Skocz do zawartości

Groszexxx

Moderatorzy
  • Postów

    2 726
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Groszexxx

  1. Raporty raportami. Prosiłem o Smart dysku, podałem program. Czy coś w moim poście było niezrozumiałego? Mogę poprawić, wyjaśnić...
  2. Dysk zewnętrzny na jakim interfejsie jest? Usb? Pobierz GSmartControl i podaj Smart tego dysku. Nie pomyl się. W sumie to podaj obydwoch dysków. http://sourceforge.net/projects/gsmartcontrol/files/0.8.7/gsmartcontrol-0.8.7-win32.zip/download
  3. Najprościej zainstalować PloP Boot Manager. W bezpieczniejszym wariancie dodajesz do boot.ini. I to skutecznie ominie Twoje problemy i pozwoli Ci zbootowac sie z czego chcesz. Dwa, że te biosy moga byc zabezpieczone. Uważam, że nie ma jednak poruszać co tego tematu, skoro są takie problemy, żeby znaleźć screena z biosu w internecie. http://www.plop.at/en/bootmanager/ http://www.plop.at/en/bootmanager/plpbt4win.html Przyjemnej lektury.
  4. Czy ZAWSZE jest tak, że laptop na początku się nie uruchamia? Proszę to zestawić w oparciu o porównanie do temperatury - czy musi się nagrzać, aby wystartował poprawnie? Być może są zimne luty... Jak lapek jest zimny to odłącz dysk i go uruchom. Powiedz czy wtedy się odpalii. Następnie go wyłącz, zamontuj dysk i powiedz czy jest różnica. To skutecznie albo potwierdzi albo odrzuci diagnoze odnośnie problemów z hdd.
  5. Napisałem dwie sensowne wiadomości...więc to nie była dłuższa konwersacja. Nie dokazuj mi tak! :-). I nie Master tylko Majster ;p. Co do napięcia - to to by raczej pasowało do znikania dysku w menadżerze urządzeń, ale nie tłumaczyłoby błędnej adresacji sektorów. Ciężko mi stwierdzić, to swoiste przypadki i bez dokładniejszej analizy nie pokuszę się o wskazywanie przyczyny takiego stanu rzeczy. Cieszę się, że udało się ten problem rozwiązać i nie ma problemu.
  6. Przecież widzisz jak ten dysk jest rozpoznawalny. Komunikat w DMDE też przedstawia sprawę jasno - 8,59GB. Co to za przejściówka? Jaki ma kontroler w sobie? I do innych kompów ten dysk podłączałeś bezpośrednio pod płytę czy też przez ten adapter?
  7. Rucek - miałeś dać screena zanim wybierzesz partycje! Daj mi zdalny dostęp to zerknę. Najpierw zobacz czy dysk jest widziany w menadżerze urządzeń. Potem zobacz czy wykrywany jest w diskpart - komenda list disk I profilaktycznie podaj Smart dysku, najlepiej za pomoca GSmartControl, ale przez adapter moga byc problemy.
  8. Pokaż jak DMDE go wykrywa - http://dmde.com/download/dmde-free-2.8.2.546-win32-gui.zip uruchom program, wybierz urządzenie fizyczne i zrób screena z tego co się pokaze później (sekcja partycje). Dyski podlaczone przez usb często maja inaczej adresowane sektory, jest róznica od jednego LBA wzwyż. To będzie można ogarnac w DMDE.
  9. Co to za dysk, dokładniej - jaka pojemność? Najbezpieczniej jest w ogóle tego dysku nie ruszać i zrobić jego kopię na inny nośnik i wtedy brać się za odzysk. I najlepiej jak z tego dysku startować już nie będziesz. Żeby jednak z tym jakoś masakrycznie nie przesadzać, bo nie uważam, zeby to było potrzebne, a nie pomylić się na Twoją szkodę - proponuję zbootować się z pena na tym linuksie - obojętnie jaki - chociaż mogę zaproponować Ci tego: A) Iso do USB lub CD - DVD https://www.dropbox.com/s/p5z4baxu4yea8r1/lubuntu-migol.iso B )Program do tworzenia USB startowego : https://www.dropbox.com/s/mr3o8vabxpebpwb/Universal-USB-Installer-1.9.3.9.exe Od kolegi Migola21. Nie napisałeś co to za projekty. W zasadzie odzysk dzieli się w tym przypadku na dwie grupy - w oparciu o system plików i tutaj niezastąpiony jest DMDE. I drugi - w oparciu o sygnatury plików, a tu potentatem jest Photorec, zwłaszcza, że można ustawić, aby poszukiwał w oparciu o konkretny typ plików. Ta metoda niesprawdza się jeśli pliki są pogragmentowane, chociaż w tym przypadku takiej możliwości nie przewiduje. Napisz mi co to za pliki, jakie maja rozszerzenie, przygotuj linuksa (pamietaj, zeby to zrobic PROFILAKTYCZNIE z innego kompa, chociaz nie ukrywam, ze to srodki bezpieczniestwa troche nad wyraz). Jesli mozesz - zalatw mi na Linuksie zdalne polaczenie.
  10. Temperatury OK. To powinno rozwiązać Twój problem. Czuć zatem poprawę czy coś jeszcze Cię trapi?
  11. Groszexxx

