Groszexxx

Nie potrafię polecić nic co by było w stu procentach bezpieczne. Możesz próbować sprężonym powietrzem, ale jak coś uszkodzisz - możesz mieć pretensje tylko do siebie. Mozesz też odkręcić pokrywę, odłączyć wiatrak - 47 sekunda filmu - > i odkurzaczem wciągnąć syf.... z tym, że tu ryzyko podobne jak w przypadku sprężarki, jak przegniesz i za blisko przyłożysz dyszę odkurzacza to też możesz uszkodzić wiatrak, dlatego trzeba to robić na wyczucie. To taka prymitywna, ale przy zachowaniu ostroznosci calkiem skuteczna metoda. Po calym zabiegu - ponownie odpalic OCCT i screeny wrzucić...

Tu raczej nie tyle chodzi o sposób co o wprawę i doświadczenie. Sprężarką łatwo można uszkodzić łopatki wiatraka. Bezpieczniejsze jest "sprężone powietrze" w formie spray...ale to rozwiazanie tez ma swoje wady.

Już po minucie i 14 sekundach test został zatrzymany z powodu zbyt wysokiej temperatury. Dobiło do 87 stopni. Musisz oczyścić wiatrak, który odprowadza ciepłe powietrze. W większości przypadków to wystarczy.

Czyli jak zwykle kolega wie, ze dzwoni tylko nie wie, w ktorym kosciele . Jeżeli chcesz porozmawiać merytorycznie to nie ma problemu. Na zaczepki reagować nie będę. Napisałem wyraźnie jak objawia się uszkodzenie smart! Nie mam na stanie dysku jak autor w temacie, ale jestem przekonany, ze uszkodzenie smart da taki sam objaw. Wszystkie dyski obsługują terminal. To tak na marginesie. I wcale nie chodzi o wymądrzanie się. Ja Cię cały czas potrafię złapać za słowa. Piszesz nie nieściśle, a po prostu błędnie. Wynika to z faktu, że każdy dysk obsługuje komendy ATA. A to, że Seagate stworzył i rozszerzył to o własne środowisko diagnostyczne to inna sprawa (np. od 2008 roku - F3 architectue). Także to, że np WD nie obsługują terminala TMOS nie znaczy, że nie obsługują terminalu ATA! To zabawne, że kolega pisze o FW - przecież logiczne, że FW jest takie same w każdym modelu dysku! I żeby mnie nie zrozumiano źle - nie oznacza to, że np momentus 5400.6 bedzie mial taki sam firmware jak jak st 7200.11 ,a, ze wszystkie z serii 5400.6 beda mialy takie sam miedzy soba! (Nie licze tu aktualizacji!) Zdarza się, że różne dyski mają ten sam firmware - np. Maxtory z serii DiamondMax miały te same co Seagate Baracuda. Nie potrzeba żadnych studiów żeby to zrozumieć ;-). A skoro jest taki sam to logiczne, że jego uszkodzenie to jedno z najprostszych uszkodzeń! Gorzej, gdy uszkodzi się coś co jest unikatowe dla każdego dysku. A co to jest? No wlasnie, Kolega już o tym nie wspomniał ! Nie chce być ani złośliwy ani bezczelny, więc proszę mi nie robić wycieczek osobistych. To nie pierwszy raz. Łatwo mi odbić piłeczkę i odesłać Cię do lektur poświęconych adaptywom. Nie mam zamiaru brać też udziału we wzajemnym egzaminowaniu się. Krytyczne wartości są umowne. To raz. Dwa, że co to w ogóle za podejście, że robi się szopkę o parametrach, których mechanizm powstawania jest różny? 196 w niektórych dysków przyjmuje niezerową wartość nawet, gdy wszystko jest w porządku.I wszystko zależy od tego jak to jest kodowane! Skoro powołujesz się na ten parametr to oświeć nas wszystkich ile wynosi? AA2C00001FAA ? AA2C 2CAA ? (little endian) 1FAA ? AA1F? 00001 ? 0000? Ten dysk może mieć nawet różne Firmware, które to nie mają nawet parametru 196!! http://obrazki.elektroda.pl/8012289500_1406927358.png wersja firmware 0002sdm1 (jest jeszcze 0002sdm2) Dysk autora ma: 0011LVM1 I teraz przykład innego SMART z dysku o tym samym firmware, źródło http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2553280.html Od razu rzuca się w oczy 196! I co z tego? Nawet wartosci progowe sa obnizone! Podsumowujmy - autor tematu nie ma żadnych empirycznych problemów związanych z dyskiem. To co tu umiescil to wymagane działem informacje. Dalej na tym laptopie korzysta, pracuje. Dysk jak chodził tak chodzi. Warto zamieścić informację, że dysk trzeba kontrolować, zrobić kopie zapasowe najważniejszych informacji. Ale pisanie o wymianie bez głębszej analizy to jakiś nonsens, to szkodliwe porady, które ja osobiście będę tępił. W grę wchodzi tyle czynników, że tego wszystkiego nawet nie da się zweryfikować. Niektóre parametry mogą się np. pogarszać w wyniku temperatury (co prawda nieznacznie, ale jednak!)! To jest glowny problem autora i być może łączy się to z faktem, że przy okazji największa zarejestrowana temperatura dysku to 58! Do Autora: Rada odnośnie grzania jest taka, że trzeba sprawdzić w OCCT sytuację. Na linku też jest tutek. Najpierw na domyslnych ustawieniach przez 30 minut, potem mozna zmienić rozmiar pakietów na small (test mode: small data set) i powtorzyc test. Wrzucic screeny i bedzie wiadomo czy za spadek wydajnosci odpowiada grzanie sie i spadek czestotliwosci taktowania procka!

