
  20. Masz przepisać albo zrobić zdjęcie to co wyświetla Ci bios zaraz po uruchomieniu komputera. Przykładowy wpis: W7255VMS V.1.0 031505 Dos jest wgrywany z obrazu z płyty do pamięci. Zobacz czy w tym dosie możesz czytać napęd CD. Ew. wejdź na dysk i skopiuj na ten obraz wymagane dwa pliki. Albo nawet spróbuj je uruchomić po prostu z danego nośnika.
  21. Pokaz zawartosc glownego katalogu wpisujac komende dir. I jaką masz obecnie wersje Biosu? Podaj DOKŁADNĄ nazwę, włącznie z firmą i modelem.
  22. Burst Rate powinien wskazywać większą wartość, a nie wskazuje. Prędkość interfejsu to 1,7 MB/s. Wychodzi na to, że problem jest z trybem pracy dysku. Objawy spowolnienia po użyciu gmera powinny byc od razu po uruchomieniu ponownym kompa, wiec to odpada, ale możliwe, że chkdsk wykrywając błąd przełączył tryb pracy na PIO. Tak czy siak na wszelki wypadek się upewnijmy. Być może się mylę! https://www.fixitpc.pl/topic/46-optymalizacja-i-odchudzanie-windows-xp (ustęp Optymalizacja wydajności HDD i CD/DVD-ROMów - Włączenie DMA) Zrób też test w Victorii 4.47 - tylko najpierw odmontuj ten dysk w menadżerze dysków (prawy przycisk myszy na mój komputer > zarządzaj >zarzadzanie dyskami > tu wybierz odpowiedni wolumin, potem prawy przycisk myszy: i opcja: dodaj literę dysku i ścieżki - następnie usuń. Wszystkie woluminy dla skanowanego dysku muszą być odłączone. Potem uruchom Victorie 4.47 i opcja Scan. Zauważyłem, że to dysk systemowy, więc woluminu nie odłączysz . Zrób botowalnego pena z jakimś systemem - ja często polecam Hiren's Boota, bo szybko i wygodnie się go wgrywa na pendrive http://www.hiren.info/pages/bootcd-on-usb-disk a do zassania stąd: http://www.hirensbootcd.org/files/Hirens.BootCD.15.2.zip Swoją drogą - gratuluje cierpliwości - skanować tyle czasu, hehe . No i zawsze jest ostateczne rozwiązanie w postaci zerowania (po uprzednim skopiowaniu najwazniejszych danych).
  23. Niech mi kolega wyjaśni motywy swojego zdziwienia. Wrzuciłeś BIOS na pendrive, chcesz się z niego zbootować i jeszcze odczuwasz zaskoczenie, że nic się nie stało? A co się mogło stać? Nie wiem jak to dobrze skomentować.... może wrzuć na pendrive trzy kawałki muzyczne, dwa filmy i jedną gierkę i się z niego zbootuj. Stanie się coś? No pewnie, że nie. Ja też jestem kiepski z angielskiego, ale napisane jak byk jest: Download the BIOS that matches your motherboard and version number to your USB device. Extract the BIOS-zip file that you have downloaded and paste it to your USB storage device (Note: Make sure that your USB is bootable). Boot your system from a USB storage device When you get the DOS prompt, execute the following sequence: Podsumowując - pendrive musi być bootowalny. Pobierz np. program Rufus - z jego pomocą stworzysz bootowalnego pendrive z ms-dos. W międzyczasie przypomniała mi się kolejne porównanie. Kolega pamięta co to była dyskietka startowa? Taką dyskietkę było trzeba odpowiednio spreparować. Tutaj jest podobnie. W pobranym biosie masz informacje co masz zrobić. Zaryzykowałbym stwierdzenie, że można zastosować analogię do tego co zastosowano tu: http://pl.msi.com/page/biosupdate W "biosie", który pobrałeś jest i program do flashowania i wlasciwy bios.
  24. Co Ty masz za sprzęt, że system plików to stary i archaiczny FAT32? Dla bezpieczeństwa danych to samobójstwo... dla wydajności też. Podaj profilaktycznie SMART dysku z GSmartControl. A porada pana Zappa to jakaś straszna pomyłka. Twierdzi, że jest uszkodzony dysk - nie zamierza w ogóle tego w żaden sposób zweryfikować - to jeszcze na uszkodzony dysk (według swojego założenia) zaleca skan chkdsk. Człowieku - zastanów się odrobinę. Takimi poradami możesz sprawić, że ktoś straci bezpowrotnie swoje dane. Nigdy nie używa się chkdsk na niesprawnym nośniku, bo efekty mogą być dosłownie opłakane. Jak dysk jest sprawny, a dane zabezpieczone - możesz dokonać konwersji z fat32 na ntfs.
  25. Może warto zdywersyfikować te odczyty na innym systemie? Do dyspozycji mamy dystrybucję linuxa live i windowsa PE. Można sprawdzić wersję HWInfo pod Dos. Na linuksie uruchomić Cpu-G, a na windowsie PE cpu-z.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...