    Lagi na dysku WD

    Wez jeszcze tak kontrolnie tylko pokaż screena z Intel Raid Bios setup utility.
  12. Dla odmiany powiem, że kilka typów Codegenów (jak nie większość) dlatego uchodziło za jedne z najgorszych zasilaczy w historii, ponieważ miały błędy już na poziomie konstrukcyjnym - kondensatory były zbyt blisko radiatora, co powodowało ich wysychanie i bardzo szybkie zużycie. Co wpływa na złą stabilizację. Tyle ode mnie. I nie uważam jakoby pytanie, które odnosi się do konkretów przeciwko być może masowej histerii było czymś nie w porządku. Uważam Psotnik, że podane przez Ciebie informacje są znane Gajowemu i nie wnoszą nic nowego dyskusji.
  13. Groszexxx

    Lagi na dysku WD

    Nie wiem jak działa Twój program, nawet nie napisałeś czym te benchmarki robisz to raz. Dwa, że testy miałeś zrobić w Victorii 4.47 , a nie 4.46. Podpowiem, że na HB chodzi 4.47, ale nie jest domyslnie zaimplementowana, mogłeś użyć tej, którą pobrałeś wcześniej, a do której Ci dałem linka. Dałoby nam to, że wiedzielibyśmy czy transfery z dysku są na odpowiednim poziomie (i czy nie ma skoków) - bo jedyne co widzimy teraz z Vicki - to czas dostępu do sektorów, a to nijak się ma do transferu odczytu. Napisałeś też, że przetestowałeś dwie płyty - podaj ich nazwy, bo chcę zobaczyć na jakim kontrolerze one są i czy na pewno mają różne kontrolery. Z racji tego co napisałem w pierwszym poście - potrzebuje nazwę Twojego softu, żebym mógł zaznajomić się z manualem. Druga sprawa, że zawsze możesz te odczyty zdywersyfikować w innym programie. Czy na Victorii 4.47 możesz przetestować też samego raida? Co do samego smarta - to sporo wzrósł parametr 03. Już nawet na pierwszym linku smarcie jaki podales jest podane, że najgorsza wartość wynosiła 125, tak jakby dysk rozkręcał się szybciej, raz wolniej... ale to i tak nijak się ma do opisanego problemu. Zrobię jutro raida i zobaczę jak wyjdą pomiary w tym programie - o ile mi podasz nazwe ;-), chociaz i tak bede robil na kilku, wiec a noz trafie. Co do wpływu na dysk - to prezentuje się to wg takiej kolejności: 1) Aplikacja 2) System 3) Sterownik 4) BIOS 5) Chipset 6) Dysk
  14. Może uda mi się tą sprawę wyjaśnić u źródła, zobaczymy ;-). Wydaje mi sie , że nie o statystyki tutaj chodzi ;p, chociaz nie ukrywam, ze moje przypuszczenia nie sa zadnych argumentem. Zaciekawiles mnie tym linkiem. Kiedyś o nim już pisałem. Przekleję to, z niewielką edycją. Mam nadzieje, że będzie zrozumiałe to co chciałem przekazać. Całkiem niedawno zamieściłem dla jednego delikwenta linki, ktore pokazuja statystyczne zużycie dysków. http://www.pdl.cmu.edu/ftp/Failure/failure-fast07.pdf http://www.vicr.com/documents/quality/Rel_MTBF.pdf Mój angielski jest kiepski, poświęciłem sporo czasu na tłumaczenie tego pierwszego artykułu. Przede wszystkim moje konkluzje są zupełnie inne niż wszystkich polskich opracowań, które w TABLOIDOWY sposób podchwyciły tylko jedno - firmy podaja KŁAMLIWE i WYMYŚLONE MTBF. Co jest idiotyzmem. Konkluzja autorów artykułów oparła się na tym, że o ile MTFB faktycznie jest zawyżone o pewną wartość, którą nawet oszacowali - to zastrzegli, że jest całkiem sporo uwarunkowań, które