Panie Rocznik - już któryś raz z rzędu jest taka gadka. Wszystko byłoby okej, gdyby nie fakt, że dalej powtarzasz głupoty odnośnie "uszkodzena modułu smart w FW". Uszkodzenia Smartu w słynnych dyskach Seagate z serii 7200.11 objawiało się błędem 0xCC. Dopiero jego naprawa skutkowała tym,że dysk był wykrywany o zerowej pojemności. Potem już tylko odbudowa translatora. A info o parametrach 197 i 198 zaczerpnięte z manuala Nirvanowca do Victorii: http://www.elektroda.pl/rtvforum/download.php?id=304601 wymaga logowania. Jak będę miał chwilę to przejrzę na wyrywki dokumentację ATA czy będzie tam info o tym.

Panie Rocznik, na spokojnie! Ja wierzę, że masz dobre intencje, ale bez pośpiechu. Za błędy w Smart w 197 i 198 odpowiada API systemu operacyjnego. Błędy mogą być oczywiście w ekstremalnych przypadkach groźne dla systemu plików, ale raczej nie dla dysku. Na początek prosta procedura naprawcza z remapem. Jako, że Victoria i inne programy diagnostyczne do dysków są kapryśne, gdy działają z API win 7 - to polecam albo linuxa albo XP (chociazby w postaci windowsa PE 1.6 (zdaje sie, ze to ten jest wlasnie w słynnym Hirens Boocie). Najprosciej w Victorii 4.47 - po wybraniu dysku, zakladka test, najlepiej zwiekszyc wielkość bloku do maksymalnego mozliwego rozmiaru, zaznaczyc opcje remap i skan. Wczesniej zalecana kopia, ale jesli chcesz zaryzykowac to wiadomo.... W tym stanie to nie jest dysk, który się kwapi do wymiany. A co będzie po skanie to się okaże! Dlatego po procedurze ponownie prosze umiescic smart! Są jeszcze inne kwiatki w SMART, nie mniej ten dysk powinien jeszcze pozyc! ;-).

Możesz zainstalować Windows 7 Home Premium. Lepiej 32 bity tam wsadzić. Pytanie czy nie będzie się ciąć jest głupie - nikt Ci na nie nie odpowie. Spore prawdopodobieństwo, że za przycięcia odpowiada system, ale są też inne przyczyny - przegrzewanie się, problem z dyskiem czy inny hardware'owe problem. To tyle.

