Dzień dobry!
Wczoraj sprawdzałem system programem antywirusowym Eset Online. Wykrył mi trojana Win32/Sirefef.DA m.in. w pamięci operacyjnej. Stwierdził, że nie da się go usunąć. Z poziomu trybu awaryjnego uruchomiłem Malwarebytes' Anti-Malware - znalazl mi trojana w pliku afd.sys w katalogu drivers oraz w rejestrze we wpisie AFD. Następnie dodał do kwarantanny i usunął. Po restarcie systemu przestał działać internet. Plik afd.sys skopiowałem ponownie do drivers z dllcache. Zarejestrowałem go przy pomocy podanego niżej wpisu:
Po ponownym restarcie internet nadal nie działał - w polaczeniaqch lokalnych ip wskazywało 0.0.0.0. Ponownie sprawdziłem system w trybie awaryjnym przez Malwarebytes. Nie wykrywało już trojana. W trybie normalnym próbowalem zresetować połączenie internetowe przez komendy "netsh winsock reset" "ipconfig /flushdns" "arp -d *" "ipconfig /release" "ipconfig /renew". Połączyło z domyślnym ip 192... itd. (które btw działą mi na tym samym kablu na netbooku na którym piszę ten post), ale normalnie wcześniej było ip dynamiczne, a na 192 nie łączylo wcześniej z netem. Dziś rano spróbowałem ręcznie zresetować tcp/ip według instrukcji - http://www.fixitpc.p...martwego-tcpip/ Efekt taki sam... Połączenie lokalne podobno jest, internetu nie ma. Dodatkowo przed wykonaniem raportów nie całkowicie usunął się Daemon Tools.
Załączam raporty OTL, GMER i w spoilerze Security Check
Extras.Txt
gmer.txt
OTL.Txt