wypisali. Np. kiedy stwierdzić czy dysk jest uszkodzony? To pytanie, które spędza sen z powiek wielu osobom. I inaczej postrzega to producent, inaczej konsument. Co do linku, który podałeś Gajowy - niestety, dopóki ludzie nie będą analizowali źródeł, czytać raportów - często długich, dopóty takie pseudoanalizy będą miały wzięcie. Proszę zwrócić uwagę na jedną, bardzo prostą rzecz: każdy z nas może takie testy przeprowadzić. Jak? Ano tak: Napisać, że miało do dyspozycji 60 tys dysków trzech firm. Modele Q, W, E, R, T, Y, U, I, O,P,A, S. Wpisać sobie dane na oko. Powiedzieć, że uszkodzony dysk to wtedy kiedy NIE DZIAŁA. I wszystko jasne. Dodam, że identyczne testy powstają w temacie szkodliwości GMO. Dwie grupy szczurów - jedna karmiona GMO, druga karmiona tradycyjną odmianą. Po 2 tygodniach szczury są zabijane i patolog określa stan ich narządów wewnętrznych, głównie żołądkow - i całe szereg bardzo NIEOSTRYCH objawów, które są zwyczajnie kłamliwe. W linku, który umieściłem wyżej: proszę zwrócić uwagę na krzywą opisującą ilość usterek, porównałbym to do rozciągniętej paraboli. Pierwsza i całkiem spora liczba usterek jest znajdowana już na etapie produkcyjnym przez ciągłe ulepszania procesów kontroli jakości, ale nie wszystkie takie usterki zostaną wyłapane. Dlatego wykres zaczyna sie stosunkowo spora liczba usterek (o tym jest tez w raporcie, ktory zamiescilem, po prostu najwieksza ilosc uszkodzonych dyskow jest i w pierwszych kilku czy kilkudziesieciu godzinach i po kilku latach) Prawe ramię (trzeci etap) pokazuje zwiększoną ilość padniętych dysków po kilku latach. Dyski zaczynają się psuć znacznie częściej niż w poprzednim etapie, co tez mozna latwo wyjasnic po prostu mechanicznym zużyciem. Czyli wyraźnie widać trzy etapy. Konsu W http://blog.backblaze.com tego zjawiska kompletnie nie widać (nie ma tutaj żadnej etapowości, a dyski Hitachi psuja sie rownomiernie w czasie). Nie wspominajac o tym, ze cala seria dyskow z niepoprawnym firmware traktuja jak uszkodzone nosniki. Glupota. O tym tez pisali profesorowie z uniwerku w linku, ktory podalem - oni wadliwych serii do statystyki nie wliczali. I bardzo dobrze. O raporcie komisji Macierewicza przypominać nie trzeba. Tutaj jest wiele umysłów technicznych - każdy potrafi sobie wyobrazić skrzydło ważące ponad 300kg. Według obliczeń pana Biniendy czy tam Chrisa, kij wie dokladnie, ktorego - skrzydlo powinno zatrzymac sie na 11 metrach. Dla mnie cenzura powinna wrócić, a autorzy takich publikacji wsadzani do kamieniołomów. I nie żebym się nie zgadzał z Linuksowcem, że nowe dyski są bardziej awaryjne, tylko rozbieżność powstaje w skali czy też stosunku tej zwiększonej awaryjności do starszych modeli. Nawet Okzo pisał w 2008 czy 2009 roku, tu na elektrodzie, ze nowe dyski sa jakosciowo gorsze. Myślę, że poglądy ludzi takiego formatu trzeba nawet traktować jak dogmaty. Chyba, że samemu się siedzi w branży i ma sie wystarczajaca wiedze, zeby polemizować. Firma Seagate na rynku korporacyjnym na brak wzięcia nie narzeka i jest absolutnym liderem jeżeli chodzi o sprzedaż dysków z klasy HT. Na rynku komputerów osobistych takich sukcesów nie odnosi, WD cieszą się większą sprzedażą, z tego co sie orientuje. Także naprawdę apeluję jeszcze raz o dokładną analizę źródeł -bo dokładna analiza to coś więcej niż parę wykresików i wniosków.