Wiesław dobrze gada. Trzeba dla laika zachować ludzką twarz i z wyjaśnieniem podejść niczym Prometeusz z ogniem. Rozdzielczość podana i elegancko. Teraz zobacz jaką masz rozdzielczość ekranu ;-). Problem polega prawdpodobnie na tym, że zgrywaliście nie z tego folderu co trzeba. Jak mniemam kwestia zgrywania z telefonu. Po prostu nie ten folder. Zdjęcia są w folderze DCIM... a żeby być całkowicie pewnym to opcja czy program: szukaj - i wpisać *.jpg na partycji od telefonu.... a Wy jak zakładam - wzięliście je z folderu thumbnails.

Ile te pliki zajmują? Prawdopodobnie zgrałeś tylko miniatury...

Ze strony czysto sprzętowej dwie rzeczy: Pierwsza to jaką masz wersję biosu. A druga: Jak ustawiłeś w BIOSIE AHCI: W sekcji Advanced > SATA Operation Mode AHCI niżej SATA IDE Combined Mode (domyślnie) Enabled (dotyczy portów 4,5). Podczas, gdy powinno być dissabled. Onboard SATA3 Operation Mode AHCI (dotyczy portów 6 i 7) Wspomniałeś o tym, że zmieniałeś porty, podczas, gdy nie wymieniłeś jakie Port 6 i 7 są szybsze, bo to SATA3. Tak więc mamy kilka możliwości tutaj. Opisz zatem proszę dokładniej jakie już wyczerpałeś... Jeżeli te rozne konfiguracje nic nie zmienią to upragde Biosu, łącznie z wersją BETA. Niestety, dyski SSD dają czasem takie dziwne objawy, niestety, nie rzadko. Szczerze mówiąc nie podejrzewałbym płyty,ale sprawdzić nie zaszkodzi. Jeżeli to nie zmieni sytuacji to test na innej maszynie albo wzięcie pod lupę Twojego aktualnego systemu. Nie możesz dla testu zainstalować 8?

Mały offtop: Dlaczego raport z chkdsk jest z: Poziom Data i godzina Źródło Identyfikator zdarzenia Kategoria zadania Informacje 2014-05-17 17:24:54 Microsoft-Windows-Wininit 1001 Brak " ?

Do 19V chcesz podłączyć 12V? To takis żart? Oczywiście, że nie wystarczy. Zreszta, jak podlaczysz to i tak Ci się nie włączy. Przynajmniej nie powinien.

Tutaj mieliśmy do czynienia z najprostszym możliwym uszkodzeniem, a mianowicie został nadpisany "grubowy" boot loader w MBR przez instalator windowsa 10. Do naprawy można posłużyć się automatem Boot Repair Disk http://sourceforge.net/projects/boot-repair-cd/lub jeśli ktoś ręcznie: każdą dystrybucją linuxa, ew. Super Grub Disc http://www.supergrubdisk.org/, przez reinstalację gruba komendą grub-install /dev/XdY gdzie X to typ dysku (dyski PATA oznaczane były h, a dyski sata s), a Y to nr dysku w postaci literowej (1 dysk to a, 2 to b . Żeby sprawdzić z jakimi dyskami mamy do czynienia mozna posluzyc sie komenda fdisk -l. Żeby sprawdzić z jakimi w ogóle partycjami mamy do czynienia najwygodniej się posłużyć DMDE. Mając tylko windowsowe narzędzia z pomocą przychodzi diskpart (aplet zarządzanie dyskami to graficzna nakładka diskpart'a, z tym, że jest dosyć mocno ograniczona, co objawiało się tutaj tym, że nie mieliśmy żadnych informacji o partycji poza rozmiarem). W cmd z uprawnieniami admina wpisuje diskpart, następnie wybieramy odpowiedni dysk (dyski wyswietlamy komendą list disk), wybieramy dysk komendą select diskX (x to numer dysku), listujemy partycje (list partition), wybieramy (select partitionX (x nr partycji), detail partitionX. Na przykładzie tej partycji otrzymujemy: Typ partycji 83 Ukryta: Tak Aktywna Nie Przesunięcie w bajtach: ... 83 to partycja linuksowa. Jako, że w drugim sektorze dysku, aż do 20 - są szczątki grubowego bootloadera - to powinno było od razu nas nakierować na ten trop. I jest tak jak pisałem w swoim pierwszym poście: bootowanie jest z gruba, a dopiero potem wybieramy odpowiedni wpis z graficznego interfejsu odnosnie bootowania z windowsa. To, że partycja powinna być logiczna (i była) świadczył wpis np. w menu.lst 0 to pierwsza partycja, 4 - to partycja nr5, tak jak sda5 W linuksie pierwsza partycja logiczna dostaje wlasnie taki numer. Ot, cała filozofia. Takze bez załączania zrzutów sektorów nie dałoby się rozwiązać takich przypadków... no chyba, ze ktos ma krysztalowa kule.

Zatem dlaczego na screenie w CDI masz info, że litery są przypisane - C, E, H, I.... C to najczesciej systemowy... Czujniki przyspieszenia są bardzo wrażliwe, dlatego często wartości nie są zerowe, chociaż takie wlasnie być powinny. Elektroniki w to nie mieszaj. CDI pokazuje 31. Możesz ten dysk wyzerować, ale akurat w tego typu sytuacji nie sądzę, żeby to pomogło, wręcz przeciwnie - zostaną wykorzystane kolejne sektory. To samo się będzie oczywiście działo, w naturalnych warunkach... Możesz sprobowac zmienić układ partycji tak, żeby pierwsza zaczynała się od 4 GB (z tym, że pamiętaj, że tutaj 1 GB ma tutaj 1024 × 1024 × 1024B, a nie dziesiętnie 1000*1000*1000. Przynajmniej te wyliczenia oparłem na wynikach skanowania. I nie mam pojęcia czy to na pewno w tym miejscu występują problemy . No i miałeś dać info z GsmartControl, zakładka error log. Najprościej partycję założyć w diskpart. Miejsce, z którego ma zaczynać się partycja to oczywiście przesunięcie (offset), który masz wyliczony w (1024*1024*1024*1B*4/512=4294967296B/512=8388608B, dodac tez musisz wielkosc partycji.

Kolego, co znaczy nie wiem czy robić jeszcze raz skan? Skoro Ci piszę, że dysk jest podłączony i używany - to na jakiej podstawie chcesz stwierdzić wiarygodność tych wyników? Warningi oznaczają odczyt powyżej 200 ms. Odczyt jest zniekształcony przy skanowaniu dysku, który jest aktualnie używany. Skoro wszystko wiesz - to po co pytasz? Podpowiem, że podobne wyniki może dać każdy surowy odczyt sektorów, w tym samym czasie co skan, mało tego - sporo zalezy też od trybu pracy dysku, jego kontrolera (to akurat nie jest az tak wazne) czy jego parametrów. Włącz skanowanie antywirusem i wtedy odpal skan - zobaczysz, że czasy się wydłużą, co prawda w normalnych warunkach nie aż do 200 ms, niemniej żeby precyzyjnie móc coś doradzić to muszę mieć precyzyjne dane. Na dzień dzisiejszy stan dysku jest zły. Skończy się całkiem pula sektorów zapasowych to problemy będą bardziej uciążliwe. Jeżeli to tylko jeden obszar dysku - to może pomoże wyłączenie tego obszaru z użytku, ale wielkich nadziei bym nie robił.

Słabo to wygląda. Wartości progowe mówiące ile zostało już wykorzystywanych sektorów z puli zapasowej opadł bardzo nisko, do poniżej 10%. Problemy na pewno będą się nasilać. Dysk nie pracuje długo, wręcz przeciwnie. Ile go już masz? Ile pracujesz na nim osobiście? Przeskanuj ten dysk w Victorii 4.47, ale z systemu, który nie znajduje się na tym dysku.Możesz wykorzystać pendrive'a i z niego się zbootować. Następnie odmontuj wszystkie partycje przez zarządzanie dyskami > zmień literę dysku lub ścieżki > usuń literę. I wtedy dopiero zeskanuj. Dorzuć i loga i screena z programu. Druga rzecz to zakładka Error Log z programu GsmartControl - zobacz czy będzie zawierala jakies informacji - jesli tak - to umiesc je tutaj.