  15. Podoba mi się Gajowy Twoje podejście, dobrze, że zamieściłeś zdjęcie, ale formalnie mogłeś zamieścić też zdjęcie etykiety. Dodam, że moje pojęcie o zasilaczach jest ograniczone, wiem natomiast, że często tutaj powołuje się na nią czy to w sprawach sprawach dysków (głównie z lat, gdy urzędował tam Nirvanowiec czy Okzo) czy właśnie w kwestii zasilaczy. Z tego drugiego działu ekipa tam jest mocna do dzisiaj, piszą, że ten zasilacz jest kiepski. Zresztą, ja zaleciłem mierzenie napięć i podałem linka. Jest też wzmianka o tym, że takie mierzenie zwykłym miernikiem jest mocno przybliżone i niepewne. Sprzęt jest wiekowy, więc myślę, że inwestowanie w niego jest niepotrzebne, ale chcę powiedzieć rzecz następującą - zasilacz ma bardzo odpowiedzialne zadanie - ma chronić resztę sprzętu przed przepięciami. Jeżeli tego nie zrobi - skutki są łatwe do przewidzenia - popalona reszta sprzętu. Dodam, że skoki napięcia są też niebezpieczne dla dysku. A z dyskiem to wiadomo jak jest - często ludzie nie posiadają kopii zapasowych ważnych plików, co przy jego uszkodzeniu jest dramatyczne w skutkach. Jeżeli ktoś ma świadomość takiego stanu rzeczy - niech sam podejmie decyzje. Nie mam w zwyczaju namawiać kogoś do zakupy sprzętu, ale warto edukować. Natomiast mam dużo ciekawszą informację dla Ciebie: http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?p=9354929#9354929 http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?p=7351360#7351360 http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?p=11998540#11998540 http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?p=10519432#10519432 Wszystkie wyglądają inaczej niż Twój. Jeżeli masz inny - spoko, ale wówczas kompletnie nie rozumiem Twojego oburzenia. Skoro producent tak zmienia komponenty sprzętu, który wypuszcza pod tą samą nazwą - to jest to praktyka godna potępienia. Widziałem, że na niektórych etykietach zasilacza jest np. Rev 2 - co jest bardzo w porzadku. Nie wiem czy tak jest na wszystkich czy tez jest roznie. Nikogo nie oskarżam. Ani Kcurek nie podał etykiety ani Ty Gajowy, dlatego ciężko się odnieść konkretnie. Są firmy, które się poprawiają, czyli najpierw miały niską opinię, ale ich kolejne produkty stały się akceptowalne. http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?p=6014195#6014195 Czy tak jest z Tracerem? Nie wiem, nie do mnie trzeba kierować to pytanie. Wiem natomiast, że Xylometazolin!, TONI_2003, WojtasJD to świetni fachowcy-praktycy. I nie ma mowy, żeby to co piszą było nieprawdą. Oczywiście można by się mnie zapytać: "skąd wiem skoro się na tym nie znam?" - odpowiedziałbym w taki sposób, że jeśli Picasso by napisała coś odnośnie systemu operacyjnego - to nikt by nie odważył się napisać, że jest inaczej nie będąc prawdziwym ekspertem. Nie wiem czy Psotnik jest praktykiem, jeśli tak - to na pewno mógłby zaprezentować ze swoich doświadczeń jakiś konkretny dowód na potwierdzenie, że ten zasilacz najwyższych lotów nie jest / nie był. Pozdro.
  16. Groszexxx