W linku opisującym rzekomo incydent jakoby IP miałoby być prywatne jest informacja zamieszczona przez autora tematu, że dodanie IP do DMZ sprawiło, że problem z hostowaniem w grach ustąpił. A więc od początku był to adres publiczny.

Czyli dopiero ją zamawiasz? Daj znać jakie są wrażenia. Potestuj, pobaw się i opis jak najdokładniej. Na pewno się przyda!

Podaj identyfikator urządzenia: http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1228905.html tutaj opis skąd to wziąc... Rozumiem, że po odłączeniu Samsunga te wpisy z żółtymi wykrzyknikami znikają? Wejdź w nie jeszcze i pokaż komunikaty błędów - bo to nie tylko musi byc brak sterownikow.

Może, choć nie musi. Sprawdź.

Jeżeli chodzi o odzyskiwanie z płyt, to nie przerobiłem sporo programów tak jak w przypadku klasycznych nosnikow, ale sposrod tej garski pozytywnie sie wyroznil IsoBuster. Program w darmowej wersji nadaje się do podstawowych czynności. Zerknij czy on cokolwiek Ci wykryje. Paradoksalnie programy do nagrywania płyt wcale nie muszą cokolwiek wykrywać i są dosyć nędzne. Na przykład nie widzą nic na niesfinalizowanych płytach z kamer.

Na tej partycji recovery jest linux Extreme OS. Odpala się on za pomocą gruba, a ten z kolei przez odpowiedni wpis w BCD. Mogło być też tak, że to grub np. uruchamiał dopiero windowsowy bootloader. Nigdy nie miałem styczności z oryginalnym rozwiązaniem, które jest u autora. To niszowa sprawa. Mimo wszystko partycja recovery raczej na pewno sprawna, Mnie tylko dziwi ,że to jest partycja logiczna. Nigdy się nie spotkałem zeby oryginalnie partycja recovery była na partycji logicznej. A autor sam się przyznał, że modyfikował partycje. Generalnie trzeba się trochę pogimnastykować żeby to spróbować odpalić. Ktoś doświadczony i obyty w roznych konfiguracjach recovery nie powinien mieć z tym problemu. Ja jednak aż takiego doświadczenia nie posiadam. Możesz spróbować dodać domyślną ścieżkę gruba do BCD np. za pomocą prostego programiku EasyBCD. 2.2, ktora jeszcze za darmo oferowała cala funkcjonalnosc. W zakładce Add New Entry - zaznaczyć linuxa, wybrać linuxową partycję i dodać wpis. Zobacz czy to pomoże. Wówczas przed uruchomieniem systemu bedziesz mial wybor - co chcesz uruchomic. Zerknij czy ten drugi wpis ruszy i zainicjuje bootowanie sie z tej partycji. Edit: To spróbujemy zbootować się bezpośrednio z cmd gruba, a żeby nie strzelić gafy przez pisanie z pamięci, najpierw sprawdzę to na wirtualnej maszynie.

Ja myślę tak samo jak Ty, ale co z tego? Napisałem, że ręki nie dam, Ty kupujesz sprzęt, nie chciałbym Ci napisać informacji przez którą wyrzucisz niecałe 3 stówy do kosza....

Nie ma układu Ati, ale czy jest pod radiatorem intelowski chipset to nie wiem... mozesz zapytac sprzedajacego... A co do zasadniczego pytania czy pojdzie to bez ATI - kurde, ręki nie dam... zapytaj albo na elektrodzie.... na https://www.elvikom.pl na pewno będą wiedzieć...

Pokaż link do aukcji. Ja nie wiem czy Ty odróżnisz płytę z wylutowanym układem BGA od tej z niewylutowanym...