    Lagi na dysku WD

    Zrób to pod Victorią 4.47, bo ta pokazuje dwa ważne parametry. Oczywiście może sprawiać problemy, na win 7 chodzi kapryśnie. Sprawdź i cały raid i sam dysk.
  17. Groszexxx

    Lagi na dysku WD

    A odpowiadając dalej: odmontować literę masz po to, żeby wykluczyć działanie systemu operacyjnego, czyli móc precyzyjniej odpowiedzieć na pytanie, które postawiłeś. Zresztą - skąd myśl, że to akurat ten dysk, który wymieniłeś jest źródłem kłopotów? Na jakiej podstawie wnosisz takie przypuszczenie?
  18. Załóż swój własny temat. Podaj Smart obu dysków. No i tak samo jak przeprowadzać benchmark dla raida 0 - tak samo możesz uzyć programów bardziej szczegółowych jak Victoria 4.47 czy HDDScan. Ale nim zaczniesz to robić - ustaw póki co system tak, aby nie trzymał na tym raidzie żadnych plików systemowych. Następnie odmontuj literę/y w zarządzaniu dyskami: ppm na moj komputer > zarządzaj > zarządzanie dyskami > ppm na wybrany wolumin > przypisz literę dysku i ścieżki > usuń. Jaki masz zasilacz?
  19. Specyfikacja procka. http://ark.intel.com/products/33909/Intel-Core2-Duo-Processor-E8200-6M-Cache-2_66-ghz-1333-mhz-fsb Max dla procka to Tcase, czyli 72,4 Granica jest zatem troszkę mała, chociaż stabilna. Wszystko zależy od tego ile trwał test w OCCT, który męczył procek na 100%. Jeśli kilkadziesiąt minut to można przypuszczać, że chłodzenie jest stabilne. Chociaż konserwacja układu chłodzenia nigdy nie zaszkodzi - czyli wymiana pasty, wypolerowania radiatora od spodu, przedmuchanie wentylatorów i oczyszczenie ich łopatek z kurzu. I screenów po ostatnim teście też by nie zaszkodziło wrzucić... czyżby ich znowu nie było?
  20. Tak z ciekawości tylko - kondensatory w jakim stanie były?
  21. Zatem znasz odpowiedź. To nie zasilacz. Twoj procek jest po prostu w piekle! Także jak nie chciałeś otwierać budy - to możesz to sobie darować, aczkolwiek powiem szczerze, że warto inwestować w dobre zasilacze... także dla samego sprawdzenia - moglbys to zrobić. Codegenów lepiej unikać ;-). Chociaż takich perełek jak Codegen jest dużo, dużo więcej. I wrzuć screeny, które OCCT utworzył w moje dokumenty. Chociaż to tylko formalność. Dwie sekundy Ci pochodził... ładny wynik ;p. To jak procesor zwalnia - widzisz. Minimalne użycie - 2%. Swoja droga - aż dziwne, że nie masz resetów. Ciekawe co tam masz w Biosie ustawione...
  22. Co do zasilacza - to jego zadaniem jest zabezpieczyć cały sprzęt przed wszelkiej maści tętnieniami. W razie problemów - ma się wyłączyć albo uszkodzić, aby chronić resztę podzespołów. Co do testu, który wykonałeś - test powinien być wykonany na systemie, który jest zainstalowany na czymś innym niż badany dysk. Dodatkowo dysk musi miec odmontowane woluminy. Inaczej odczyty są bardzo mocno niepewne. Chociaz widać, że z dyskiem jest ok. Otwórz budę i podaj co to za zasilacz. Zobaczymy czy to on może odpowiadać. Co do programów, które podałeś - dlatego zaleca się mierzenie miernikiem, bo to co podają programy - często jest zwyczajnie nieprawdziwe. Niestety ja to mogę tylko powtarzać jak mantre od ludzi, których uważam za autorytety w tej materii. Wiesław ma tutaj w tej kwestii większe doświadczenie, on lubi się wpatrywać w te napięcie, ale z tego co wiem - jest "out of range". Ja mogę opierać się tylko na informacji pewnych - stąd piszę jak piszę, a to, że pewne kroki są dla Ciebie uciążliwe to cóż ja mogę poradzić? Wrzuć tu dokładny log z Everestu, chce zobaczyć jaka temp.to max dla Twojego procka, zreszta... nie wyglada na katowany, a i tak ma zdecydowanie za wysoko! Odpal OCCT na 15 minut i wrzuć tu wszystkie obrazki po nim!
  23. Dlaczego jeśli podejrzewałeś zasilacz to: ? do przeprowadzenia ta procedura: http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?p=6013876#6013876 Dlaczego nie podałeś nazwy tego zasilacza? To ważne. Ze SMARTem jest wszystko okej, wiec dysk jest sprawny i opisywane objawy nie są jego winą. Możesz też sprawdzić czy masz włączone najwyższe UDMA, czyli 6 (siodemki na pewno nie bedzie), ale to raczej się samo nie przestawia, więc wspominam o tym tylko z kronikarskiego obowiązku.
  24. Przerabiane to było na elektrodzie, przerabiane na forach rosyjskich. W żadne dyskusje wyjątkowo wchodzić nie będę. Ten program nie jest tego warty. Reklamując go jesteś oszustem! Tak samo jak autor tego programu!
  25. Zróbmy na razie tradycyjną kopię 1:1 za pomocą graficznego DMDE. Będzie dla Ciebie i najprościej i najszybciej. Ściągnij DMDE z oficjalnej strony: http://dmde.com/download/dmde-free-2.8.2.546-win32-gui.zip wypakuj pliki i uruchom. Pojawi się wybierz urządzenie/dysk. Zaznacz dyski logiczne i wybierz partycję, którą chcesz skopiować. Potem prawy przycisk na wolumin jaki Ci się pokaże i opcja Utwórz obraz/klonuj. W sekcji ŹRÓDŁO NIC NIE ZMIENIASZ. W DOCELOWYM wybierz PLIK, następnie wskaż gdzie ma zostać zapisany (czyli na ten Twój dysk od kolegi). Na koniec OK. Wyświetli monit, która pokaże ogólne informacje - przejrzyj czy wszystko się zgadza, Jeśli tak: zatwierdź go. I robi kopię. Jak to zrobisz, to napisz.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...